X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 24 października 2013, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to jest z facetami pewnie On nie przypuszczal ze sie tak to skonczy pomimo Twoich ostrzezen.czytam co masz na suwaczku i mnie to mocno ubawilo ;) Moj M dzis sie mnie wystraszyl normalnie az podskoczyl.nie moge sie przestac smiac jak sobie przypomne a bylo to tak..wstaje do lazienki wlos rozczochrany jest ciemno i nagle M sie napatoczyl i sie wystraszyl no pieknie :) ma przerabane :)
    Niebormalna zrob sobie herbatke lub meliske i marsz do lozka :)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • Kropka Autorytet
    Postów: 2135 3205

    Wysłany: 24 października 2013, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nienormalna współczuje :( Niezły stres masz tuż przed porodem. Nie martw się za dużo, wszystko się jakoś ułoży. A mąż za pewne tez się stresuje, więc nie tylko jedzenie wpłynęło na jego jelita. Bądź dzielna i opanowana :)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    f2wl8iikvmjqq5fe.png
    zem3iei3ovaf51qt.png
  • Kropka Autorytet
    Postów: 2135 3205

    Wysłany: 24 października 2013, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope trzymam kciuki za dzisiejsze spotkanie z lekarzem. Trzymaj się dzielnie!

    Lilka lubi tę wiadomość

    f2wl8iikvmjqq5fe.png
    zem3iei3ovaf51qt.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 24 października 2013, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope ja też trzymam mocno kciuki za ciebie i dzidziusia !!!!
    <3

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 24 października 2013, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymamy mocno :)

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 24 października 2013, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka wrote:
    Tak to jest z facetami pewnie On nie przypuszczal ze sie tak to skonczy pomimo Twoich ostrzezen.czytam co masz na suwaczku i mnie to mocno ubawilo ;) Moj M dzis sie mnie wystraszyl normalnie az podskoczyl.nie moge sie przestac smiac jak sobie przypomne a bylo to tak..wstaje do lazienki wlos rozczochrany jest ciemno i nagle M sie napatoczyl i sie wystraszyl no pieknie :) ma przerabane :)
    Niebormalna zrob sobie herbatke lub meliske i marsz do lozka :)
    no z sexem ;)? Mnie też :)

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 24 października 2013, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka wrote:
    Tak to jest z facetami pewnie On nie przypuszczal ze sie tak to skonczy pomimo Twoich ostrzezen.czytam co masz na suwaczku i mnie to mocno ubawilo ;) Moj M dzis sie mnie wystraszyl normalnie az podskoczyl.nie moge sie przestac smiac jak sobie przypomne a bylo to tak..wstaje do lazienki wlos rozczochrany jest ciemno i nagle M sie napatoczyl i sie wystraszyl no pieknie :) ma przerabane :)
    Niebormalna zrob sobie herbatke lub meliske i marsz do lozka :)
    Lilka chodzisz po domu i straszysz ;)

    Lilka lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 24 października 2013, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    Czy któras z Was suplementuje zelazo? Jesli tak to czym?
    Michaela ja nie, ale przed ciążą brałam tardyferon.
    Raz lekarz w ciąży wspominał też o chella-Ferr dla kobiet w ciązy on jest podobno. Słyszałam, że stosują też biofer.
    Te silniejsze preparaty musisz mieć przepisane przez lekarza. Biofer i chella-ferr nie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2013, 07:55

    michaela lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 24 października 2013, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to chyba chodzi o chelafer med bo wczorj lekarka przez telefon zaleciła, ja pprzez ten ucisk małej na zoładek teraz jadlam mniej i mniej zdrowo - mało teraz owoców sezonowych i zelazo spadło na pysk... :/ zastanawiam sie nad piciem naparu z pokrzywy

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 24 października 2013, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    no z sexem ;)? Mnie też :)

    Aha z seksem ;)
    Michaela ja biore galfer tutejszy kazali brac w szpitalu od 18 tyg i pl gin tez kazal.czulam sie po nim ok zero zaparc itd a od kilku dni latam ciagle do lazienki po nim.

    michaela lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • Ana27 Autorytet
    Postów: 1316 998

    Wysłany: 24 października 2013, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Nienormslna ale historia, strasznie szjoda mi twojego meza :( on tez musi to niezke przezywac ... ale spoko poradzisz sobie i w tej sytuacji bo silna z Ciebie kobietka! Do lekarza taxi, a co, jak szalec to szalec. Albo moze jskas mobilna kolezanka czy ktos jest? Ekipa odwolana, najwyzej przyjda jutro moze twoj tata juz moglby jutro wpasc i pomoc. A zastrzyk zabirz ze soba do lekarza dzis to ci zrobi on slbo ktos w przychodni czy gdzue tam bedzuesz. Dasz rade !!!

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    zsxuot7.png
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 24 października 2013, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    No to chyba chodzi o chelafer med bo wczorj lekarka przez telefon zaleciła, ja pprzez ten ucisk małej na zoładek teraz jadlam mniej i mniej zdrowo - mało teraz owoców sezonowych i zelazo spadło na pysk... :/ zastanawiam sie nad piciem naparu z pokrzywy

    Chelafer a tutaj galfer hihi to pewnie to samo ;)

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2013, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.

    Hope - mam nadzieję, że przypuszczenia lekarki okażą się mniej groźne. Z resztą chyba nie raz miałyśmy przykład tutaj, ze co lekarz to inna teoria. Życzę Ci tego z całego serca.

    Nienormalna - przykro mi z powodu męża i całej tej sytuacji w której się znalazłaś. Mam nadzieję, że wszystko się Wam poukłada, i mąż niedługo wróci do domu. Podpytaj może sąsiadów czy któryśnie mógłby robić czy tych zastrzyków?

    Justa - straszne jest to co piszesz o mamie i dziadkach :(

    Lilka - posiew na GBS miałam robiony w 33 tc.

    Oby u każdej z Was złe chwile szybko minęły.

    Miłego i spokojnego dnia Wam życzę.

    иιєиσямαℓиα, justa24 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2013, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również zażywam żelazo biofer folic, i wyniki znacząco się poprawiły :)

  • marzycielka29 Autorytet
    Postów: 1378 1711

    Wysłany: 24 października 2013, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry kochane:)

    Hope mam nadzieję ze postawiona diagnoza nie będzie tak groźna jak pisałaś będziemy trzymać kciuki bardzo mocno za was no i powodzenia na konsultacji myśl pozytywnie będzie dobrze kochana.

    Nienormalna to miałaś biedaczko wczoraj przeżycia z tymi robotnikami i tu w nocy sytuacja z mężem całe szczęście że jest pod dobrą opieką teraz najważniejsze żebyś ty dbała o siebie i o maleństwo zrób herbatkę i do łóżeczka wyspać się i odpocząć dbaj o siebie reszta na pewno się ułoży będzie dobrze :)

    iv09io4p2pxzv5ij.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4p2pxzv5ij.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 24 października 2013, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    No to chyba chodzi o chelafer med bo wczorj lekarka przez telefon zaleciła, ja pprzez ten ucisk małej na zoładek teraz jadlam mniej i mniej zdrowo - mało teraz owoców sezonowych i zelazo spadło na pysk... :/ zastanawiam sie nad piciem naparu z pokrzywy
    też słyszałam że herbata z pokrzywy jest dobra na żlezo. Kiedyś nawet piłam ale nie wiem jakie były efekty nie badałam poziomu żelaza

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • HOPE83 Autorytet
    Postów: 433 412

    Wysłany: 24 października 2013, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam kochane za całe wsparcie i modlitwy...całą noc nie spałam,chyba brakuje już mi łez. Wiem,że powinnam trzymać nerwy na wodzy ale to silniejsze ode mnie..modlę się aby diagnoza z wadą okazała się pomyłką wtedy będę miała do 4tyg zanim urodzę a tu każdy tydz się liczy więc jak urodzę za 2 tyg to już będzie lepiej niż na dniach..
    Nienormalna widzę,że los Ciebie też nie oszczędza..
    JA nie wiem za co to wszystko, te nerwy,problemy..proszę Was módlcie się za mojego synka

    justa24, ;oniqa lubią tę wiadomość

    82doi09kxiyf6x26.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 24 października 2013, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze za to sprzeczne opinie kraza o tej pokrzywie ze tak ma super własciwosci przy niedoborach zelaza: Profilaktyczne picie tego napoju zaleca się kobietom w ciąży, szczególnie ze względu zawartość sporych ilości wapnia i żelaza oraz dodatkowych witamin. Pokrzywę warto pić również po porodzie, wzmaga ona bowiem produkcję mleka. Zaś działając moczopędnie pomaga w usuwaniu nadmiaru wody i szybszym powrocie do zgrabnej sylwetki.
    ale ze moze miec włascwosci poronne przy ciazach zagrozonych nic nie rozumiem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2013, 08:39

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 24 października 2013, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki dziewczyny za ciepłe słowa. Chyba rzeczywiście pójdę się położyć, martwię się bo wysłałam 2 smsy mężowi i cisza z jego strony :/.
    Oj co to będzie jak się moja teściowa dowie....pewnie będzie chciała tu przyjechać, bo ona swojego czasu z brzuchem mojego męża przechodziła gechennę. Często było wzywane pogotowie i jego mama zawsze powtarzała, że dał jej z tym brzuchem popalić.... teraz przyszła kolej na mnie...
    Najgorsze jest to, że nie zna się dnia ani godziny, może być wszystko dobrze, a może po prostu przyjść atak bólu i koniec. On mi pomaga wszędzie mnie wozi i wszędzie ze mną jeździ po tych szpitalach bo jest zachartowany a ja ich nie lubię :/. A teraz nie mogłam mu w żaden sposób pomóc - nawet zawieść do szpitala sama.... pojechał tam sam, był sam i czekał na wyniki 3h na sorze sam...
    Chyba nici z mojej drzemki bo jacyś sąsiedzi coś wiercą na górze i się tak hałas niesie, że wątpię że zasnę. Mój mąż pewnie smacznie chrapie....Pierwszy raz odkąd jesteśmy razem wylądował w szpitalu.

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 24 października 2013, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HOPE83 wrote:
    Dziękuję Wam kochane za całe wsparcie i modlitwy...całą noc nie spałam,chyba brakuje już mi łez. Wiem,że powinnam trzymać nerwy na wodzy ale to silniejsze ode mnie..modlę się aby diagnoza z wadą okazała się pomyłką wtedy będę miała do 4tyg zanim urodzę a tu każdy tydz się liczy więc jak urodzę za 2 tyg to już będzie lepiej niż na dniach..
    Nienormalna widzę,że los Ciebie też nie oszczędza..
    JA nie wiem za co to wszystko, te nerwy,problemy..proszę Was módlcie się za mojego synka
    modlę się za synka i ciebie!!
    Daj znać co po wizycie specjalista powiedział.
    Mnie zastanawia dlaczego ta ewentualna wada wyszła dopiero teraz ... o.O
    Może to jakiś fatalny błąd.... co za dzień :/ okropny

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
‹‹ 620 621 622 623 624 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ