III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Suzy Lee wrote:AAa jeszcze miaąłm napisać o fotelikach... czasem w wózkacj 3 w 1 jest fotelik MAxi Cosi... takie warto kupić w wersji 3w1... Maxi Cosi to uważam jedna z najlepszych o ile nie najlepsza firma od fotelików samochodowych, ze wszystkimi nie tylko atestami ale i crash testami (dlatego cena, bo to kosztuje majatek)... w tej waznej taeli bezpieczenstwa maja wysokie noty.
Miałam na myśli te tandetne foteliki robione do wózków , podobno nie warto takich kupować -
Rika, kasiaks, blueberry, Suzy Lee, m_f, Lalita2710, yennefer, kaaasiaczek_, vivien, Nina82, ;oniqa, anilorak, MamaMadzia, justa24, pasia27, maja2024, michaela, xcarolinex, MADZIULA13, marzycielka29, Kleopatra, Kropka, Stokrotka84, Amicizia, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość
-
polska_dziewczyna wrote:oksytocyne możesz dostać jak w organizmie masz nie dostatek... więc może będziesz miec jej wystarczająco aby urodzić naturalnie...
Kleopatra, dowiadywałam się - szpital nie ma prawa zrobic nic na co sie nie zgadzasz w razie co podpisuje sie oswiadczenie ze na własne zyczenie nie chce sie ktg. Nasze matki bez tego rodziły, po prostu słuchano jak bije serce malca, tylko zapisu nie było. -
nick nieaktualny
Super ci to wyszło!!Na prawdę... rewelka.
A tam gdzie zamawials filc były tz duuże płachty? takie dwa razy A3 na przykład? Bo chce zrobić Jasiowi kuchenkę, zamiast wydawać 200 zł na drewniana, bo plastikowej mu nie kupie, to uznalam ze dla chlopca najlepiej bedzie ekonomiczniej zrobić kuchenke samemu... dzis sie tak bawilismy, od tak na szybko podchwycilam jego zabawe i narysowalam mu na odwal 4 paliniki i guziki.. bawił sie i bawił... i tak przyszło mi do głowy własnie taką matę zrobić.
-
nick nieaktualny
-
Ella wrote:Bylismy dzisiaj na sesji z brzuszkiem, nasza fotograf "narzekala", ze maly brzuszek i mam sie " wypiac".
Zdjecia zobaczymy dopiero za okolo 2 tygodnie, wiec pewnie juz po porodzie.
Wstepnie umowilismy sie z nia na sesje z noworodkiem, powiedziala nam ze najlepiej przyjsc jak maly bedzie mial 2-3 tygodnie, bo noworodki duzo spia i latwo sie je fotografuje.
Przy okazji sesji poszlam do fryzjera, wiec mam juz kolor i podciete wlosy.
Vievien ja mam juz aparat 22 miesiace, taka byla umowa z ortodonta, ale mialam sciagniety na slub w tamtym roku, wiec sie przedluzylo.
Jestem juz podekscytowana, ze za 2 miesiace sciagamy aparat i maly nie bedzie musial ogladac mamy "zadrutowanej".
Jak Ci leci samej w domu bez meza, mam nadzieje, ze nie jest Ci bardzo smutno, pozdrawiam.
Ella super ciesze sie ze udalo sie jeszcz z sesja brzuszkowa jka by nie patrzec wspaniala pamiatka na pozniej
Mam nadzieje ze za dwa tygdonie jak dostaniesz wkleisz nam efekt sesji
No to juz troche sie nanosilas tego aparatu.. ja mam nadzieje ze w nastepnym roku tez sie juz chyba tego zelaza pozbede zeby mamusia nie starszyla coreczkiP)
Ach powiem ci Ella ze juz sie naprawde doczekc piatku nie moge,ciezko mi sie spi bez meza i jakos taka slaba jestem.. pewnie podswiadomosc
mam co w domku robic bo pisze prace ale jak by nie patrzec bede skakac z radosci jak zobacze mojego skarba w piatek -
marzycielka29 wrote:Ja póki co mam schizę że mam mały brzuch jak na 25 tydzień ciąży wczoraj widziałam się z koleżanką która ma termin na styczeń czyli miesiąc po mnie a ma taki brzuch że szok nawet pępek jej wyszedł na wierzch .
Marzycielka nie martw sie rozmiarami brzuszka bo nie jedna na forum ma malutki a dzidzia sie rozwija tak jak powinna
zobacz na lalite czy na stokrotke,dzieciaczki im rosna tak jak powinny a brzuszki maja stosunkowe male.
Najwazniesze ze dzidzia ma sie dobrze -
Suzy Lee wrote:Super ci to wyszło!!
Na prawdę... rewelka.
A tam gdzie zamawials filc były tz duuże płachty? takie dwa razy A3 na przykład? Bo chce zrobić Jasiowi kuchenkę, zamiast wydawać 200 zł na drewniana, bo plastikowej mu nie kupie, to uznalam ze dla chlopca najlepiej bedzie ekonomiczniej zrobić kuchenke samemu... dzis sie tak bawilismy, od tak na szybko podchwycilam jego zabawe i narysowalam mu na odwal 4 paliniki i guziki.. bawił sie i bawił... i tak przyszło mi do głowy własnie taką matę zrobić.
mają też na metry ale tylko kolor brązowy
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=27674265&string=filc&search_scope=userItems-27674265
dzięki dziewczyny za opinie i że wam się podoba.
Nadrobię was jak wrócę, bo śmigam na te warsztaty
Do zobaczeniapasia27 lubi tę wiadomość
-
xcarolinex wrote:Oj ja mialam okropna noc... jak wstaje do toalety lub sie napic, albo nawet jak sie przekrecam z jednego boku na drugi, to okropnie boli mnie tam na dole
na plecach jak sie na chwilke poloze, zeby zebrac sily na przekrecenie sie na bok, to mysle, ze zaraz sie z bólu poplacze
Was tez tak boli na dole? Zastanawiam sie, czy jest to mozliwe, bo np Mala zeszla juz na glebiej na dol?
Wczoraj wkoncu naprawili nam ogrzewanie!! Nawet nie macie pojecia, jak nam zimno bylo, w ciagu jednego dnia wrocila typowo angielska pogoda...
No i wozek dzis popoludniu przyjdzie, czyli lista wyprawkowa zamknieta
Xcarolinex super ze juz macie wozek przy sobie o ogrzewanie juz naprawione jak by nie patrzec mieszkanko musi byc nagrzane jak mala przyjdzie do domku
Co do boli to moze byc calkiem mozliwe ze mala cie tam cisnie,ja w nocy nie musze nawet na siku wstawac,kilka razy sie przwroce z boku na bok ale tak pozatym wszytsko jest u mnie okxcarolinex lubi tę wiadomość
-
m_f wrote:Yennefer, myślę, że to trochę kwestia przyzwyczajenia też. My dość późno go kąpiemy i kładziemy. Jak rano się budzi ok. 7.30, to pewnie że mogłabym się z nim bawić, nakarmić, ubrać i iść na spacer.. ale biorę go do siebie do łóżka i w ten sposób jeszcze do co najmniej 9 śpimy. On jest wyspany i w dobrym humorze a i matkę ma zadowoloną
No a takie poranne przytulanki w łóżku z takim maluszkiem są świetne
m_f powiedz a kapiesz codziennie Jasia??m_f, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja dzis bylam na kontroli u lakarza.. USG mi nie robil takze nie wiem jak tam mala sobie rosnie
ale w niedziele w szpitalu mowili ze Vivien ma okolo 3100 dlatego pewnie juz nie patrzal.
Sprawdzil tylko szyjke i jest zamknieta i wysoko jeszcze i mala jeszcze nie jest wystarczajaco geboko osadzona glowka
Takze dziewczyny mojej Vivien nie spieszy sie zeby przyjsc do rodzicow
Mezu bedzie juz w piatek w domku i bedziemy juz razem czekac na nasza kruszynke
Troche mialam tylko ekscesy po wizycie u lakarza... Bylam w drogeri i jeszcze w paru innych sklepach i z minuty na minute zrobilo mi sie tak slabo,w nogach i w rekach zaczely mi mrowki chodzic...
wyszlam na powietrze,napilam sie wody bylo troche lepiej ale po chwili znowu wrocilo nawet nie wiem jak do domu doszlam.
Mialam wrazenie ze zaraz zemdleje...
cudem doczlapalam sie do domu i odrazu polozylam sie lozku i zasnelam...
Kurcze najdlam sie strachu...
pasia27 lubi tę wiadomość