III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobra Yoku zejdź już ze mnie i zajmij się sobą, bo strasznie denerwująca jesteś z ta swoją wszechwiedzą Nie sądzę żeby Twoja wiedza była większa niż mojego gina, który to badał moje dziecko przez USG na każdej wizycie. A co do tego, ze kolejne dziecko rodzi się wieksze to już napisałam- 300g to różnica ok półtora tygodnia. Więc wage powinny mieć podobna. Poza tym to tez nie jest ŻADNA reguła. Moja siostra urodziła 3 dzieci i każde było mniejsze od poprzedniego. ja tez mimo, że 4ta urodziłam się najmniejsza.
DzejKej lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
BellaRosa wrote:Pasia czyli jest powyżej środka, czyli powinien w 40tyg ważyć ponad 3,5kg ale mniej niż 4kg- tak wynika z centyli. Trzeba brać jeszcze poprawke na to, czy dziecko rośnie rzeczywiście równo z centylami (moja mała cały czas była ciut mniejsza niż środek, przez cała ciąże po 20tyg było tez tak z wagą) bo są dzieci, które np. w 3cim trymestrze rosną wiecej lub mniej- szczególnie jak łożysko podstarzałe, albo jakaś wada pępowiny np. No i pod uwagę trzeba brac fakt, że waga dobrze wyliczona na USG może się wahać nawet o 0.5kg
z tego wynika ,ze moj bedzie wazyl nie wiecej niz 3,5 kg, moja mama tez twierdzi ,ze nie bedzie wazyl wiecej ,przynajmniej ma takie przeczucia.Ja wazylam 3 kg 300 g :-)jutro mam wizyte i zobaczymy jak urosl maluch
BellaRosa lubi tę wiadomość
-
she wrote:Dziewczyny, macie wyciek z piersi tzw. siare? Ja nic nie mam, piersi tez mi za bardzo w ciazy nie urosly. Mam nadzieje ze nie bede miala problemow z pokarmem.
ja nic nie mam, choc piersi mi urosly, kazdy mi to powtarza hehe
nie ejstem do konca pewna czy to zalezy od wielkosci piersi...
-
She ja to mam spore wycieki pierwszy juz ok20tyg ale to jak zgniotlam piers w nocy to rano plamy.hehe teraz teraz pomaranczowe jaskrawe wycieki z woda i nawet sporo.nawet jak sie budze rano to widze na sutkach strupki pomaranczowe z nocnego wycieku he
Czytalam ze siara przed porode nie ma znaczenia co do pozniejszego karmienia bi w czasie porodu wydzielaja sie rooooozne rzeczy i piersi stymuluja mleko do nakarmienia bobaska tak samo mysle ze jest z tym ze nie czuc juz pozniej bolu w czasie szycia krocza bo wydzielamy endorfinki pod wplywem urodzenia naszego bobaska i zapominamy i nje czujemy bolu -
she wrote:Dziewczyny, macie wyciek z piersi tzw. siare? Ja nic nie mam, piersi tez mi za bardzo w ciazy nie urosly. Mam nadzieje ze nie bede miala problemow z pokarmem.
She czytałam w internecie, ze wyciek siary w ciązy nie ma wpływu na późniejsze karmienie dziecka Więc się nie stresuj będzie dobrze
Pasia ma racje -
yoku wrote:Widzę, że znów trafiłam w czuły punkt. Przynajmniej mnie tym razem nie zwyzywalas. Wyrabiasz sie internetowo Bella
She- ja mam niewielkie w tej ciąży wycieki siary- w poprzedniej miałam dużo więcej. Wiem tyle, że nie ma to żadnego wpływu na karmienie piersią. Można nie mieć ani kropelki a potem nie wyrabiać na wkładkach laktacyjnych Także spoko kochanaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2013, 11:43
DzejKej, Karolka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie próbuj nawet moderowac tego forum ani moich wypowiedzi Bella. To jest forum, każdy może pisać co chce i gdzie chce na tym to polega. Możesz co najwyżej nie dawać sie prowokować ale na razie bardzo średnio ci to wychodzi ku mojej niekrytej uciesze
-
No skoro masz tak nudne życie i taki zryty beret, ze dla Ciebie jedyną uciechą jest trollowanie na forum to gratuluję. Naprawdę Yoku odczep się i zajmij sobą, bo po privie widze, że nie tylko ja mam ciebie i tych twoich przechwałek dosyć. A jeżeli bawi cie taka atmosfera na forum to polecam kafeterię- tam nadajesz się idealnie!
DzejKej lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobrze wiem co to jest trollowanie Yoku- robisz to niemalże perfekcyjnie a w dodatku bezczelnie. I nie ma żadnych tajemniczych privów- to po prostu faktyczne dyskusje na temat tego, ze nie tylko ja mam dosyć twojego wymadrzania sie i krytykowania innych za wszystko. Idź czep się prądu czy coś a nie siejesz ferment na forum i po raz kolejny prowokujesz awantury wtykaniem swojego nochala w nieswoje sprawy.
-
Bella, ja Ci radze robic tak jak ja: nie czytac postow Yoku Odkad zaczelam je omijac az przyjemniej wchodzi mi sie na forum, bo nawet gdyby cos do mnie pisala to ja o tym nie wiem A jak mam jakies pytanie to zawsze ktos inny odpowie.
Sa kobiety, ktore maja tak bogate zycie realne, ze nie maja czasu atakowac innych online, a sa i takie, ktore...
She, ja nie mam zadnych wyciekow, ale jak juz dziewczyny pisaly to nie ma zadnego znaczenia Tak samo jak rozmiar piersi. Na brak mleka predzej wplynie stres po porodzie i za mało picia. Kolezanka miala cala ciaze wycieki siary, a po porodzie tyle stresu, ze nawet 50ml mleka dziennie nie dała rady odciagnac i jej corka od pierwszego dnia na mleku z proszku zyła. Nie ma co sie przejmowac na zapasBellaRosa, Karolka lubią tę wiadomość
-
Wiesz ja jej postów od dawna nawet nie czytam a tym bardziej nie odpowiadam bo szkoda czasu, ale jak mi taka wyskakuje z tekstem co ja wygaduje i udaje mądrzejszą od lekarzy i od wszelkich tabel centylowych to aż szlag trafia. I ten wywyższający ton- brrrrrr! Czasem mnie zastanawia czy to taki zryty charakter czy pieluchowe zapalenie mózgu...
DzejKej lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a my dzisiaj rano powtórzyliśmy wyniki w innym laboratorium i znowu wyszły za wysokie więc czekamy na potwierdzenie badania krwi jeszcze z Krakowa. Za tydzień w piątek lekarz hepatolog zgodził się mnie przyjąć w poradni jak już będę miała potwierdzony wynik i zajmie się mną tak jak trzeba. Uspokoił mnie, nie kazał się na zapas zamartwiać. Powiedział, że gdyby się potwierdziło, że coś jest nie tak to napisze mi opinie dla neonatologa. Zastanowiło mnie tylko, że powiedział, że poród powinnam mieć planowany. Ale nie chciałam mu zawracać głowy w piątek wszystkiego się dowiem.
Byliśmy też na 3 badaniu usg, nasza córeczka jest ułożona poprzecznie i na chwilę obecną nie ma zamiaru się obracać (kazał mojemu M. częściej kartą płatniczą się posługiwać bo dziewczyny to lubią i może ją przekona tym do obrotu;)) No ale lekarz nas uspokoił, że jeszcze ma czas i wszystko jest możliwe.
Ocenił, że obraz ciąży jest prawidłowy i odpowiada 33 tygodniowi jej trwania a przewidywana waga w chwili badania to 2163g i będzie raczej z tych większych dzieci, chociaż tego ze 100% pewnością powiedzieć nie można ponieważ teraz może wolniej przybierać na wadze. Najważniejsze, że z dzieckiem jest wszystko w porządku.
A jakby tego było mało to dostałam zapalenia krtani, ale u mnie to akurat było do przewidzenia bo zwykle o tej porze roku mnie dopadało.