III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Nienormalna, ja tez slyszalam takie trzaski i do tej pory nie wiem co to bylo
Podczas porodu jak bylam pod ktg caly czas, to w momencie, gdy Mala calkiem zeszla juz na dol, to w pewnym momencie na ktg Jej puls wzrósl na 220 i po chwili spadl d 89... nie wiem czy to maszyna, czy naprawde Jej serduszko - pozniej musieli przypiac jej ten kabelek do glowki, aby monitorowac, bo byla zbyt nisko i juz bylo w normie
Kurcze, pamietam jak bylas na poczatku ciazy, a tu 5tyg lub mniej Ci zostalo!иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
Co do psów - my mamy 2 : buldog amerykanski i staffie - obaj byli w domu kiedy wrocilysmy ze szpitala, nie pozwolilismy im podejsc and powachac, a oni wiedza, ze jak nie mozna, to nie mozna - przez 2 dni trzymalismy ich na dystans, po 2 dniach pozwolilismy im podejsc na metr do lozeczka, gdy Rosie tam spala i tylko tyle, po kilku dniach mogli powachac Jej nozke, a teraz Ona nawet ich nie interesuje
Nawet jak zdarzy Jej sie glosniej zaplakac, to juz uszu nie stawiaja i olewaja ten dzwiek
иιєиσямαℓиα, michaela lubią tę wiadomość
-
xcarolinex wrote:Nienormalna, ja tez slyszalam takie trzaski i do tej pory nie wiem co to bylo
Podczas porodu jak bylam pod ktg caly czas, to w momencie, gdy Mala calkiem zeszla juz na dol, to w pewnym momencie na ktg Jej puls wzrósl na 220 i po chwili spadl d 89... nie wiem czy to maszyna, czy naprawde Jej serduszko - pozniej musieli przypiac jej ten kabelek do glowki, aby monitorowac, bo byla zbyt nisko i juz bylo w normie
Kurcze, pamietam jak bylas na poczatku ciazy, a tu 5tyg lub mniej Ci zostalo!. Leci ten czas , leci
Jak twoja Rosali?
Grzeczna jesti daje rodzicom pospać
?
michaela lubi tę wiadomość
-
xcarolinex wrote:Wow, michaela, ladnego psa macie
Moj S chce kupic niedlugo kolejnego i mnie straszy, ze wlasnie na niego sie zdecyduje
Moj amerykanski buldog jest duzy, 43kg ale przy Twoim to malenstwo
xcarolinex lubi tę wiadomość
-
Ja nadal w dwupaku.
Michaela pewnie że macie trochę inną sytuacjęTak jak mówisz, taki duży pies może niechcący zrobić krzywdę. Mój np, ma taki nawyk że jak ktoś leży płasko, kładzie się blisko nosa, myślę że sprawdza czy dana osoba oddycha, a Twój jakby się komuś na twarz położył to nie wiem ;p
иιєиσямαℓиα, michaela, Miriam, Lalita2710 lubią tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:oj ja też nie mogę w to uwierzyć, że to już prawie koniec
. Leci ten czas , leci
Jak twoja Rosali?
Grzeczna jesti daje rodzicom pospać
?
Tylko troche mnie meczy sciaganie mleka dla Niej... Dzis sie rozstrzygnie czy przechodzimy na MM, bo idziemy na kolejne wazenie - w zeszly czwartek Ja wazyli i miala 3250 a w poniedzialek 3300 i jak teraz nie bedzie ladnie tyc, to stwierdzilam, ze zmieniamy mleczko
Oprócz tego wlasnie sposobu karmienia to nie mam zadnych problemów, wszystko jest dobrze, spacerujemy codziennie po kilka godzin póki pogoda jest fajna
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
xcarolinex wrote:W nocy mamy pobudki na karmienie i zmiane pieluszki co 3godz takze sie wysypiamy
Tylko troche mnie meczy sciaganie mleka dla Niej... Dzis sie rozstrzygnie czy przechodzimy na MM, bo idziemy na kolejne wazenie - w zeszly czwartek Ja wazyli i miala 3250 a w poniedzialek 3300 i jak teraz nie bedzie ladnie tyc, to stwierdzilam, ze zmieniamy mleczko
Oprócz tego wlasnie sposobu karmienia to nie mam zadnych problemów, wszystko jest dobrze, spacerujemy codziennie po kilka godzin póki pogoda jest fajna
a co myślisz, że masz słaby pokarm? możesz zawsze łączyć karmienie: MM i z piersi
-
иιєиσямαℓиα wrote:o to super
a co myślisz, że masz słaby pokarm? możesz zawsze łączyć karmienie: MM i z piersiMam nadzieje, ze znajdziemy cos wygodnego dla nas. Tak sie nie moglam pozbierac z tym karmieniem po tej calej nagonce o KM
w szpitalu tez sie czulam okropnie, ze wszystkie inne kobiety karmily piersia a ja nie + komentarze 'tesciowej i szwagierki' coz dobrze, ze mojego S mam po swojej stronie - strasznie jestem na siebie zla, ze dalam sie tak wrobic to uczucie, ze zle robie
-
nie daj się tak wkręcić w poczucie winy, to nie jest zależne od ciebie. Moja szwagierka też miała problemy z karmieniem persią, bo miała słaby pokarm i miały nie przybierał jej na wadze. Karmiła i tak i tak.
Najważniejsze w tym wszystkim jest dziecko, ma być zdrowe , odżywione i przybierać na wadze.
Twoja teściowa i szwagierka są z wami w stanach? Twój mąż jest polakiem?
Dobrze, że możesz na niego liczyć i masz w nim wsparcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2013, 10:15
-
Dzień dobry:)) Oj, też przeczytałam opis porodu Vivien i super, króciutki, niespodziewany, super!!! Chyba każda z nas chciałaby taki:))
Piękne te pieski macie dziewczyny, ale uważajcie jak wrócicie z dziećmi do domu bo nigdy nic nie wiaodmo..A dzidziuś najwazniejszy:))
Mnie nadal brzuch na dole "boli", rozciąga się, jakby piecze, tylko wstałam rano i od nowa... nie wiem już co o tym myśleć. Wczoraj przeleżałam cały dzień, może dziś pochodzę, pójde na jakieś zakupy (jak dam radę z tym brzuchem) i będzie lepiej. Fajnie jakby był jakiś próg bólu, że wiem, że to coś niepokojącego i trzeba się skonsultować z lekarzem. Póki co nie wiem sama czy ten brzuch mnie boli, czy się rozciąga i piecze, czy to skurcze czy nie;/
-
Kropka wrote:Nie ma co się przejmować rozmiarami brzuszka, każda ma inny. Ja od samego początku mam bardzo nisko brzuch, już mnie ludzie zaczynają straszyć, że urodzę wcześnie
Już mnie też drażnią komentarze - o jak ty nisko brzuch masz - tak jak bym mogła na to coś poradzić. Taka moja uroda i tyle, bo niby co ja mogę zrobić. Durni ludzie!!!
Oj widzę, ze wspaniały humor dziś mam -
michaela wrote:Jeszcze Was nie nadrobiłam na razie tylko cieszę się i spieszę z Wami podzielić wiadomością:
Po USG wiemy że mała ładnie rośnie, jest dokładnie pośrodku norm, waży 1,5 kg i obróciła się juz głową w dół, pupsko i grzbiet po lewej nogi zwrócone na prawo z tendencja do kopania w wątrobę
A teraz zaczynam czytać posty wstecz:)
czy któras z Was ma zwierzaki czytała jak oswoić psa z pojawieniem się nowej osoby w rodzinie?michaela lubi tę wiadomość
-
Kropka wrote:Nie ma co się przejmować rozmiarami brzuszka, każda ma inny. Ja od samego początku mam bardzo nisko brzuch, już mnie ludzie zaczynają straszyć, że urodzę wcześnie
Już mnie też drażnią komentarze - o jak ty nisko brzuch masz - tak jak bym mogła na to coś poradzić. Taka moja uroda i tyle, bo niby co ja mogę zrobić. Durni ludzie!!!
Oj widzę, ze wspaniały humor dziś mammichaela, Kropka lubią tę wiadomość
-
Ja wam powiem ze im bliżej do wizyty u gina tym bardziej się boję mam nadzieję ze będzie wszystko dobrze.
Wróciłam ze sklepu i co znowu nakupiłam słodkich bułek a miałam zwolnić ze słodkościamiale dziś ostatni raz sobie pokosztuję od jutra szlaban
Muszę się zabrać za prasowanie ale tak mi się nic nie chce że chyba sobie dziś odpuszczę i zrobię to później. -
Dziś w Tesco jest promocja -30% na ubranka i akcesoria dziecięce, jakby któraś miała blisko:-) ja się wybiorę, bo ostatnio widziałam tam fajne rzeczy dla synia, ale były dość drogie, teraz jest okazja:-) lecę coś upolować
Ana27, Lalita2710 lubią tę wiadomość
-
Michaela cudnego masz tego doga, boski jest hihi
Ja kiedyś o takim marzyłam, ale kiedy adoptowałam pierwszego amstaffa wpadłam jak śliwka w kompot, to są wspaniałe psy, oczywiście owiane złą sławą, ale też wiadomo jaki element społeczeństwa często wychowuje tą rasę... Ja mam już trzeciego i nie zamienię teraz na żaden inny model
A to moja pupila
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 11:58
Asiulka83, michaela, PAREL, ;oniqa, Suzy Lee, Rucia, Kropka, Kropla, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość