III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
;oniqa wrote:kurcze czytam o tej glukozie i az sie boje ciekawe co u mnie bedzie jutro mam wizyte i gin mi da skierowanie na to badanie a więc jeszcze 3-4 tyg ale juz zaczynam sie martwić żebym nie miała tak jak Kasik
Ja jestem przeciwnym przykładem. Piłam tę glukozę ze smakiem.
Więc może być i tak.
Rucia lubi tę wiadomość
-
już tak - ale zastanawia mnie co to u licha byłokasiaks wrote:Kropla już o tym rozmawiałam, powiedziała że nie uznaje tego

Cóż chodzę do dwóch ginów, to zrobię wg tego co mi napisała. Dopytam czy mam zjeść coś normalnego pt. kromka czy jakąś drożdżówkę
иιєиσямαℓиα jak tam? lepiej??
?
Mały nie drgnie idę pod prysznic może sie poruszy łaskawie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2013, 12:10
-
tak zgadza się. Właśnie na termin porodu ma wpływ stopień rozwinięcia dziecka ,a nie jego wielkość, dlatego zastnawiałam się jak to jest, że wyznacza się termin porodu na podstawie usg. Gdzie są badane tylko wymiary dziecka a nie stopień rozwinięcia jego organów.Kropla wrote:U mnie od samego początku mały był o tydzień starszy. Na prenatalnym o 7 czy 9 dni jakoś. Przypuszczam, że wynika to z tego, że mam wcześnie owulację i generalnie krótkie cykle.
Obecnie na usg wychodzi czasem, że jest większy o 2 tygodnie, ale to raczej nie wpływa na termin, bo to przecież kwestia "otłuszczenia" i "uwarunkowań genetycznych" (nasz syn np. ma bardzo długie nogi - mój mąż ma 1,92m) dziecka, a nie jego przyspieszonego rozwoju. To jedynie wielkość, tak mi się wydaje. Nie wielkość dziecka decyduje, tylko stopień jego rozwinięcia chyba.
Mnie lekarz mówił, że czasami określa się termin weg usg prenatalnego, ale późniejsze usg nie są już miarodajne w tej kwestii. -
eheehhe dokładnie miałam tak samo;P Może nie piłam ze smakiem ale normlanie dało się wypić, później 2h czekania na koorytarzu, rozmawiałam z koleżankami, potem coś poczytałam, potem na necie i tak zleciało. Parę razy napiłam się wody bo u nas na to pozwalają. A jak wróciłam do domu to byłam taka głodna, że hohoh;)))Kropla wrote:Ja jestem przeciwnym przykładem. Piłam tę glukozę ze smakiem.
Więc może być i tak. -
nick nieaktualny
-
Hmm ale to termin ustala się na podstawie wymiarów dziecka ale na samiuskim początku ciąży - nie wiem do 10tc? Później to taki pic na wodę, u mnie długość kości udowej wskazywała w 30tc na 37tc:D:Dиιєиσямαℓиα wrote:tak zgadza się. Właśnie na termin porodu ma wpływ stopień rozwinięcia dziecka ,a nie jego wielkość, dlatego zastnawiałam się jak to jest, że wyznacza się termin porodu na podstawie usg. Gdzie są badane tylko wymiary dziecka a nie stopień rozwinięcia jego organów.
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
daj znać po wizycie,ja mam o 17stej ale potem mam szkołę rodzenia i wrócę późno więc nie wiem czy uda mi się tutaj zajrzeć jeszcze dzisiajkasiaks wrote:Kropla, Ana27 zazdraszczam
ja oststnio wytrzymałam 40min a dziś może 1min 
dobra zbieram się bo lekarz na mnie nie zaczeka
. Może wykrzesam resztkę sił i wejdę na forum.
-
Noo to Tobie również powodzonka, zebyś się mniej już stresowała po tej wizycie jak zobaczysz swego maluszka:))))иιєиσямαℓиα wrote:daj znać po wizycie,ja mam o 17stej ale potem mam szkołę rodzenia i wrócę późno więc nie wiem czy uda mi się tutaj zajrzeć jeszcze dzisiaj
. Może wykrzesam resztkę sił i wejdę na forum.
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTerminu porodu nie wybiera dziecko na podstawie tego czy mu sie juz wszystko wyksztalci, bo na naszym etapie to juz wszystko ma dawno cale sprawne i na miejscu. Ja mam termin oorodu z usg, bo owulacje mialam jakiws 62 dnia cyklu... wg om to jestem w 46 tc hihi... usg wykicza srednia z kilku parametrow. Wiekszosc dzieci rozwija sie w podobnym tempie na samym poczatku ciazy, potem ich wzrost staje sie bardO indywidualny, dlatego termin porodu z usg ma znaczenie tylko jesli jest w pierwszym trymestrze, im wczesniej tym lepiej. Granica bledu i tak istnieje chyba 10 dni, ale sugerowane daty porodu usg mierzonego w III trym to juz 21 dni wiec to nie ma sensu. A ginekolog powinna zapytac cie nienormalna czy masz regularne cykle itp i dopiero na oslep wpisywac tp z om. Na pierwszym usg jie masz gdzies napisanej przewidywanej daty porodu? To moZe byc oznaczone dd albo tp albo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2013, 13:00
иιєиσямαℓиα, Kropla, Nina lubią tę wiadomość
-
Kasiaks, powodzenia

Ja mam wizytę jutro i nie mogę się doczekać
Mam nadzieję, że szyjka mi nie poleciała i ma jeszcze te 2 centymetry. Musi posłużyć jeszcze minimum 2 tygodnie, do 37 tygodnia 
Jak mój gin nie będzie miał w jutrzejszym planie usg, to go chyba przymuszę
Stęskniłam się za małym i bardzo chcę go znowu zobaczyć
-
Suzy Lee wrote:Terminu porodu nie wybiera dziecko na podstawie tego czy mu sie juz wszystko wyksztalci, bo na naszym etapie to juz wszystko ma dawno cale sprawne i na miejscu. Ja mam termin oorodu z usg, bo owulacje mialam jakiws 62 dnia cyklu... wg om to jestem w 46 tc hihi... usg wykicza srednia z trzech lub czasem czterech skladowych pomiarow uda.obwodu glowki i brzucha, czasem tez kosci prEdramienia bodajze. Wiekszosc dzieci rozwija sie w podobnym tempie na samym poczatku ciazy, potem ich wzrost staje sie bardO indywidualny, dlatego termin porodu z usg ma znaczenie tylko jesli jest w pierwszym trymestrze, im wczesniej tym lepiej. Granica bledu i tak istnieje chyba 10 dni, ale sugerowane daty porodu usg mierzonego w III trym to juz 21 dni wiec to nie ma sensu. A ginekolog powinna zapytac cie nienormalna czy masz regularne cykle itp i dopiero na oslep wpisywac tp z om. Na pierwszym usg jie masz gdzies napisanej przewidywanej daty porodu? To moZe byc oznaczone dd albo tp albo
Właśnie tak.
Nie umiałam tego ująć.
Z tym wyznaczaniem terminu wg OM też są właśnie paradoksy - ja miewałam owulację już w 10-12 dniu cyklu
I co by tu porównywać nasze dzieci, Suzy, gdybyśmy cykl zaczęły tego samego dnia, jeśli Ty miałaś owulację w 62 dniu... Mój przy Twoim to już byłby dziadek 
-
mam wyznaczony termin na pierwszej wizycie ale według OM. I taki mam w karcie ciąży.Suzy Lee wrote:Terminu porodu nie wybiera dziecko na podstawie tego czy mu sie juz wszystko wyksztalci, bo na naszym etapie to juz wszystko ma dawno cale sprawne i na miejscu. Ja mam termin oorodu z usg, bo owulacje mialam jakiws 62 dnia cyklu... wg om to jestem w 46 tc hihi... usg wykicza srednia z trzech lub czasem czterech skladowych pomiarow uda.obwodu glowki i brzucha, czasem tez kosci prEdramienia bodajze. Wiekszosc dzieci rozwija sie w podobnym tempie na samym poczatku ciazy, potem ich wzrost staje sie bardO indywidualny, dlatego termin porodu z usg ma znaczenie tylko jesli jest w pierwszym trymestrze, im wczesniej tym lepiej. Granica bledu i tak istnieje chyba 10 dni, ale sugerowane daty porodu usg mierzonego w III trym to juz 21 dni wiec to nie ma sensu. A ginekolog powinna zapytac cie nienormalna czy masz regularne cykle itp i dopiero na oslep wpisywac tp z om. Na pierwszym usg jie masz gdzies napisanej przewidywanej daty porodu? To moZe byc oznaczone dd albo tp albo
Ona mnie zna, przez przejścia i doświadczenia moje z pierwszą ciążą, latałam do niej na monitoring etc, więc wie że mam regularne miesiączki bo rozkładałyśmy już moje cykle na czynniki pierwsze jak nie mogłam po poronieniu zajść w ciążę - niby wszystko było owulacja jak w zegarku, cykle regularne, badania hormonalne oki ale jakoś nie mogłam zajść...ja podejrzewam pogorszenia nasienia męża, ale wiadomo że jak nie ma ciąży to babkę się bada w wzdłuż i wszerz, bo łatwiej mozna zrobić usg, badania hormonów, sprawdzić jak zwrasta pęcherzyk i czy pękł, można zrobić drożność jajowodów, a u facetów? ...wystarczy dać nasienie do badania...ale to takie prozaiczne się wydaje, aczkolwiek zawsze zgłębia się badanie kobiet....czasami zupełnie niepotrzebnieWiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2013, 12:34
-
U mnie od początku oba terminy szły równo, w 12 tyg na prenatalnym synek wychodził 5 dni do przodu, a na połówkowym 2 dni do przodu, lekarz powiedział, że do tygodnia różnica powinna w ogóle nie budzić niepokoju, bo nigdy nie wiadomo kiedy dokładnie była owulacja. Teraz trochę się rozpędził nasz maluch, bo wg om termin na 20.12, a wg usg na 12.12, oni wyliczaja to na podstawie rozmiaru dziecka, wiadomo, ze usg daje różnicę błędu, w tym momencie było to jakieś +/- 225 gиιєиσямαℓиα wrote:zastanawia mnie, że część z was na tym etapie ciąży pisze że z usg wychodzi wam inny termin?
Jak ja byłam u lekarza na połówkowym to mi powiedział ,że się to ocenia tylko na początku ciąży, bo potem są zakłamania. Ja nigdy nie usłyszałam jak wychodzi z usg zawsze był termin według OM. Gdyby tak na to popatrzeć to mi z usg by wychodziło , że urodzę 2 tyg przed termienm, bo mały na usg jest jakies 2 tygodnie według wagi i miary do przodu...
O co chodzi z tym wyznaczaniem terminów według usg? Na podstawie wagi i wymiarów dziecka ?





Aniołek (8tc) 25.06.2012





