X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 21 października 2013, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    pasia a na wizytach przed porodem ile maluszek ważył?
    Widzę, że wszystkim raczej waga na usg zaniża masę dziecka :/. Cholera...
    no u mnie była pomyłka 250g ;)

    a.png
    a.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 21 października 2013, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzycielka29 wrote:
    Co do tych zastrzyków to mnie też mąż robi bo ja na widok igły mam dość a co dopiero jakbym sama miała sobie ją wbić no ale nie jest źle jedno co to mam dwa sińce które mega długo się goją .
    no sińce są chyba najgorsze...wszyscy się zawsze pytają (niektóre położne i niezorientowani lekarze), co się stało?!
    no bo niby skąd sińce na brzuchu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2013, 10:30

    marzycielka29 lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Margotka87 Autorytet
    Postów: 1042 688

    Wysłany: 21 października 2013, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi na ost usg przed porodem pare dni powiedzial lekarz ze 4-5 kilo i tak bylo :)

    zpbndf9hsafopz9u.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 21 października 2013, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    no sińce są chyba najgorsze...wszyscy się zawsze pytają (niektóre położne i niezorientowani lekarze), co się stało?!
    no bo niby skąd sińce na brzuchu
    dzielna jestes!

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 21 października 2013, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Heej... Wrocilism wczoraj wieczorem do domu... ale na warunkowym, dalej musimy sie swiecic na tej cholernej lampce, za ktorej wypozyczenie zapłaciłam ostatnie sto złotych, bo z przyjemnych 3 dób w szpitalu, zrobiło się tego za wiele i w ogole bysmy nie spedzili ze soba juz czasu w domu. Lampka odbiera radosc i bliskosc... ale coz.. nie ma co narzekac, teraz przynajmniej są nowe modele, z gietkim materacykiem, tak ze mozna sie karmic bez zdejmowania z lampki co moze przyspieszyc spadek bilirubiny... Anyway... wpadłam na moment dosłownie pokazać młodego, jak będzie imię to też dam znac... na razie ciezko na sie ogarnac jakos do konca w domu... Jasio ucieszyl sie wczoraj na brata bardzo, ale tez bywa z nim ciezko, przezywa rozne emocje i jest dosc niegrzeczny tak ogolnie, nmimo ze sie ciesz dalej z brata, to tu czyms rzcui tam oleje, nie słucha... mowie wam urwanie glowy. Ledwo zyje, ale i tak w domu najlepiej.

    3a59762ba2411338med.jpg

    c4885133052cb10emed.jpg

    b5d974232af9eaedmed.jpg

    170c69ce6108be78med.jpg
    ale ma słodkie oczka ;*

    a.png
    a.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 21 października 2013, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HOPE83 wrote:
    Rucia-super z tym USG wyszło :)
    Nina u mnie działa mleko i od czasu do czasu ratuję się też Rennie
    Ogólnie mój brzuch ostatnio bardzo urosł..mierzyłam się w poniedziałek i miał 92 cm a dziś 97cm! ( mierzyłam w tym samym miejscu, na wysokości pępka)
    aaa kochane! nadal prosimy Was o modlitwy dla maleństwa Liri..pękły mu płucka wczoraj i jest w stanie krytycznym..jedno powoli sięregeneruje, nie wiadomo co z drugim...jest jej bardzo ciężko i każda dobra myśl, modlitwa teraz się przyda, bo wiara czyni cuda..
    o kurcze ;( biedne malenstwo

    a.png
    a.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 21 października 2013, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    u mnie mama uparła się na becik...miała dzieci 32 lata temu i myśłi , że nic się nie zmieniło. Ile się musiałam natłumaczyć, że przecież się dzieci ze szpitala nie odbiera w beciku,bo jak go zapnę w foteliku??? o.O
    o matko jestem już przerażona, bo czuję to na sobie, że wszyscy wszystko zaczynają wiedzieć lepiej ode mnie. Chcą mi dawać jakieś pościele do wózka - teraz się tak nie robi :(. Poza tym nie mam gdzie tego trzymać. To po co ja kupowałam kombinezony , skro teraz jak mam włożyć do wózka becik , to przecież jak włożę małemu kombinezon i wsadzę w becik to go ugotuję.... Dlaczego nie pozwala mi się być mamą od początku do końca. Nie chcę żadnej pościeli do wózka....:/
    Może i ten becik będzie dobrze grzał w zimie, ale nie chcę żadnych poduszek ani do łóżeczka ani do wózka- pewnie dzięki tym poduszkom w wózku i łóżeczku mam teraz świetnie pokrzywiony kręgosłup...eh. Nie potrafię się sprzeciwić, ale nie podoba mi się to całe wtrącanie, teraz się tak nie robi!!! Ratunku!! I gdzie ja te wszystkie poszewki będę trzymać?! Najgorzej, że nie będę tego używała w ogóle :(
    ja bym sie postawiła stanowczo w koncu to ty bedziesz mama i na pewno dasz sobie rade .
    ja w pierwszej ciazy też tak mialam ale szybko z tesciowa sobie poradziłam ;)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • moni_c Autorytet
    Postów: 1096 1152

    Wysłany: 21 października 2013, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja po wizycie u lekarza :) mały waży 1700 i lekarz powiedział, że duuże dziecko. Główka na 33 tc (chyba po mnie bo mama mi powiedziała, że miałam dużą głowę ;) zresztą dalej mam ), reszta wymiarów na 32 tc... Duży chłop ;)

    Martwi mnie tylko moja szyjka bo z 41mm zostało 31mm. 1 cm w ciągu 3 tygodni :O.........

    yhhh dalej leżenie i nic nie robienie .....
    dziisaj się przeszłam 10 min to takiej zadyszki dostałam że aż słabo mi się zrobiło....

    Miłego dnia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2013, 10:49

    Blondi22, Rucia, michaela, michaela, marzycielka29, иιєиσямαℓиα, ;oniqa lubią tę wiadomość

    mc1d28t.png
    zabawa.gif
    20100828580113.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 21 października 2013, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzia123 wrote:
    Dziewczyny jak to jest z ruchami. Na tym etapie to już raczej regularne prawda.Martwię się bo dziś nie czuję wcale małego ani jak się przekręca ani nic.Nie wiem czy jechać na izbę czy jeszcze trochę poczeka
    moja mała ma tak ze potrafi przez pol dnia nie ruszac sie a potem jak zacznie brykac to uspokoic sie nie może ;)

    a.png
    a.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 21 października 2013, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    dzięki dziewczyny za rady :). Trzeba będzie coś z tym zrobić. Ale wiecie jak t się wszystko słucha, a imię za długie, może inne poszukajcie, a wózek taki...mama widziała czarny ożywiony różowym...matko :/ dla chłopca wózek z różowym kupię :(. Nie cierpię koloru różowego. Jedno kolorowe mi się podobają, zwykłe normalne kolory....eh wiecie jak to
    ta tak jak u nas tesciowa wczoraj dlaczego akurat Iza bedzie u nas ;/ normalnie co ja to obchodzi . podoba nam sie i tyle jej nie musi

    michaela lubi tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 21 października 2013, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni_c wrote:
    ja po wizycie u lekarza :) mały waży 1700 i lekarz powiedział, że duuże dziecko. Główka na 33 tc (chyba po mnie bo mama mi powiedziała, że miałam dużą głowę ;) zresztą dalej mam ), reszta wymiarów na 32 tc... Duży chłop ;)

    Martwi mnie tylko moja szyjka bo z 41mm zostało 31mm. 1 cm w ciągu 3 tygodni :O.........

    yhhh dalej leżenie i nic nie robienie .....
    dziisaj się przeszłam 10 min to takiej zadyszki dostałam że aż słabo mi się zrobiło....

    Miłego dnia :)
    no no kawał chłopa rzeczywiscie ;)

    a.png
    a.png
  • Ana27 Autorytet
    Postów: 1316 998

    Wysłany: 21 października 2013, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni_c wrote:
    ja po wizycie u lekarza :) mały waży 1700 i lekarz powiedział, że duuże dziecko. Główka na 33 tc (chyba po mnie bo mama mi powiedziała, że miałam dużą głowę ;) zresztą dalej mam ), reszta wymiarów na 32 tc... Duży chłop ;)

    Martwi mnie tylko moja szyjka bo z 41mm zostało 31mm. 1 cm w ciągu 3 tygodni :O.........

    yhhh dalej leżenie i nic nie robienie .....
    dziisaj się przeszłam 10 min to takiej zadyszki dostałam że aż słabo mi się zrobiło....

    Miłego dnia :)

    Moni mój też w 30t ważył 1800;)) Teraz 32 miał ok. 2200-2300 :P I też szyjka w ciągu 2 tyg, skróciła się z 4,2cm na 3,8cm. Nie leżę cały czas, twardnienie od czasu do czasu, nie biorę leków oprocz magnezu (3x2). I lekarz póki co uspokkają, że wprawdzie skraca się szyjka ale jest i tak długa. Juz nam niewiele tej ciąży zostało także trzeba myśleć pozytywnie:P

    michaela lubi tę wiadomość

    zsxuot7.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 21 października 2013, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalita2710 wrote:

    Ja myślę że Nienormalna ty się nie boisz bólu (bo każda musi być na niego gotowa) tylko konsekwencji w razie zaklinowania (jak na początku to i tak robią cc ,a jak w kanale rodnym to potem z reguły kleszcze lub vacum.

    albo jeszcze jest metoda wyciskania dziecka przez lekarza...
    wiem bo mialam,bo polozna wiedziala jak zaopatruje sie na odkurzacz(kleszczy tu juz nie maja)

    Nienormalna nie boj sie wytrwalas 38 tygodni,pozostalo ci jeszcze tylko kroczek do momentu az zobaczysz synka ;)
    Z drugiej strony tez cie rozumiem bo sama fiksowalam na koncowce,wydaje mi sie ze hormony duzo robia swojego....

    A i metody na przyspieszenie porodu.... hmmm po tym co ja probowalam nie wierze w ZADNE metody na przyspieszenie akcji porodowej :/ :/ :/
    chyba ze ze mnie tylko taki twardy orzech jest :P

    marzycielka29, xcarolinex, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • marzycielka29 Autorytet
    Postów: 1378 1711

    Wysłany: 21 października 2013, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie się oko przymknęło a tu zaraz po synka do szkoły co za dzień dziewczyny głowa pęka mi na maksa katar mnie dobija chyba resztę dnia będę leżeć w łózku :( no ale co zrobić. Idę się trochę ogarnąć .

    iv09io4p2pxzv5ij.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4p2pxzv5ij.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 21 października 2013, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzycielka zdrówka dla ciebie

    marzycielka29 lubi tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • HOPE83 Autorytet
    Postów: 433 412

    Wysłany: 21 października 2013, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni_c - mi też skraca się szyjka..na początku miała 3 cm, jak byłam w szpitalu miała już tylko 2cm, teraz wizytę mam we śrdodę i zobaczymy co się dalej dzieje..
    marzycielka29 - dbaj o siebie i się kuruj
    nienormalna- ja w pierwszej ciąży miałam podobną sytuację z rodzicami i teściami,najpier się bałam im powiedzieć czego JA chcę i pragnę ale potem postawiłam wszystko na jedną kartę i wyrzuciłam to z siebie..o dziwo nie poobrażali się na mnie i zaakceptowali to. Fakt faktem co jakiś czas próbują przeforsować swoje pomysły ale teraz już nie mam żadnego problemu z powiedzeniem "NIE". Zdarza się,że w chwili słabości odpuszczam trochę ale wszystko z rozsądkiem.
    Mnie plecy i krzyż tak boli,że ledwo wytrzymuję..do tego spać nie mogę :( A z dobrych wieści to dziś tato zrobił mi niespodziankę i przywiózł świeże, wiejskie,zdrowe i ekologiczne wędlinki, kiełbasy,różne rodzaje mięska surowego na obiady- wszystko bez konserwantów i chemii :)

    aher, иιєиσямαℓиα, Nina82 lubią tę wiadomość

    82doi09kxiyf6x26.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 21 października 2013, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni_c wrote:
    ja po wizycie u lekarza :) mały waży 1700 i lekarz powiedział, że duuże dziecko. Główka na 33 tc (chyba po mnie bo mama mi powiedziała, że miałam dużą głowę ;) zresztą dalej mam ), reszta wymiarów na 32 tc... Duży chłop ;)

    Martwi mnie tylko moja szyjka bo z 41mm zostało 31mm. 1 cm w ciągu 3 tygodni :O.........

    yhhh dalej leżenie i nic nie robienie .....
    dziisaj się przeszłam 10 min to takiej zadyszki dostałam że aż słabo mi się zrobiło....

    Miłego dnia :)
    fajnie że wszystko oki :)
    u mnie też duży chłop ma być :)
    Ile bym dała żeby jutro usłyszeć że mi się szyjka skraca.... niech już coś ruszy, bo coraz ciężej , teraz zadyszka to przy prostych normalnych czynnościach, przy staniu, suszeniu włosów, przy makijażu ale takim szybkim w 2 minuty ...przy myciu garów wykładam się już wzdłuż zlewu na łokciach bo mnie tak bolą mięśnie ud i pleców, że masakra....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2013, 13:13

    Nina82 lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 21 października 2013, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondi22 wrote:
    ta tak jak u nas tesciowa wczoraj dlaczego akurat Iza bedzie u nas ;/ normalnie co ja to obchodzi . podoba nam sie i tyle jej nie musi
    nie wiem, nagle wszyscy wiedzą lepiej i chcą decydować o naszych wyborach :).
    U mnie w rodzinie gdzieś matka jednego świeżo upieczonego tatusia się pogniewała, bo urodziła się dziewczynka - babcia chciała żeby nazwali ją Ksantypa (co za imię :) ), a oni wybrali Hania :). No i foch na całego ze strony babci :).....eh

    Rucia, kasiaks lubią tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 21 października 2013, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    albo jeszcze jest metoda wyciskania dziecka przez lekarza...
    wiem bo mialam,bo polozna wiedziala jak zaopatruje sie na odkurzacz(kleszczy tu juz nie maja)

    Nienormalna nie boj sie wytrwalas 38 tygodni,pozostalo ci jeszcze tylko kroczek do momentu az zobaczysz synka ;)
    Z drugiej strony tez cie rozumiem bo sama fiksowalam na koncowce,wydaje mi sie ze hormony duzo robia swojego....

    A i metody na przyspieszenie porodu.... hmmm po tym co ja probowalam nie wierze w ZADNE metody na przyspieszenie akcji porodowej :/ :/ :/
    chyba ze ze mnie tylko taki twardy orzech jest :P
    hehe :)
    kochana jesteś <3 :)
    no ja się właśnie boję tych środków ostatecznych - kleszczy , odkurzacza próżniowego...wrrrr...na samą myśl robi mi się słabo, dlatego już wolę cierpieć po cc, zawsze to ja stara krowa będę się męczyć i dochodzić do siebie a nie bezbronny niczego nie świadomy maluszek :/.

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • madzia123 Autorytet
    Postów: 669 398

    Wysłany: 21 października 2013, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to jest że każdy by chciał nasze dziecko wychować wg swoich zasad. Tylko zapomnieli o jednym że swoje 5 min w wychowaniu dzieci już mieli;);) teraz to moga tylko doradzić i mogli by to robić wtedy kiedy zapytamy o radę.Ale cudów aż takich nie ma ;p

    иιєиσямαℓиα, Rucia lubią tę wiadomość

    relg3e5ejwatx9hx.png
‹‹ 603 604 605 606 607 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ