III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
wygoliłam bikini
i zrobiłam sobie takie spa dla ciała że szok
. Nigdy wcześniej tak nie dbałam o skórę , to był mój pierwszy raz
Nasmarowałam się cała oliwką hehe
wreszcie mam normalną skórę a nie suchą i szorstką. Zbieram się powoli na wizytę do lekarza. Liczę, że pani doktor powie, że mały szykuje sie już na spotkanie z rodzicami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2013, 14:51
;oniqa, Ana27, justa24, marzycielka29, pasia27, m_f, Nina, aher, anilorak, Rucia lubią tę wiadomość
-
madzia123 wrote:Też nic nie wiemy. Od tego dnia kiedy napisała o tych płuckach jest cisza..
Milczenie pewnie jest oznaką braku czasu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2013, 14:52
-
My juz po szkole rodzenia
rano bylam w szpitalu na powtornym bad moczu i tak jak myslalam winogronka i ciacho byly przyczyna.
Mydlo i zel bialy jelen zakupione uzywam od miesiecy bardzo polecamirygatora nie kupowalam..mama kupila w zestawie z tantum ale poprosilam zeby oddala.nie zamierzam niczego sobie tam wpychac
Porod..damy radenie tworze scenariuszy nie planuje nie przewiduje i za bardzo sie nie nakrecam.
justa24, pasia27 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Na pewno dochodzi do siebie po cc bo pisała że boli ją jak cholera. No i każdą chwilę pewnie poświęcają małemu Jasiowi.Jak coś będziemy wiedzieć to któraś z nas da znać na pewno
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2013, 14:58
Lilka, pasia27 lubią tę wiadomość
-
Nienormalna powodzenia na wizycie!!!
))
Ten sterylizator fkatycznie wielki:))ALe fajny!
Ja też kupuję mydło biały jeleń, tego tantum rosa nigdy nie stosowałam więc wolałabym nie ryzykować jakąś nieprawidłową aplikacją hehe jeśli to niekonieczne.
Pogoda faktycznie cudna:)Lilka, pasia27 lubią tę wiadomość
-
Ana tantum to sa saszetki taki roztwor przyspieszajacy gojenie itd..irygator to takie urzadzonko do irygacji
Madzia 123 nogi to nie problem bikini no coz masakra zeby sie ogolic trzeba roznych sprzetow do pomocyAna27 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Pamiętam jak Suzy chyba pisała kiedyś, że jak się nie trafi dobrze podczas tej irygacji to pieczenie niesamowite:P
Może wymyślą kiedyś fakt, jakies maszynki z lusterkiem:P Bo póki co albo na czuja, albo z lustrkiem w drugiej ręce:P Ciężka sprawa:) -
Skoro już mnie wywołałyście do tablicy to się przywitam z wami
Regularnie późnym wieczorem a w zasadzie w nocy was podczytuje. Ale ciągle jeszcze w dwupaczku
co mnie cieszy. Chociaż czuję, że mały się pomału pcha. Łykam magnez i gorąco modlę się, żeby wytrzymał chociaż do 1 listopada.
Powinnam leżeć, ale nie bardzo mam jak. Teraz była mama wreszcie było troche normalnego gotowanego domowego obiadku i sporo rzeczy, porcelany naczyń i ubrań udało się nam spakować. Ale sporo zostało. W weekend zamierzamy wywieźć meble. Remont nam się bardzo przeciągnie, ale cóż, jak robić to wszystko co się da teraz i potem mieć już święty spokój. W środe wieczorem przyjeżdża siostra nam pomóc. Mam nadzieję, że o weekendu na mieszkaniu zostaną tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Gdyby nie to, że musze się oszczędzać to szybko bym się z tym uwinęła, ale nie jest źle. Jakoś damy radę. We wtorek za tydzień przychodzi właścicielka oglądnąć stan mieszkania. Od tego zależy nasz zwrot zaliczki. A do czwartku 31 musimy się wyprowadzić. W sumie M. miał racje mówiąc, że może się to przedłużyć na listopad. Byłoby nam wygodniej gdybyśmy nie wypowiedzieli tak szybko mieszkania, ale też nie chcieliśmy i dalej nie chcemy w listopadzie spłacać kredytu opłat za własne mieszkanie i jeszcze płacić za wynajem i rachunki na wynajmowanym. Dobrze, ze mamy gdzie się podziać teraz i wielką piwnice w nowym mieszkaniu. Zastanawiam się, gdzie myśmy to wszystko zmieścili przez ten czas.
To zmykam na gimnastyke
-
Oniqa ja też skorzystałam z pogody
i byłam porobić fotki (tzn siostra mi robiła) Efekt pokaże potem:P jak się je zgra itd:)
Amicizia życzę abyście wszystko na spokojnie zdążyli. I żeby bobuś poczekałna spokojnie w brzuszku:)
Sama już nie wiem coz tym tantum rosa... Mnie np na polewanie polecała żona mojego taty liście kory dębu i z tego nasiadówki robić. Bo ładnie się goi i kora dębu jest na stan zapalny itd.
Co do golenia... to ja mimo niezbyt wielkiego brzucha... też mam trudności.. lusterko miseczka z wodą golarka ,siedzę na ziemi na ręczniku lustereczko i dawaj:PWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2013, 15:56
pasia27, ;oniqa, Nina, Amicizia lubią tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:no to kupiłam sterylizator na allegro - ostatni zakup
.
W ubiegłym tygodniu odebraliśmy fotelik i bazę dla małego i przyszedł pokrowiec na nóżki na fotelik.
Kupiłam pszczółki do dekoracji na ścianę i dupa - muszę zakupić jakiś inny dekor bo te pszczoły są tak mikroskopijnych rozmiarów, że coś okropnego. One się nadają do włosów dla małej dziewczynki jako ozdoby a nie na ścianę! Porażka
-
faktycznie pogoda piekna, chyb a to juz ostatnie podrygi w tym roku takiego ciepła.
i ja się wybrałam po obiedzie na spacerek ale jakos wyjatkowo bardzo mnei on zmęczył jak wróciłam to padłam dosłownie na kanape i leżąłam a jeszcze mam dziś zajęcia ze szkoły rodzenia- ćwiczenia ale dam jakoś rade czekam na męża i jedziemy
Co do golenia to nogi daje rade do teraz ale bikini no way, w zeszlym tygodniu golił mnie mążi całkiem nieźle u to wyszło
Mydełko mam własnie biały jeleń, i żel do higieny intymnej z ziaji i równiez ten sam zabieram do szpitala -
nick nieaktualnyNienormalna powodzenia na wizycie
Ana lepiej sprawdzić co tam się dzieje, z żyłami to zawsze lepiej wcześniej
My byliśmy wczoraj na SR po raz pierwszy, mieliśmy nie iść w ogóle, ale jakoś ginka nas zmotywowała. Było fajnie, choć niestety spory kawałek od domu i to duże utrudnienieAna27, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLalita do Bytomia, od nas to jednak kawałek. Miałam iść do szpitala na SR taki był pierwotny plan, ale przyznaję szczerze, że szkoda mi było tej kasy, a tu dostałam namiary na darmową szkołę. Nie mam porównania i to dopiero pierwsze zajęcia, ale jestem zadowolona, no i położna wie, że mamy kawałek to chce od następnego tygodnia siedzieć z nami indywidualnie i przerobić materiał szybciej.
Amicizia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny