III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja już po wizycie Wszystko w porządku malutka obróciła się główką do dołu I najważniejsze nie idziemy do szpitala hurra !!! Mała ma około 37 cm jak wszystko dobrze zrozumiałam. Tylko fakt dostałam żelazo bo mam spadek a tak wszystko w porządku
BellaRosa, vivien lubią tę wiadomość
-
patuska, super ,ze wszystko z Wami w porzadku.ja tez mam dzis wizyte i sie okaze ,co tam malutki wytworzyl z obrotem, ile uroslo itp - od ostatniej wizyty, czyli 4 tyg temu przybralam 1 kg- mam nadzieje ,ze jeszzce maksymalnie 2 kg do konca ciazy i zatrzymam sie w 12 kg
co do metek to moze macie racje, nie bede wycinala , bo jka pisala Bella moje tez sa delikatniutkie ,a jak malego beda draznic to sie nimi zajme:-) -
Patuska super wieści kochana :*
Pasia oj trzymaj kciuki, trzymaj ża to żebym wzięła i nie uciekła jak będą mnie gonić z cewnikiem albo z jakąś wstrętną igłą, którą beda mi chcieli wbić w kręgosłup
Patti co do wizyt to zalezy od lekarza. Mój mi od skończonego 35tc co tydzień każe chodzić na KTG, ale co lekarz to inaczej- reguły nie ma. Mojej koleżance w 36tc lekarz powiedział "widzimy się na porodówce"patti lubi tę wiadomość
-
jak juz pisalam wyzej, musi mi lekarz wskazac, gdzie ma synek poszczegolne czesci ciala ,bo juz sie gubie
plus, ginekolog posiada usg 4d i z 26 tyg mam fotke jego twarzy i tym razem tez musze poprosic o mala sesje twarzyczki -nie nagrywalam plytki, wole te fotki -sa swietne.
Pasia, 2 tyg szybko minie -
anilorak wrote:Patuska, dużo dobrych wieści A co lekarz powiedział na wyniki Twojej glukozy? Chociaż w sumie najważniejsze, że obyło się bez szpitala.
anilorak lubi tę wiadomość
-
BellaRosa wrote:Patuska super wieści kochana :*
Pasia oj trzymaj kciuki, trzymaj ża to żebym wzięła i nie uciekła jak będą mnie gonić z cewnikiem albo z jakąś wstrętną igłą, którą beda mi chcieli wbić w kręgosłup
Patti co do wizyt to zalezy od lekarza. Mój mi od skończonego 35tc co tydzień każe chodzić na KTG, ale co lekarz to inaczej- reguły nie ma. Mojej koleżance w 36tc lekarz powiedział "widzimy się na porodówce"
zobacze co mi dzis powie moja gienkolog o kolejnych wizytach
Bella, to Ty taka strachliwa jestes???
jak pomysle o tym cewniku...porod naturalny nie nalezy do najprzyjemniejszych ,ale cesarka tez nie jest ciekawa
co najlepsze ,nie ma innego wyjscia na wydanie dziecka na swiatBellaRosa lubi tę wiadomość
-
patti wrote:zobacze co mi dzis powie moja gienkolog o kolejnych wizytach
Bella, to Ty taka strachliwa jestes???
jak pomysle o tym cewniku...porod naturalny nie nalezy do najprzyjemniejszych ,ale cesarka tez nie jest ciekawa
co najlepsze ,nie ma innego wyjscia na wydanie dziecka na swiatpatti lubi tę wiadomość
-
BellaRosa wrote:o nie, nie to ja pod względem bólu wolę cc jednak ;P Pierdziele a że ja strachliwa to żadna tajemnica... żebyś słyszała jak się darłam jak mi lekarz amnioskopie robił że to porodówka byla, to dziewczyny ode mnie z sali myslały, ze rodzę Oj cięzko ze mną będą mieli w tym szpitalu, cięzko ale położne sa fajne (przynajmniej większość) to któraś zawsze za rączkę potrzyma Na szczeście to ostatnie dziecko i basta!
nigdy nie mow nigdy Bella podobno 4 cesarki sa mozliwe
na pewno dasz rade, juz raz przez to przeszlas.
Bella ,ja juz nie pamietam ,ale kiedys chyba gdzies na forum czytalam ,ze Ty nie mieszkasz w Polsce...chyba ,ze Cie z kims pomylilam -
bella to ciezka agentka z Ciebie hihi
to nie bedziesz probowala ,dorobic, braciszka dla dziewczynek??
ja sie smieje ze bede probowal dopoki moj nie zrobi dziewczynki to dopiero pierwszy dzidzius ale mam nadzieje ze zdaze ja jestem jedynaczka i niestety nie wszystko okazalo sie takie kolorowe w byciu samej no mam braci przyrodnich i to 4(tatus lubil kobietkie hehe) ale nigdy kontaktu nie to tak jakby ich nie bylo..vivien lubi tę wiadomość
-
Patuska1992 wrote:Dziewczyny a bierze któraś z was żelazo dodatkowo ?
Ja biore zelazo Floradix od 16 tygodnia bo mi caly czas spadalo zeszyl razem jak mialam wizyte juz lekko podskoczylo ale dalej biore.
Zelazo jest najlepiej dla naszego organizmu przyswajalne w formie plynnej takze lepiej kupujcie cos plynniego,z tabletek duzo nasz organizm nie czerpie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2013, 12:55
-
asia__u wrote:Ja biore zelazo, tardyferon 2 razy dzíennie po jednej.
to bardzo duzo bierzesz tego zelaza .masz jakas duza anemie?mnie 2 miesiace teme ginka przepisala tardyferon i mialam brac 2 razy w tyg po jednej tabletce, dala mi to zanim jeszcze spadly mi wyniki, chyba tak na zapas (morfologie mialam w miare ok) i jesli mam byc szczera to wzielam tylko 4 tabletki od tamtego czasu, dzis zrobilam morfologie i sie okaze czy slusznie postapilam.
Obecnie mam inna pannia ginekolog i ona sie dziwila ,ze tamta lekarka przepisala mi tardyferon ,gdy wyniki byly jeszcze ok -co lekarz to opinia