III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
pasia27 wrote:patus trzymam kciukaski
koniecznie pisz po!i sie nie stresuj bo corcia tego nie lubi 
Duzo nie szukalismy wzielismy naszego juz obstukanego fotografa co juz duzo dla nas i naszej rodziny zdiec zrobil
Takze piwinno byc ok.Nie kazdy fotograf sie podejmuje wziazc mnie jako klijentke bo ja straszna maruda jestem
pasia27 lubi tę wiadomość
-
Kima wrote:No właśnie zauważyłam, że tu na forum królują chłopaki Przynajmniej moja córka będzie miała w kim wybierać (i córeczka Vivien)
Kima dokladnie najwszniejsze ze beda mualy w kim wybierac jak przyjdzie okres randkowania
U mnie juz tez potwierdzone bylo przez 4 roznych lekarzy ze bedzie coreczka takze rozem moze kipiec z szafy
-
BellaRosa wrote:Czyli się wyrównuje
My to się z kobitkami śmiałyśmy, ze jak u nas same baby to chociaż wojny nie bedzie
Bella to samo moja tesciowa mowila do mnie nue dawno bo u nas w rodzinie o otoczeniu dane dziewczynki sie rodza
BellaRosa lubi tę wiadomość
-
m_f wrote:kobitki, nie kloccie sie, to niefajne jest
Jasiu w 28 tc wazył 1600 g i lekarka mówiła, ze bedzie raczej duzy.. a w 37tc jak sie urodził wazył 2830.. wiec wcale tak duzo nie przybrał jak na 9 tygodni i był raczej ponizej sredniej... takze tu tez chyba nic nie da sie powiedziec na pewno.
moj maly w 24 tyg podjadl chyba sporo i tez wazyl wiecej niz niby powinien ,a w 30 tyg juz mniej przybral na wadze i miescil sie w normach ,wiec to prawda, nie ma reguly
-
Adka wrote:Oj u mnie zapalenie krtani jest bardzo częste.
A co do ruchów to czuję takie przesuwanie się zwłaszcza jak położę rękę na brzuchu. Wczoraj lekarz mi pokazał gdzie jest główka a gdzie pupa i faktycznie to się zgadza. Do tego bardzo często brzuch mi cały faluje i uwypukla się w tych miejscach. Te miejsca są bardziej twarde. Ale jakby nie było bardzo przyjemne uczucie
ja dzis tez koniecznie musze poprosic lekarke o wskazzanie ,gdzie jest glowa a gdzie pupa itp.
-
pasia27 wrote:adka moj tez juz obrocony i dupcie wypina po mamusi i mozna go poglaskac hehe a ostatnie dni spac nie daje i chyba robi mu sie ciasno bo czuje jak sie odpycha i rozpycha stopkami o moje boki..fajne uczucie ale w nocy roznie bywa hehe
pasia27 dokładnie ja jak kładę się na boku to też czuję, że małej za wygodnie nie jest, bo się rozpycha ale u mnie to nie stópki a główka albo pupa
Ale Twoje maleństwo główką w dół już jest obrócony?? -
tak adka juz sie obrocil glowka w dol w 27tyg jeszcze czulam jak drepta mi po jajnikach a na wizycie w 29juz byl glowka w dol..no i oczywiscie nawet sie nie skaplam kiedy ten manewr zrobil.w karcie szpitalnej tez napisali polozenie podluzne glowkowe.
a co do metek to raczej nie bede wycinala ani wypruwala chyba ze rzeczywiscie po urodzeniu malego wyczuje jakas drapiaca metke
-
Ja w większości ubranek mam satynowe metki- one nie podrażniają, ale trafiają sie też takie gryzące cholery sztywne- to te wycinam.patti wrote:mam pytanko odnosnie ubranek -wycinacie badz wypruwacie metki z ubranek typu body ,zeby nie draznily maluszka?
-
ja kiedyś marzyłam o bliźniakachpasia27 wrote:a tak z innego tematu to wlasnie wrocilam ze sklepu i rozmawialam z kobitka co urodzila blizniaki i jekie sweet bobaski mialy po 17dni i 2facetow ale takie slicznosci..nie moglam sie napatrzec ale teraz sobie tego nie wyobrażam szczerze mówiąc ale jedno musze przyznać- bliźniaki fajnie wyglądają
-
She dzisiaj byłam. On wyjeżdża jutro i wraca w niedziele jakoś. Chciał mnie na KTG kolejne umówić za tydzień, ale ja mu powiedziałam, że mam przeczucia, ze nie donosze do końca przyszłego tygodnia ( a co! Cholera niech się martwi! ;P) to stanęło na tym, ze mam przyjść na KTG w pon lub we wt i z wynikiem do niego do szpitala i może już się bedziemy umawiać. Ja to licze, że w przyszłym tygodniu mnie pochlasta... ale cholera wieshe wrote:Bella, a jak się czujesz? Kiedy masz wizytę u lekarza, wrócił już? Nadal plan na poród po 20-tym?
-
Też się boję - pierwszy poród i wielka niewiadoma. Ale boję się głównie o Maję, ja jakoś muszę dać radę. Mam nadzieję, że jej płucko nie sprawi problemów po porodzie. Ale wybrałam dobry szpital ze świetną neonatologią i specjalistami, więc mam nadzieję, że dobrze się nami zajmą.
Muszę w końcu torby spakować!
BellaRosa lubi tę wiadomość
-
ja to w ogóle nie dopuszczam myśli, ze z Mai płuckiem będzie niedobrze- naprawdę! W ogóle nie ma takiej opcji! To silna dziewuszka i dzielna!she wrote:Też się boję - pierwszy poród i wielka niewiadoma. Ale boję się głównie o Maję, ja jakoś muszę dać radę. Mam nadzieję, że jej płucko nie sprawi problemów po porodzie. Ale wybrałam dobry szpital ze świetną neonatologią i specjalistami, więc mam nadzieję, że dobrze się nami zajmą.
Muszę w końcu torby spakować!
she lubi tę wiadomość
