III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja kupuje Pampers New Baby Rozmiar 1 z indykatorem przebarwiajacym sie jak dziecko zrobi siku. Chusteczki Pampers Sensitiv - w Niemczech te z pampersa wychodza najtaniej, bo inne sa niby tansze, ale dostaje sie duzo mniej sztuk, czyli tak naprawde wychodzi drozej.
patti, vivien lubią tę wiadomość
-
Pasia, to kupilas to ,co ja zamierzalam - tez myslalam o tych chusteczkach.
Dzejkej, a co to za cuda u Was sa z indykatorem? w Polsce cos takiego istnieje?
wczoraj gdzies wyczytalam porady lekarza, zeby w 32 tyg byc juz spakowanym :-)ja chyba tez tak zrobie i przygotuje juz sobie wszystkie rzeczy, poloze w jednym miejscu i w razie porodu szybko do torby.Wole miec to z glowy, bo stresuje sie ,ze moze mnie cos zaskoczyc i bede pozniej zla na siebie, ze nie bylam przygotowana.Plus, nie wiadomo ,jak bede sie czula pozniej, czy nie bede musiala lezec, a naprawde chce sama uprac ubranka, poprasowac itppasia27 lubi tę wiadomość
-
patti wrote:ja juz dostalam liste rzeczy do szpitala na szkole rodzenia- tez nie ma podkladow ale ja i tak wezme -najwazniekjsze ,zeby miec to co wymaga szpital, a reszte mozna wziac wedlug wlasnego uznania.
lista do mojego szpitala:
1.dowod osobisty
2. karta ciazy -WR, Hbs
3. wynik badania grupy krwi (nie wystarczy wpis w karcie ciazy)
4.wynik konsultacji specjalistycznej (jesli taka byla)
5. ostatni wynik USG
6. wynik p/cial (jesli byly wykonywane)
7. termometr
8. papier toaletowy, przybory toaletowe
9. wkladki higieniczne (dla kobiet po porodzie typu pieluszka bella)
10. szlafrok, 2 koszule dla matek karmiacych, klapki pod prysznic, kapcie
11. biustonosz dla matki karmiacej, wkladki laktacyjne
12. pampersy (ok 30szt)
13. kosmetyki dla dziecka
14. ubranka dla dziecka (rozek, body, pajacyk, 3 pieluszki tetrowe, rekawiczki nie drapki, skarpetki, czapeczka)
15. 2 reczniki dla dziecka
16. smoczek uspokajacz
17. niegazowana woda do picia
18. witaminowa, bezbarwna pomadka do ust
19. czekolada
To moja lista :-)wiadomo ,ze ubranek mozna wziac nieco wiecej dla dzidzi ,ale zawsze moze ktos nam doniesc, podobnie z pampersami, jesli zabraknie ,ale skoro lezy sie 2 doby powinno byc wystarczajaco.
Oczywiscie reczniki najlepiej ciemnego koloru, do miejsc intymnych recznik papierowy ,bo wiadomo trzeba bedzie dbac o higiene szczegolnie po nacieciu krocza itp -tantum rosa , szare mydlo bialy jelen ; pewnie warto miec nawilzane chuteczki do rak lub twarzy -mozna skorzystac z chusteczek dziecka :-)ja bym wziela 2 biustonosze.
Na szkole rodzenia pani mowila o pomadce, bo usta bardzo wysychaja w czasie porodu, plus warto miec slodka czekolade -wspomniala o milce -w trakcie porodu. Podobno pomaga zjedzenie paru kostek ,gdy porod trwa juz jakis czas i jestesmy wyczerpane ,a tu nagle potrzeba duzo energii i skad ja brac - wlasnie wtedy trzeba zjesc czekolade
Mam zamiar zakupic zel do ciala o malo drazniacym zapachu dla dziecka, plus zakupilam juz na porod chusteczki ice cooling - wiadomo beda mi ocierac czolo zmoczonym recznikiem itp ale pomyslalam ,ze takie mrozne uczucie przyda sie i przyniesie mi ulge.
Nie ma na liscie podkladow poporodowych ale zaopatrzam sie rowniez.
Ale sie rozpisalam
pati a to u mnie ale na pewno spisze sie cos od ciebie bo wydaje mi sie ze biedna ta moja lista :
-dowod,legitymacja,karta chipowa,odpis skrocony aktu malzenstwa,karta ciazy,oryginaly ostatnich badan(grupa krwi)
-szlafrok
-koszula nocna(rozpinana z przodu)
-jednorazowe majtki
-biustonosz dla matki karmiacej
-kapcie,klapki pod prysznic
-przybory toaletowe
-recznik kapielowy
-reczniki jednarazowe
-termometr(nie rteciowy)
-sztucce
-laktator
-Oktenisept(do pepuszka i nacietego krocza he)
-oliwka
-spioszki,koszulki,kaftaniki,becik
-pampersy
-chusteczki pielegnacyjne
do porodu rodzinnego mezczyzna zabiera klapki sportowe.
no i nie ma tych podkladow ale wezme,tetry wezme no i zee 3 koszule jedna do porodu a pozniej na zmiane,no te podklady i dla malego wiecej ciuszkow bo to roznie bywa:-)
anilorak lubi tę wiadomość
-
tylko nie wiem czy bede brala smoczek..chyba nie..laktator juz mam i z tego co wiem potrzeba zeby pobudzac piersi i zeby sciagac jak jest nadmiar
ja tez wole wczesniej byc przygotowana bo moj to jest noga w tych sprawach..a nie chce zeby mi tu sie tesciowa krzatala jakby niedaj co wczesniej mnie wzielo kuzynka od 7mego miesiaca lezala bo maly byl gotowy do wyjscia ale bylo za wczenie,brala zaszczyki i z nogami u gory 2miesiace..i sasiadka mowila zeby miec jakis zapasowy becik w domku bo jej corcia okupkala i oblala i maz zabral do domku i zanim wypral to przydalby sie jej drugi na zmiane.ja juz mam jestem naszykowana na wszystko hahaha
mam jeszcze masc na sutki maltan ale nie wiem czy mozna..wezme na wszelki wypadek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2013, 10:57
-
http://www.planujemydziecko.pl/index.php/Porod/Co-zabrac-do-szpitala-Wyprawka-do-szpitala
to mi kolezanka wyslala ale wszedzie prawie to samo.co do lewatywy to u nas w szpitalu robia wiec nie bede brala i herbatka laktacyjna hmm zastanowie sie i popytam -
patti wrote:Pasia, to kupilas to ,co ja zamierzalam - tez myslalam o tych chusteczkach.
Dzejkej, a co to za cuda u Was sa z indykatorem? w Polsce cos takiego istnieje?
wczoraj gdzies wyczytalam porady lekarza, zeby w 32 tyg byc juz spakowanym :-)ja chyba tez tak zrobie i przygotuje juz sobie wszystkie rzeczy, poloze w jednym miejscu i w razie porodu szybko do torby.Wole miec to z glowy, bo stresuje sie ,ze moze mnie cos zaskoczyc i bede pozniej zla na siebie, ze nie bylam przygotowana.Plus, nie wiadomo ,jak bede sie czula pozniej, czy nie bede musiala lezec, a naprawde chce sama uprac ubranka, poprasowac itp
patti wlasniesamaz ciekawosci zerknelam na te pamoersy co DzejKej pisala i kurcze co oni nie wymysla... Czytalam na stronie pampers ze dla noworodkow nowy system wymyslili i indykatorem..
Pasek farbuje sie z zoltego na niebieski jak pieluszka jest pelna -
U nas nie polecaja smoczkow do 6 tyg bo niby to ma wplyw na ssanie dziecka orzy piersi...
Nie uwiezycie co robia tutaj... Wkladaja dziecku najmniejszego palca do buzi zeby sobie ssalo znacie taka metode?? Bo ja jak ostatnio bylam na grilu to widzialam na wlasne oczy jak tak wlasnie robia dziecko 3tyg po porodzie i matka trzyma je na rekach i daje mu swojego palca -
kurcze to widze ze nic nowego nie pisze jak juz z takim czyms sie spotkaliscie.
Anilorak ale jakie bedzie mniejsze zlo?smoczek? Ja narazie nie wiem co zrobie jak bedzie dzidzia mi plakala pewnie bede cos robila zeby uspokoic..
kurcze dzewczyny bedzie ciezko... ale kto da rade jak nie MY -
dziewczyny, ja tez nie jestem za smoczkami, szczegolnie dla noworodkow ,bo podobno przyzwyczajaja sie do ssania i pozniej z piersi im trudniej ssac - ten smoczek to chyba tak dla wygody personelu ,zeby dzieci za wiele nie plakaly.ja wezme jakis ale bede starala sie unikac jak ognia!
smoczki sa dobre do chwilowego uspokojenia starszych niemowlakow, ale rozbraja mnie jak widze poltoraroczne dziecko i ma ciagle smoczek w buzi - a znalam nawet 5-latka, ktory na noc ze smoczkiem chodzil spac -przeciez to nie jest dobre, wady zgryzu itp. Smoczek podobno wtedy, gdy dziecko bardzo wklada palce do buzi, wowczas ma to sens. -
vivien wrote:patti wrote:Pasia, to kupilas to ,co ja zamierzalam - tez myslalam o tych chusteczkach.
Dzejkej, a co to za cuda u Was sa z indykatorem? w Polsce cos takiego istnieje?
wczoraj gdzies wyczytalam porady lekarza, zeby w 32 tyg byc juz spakowanym :-)ja chyba tez tak zrobie i przygotuje juz sobie wszystkie rzeczy, poloze w jednym miejscu i w razie porodu szybko do torby.Wole miec to z glowy, bo stresuje sie ,ze moze mnie cos zaskoczyc i bede pozniej zla na siebie, ze nie bylam przygotowana.Plus, nie wiadomo ,jak bede sie czula pozniej, czy nie bede musiala lezec, a naprawde chce sama uprac ubranka, poprasowac itp
patti wlasniesamaz ciekawosci zerknelam na te pamoersy co DzejKej pisala i kurcze co oni nie wymysla... Czytalam na stronie pampers ze dla noworodkow nowy system wymyslili i indykatorem..
Pasek farbuje sie z zoltego na niebieski jak pieluszka jest pelna
fajny wynalazek, z tym ze taki noworodek to ciagle sika, wiec co 2 godz , no moze 3 i tak trzeba zmieniac.czego to luzie nie wymysla -
pasia27 wrote:tylko nie wiem czy bede brala smoczek..chyba nie..laktator juz mam i z tego co wiem potrzeba zeby pobudzac piersi i zeby sciagac jak jest nadmiar
ja tez wole wczesniej byc przygotowana bo moj to jest noga w tych sprawach..a nie chce zeby mi tu sie tesciowa krzatala jakby niedaj co wczesniej mnie wzielo kuzynka od 7mego miesiaca lezala bo maly byl gotowy do wyjscia ale bylo za wczenie,brala zaszczyki i z nogami u gory 2miesiace..i sasiadka mowila zeby miec jakis zapasowy becik w domku bo jej corcia okupkala i oblala i maz zabral do domku i zanim wypral to przydalby sie jej drugi na zmiane.ja juz mam jestem naszykowana na wszystko hahaha
mam jeszcze masc na sutki maltan ale nie wiem czy mozna..wezme na wszelki wypadek.
laktator tez mam, nie pomyslalam ,zeby brac do szpitala.Dzieki Pasia.
No i oczywiscie majtki poporodowe - wygralam kilka par na loterii na warsztatach Bezpieczny maluch - co za obciach mialam - smieszne to bylo i musialam wyjsc na srodek po te majtki ,a bylo tyle innych nagrod -okolo 50 i akurat mnie sie trafily te majtki Jeszcze rozdajacy zapowiedzial ta nagrode jako hit sezonu i juz wtedy wiedzialam ,ze mnie na pewno wylosujapasia27 lubi tę wiadomość
-
pasia27 wrote:Tez sie nagle dzisiaj poryczalam tak nagle..hmm dziwne bo dawno nie mialam takiega napadu oczywiscie moj powiedzial 2slowa za duzo i sie wkurzylam..w ogole mnie wkurza bo codziennie do matki dzwoni jakby kurna pepowiny nie odcieli 30lat facet a wydzwonia..ja pier..o czy tu gadac codziennie...masakra..ciekawe jak bedzie ze mna i synkiem za 25-30lat hehe
mnie tez by to wkurzalo. u mnie na odwrot ,mama meza czasem, podkreslam- tylko czasem dzwoni i pyta go czemu w ogole sie nie odzywa, bo zanim mnie poznal byl z nia czesciej w kontakcie.
Pasia, nie mozesz dopuscic, zeby z Twoim synkiem bylo podobnie, bo to nie jest dobre zwlaszcza dla faceta i utrudnia mu pozniej zycie we wlasnej rodzinie z zona i dziecmi.
Zauwazylam, ze pepowina polaczeni sa synowie z matkami szczegolnie tam ,gdzie ojciec mial maly wplyw na syna, malo z nim przebywal, pracowal w delegacjach badz nie interesowal sie bardzo dziecmi poza ich utrzymaniem itp.Rowniez tam ,gdzie kobieta woli bardziej starac sie o uczucia syna niz wlasnego meza.
Mam 3 braci, oni jesli dzwonia to do taty,ale nie zeby gadac o pierdolach tylko konkrety- od dziecinstwa mieli swoje meskie sprawy w ktore tata ich wtajemniczal,pomagali mu przy pracy itp .Ponadto ,zawsze widzieli, ze tata jest dla mamy najwazniejszy, bo tak w malzenstwie powinno byc i mysle ,ze to obecnie owocuje.Bardzo szanuja i na pewno kochaja mame i zawsze moze na nich liczyc,ale to sa zdrowe relacje.Bracia maja juz swoje partnerki i one naprawde lubia moja mame, a mama lubi je.
Ja tez bede miala synka, takze wiele zalezy od nas -
Pasia, w Polsce tez sa pieludzki z indykatorem tylko nie wszedzie mozna je dostac.
Tutaj z archiwum allegro: http://archiwumallegro.pl/pieluszki_pampers_new_baby_new_born_25_kg_56szt-1611616873.html
W Niemczech tez jeszcze czasami mozna kupic New Baby bez indykatora, ale skoro cena ta sama to chetnie bede te z paseczkiem kupowac
-
A co do pakowania sie to ja na bank nie bede pakowac sie w 32tc. Po pierwsze dlatego, ze nie mam zamiaru wypuszczac dziecka przed egzaminem, a takie pakowanie jak znam zycie przynioslo by mi pecha hehehe
Na szczescie moj maz to bardzo konkretny facet, wiec jakby cos mialo sie zdarzyc to ona spokojnie da rade mi przywiesc co potrzeba. Tym bardziej, ze u nas nie wiele trzeba zabrac. Majtki jednorazowe, koszule do porodu, laktator, ciuszki dla dziecka, pampersy itd. wszystko dostaje sie w szpitalu, a to co trzeba zabrac czyli jakas pizame, dres do chodzenia w ciagu dnia i kosmetyki to moj chlopczyk znajdzie w domu Juz raz mi do szpitala ciuchy i inne rzeczy przynosil
A pakowac sie bede tak w 38tc. No chyba, ze wszesniej znajde troche czasu w co watpie... No i jesli lekarka powie, ze mala sie juz spieszy na swiat, to tez raczej szybciej sie spakuje, ale poki jest wszystko ok to mam takie uczucie, ze moge nawet do konca ciazy poczekac z pakowaniemWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2013, 21:05
-
Pati masz racje.nawet na naukach gadali ze dla meza najwazniejsza zona i na odwrot wtedy dziecko moze poczuc ta milosc.eh nie wiem..probuje to zrozumiec ale ja nie mialam rodzicow bo umarli jak mialam10lat babcia sie mna opiekowalam a jak mialam 21to umarla i zostalam na swiecie sama wiec moze nie moja wina ze nie rozumiem takiego jego przywiazania do matki..eh no moze sie tego naucze jak Kacperek sie urodzi.
-
pasia27 u nas w szkole rodzenia też kobitka rozdała kartkę co zabrać ze sobą, ale powiedziała, że szpital jest przygotowany na wszystko i nie ma co się stresować jak coś się zapomni, w razie co oni dadzą kosmetyki dla dziecka, ciuszki, czy rożki.
Prosiła, żeby nie panikować, czy wszystko jest, bo przecież w każdej chwili mąż czy ktoś bliski może podejść i kupić czy przynieść z domuDzejKej, pasia27 lubią tę wiadomość