III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Ella wrote:Vivien dla mnie to byl pierwszy raz, wiec sie nie stresuj.
Wczoraj skonczylam dekorowac pokoj malego, wiec moze dlatego cos sie ruszylo. Dzis piore ostatnie ciuszki, ktore dostalam od dziewczyn w niedziele i dokupilam jeszcze biale i niebieskie czapeczki i rekawiczki.
Jak dam race to wrzuce zdjecia pokoju.
Ella to moze faktycznie troche cos pomoglo szykowanie pokoiku malego
Czekamy na fotki pokoiku -
vivien wrote:Oj nie strasz nas tutaj Ella!
Ja sie tak zaczynam zastanawiac czy to normalne ze nie mam skurczy
przeciez juz jestem wysoko w ciazy a skurczow ni widu ni slychu...
Zadnych przygotowujacych ani nic... czasami tylko brzuch mi twardnieje ale to tez bardzo zadko... i bez zadnych buli tylko po prostu robi sie twardy
Moze swiadczy to o tym ze do porodu jeszcze daleko
A to nie sa przypadkiem Braxton Hicks'y?
Dla niektorych ciezarnych sa bezbolesne, ja mam takie dni, kiedy mnie one wrecz bola, a czasami tylko brzuch jest napiety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2013, 16:43
-
blueberry wrote:Amicizia na umowie mam to niejasno sformułowane. Cytuję "Strony postanawiają, że przyrzeczona umowa sprzedaży... zostanie zawarta do dnia określonego przez bank kupującego". Też miałam takie odczucie, że to nie fair, że bank teraz liczy nam 3 osoby. Rozumiem, że każą mi podpisać oświadczenie, że wrócę do pracy po macierzyńskim, ale to pierwsze to kpina. Patrzyłam na opinie kredytu w banku pocztowym, że bardzo długo zwlekają z analizą wniosków. Ale poza tym to warunki mają fajne. My nie korzystaliśmy z usług doradców finansowych, sami poszliśmy na banki i teraz żałuję.
blueberry bank nie ma prawa brać pod uwagę dziecka jeśli się jeszcze nie narodziło. To jakaś kpina. Z tego analityka to taki analityk jak z koziej dupy trąba. Ja bym się odwoływała. Spróbujcie w innym banku, może skorzystajcie z usług doradcy ja korzystałam i tak naprawdę to on wszystko za nas załatwiał. Spróbowałabym też ewentualnie porozmawiać z właścicielem mieszkania, żeby poczekał jeszcze chwilę bo np. staracie się o kredyt w innym bankublueberry lubi tę wiadomość
-
Wiecie co dziewczyny, przypadkiem trafiłam na taki artykułhttp://www.astro.uni.torun.pl/~kb/Efemerydy/Cykle.htm
sprawdziłam z ciekawosci tutaj faze ksiezyca w momencie mojego urodzenia http://halloween.friko.net/kalendarze/fazy-ksiezyca.html?rok=1901
i szczeka mi opadla bo sie zgodziło i z data wyznaczona na poród równiez. Moze któras tez chce sie zabawic i sprawdzic.MADZIULA13, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość
-
xcarolinex wrote:A to nie sa przypadkiem Braxton Hicks'y?
Dla niektorych ciezarnych sa bezbolesne, ja mam takie dni, kiedy mnie one wrecz bola, a czasami tylko brzuch jest napiety
Xcarolinex wiesz jedyna rzecz jaka od nedawna mnie boli to wypychane pietki mojej Vivien. Nieraz jak sie naprezy to zaczynam sie zastanawiac skad taka kruszynka ma tyle silyMADZIULA13, xcarolinex, pasia27, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość
-
ja już mam takie ruchu czasami wczoraj may był prawie nie aktywny za to dziś udzielał ie tak że aż czułam lekki dyskomfort żeby nie napisac ból,przy tym caly brzuch chodził mi po jednej stronie i w srdoku takie uczucie nacisku na coś..ale wole to niż taka cisze
pasia27, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość
-
Blueberry to polecam do jakiegos doradcy kredytowego, ja raz bylam w notusie, ale ostatecznie zajmuje sie u na stym babeczka z biura przez ktore kupujemy mieszkanie. Praca takiego doradcy jest za darmo. JEsli chodzi o notusa, to ja wypelnilma wniosek na ich stronie i zarza do mnie dzwonili umawiac na spotkanie, wiec na pewno szybko zareaguja. NIE wiem jak w innych al epewnie tez. Wiec radze jak najszybciej udac sie do pocztowego, dowiedziec co i jak i zlozyc wniosek. Oni tam z tego co wiem nie wymagaja nie wiadomo jakich papierow i porblemow nie robia specjalnie. Fakt troszke trwa analiza, ale w sumie u nas wyszło jakies półtora miesiąca, biorąc pod uwage, ze teraz kiedy ta promocja obowiazuje to i wniosków maja bardzo duzo. Wiem tez ze jak sie bardzo spieszy to potrafili zalatwic w tym banku wszystko łącznie z uruchomieniem kredytu w przeciągu 3 tygodni!!! przy czym facet byl przez cały czas poza granicami kraju. Ale do takiego to juz doradca jest potrzebny, ktory ma mozliwosc rozmawiac bezposrendio z dyrekcja banku. A co do tego banku, to radze odwolac sie do dyrektora, bo nie maja prawa liczyc nienarodzonego dziecka.
a jesli nie masz terminu precyzyjnie okreslonego to sie nie masz co martwic. NIkt nie sklada wniosku o kredyt tylko w jednym banku, i w banakch różnie to rozpatruja. Wiec jak najszybciej do doradcy kredytowego i do pocztowego póki jeszcze promocja trwa, o ile jeszcze trwa.blueberry lubi tę wiadomość
-
vivien wrote:Nienormalna to milej zabawy dzis przy zakupach,tylko trzymaj sie portfela bo ciezko sie w sklepach zdecydowac i nachetniej kladlo by sie wszytsko do koszyka do kupienia
Ja jak narazie staram sie moijac sklepy z dziecinnymi ciuszkami bo pewnie bedzie tak ze Vivien nawet tego nie wynosi co juz jej kupilam
A tak pozatym bede czakc na zimowe przecny zeby pokupowac juz cos wiecej z wiekszymi rozmiarami bo w DE nieraz jak sie trafi na przeceny to mozna naprawde zaoszczedzic
Wypisz wymaluj ja tak samo -
vivien wrote:Nienormalna sprawdz moze to byl od czegos odcisk..
Ja tez sie raz przestraszylam ze juz mam rozstep,ale wzielam to na luz,co bardzo zdziwilo mojego meza ze nie zaczelam robic histerii.Z usmiechem powiedzialam ze przeciez taki wielki brzuch moze zostawic po sobie slady..
trudno
Ale kolejnego dnia sie okazalo ze to byl odcisk/szew od koszulki
Ale juz do tego na luzie podchodze -
Suzy Lee wrote:Nienormalna, ja na piersiach dostałam lekkich rozstępów w peirwszej ciąży, właśnie w czasie gdy przez miesiąc wyjątkowo używałam Ziaji zamiast Babydreama, bo ktoś mi sprezentował tą ziaję czy coś...
Ja odpukać nadal bez rozstępów. Smaruję się do 3 razy dziennie Babydreamem na zmianę olejkiem i kremem. Czasem korzystam dodatkowo z próbek jakie dostalam palmersa, mustelli i czegos tam jeszcze, ale to tylko jako jakieś nadprogramowe smarowanie... głównie jak skóa mnie swędziała, ale od dawna mnie już przestała swędzieć. Teraz mam problem od wczoraj z tym hemoroidem :(nadal bez zmian i matwię się, napisałam juz do ginki, ona wysyła mnie do proktologa, wiec chyba sie zaraz zapisze) -
xcarolinex wrote:Boze, Dziewczyny, ile sie tu dzieje Az mnie juz oczy bola od tego nadrabiania
U nas juz torby spakowane, tylko musze kupic ciemne reczniki i gotowe
Ah, no i dzis wkoncu zamowilismy wozek i wlasnie bede zamawiac zestaw poscieli do kolyski! Tylko male pierdoly pozostalo dokupic i juz gotowi jestemy!! 4 tygodnie zostalo od dzis! -
blueberry wrote:Ja zamiast na Błażejka właśnie wydałam na OC i przegląd Do tego niedawno włożyliśmy 1000 zł w umowę przedwstępną na zakup mieszkania i najprawdopodobniej pieniądze przepadną, bo bank nam takie warunki umowy dał, że chyba się poddamy A zaliczka jest bezzwrotna w takim przypadku. A można było kupić za to tyle rzeczy dla małego eh życie
-
Nienormalna nie ma się co stresować, nie jest powiedziane, że stosowanie babydream przyniosłoby inny skutek. Ja przykładowo przez pewien czas używałam ziajki mamma mia i rozstępów nie było, a potem przerzuciłam się na babydream (oliwka+krem) i niestety rozstępy się pojawiły. Winą obarczam raczej etap ciąży niż samą skuteczność kremów. Nie jest powiedziane, że gdybym zastosowała odwrotnie uniknęłabym rozstępów (zwłaszcza, że mam spore skłonności).
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
W poniedzialek bylam w szkole rodzienia, tym razem pielegniarka omawiala porod z komplikacjami.
W USA (bo takie maja zrodla) 1 na 3 porody koncza sie cesarka.
W ogole to nasza pielegniarka powiedziala, ze cesarka jest bardzo bezpieczna dla dziecka i dla mamy. Mialam wrazenie, ze wrecz zachwalala cesarke jak zabieg kosmetyczny niz jako operacje.
Rozmawialam z moim lekarzem i mamy ustalic co bede chciala a na co nie chce sie zgodzic w czasie porodu.
Na poczatek, powiedzialam, ze chcialabym naturalny porod. Moj lekarz zasugerowal, wlasnie porod naturalny, a jak bede chciala znieczulenie to maja, gaz i mocniejsze tez. Anestezjolog jest na miejscu i moze zaaplkowac epidrural.
W razie koniecznosci bedzie cesarka. Nie chce zeby urzywali kleszczy, ani "odkurzacza", tutaj w sumie tego sie juz nie stosuje, a moja doktor nawet mi powiedziala, ze ona nie jest do tego wytrenowana i tez raczej unika kleszczy.
Ciesze sie moja lekarka jest z nami szczera, bo nie mam nic groszego, jak lekarz ktoremu nie mozesz ufam.
Poza tym moj lekarz, ktory do tej pory prowadzil ciaze odchodzi i mam tylko kilka tygodni, zeby zapoznac sie z nowa lekarka, a sumie sa dwie nowe.
Pisalam juz w innym watku, ale sie powtorze.
Troche zaczynam sie obawiac porodu, jak chyba kazda dziewczyna, ktora spodziewa sie pierwszgo dziecka.
Nie boje sie bolu, bo mam wrazenie, ze jestem odporna, obawiam sie pekniecia i jak to moze wplynac na pozniejsze zycie intymne ze juz nie bedzie tak samo.
Moze to co pisze wydaje sie plytke, bo przeciez dostajemy w zamian dziecko, ale mimo wszystko mysle tez troche o sobie i jak to male "stworzenie" zmieni nasz swiat na zawsze.
polska_dziewczyna, justa24 lubią tę wiadomość
-
Vivien jestem przerażona i nieprzygotowana, ale nie bardzo mam czas o tym myśleć, bo termin porodu zbiegł mi się z terminem formalności do ZUSu, a ci bywają bardzo pomysłowi w swej ideologii.
Już sama nie wiem, który stres lepszy .
A jak tam u Ciebie samopoczucie? -
иιєиσямαℓиα wrote:te ciemne ręczniki to do szpitala? Chodzi o brudzenie krwią ?
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa się boję nie skurczy, ale tematu hemoroidów jutro ide do proktologa pierwszy raz w zyciu i zaczełam się bać co to będzie w trakcie porodu.
Mimo naturalnego pekniecia w kroczu przy pierwszy porodzie, nasze życie intymne nic a nic sie nie zmieniło, nie pogorszyło, może orgazmy wrecz silniejsze... ale libido miałam mega niskie przez dobre dwa lata, co w wkurzało męża. Byłam zbyt zmęczona, rozkojarzona i gdzie tu mieć wenę, jeśli jedyny wolny moment to jak dziecko śpi, a tyle rzeczy do zrobienia w kolejce... -
Suzy Lee wrote:Ja się boję nie skurczy, ale tematu hemoroidów jutro ide do proktologa pierwszy raz w zyciu i zaczełam się bać co to będzie w trakcie porodu.
Mimo naturalnego pekniecia w kroczu przy pierwszy porodzie, nasze życie intymne nic a nic sie nie zmieniło, nie pogorszyło, może orgazmy wrecz silniejsze... ale libido miałam mega niskie przez dobre dwa lata, co w wkurzało męża. Byłam zbyt zmęczona, rozkojarzona i gdzie tu mieć wenę, jeśli jedyny wolny moment to jak dziecko śpi, a tyle rzeczy do zrobienia w kolejce...
Daj znać co ci powie proktologWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2013, 22:21
-
Suzy Lee wrote:Ja się boję nie skurczy, ale tematu hemoroidów jutro ide do proktologa pierwszy raz w zyciu i zaczełam się bać co to będzie w trakcie porodu.
Mimo naturalnego pekniecia w kroczu przy pierwszy porodzie, nasze życie intymne nic a nic sie nie zmieniło, nie pogorszyło, może orgazmy wrecz silniejsze... ale libido miałam mega niskie przez dobre dwa lata, co w wkurzało męża. Byłam zbyt zmęczona, rozkojarzona i gdzie tu mieć wenę, jeśli jedyny wolny moment to jak dziecko śpi, a tyle rzeczy do zrobienia w kolejce...
Ale chociaz dzien w pracy mijal wesolo, bo on mial talent do ubarwiania swoich opowiesci, nie bylo nudno.