III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nienormalna piękne ubranka
u mnie z ilością bedzie podobnie wiec duzo pracy przede mną
moze jutro zaczne, dziś zdecydowanie nie mam weny. Mąż mi wczoraj zrobił super kącik garderobiany wieć czas zrobic porzxadek w zosiowej szafie
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
marzycielka29 wrote:Nina fajna ta kurtka nawet ostatnio ją oglądałam w hm tylko jak dla mnie jeden minus ja jestem zmarzluch więc będzie mi w niej zimno bo ona jest cieniutka .
-
Nina fajna ta kurteczka. Ja wczoraj troszke mierzylam swoich plaszczykow w eomu i mam nawet jedna taka w ktora sie zapinam na brzuszku taka przejsciowa wiec mysle ze pazdziernik.jeszcze. wytrzymam a potem po porodzie w moje zimwki powinnam wejsc bo zawsze kupowalam luzniejsze a na 1 miesiac nie oplaca.mi sie nic kupowac.
-
Amicizia wrote:Nienormalna tak mamy w Krakowie lerouy merlin zy jak to się tam pisze ;P Ogólnie sklepów masa, tylko jak sobie pomysle o jeżdżeniu, to już minął mi etap, że sprawiało mi to frajde, teraz cche pojechać, wybrać kupić i mieć z głowy
Michaela dzięki za wytłumaczenie, faktycznie z montażem przy takiej różnicy VAT może wyjść taniej :
A co wielkości mieszkania, my od początku wiedzieliśmy, że w grę wchodzą tylko 4 pokoje, w najgorszym razie 3. U nas Mąż musi mieć własny pokój na pracownie, jako elektronik to ma sprzętu na pół naszej obecnej sypialni. Strasznie mnie ten jego bałagan denerwuje. I do tego on potrzebuje tam warunków do pracy, bo nie tylko projektuje na kompie, a do tego musi mieć duzy monitor, żeby te drobiazgi dobrze widzieć, to jeszcze miejsce na lutownice itd. I wole, żeby dziecko nie miało wejścia do tego pokoju dla własnego dobra. I sypialnie chce mieć sypialnia a nie jego pracownią. Udało nam się bardzo z tym mieszkankiem. Na razie będziemy tez kombinować tymi meblami co mamy swoje i z tymi co zostaną po poprzednich lokatorach. Takie stare kalwaryjskie meble, ale na razie niech będą , potem pomyślimy co z nimi zrobić. Zastanawiam się czy ktoś by je kupił? W sumie to nie są w złym stanie, podejrzewam nawet, że są lepiej zrobione niż nie jedne z dzisiejszych nowoczesnych, tylko wyglądu zbytnio nie mają. I w sumie to nie wiem czy one tam w końcu zostaną czy może sobie któreś wzięli, bo z tymi chytrusami to nawet nie chcieliśmy ruszać tego tematu. Dzisiaj się wszystko ostatecznie okaże : )
A o małych metrażach mam niezłe pojęcie i powiem że jak się chce to na każdej przestrzeni idzie się zmieścić. Teraz wynajmujemy małe mieszkanko, ale w nowoczesnym budownictwie i jest beznadziejne, i nie posiada piwnicy, wiec tu jest ciężko. Ale ja się wychowałam w mieszkaniu jednopokojowym w starym bloku. Mieszkaliśmy we czwórke mama i nasza trójka. Co prawda nie od razu, wczesniej mielismy ładne duże mieszkanie, ale po rozwodzie już mamy nie było na nie stać i musieliśmy zmienić na mniejsze. I powie wam, że chociaż ciasno i brak własnego pokoju, to chyba bym tego na nic nie zamieniła. Mimo różnych sytuacji jesteśmy bardzo zżyci, nie gniewamy się długo na siebie, bo taki metraz długim gniewom nie służył. W sumie miałam ciekawsze dzieciństwo i życie niż mój maż, który mieszkał w domu i miał własny pokój. Wszystko zależy od ludzi, od tego jaką tworza atmosferę i co jest dla nich ważne.Duzo fajnych rozwiazań jest teraz, my mamy zdecydowanie za duży dom, taki dostaliśmy i jestesmy z tego powodu mega szczesliwi ale łatwiej byłoby z czyms mniejszym:)
-
michaela wrote:ja kupiłam te cienka, fajnie sie noi, ale jak temperatura poleci w dół to duzo warstw pod spód trzeba bedzie:)
-
Ana27 wrote:Dziewczyny, dokładnie tę samą meirzyłąm i sie nad nia zastanwiam poważnie hehe nie wiem co bedzie w listopadzie, i początku grudnia:P
Amicizia a IKEA odpada jesli chodzi o lampki? (przynajmniej online mozna obejrzec sobie wszystko) -
michaela wrote:zakładam ze bedzie juz potrzebne cos innego, termin 14 grudnia wiec trzeba bedzie cos na miesiac wymyslic... ciuchland rzadzi?
Amicizia a IKEA odpada jesli chodzi o lampki? (przynajmniej online mozna obejrzec sobie wszystko)
hehehe normlanie zapomnialam ze tam też sa meble, i można onlinea w IKEI i tak będziemy kupowac komodę
dzięki za przypomnienie, to wieczorkiem siądę sobie do ich stronki
ale sie zastanaiwma czy nie beda miec czasem takich zbyt nowoczesnych znowu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2013, 15:22
-
Dziewczyny co do ikei i do lampek ja ostatnio tez poszzkiwalam jakiejs malej lampki na polke nad komode z przewijakiem ale nie bylo nic interesującego
Nie wiem jak to przyszlo ze wzielam jeden pasek ledowy ze swiatlami byl w promocji bo kosztowsl 10 € i powiem wam ze super efekt
Maz codziennie wieczorem nawet teraz już wlancza
Praktyczne o nie zajmuje duzo miejscaиιєиσямαℓиα, welurka, Suzy Lee lubią tę wiadomość
-
Amicizia wrote:hehehe normlanie zapomnialam ze tam też sa meble, i można online
a w IKEI i tak będziemy kupowac komodę
dzięki za przypomnienie, to wieczorkiem siądę sobie do ich stronki
ale sie zastanaiwma czy nie beda miec czasem takich zbyt nowoczesnych znowu... -
Amicizia wrote:Nienormalna tak mamy w Krakowie lerouy merlin zy jak to się tam pisze ;P Ogólnie sklepów masa, tylko jak sobie pomysle o jeżdżeniu, to już minął mi etap, że sprawiało mi to frajde, teraz cche pojechać, wybrać kupić i mieć z głowy
Michaela dzięki za wytłumaczenie, faktycznie z montażem przy takiej różnicy VAT może wyjść taniej :
A co wielkości mieszkania, my od początku wiedzieliśmy, że w grę wchodzą tylko 4 pokoje, w najgorszym razie 3. U nas Mąż musi mieć własny pokój na pracownie, jako elektronik to ma sprzętu na pół naszej obecnej sypialni. Strasznie mnie ten jego bałagan denerwuje. I do tego on potrzebuje tam warunków do pracy, bo nie tylko projektuje na kompie, a do tego musi mieć duzy monitor, żeby te drobiazgi dobrze widzieć, to jeszcze miejsce na lutownice itd. I wole, żeby dziecko nie miało wejścia do tego pokoju dla własnego dobra. I sypialnie chce mieć sypialnia a nie jego pracownią. Udało nam się bardzo z tym mieszkankiem. Na razie będziemy tez kombinować tymi meblami co mamy swoje i z tymi co zostaną po poprzednich lokatorach. Takie stare kalwaryjskie meble, ale na razie niech będą , potem pomyślimy co z nimi zrobić. Zastanawiam się czy ktoś by je kupił? W sumie to nie są w złym stanie, podejrzewam nawet, że są lepiej zrobione niż nie jedne z dzisiejszych nowoczesnych, tylko wyglądu zbytnio nie mają. I w sumie to nie wiem czy one tam w końcu zostaną czy może sobie któreś wzięli, bo z tymi chytrusami to nawet nie chcieliśmy ruszać tego tematu. Dzisiaj się wszystko ostatecznie okaże : )
A o małych metrażach mam niezłe pojęcie i powiem że jak się chce to na każdej przestrzeni idzie się zmieścić. Teraz wynajmujemy małe mieszkanko, ale w nowoczesnym budownictwie i jest beznadziejne, i nie posiada piwnicy, wiec tu jest ciężko. Ale ja się wychowałam w mieszkaniu jednopokojowym w starym bloku. Mieszkaliśmy we czwórke mama i nasza trójka. Co prawda nie od razu, wczesniej mielismy ładne duże mieszkanie, ale po rozwodzie już mamy nie było na nie stać i musieliśmy zmienić na mniejsze. I powie wam, że chociaż ciasno i brak własnego pokoju, to chyba bym tego na nic nie zamieniła. Mimo różnych sytuacji jesteśmy bardzo zżyci, nie gniewamy się długo na siebie, bo taki metraz długim gniewom nie służył. W sumie miałam ciekawsze dzieciństwo i życie niż mój maż, który mieszkał w domu i miał własny pokój. Wszystko zależy od ludzi, od tego jaką tworza atmosferę i co jest dla nich ważne.
no my tylko zdolność mieliśmy na takie
50 m we wrocku 5 lat temu kosztowało 315 tys.
Byliśmy świadomi że jest za małe, ale nie mieliśmy wyboru - albo takie albo żadne
Stare meble jak coś zawsze możesz spróbować sprzedać, bo ludzie często kupują do mieszkań które chcą wynająć, albo ludzie którzy wynajmują kupują tanie używane meble bo nie chcą inwestować w nowe, bo nie wiedzą gdzie ich los rzuci. Większość na początku tak się urządza za grosze kupuje używane meble, żeby jako tak się urządzić a potem z biegiem czasu wymieniają. My 5 lat się meblowaliśmy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2013, 16:14
-
Suzy Lee wrote:nienormalna... te nam dobrze schodzą:
http://tree-house.pl/pl/p/Label-Label-przytulanka-zebra-METKI/544
jest iles tych zwierzatek. Są płaskie jak cos. poszperaj wtym dziale dla niemowlat.
dziękuję
-
Michaela będę patrzeć. Ogólnie to sama nie wiem czego tak dokładnie szukam, a do tego z M. mamy różne gusta w tej kwestii, więc jakiś kompromis będzie potrzebny. Ja tam wole takie bardziej klasyczne, lekko romantyczne, ale nie przesadzone a M. takie surowe nowoczesne i proste. Ale i tak jak cos mi padnie już w oko to będę chciała to przeforsowaćJemu zostawiam oświetlenie do przedpokoju, pracowni i łazienki. Sam niech decyduje co będzie lepsze. Na pewno ledowe tam pójdą.
Dziś jak pojedziemy na mieszkanie musze się mu pod tym kątem dobrze przyjrzeć : )
W ogóle to za chwilkę będziemy się zbierać z pracy na odbiór kluczy już tylko godzinka i będziemy mieć klucze w rękach, ale się cieszę : )
Nina, blueberry, Suzy Lee lubią tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:no my tylko zdolność mieliśmy na takie
50 m we wrocku 5 lat temu kosztowało 315 tys.
Byliśmy świadomi że jest za małe, ale nie mieliśmy wyboru - albo takie albo żadne
Stare meble jak coś zawsze możesz spróbować sprzedać, bo ludzie często kupują do mieszkań które chcą wynająć, albo ludzie którzy wynajmują kupują anie używane meble bo nie chcą inwestować w nowe, bo nie wiedzą gdzie ich los rzuci. Większość na początku tak się urządza za grosze kupuje używane meble, żeby jako tak się urządzić a potem z biegiem czasu wymieniają. My 5 lat się meblowaliśmy
to powiem ci ze my mamy nie wiele wieksze a az 4 pokje, bo mamy 57 m2 i udalo nam sie kupic za 268 tys pierwsze pietro w czteropietrowym bloku. Ogólnie takie meiskznia chodza pnad 300 tys w krk milismy niezła okazję, a jesli chodzi o wielkosc poki to niczym sie nei rózni od mieskania 70m2 ma tylko mniejszy rpzedpokoj, małą kuchnie i łazienka z wc razem, ale za to lokalizacja i cena super, swieten poczlaczeni z centrum i przyjemna zielona spokojna okolicanawet bank jak robil wycene stwierdzil ze nasze mieszkanko nie miesci sie w granicach, tzn ze za tanmio kupujemy, ale to akurat dobrze
smialiśmy się, ze analityk odkrył ameryke
zdolsnosc kredytowa to jest os co mocno ogranicza, mysmy mieli wiekzo niz wzielismy kredyt ale nie chcielismy przeplacac, zwlaszcza ze planujemy jdnka dom kiedys wybudowac, a to nam na razie spokojnie wystarczyWiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2013, 16:06
-
Amicizia wrote:to powiem ci ze my mamy nie wiele wieksze a az 4 pokje, bo mamy 57 m2 i udalo nam sie kupic za 268 tys pierwsze pietro w czteropietrowym bloku. Ogólnie takie meiskznia chodza pnad 300 tys w krk milismy niezła okazję, a jesli chodzi o wielkosc poki to niczym sie nei rózni od mieskania 70m2 ma tylko mniejszy rpzedpokoj, małą kuchnie i łazienka z wc razem, ale za to lokalizacja i cena super, swieten poczlaczeni z centrum i przyjemna zielona spokojna okolica
nawet bank jak robil wycene stwierdzil ze nasze mieszkanko nie miesci sie w granicach, tzn ze za tanmio kupujemy, ale to akurat dobrze
smialiśmy się, ze analityk odkrył ameryke
zdolsnosc kredytowa to jest os co mocno ogranicza, mysmy mieli wiekzo niz wzielismy kredyt ale nie chcielismy przeplacac, zwlaszcza ze planujemy jdnka dom kiedys wybudowac, a to nam na razie spokojnie wystarczy -
Amicizia liroy merlin ma też katalog on line - wchodzisz i oglądasz czy coś cię interesuje. Ja muszę wymienić klosz w dużym pokoju i mam tam upatrzony nowy żyrandol, ale czekam aż bedzie jakaś promocja , bo nieziemsko drogi jest jak na razie
Amicizia lubi tę wiadomość
-
Nina wrote:A mogę spytać w jakiej to dzielnicy?
Prokocim w sumie to dokładnie koło tego ceglanego gotyckiego kosciółka przy przystanku na wlotowej.
Ja meiszkalam 5 lat na Biezanowie, mam tam cicoie i mamy tez przyjaciół na biezanowie i na woli duchackiej i blisko do zjadu na A4 więc dla nas rejon fajny. nie chcielismy Huty ani centrum. -
Amicizia wrote:Prokocim w sumie to dokładnie koło tego ceglanego gotyckiego kosciółka przy przystanku na wlotowej.
Ja meiszkalam 5 lat na Biezanowie, mam tam cicoie i mamy tez przyjaciół na biezanowie i na woli duchackiej i blisko do zjadu na A4 więc dla nas rejon fajny. nie chcielismy Huty ani centrum.Amicizia lubi tę wiadomość