III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
agga, fajnie ,ze jestes w domu
ja wiedzialam ,ze mam paciorkowca ,bo juz na poczatku ciazy robilam wymaz i nie liczylam na cuda ,ze ot tak zniknie.u mnie lekarka tez cos mowila ,ze musze byc wczesniej w przypadku, gdy wody odejda, o skurczach jednak nic nie wspomniala -wiecie niby skurcze co 5 min nie swiadcza ,ze zaraz dojdzie do parcia zwlaszzca w przypadku pierwiastki , ale nigdy nie wiadomo. to ,ze rodzi sie pierwszy raz nie znaczy ,ze porod bedzie dlugi.na krzywej cukrowej byla ze mna dziewczyna ,ktora rodzila pierwsze dziecko 5 godz, tzn wczesniej nic nie czula ,ze cos sie dzieje.od momentu jak poczula cokolwiek do urodzenia dziecko minelo 5 godz.
agga, widzisz niby ci mowia ,ze nie maja miejsc ,ale ostatecznie przyjeli, takze kreca czasem ci lekarze. -
Rika wrote:Aga ciesze sie ze juz do domku Cie puścili i wszystko ok!
ja nie mialam jeszcze ktg nigdy ale pewnie mam jeszcze czas. Na paciorkowca tez posiewu jeszcze nie mialam, zapytam o to za 1,5tyg na wizycie.
my dzis zlozylismy lozeczko i powiesilismy literki na ścianę. Potem wrzucę zdjęcie-fajnie wyglada
Rika w takim razie czekamy na foteczki z umebwlowanego pokoiku Krzysia -
she wrote:Patti, ja tez mialam paciorkowca. Jedz do szpitala jak yylko sie zacznie. Lepiej byc wczesniej zeby podali antybiotyk
no wlasnie ,a kiedy to jest ten wlasciwy moment ropoczecia akcji porodowej, co ile musze miec te skurcze ,zeby jechac i zeby nie bylo za pozno?
-
Agga, dobrze, że już kryzys zażegnany i wrociłaś do domu. Szczerze mówiąc to sama się wystraszyłam tego KTG, bo dotąd nie miałam. Wiem, że standardowo się je wykonuje od 38tc. Poczytałam wczoraj sporo na ten temat i rzeczywiście wątpliwy zapis wcale nie musi świadczyć o zagrożeniu, a np właśnie - sen dziecka, zmęczenie kobiety itp.
A propos szpitala, być może moja dr prowadząca Cię badała dziś, bo wiem, że ma dyżury w soboty Mi pobrała GBS na ostatniej wizycie - w 33tc. Za 3 tyg mam do niej się zgłosić z wynikiem.Ponadto, coraz bardziej stresuje mnie fakt, że kiedy przyjdzie na mnie czas to może być problem z przyjęciem do szpitala skoro mają taki nawał -
Hej kobietki.ja kolejna nie przespana noc bo ciezko sie oddychalo.. hehe ale nadrobilam i do 10tej lulalam..slonka dzisiaj troche wiec jak moj wroci z pracy to pojedziemy na Jasna Gore na spacerek.
Rosolek juz sie gotuje
Jutro mama wizytke u lekarza.pomimo ze czas mi teraz wolno leci to jednak te 3tyg strzelily ja nie wiem.. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ale tu cisza dzisiaj u nas hehe.czyzby jakies ciszy przed rozpakowaniami ?hahaha
My jutro do doktorka obczaic Kacperka i strasznie jestem ciekawa ile chlopak sobie wazy bo mnie niestety dozarlo 2kg..jestem 12-13kg na plusie..to i tak nie ma tragedii +20kg ehh
-
Pasia chyba leniwa niedziela byla.
Zrobilam liste wszystkich posilkow i poziomu glukozy po glownych posilakach, jak na razie wszystko w normie
w sumie duzo nizej niz max wiec jestem zadowolona.
Bylismy z mezusiem poplywac w morzu po poludniu i troche bylam zmeczona pod wieczor, ale to maz zasnal przed TV.
W ksiazce czytam ze na tym etapie ciazy "powinnam" byc zmeczona i moze mi doskwierac brak energii.
Jak na razie mam mnostwo enegii, wczoraj bylismy u znajomych na kolacji, posiedzielismy do 1 w nocy, maly tez dobrze sie bawil.
Pozdrawiam po weekendzie.
U nas lozeczko prawie zlozone.
Rika, pasia27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mała mi wrote:Agga, dobrze, że już kryzys zażegnany i wrociłaś do domu. Szczerze mówiąc to sama się wystraszyłam tego KTG, bo dotąd nie miałam. Wiem, że standardowo się je wykonuje od 38tc. Poczytałam wczoraj sporo na ten temat i rzeczywiście wątpliwy zapis wcale nie musi świadczyć o zagrożeniu, a np właśnie - sen dziecka, zmęczenie kobiety itp.
A propos szpitala, być może moja dr prowadząca Cię badała dziś, bo wiem, że ma dyżury w soboty Mi pobrała GBS na ostatniej wizycie - w 33tc. Za 3 tyg mam do niej się zgłosić z wynikiem.Ponadto, coraz bardziej stresuje mnie fakt, że kiedy przyjdzie na mnie czas to może być problem z przyjęciem do szpitala skoro mają taki nawał
Taka dosyć "dojrzała" pani z kucykiem? -
Ella zazdroszcze tej energi chociaz miewalam lepsze i gorsze energetyczne dni hehe teraz tez roznie ale koncowka to dam rade
Rika dopatrzylam sie ale ciezko cos widac jeszcze na telefonie co mi sie przekreca ekran ciagle hihi ale napis fajniusi
Lekarz o 14.30 trzymajcie kciukiRika, vivien lubią tę wiadomość
-
Wiesz co, ta lekarka była szczupła, ale raczej trochę starsza niż 40 lat:) W piątek wieczorem była jedna młodsza blondynka i baaardzo przystojny p. doktor;) Wiem, że z kobiet pracuje tam dr Kośmider, te dwie lekarki które miałam okazje poznać i dr Samborek (która jest właśnie na macierzyńskim).
-
pasia27 wrote:Ella zazdroszcze tej energi chociaz miewalam lepsze i gorsze energetyczne dni hehe teraz tez roznie ale koncowka to dam rade
Rika dopatrzylam sie ale ciezko cos widac jeszcze na telefonie co mi sie przekreca ekran ciagle hihi ale napis fajniusi
Lekarz o 14.30 trzymajcie kciuki
Kochana trzymam kciuki!!! Daj znać co i jak:)Ja jutro mam wizyte:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2013, 11:16
pasia27 lubi tę wiadomość