III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
vivien wrote:Marzycielka trzymaj sie, badz dzielna
Juz wypilas teraz tylko odczekac i do domku.
Masz coś ze sobą do jedzenia?
Nie kochana nic nie brałam jechałam autem więc raz dwa i byłam w domku teraz już po śniadaniuvivien lubi tę wiadomość
-
Więc moje doznania po krzywej masakra wypiłam na dwa razy bleee po wypiciu zawroty głowy i mega odruch wymiotny
dobrze ze jestem już po bo było ciężko jestem pokuta na maxa najpierw morfologia potem po 1h od wypicia i potem po 2h masakra będą sinaki
ale powiem wam że mała tak po 30 min. od wypicia tak dawała czadu w brzuchu że szok
.
Teraz idę na drzemkę i ogrzeję się pod kocem bo rano o 7 było tak zimno u mnie szzok 2 stopnie.
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
a ja włączyłam 4 pranie i ogarnęło mnie przerażenie bo nie wiem jaki cudem to wszystko pomieszcze w szafie
teraz piore same ciuszki a gdzie cała reszta , nie wiem jak to upcham i jakos logicznie ułożeWiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2013, 11:09
Lalita2710, иιєиσямαℓиα, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość
-
marzycielka29 wrote:Więc moje doznania po krzywej masakra wypiłam na dwa razy bleee po wypiciu zawroty głowy i mega odruch wymiotny
dobrze ze jestem już po bo było ciężko jestem pokuta na maxa najpierw morfologia potem po 1h od wypicia i potem po 2h masakra będą sinaki
ale powiem wam że mała tak po 30 min. od wypicia tak dawała czadu w brzuchu że szok
.
Teraz idę na drzemkę i ogrzeję się pod kocem bo rano o 7 było tak zimno u mnie szzok 2 stopnie.
Też sobie leże dziś i odpoczywam -
marzycielka29 wrote:Więc moje doznania po krzywej masakra wypiłam na dwa razy bleee po wypiciu zawroty głowy i mega odruch wymiotny
dobrze ze jestem już po bo było ciężko jestem pokuta na maxa najpierw morfologia potem po 1h od wypicia i potem po 2h masakra będą sinaki
ale powiem wam że mała tak po 30 min. od wypicia tak dawała czadu w brzuchu że szok
.
Teraz idę na drzemkę i ogrzeję się pod kocem bo rano o 7 było tak zimno u mnie szzok 2 stopnie. -
Pierwsza tura za mną
same ubranka 0-6 miesięcy
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=542608649145885&set=a.541793669227383.1073741827.100001902646315&type=3&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=542608679145882&set=a.541793669227383.1073741827.100001902646315&type=3&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=542608669145883&set=a.541793669227383.1073741827.100001902646315&type=3&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=542608885812528&set=a.541793669227383.1073741827.100001902646315&type=3&theaterLalita2710, Nina, marzycielka29, Suzy Lee, ;oniqa, Kropka, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość
-
Lalita2710 wrote:Teraz już ponoć nie powinno się robić mniejszych niż 75g...tak mi pani dr ost mówiła że to nie ma sensu bo w niektórych wypadkach muszą powtarzać...
Ja miałam 75g i no way na prawdę...
no i badania wyszły bardzo dobrze, i nie wyobrazam sobie tych 75 g, bo 50 to już było duuuzo, slodko i ciut niedobrze... cale szczescie ze powtarzac nie trzebaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2013, 12:37
-
иιєиσямαℓиα wrote:mój tylko ogranicza się do rozmów na temat motoryzacji albo na temat dotyczący jego pracy
A tak na inne tematy to tak nie bardzo
Moj ex tez nie lubil gadac on tylko słuchałtez troszku to denerwowało.
Ale po takim stazu co wy macie napewno rozumiecie sie nieraz bez słówиιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
Rika wrote:http://m.allegro.pl/przedmiot,szkatulka-6x-odlewy-3d-raczkinozki-chrzest,3486323251.html
Rika kochana jesteś.DZIEKUJE !!!
Bardziej mi się podoba od tego co ja znalazłamWiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2013, 12:35
Rika lubi tę wiadomość
-
marzycielka29 wrote:Więc moje doznania po krzywej masakra wypiłam na dwa razy bleee po wypiciu zawroty głowy i mega odruch wymiotny
dobrze ze jestem już po bo było ciężko jestem pokuta na maxa najpierw morfologia potem po 1h od wypicia i potem po 2h masakra będą sinaki
ale powiem wam że mała tak po 30 min. od wypicia tak dawała czadu w brzuchu że szok
.
Teraz idę na drzemkę i ogrzeję się pod kocem bo rano o 7 było tak zimno u mnie szzok 2 stopnie.
Ale masz juz to za soba i teraz tylko pozostaje czekać na wyniki i po krzyku
-
michaela wrote:Mi mówiła odwrotnie, ze jak nie ma wskazan - obciazen rodzinnych, zle wyniki badan krwi, szybkie nabieranie wagi to nie ma snsu 75g , jak 50 g wyjdzie niepokojaco to dopiero robic 75g... a babka w labie pyta mnie który to lekarz taki dobry ze dal tylko 50 g i mnie nie meczy... yyy... niezłe zamieszanie.
no i badania wyszły bardzo dobrze, i nie wyobrazam sobie tych 75 g, bo 50 to już było duuuzo, slodko i ciut niedobrze... cale szczescie ze powtarzac nie trzeba
Moja lekarka wyszła z tego samego założenia i też dostałam tylko 50g.
Pewnie każdy lekarz ma jakieś swoje wytyczne.
Ja swojej ufam, bo wszystkich słuchać nie można
Ja to nawet wypiłam bez problemu, ale ciesze się też że tylko po 1godz mnie kłuli i wyniki wyszły bardzo dobre, więc nie muszę powtarzać.michaela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny,
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 12:53
Lalita2710, Nina, иιєиσямαℓиα, Amicizia, welurka, yennefer, vivien, marzycielka29, Suzy Lee, maja2024, pasia27, ;oniqa, anilorak, Meginka, Kropka, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość
-
Tzn to nie jest tak że źle jak komuś przepisuję 50g ,po prostu mi pani dr powiedziała i innym moim znajomym inni lekarze) że odchodzi się od tych 50g ,bo w razie nieprawidłowości trzeba powtórzyć wynik z 75g ,a po co męczyć pacjentki podwójnie.
Co nie zmienia faktu że było to najokropnijesze...
Welurka hihi ile miejsc do rozwieszania, moje wciąż schną myślę że 2-3 dni to potrwa;/
Rika super tylko szkoda że takie małe foto;(((Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2013, 13:03
Rika, michaela lubią tę wiadomość
-
Zdaję relację z wizyty: wszystko w jak najlepszym porządku!!! co mnie bardzo cieszy, maluszek ułożony główką na dół( już wiem teraz, że stopkami tak mnie kopie po pępku), waży 1173 g, wody, szyjka i łożysko prawidłowe:-))
U mnie było badanie 75 g glukozy i wyszło ok, ponoć już tylko takie powinno się robićRika, Lalita2710, yennefer, marzycielka29, Suzy Lee lubią tę wiadomość
-
welurka wrote:Pierwsza tura za mną
same ubranka 0-6 miesięcy
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=542608649145885&set=a.541793669227383.1073741827.100001902646315&type=3&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=542608679145882&set=a.541793669227383.1073741827.100001902646315&type=3&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=542608669145883&set=a.541793669227383.1073741827.100001902646315&type=3&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=542608885812528&set=a.541793669227383.1073741827.100001902646315&type=3&theater -
Lalita2710 wrote:Tzn to nie jest tak że źle jak komuś przepisuję 50g ,po prostu mi pani dr powiedziała i innym moim znajomym inni lekarze) że odchodzi się od tych 50g ,bo w razie nieprawidłowości trzeba powtórzyć wynik z 75g ,a po co męczyć pacjentki podwójnie.
Co nie zmienia faktu że było to najokropnijesze...
Welurka hihi ile miejsc do rozwieszania, moje wciąż schną myślę że 2-3 dni to potrwa;/
Rika super tylko szkoda że takie małe foto;(((
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2013, 14:49
-
To ja sie powiedzmy wyspałam, pasuje si ejakos spkaowac na weekend do mamy...i nie mam pojecia co, niby malo ubran ktore jestem w stanie ubrac a i tak nie wiem jak się pakować...
Rika sliczny brzusio.
jak tak patrze na was to na prwade w ten weekend musze kupic proszkipłyny itd i zaczac od poniedzialku pranie!!!!Rika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNa początek zanim zacznę nadrabiać zaległości od rana, powiem tak: wróciłam od ginekolog...
po dziejszej przeprawie do ginekolog z jasiem stwierdzam, że w świetle iż teraz muszę tak co tydzień na KTG, to istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że urodzę z któregoś piątku na sobotę, bądź ogólnie w weekend
=>
co ja sie nameczyłam... dobrze ze koleżanka popilnowała mi Jasia to przynajmniej wizyte w gabinecie miałam spokojną. Nałaziłam się, nawciągałam wózka po schodach i boli mnie krzyz i stopy i... filip złapał czkawki z wrażenia
że w koncu usiadłam chyba.
Szyjka nadal wysoko, ale już miękka, z tym że "skierowana na kość". Poprosiłam o rozwinięcie pojęcia- chyba chodzi o to, że jest skierowana jeszcze w stronę kości ogonowej bardziej niż w doł do porodu, czyli ogólnie szykuje się POWOLI, ale jeszcze bez szaleństw. Pani nie przewiduje porodu lada chwilaale mówi, że różnie to bywa i może się zdarzyć, że z dnia na dzień sytuacja z szyjką się zmieni. Powiedziałam jej też o mocno wzmożonej produkcji wydzieliny, czasem ledwo się wytre po sikaniu, siadam sobie wygodnie i czuję jak mi tam wszystko napływa i szlag mnie trafia bo tak sobie moge spacerować kilka razy po papier w takim momencie, to trwa z pół godziny... i to sie powtarza kilka razy dziennie. Ginka mówi, że trzeba obserwować, bo to może być również oznaką zbliżania się odejścia czopa. Poza tym z małym wszystko ok, obserwować ruchy 3 razy dziennie i co tydzień przyjeżdżać na KTG trwające 24 minuty. Mam tez skierowanie na komplet badań, ale zastrzegła, żeby dopiero po 1.10 je zrobić... ale tak sobie myślę... czy to nie będzie tak na granicy ryzyka, że trafię do porodu bez tych badań? Ciśnienie miałam dizsiaj 100/60 i to po szybkim marszu od razu weszłam do położnej na mierzenie! Położna na to to co pani miała za ciśnienie przed wyjściem z domu? Waga 72,600 w ciuchach i butach jesiennych... hmm to nam daje 15kg na plusie dokładnie... a tu jeszcze teoretycznei 4 tygodnie. A co tam.. gdzie to ja rzuciłam moją czekoladę jak siadałam do kompa??
To tyle po mojej wizycie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2013, 14:10
michaela, Amicizia, yennefer, Lalita2710, vivien, Rika, marzycielka29, blueberry, pasia27, Ana27, iśka, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość