III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Adka wrote:ja też brałam luteinę ale do 34 tc bo lekarz powiedział, że później to i tak już nie ma sensu. Właściwie nie dopytałam dlaczego ale widzę, że ty dwa tygodnie dłużej bierzesz niż ja. Ja luteinę dostałam na skracającą się szyjkę i muszę powiedzieć, że bardzooo się ucieszyłam, że mogę ją już odstawić.
Ja w III trymestrze też dużo lepiej się czuję niż w II. Mam więcej energii chociaż wiadomo, mniej można zrobić. Ale w weekend byliśmy na ognisku prawie do 2 w nocy i czułam się rewelacyjnie.
agga84aa wystraszyłam się podanej przez Ciebie ceny i zadzwoniłam do swojego laboratorium ale u nas to kosztuje ok 40 zł. Może ta kobieta coś u Ciebie źle zrozumiała?!
Ja luteinę brałam na twardnienia macicy, z szyjką narazie było wszystko ok. Brałam 2 razy po 2 tabletki dopochwowo i baaardzo się cieszę, że wreszcie nie będę musiała jej brać
Pasiu bardzo się cieszę, że u was wszystko ok!!! Moja Zosia 3 tygodnie temu już ważyła 2200 wiec chyba duża bedzie:) No ciekawe kiedy te nasze szkraby zechcą wyjśćpasia27 lubi tę wiadomość
-
Pasia czasem wzrost Taty nie ma wplywu na wage dziecka, ja obawialam sie ze moj maly bedzie duzy (moze bedzie) ale moj maz jak sie urodzil to byl "normalnego" rozmiaru a teraz moj P ma 195 i prawie 100kg. Jego Tato byl wysoki, a P urodzil sie "maly".
Asia U czekamy na wiesci od Ciebie, trzymam kciuki, ze wszystko pojdzie latwo i szybko. -
Hej dziewczyny ja dziś też miałam wizytkę mała jest spora 2300 waży no i długie nóżki ma lekarka powiedziała buzi oczywiście nie pokazała tylko zakrywała rączkami serce ma jak dzwon. Ale za to ja przytyłam 6 kg w miesiąc i lekarka kazała mi zrobic dodatkowe badania czy to nie jest czasem zatrucie ciążowe mam nadzieję, ze to nic z tych rzeczy. za 2 tygodnie wymaz na paciorkowca mam miec ciekawa jestem wyniku.
U nas przygotowania pełną parą w sobotę M składał łóżeczko i teraz stoi i czeka na swoją lokatorkepasia27, Stokrotka84, vivien, Rika lubią tę wiadomość
-
Dzięki Ella. Też mam nadzieje, że wszystko bedzie ok.
Ja jak się rodziłam miałam 51 cm i 3600 g a mój Tomek był "ogromny" i miał 4200 i 64 cm:)
Patuśka ciesze się że z małą wszystko ok i mam nadzieje że u Ciebie nie bedzie żadnego zatrucia ciążowego!!
Dam znać jutro po wizycie co u nas. -
anilorak wrote:Patuska, dobrze że z małą wszystko dobrze, no i waży sobie nieźle
A powiedz mi jakie badania musisz dokładnie zrobić? Ja też ostatnio robiłam, bo u mnie te puchnące stopy były no i mroczki przed oczami. Mam nadzieję, że jutro odbiorę już pozostałe wyniki.
Fajnie tak mamy jedna po drugiej wizyty, może z rozpakowaniem też tak będzie
Kwas moczowy mam zrobić i wtedy będzie wiadomo mi też stopy puchną podczas upałów i takie są kilka dni aż się ochłodzi ;/ eh mam nadzieję, że to tylko podejrzenia. A co powoduje te zatrucie przyspieszony poród? -
Patuska,
Na ostatniej wizycie bylam w 33 i 3 tc i Leoś ważył identycznie jak Ola:) Ale nie wiem czy też ma długie nóżki
Ja jeszcze u siebie łóżeczka nie mam, chociaż już jest - dostaliśmy od znajomych, zupełnie nowe z wszystkimi gratisami ( przewijak, materacyk, prześcieradło itp), tylko nie bardzo mi sie kolorystyka podoba - ciemny brąz+białe boki ( Klupś Safari Zyrafka). A ja chciałam zupełnie białe. No i się trochę posprzeczaliśmy. Może to i głupie, bo jednak spora oszczędność jest, ale tak chciałam cale białe -
Moja koleżanka miała zatrucie ciążowe, bardzo późno wykryte. Rodziła w 36tc przez cesarkę. Z tego co opowiadała to miała bardzo wysokie ciśnienie już od początku ciąży, jednak pierwszy lekarz prowadzący zbagatelizował sprawę. Przytyła ogólnie 37kg !!! Ponoć jak występuje zatrucie ciążowe to również jest obecne białko w moczu, ale ona niby nie miała.
Na pewno u Ciebie wszystko ok, ale dobrze, że lekarz na wszelki wypadek kieruje na badania -
my dziś po wizycie Filipek ma 2700 lekarz powiedział że przecietnie ma 37 tydzień ciąŻY:)
wyniki krwi mi spadły i kazał brać zelazo do zucia;/ tylko od mojej mamy słyszałam że popsują mi się od niego żeby?
wymaz na paciorkowca tez miałam pobierany ale tylko z pochwy i u nas rownież to 30 zł kosztuje , nie płaciłam jeszcze zapłacimy przy odbiorze wyniku. dostałam tez skierowanie ma ktg ide 23 lica w pierwszy wolny termin:P
nstepna wizyte mamy na 1 sierpnia gdy bym jeszcze nie urodziła ;p
szyjka zamknięta
Juz się nie mogę doczekac Filipka ;p
synuś odwrócony już do porodu:)pasia27, Stokrotka84, vivien lubią tę wiadomość
-
kaja1991 wrote:my dziś po wizycie Filipek ma 2700 lekarz powiedział że przecietnie ma 37 tydzień ciąŻY:)
wyniki krwi mi spadły i kazał brać zelazo do zucia;/ tylko od mojej mamy słyszałam że popsują mi się od niego żeby?
wymaz na paciorkowca tez miałam pobierany ale tylko z pochwy i u nas rownież to 30 zł kosztuje , nie płaciłam jeszcze zapłacimy przy odbiorze wyniku. dostałam tez skierowanie ma ktg ide 23 lica w pierwszy wolny termin:P
nstepna wizyte mamy na 1 sierpnia gdy bym jeszcze nie urodziła ;p
szyjka zamknięta
Juz się nie mogę doczekac Filipka ;p
synuś odwrócony już do porodu:)
-
nick nieaktualny
-
Rika ja już nie umiem się doczekać żeby ona spała w tym łóżeczku, ale powiem wam dziewczyny, że jestem w szoku wczoraj sama ginekolog zaproponowała znieczulenie do porodu coś chyba po zmieniało się u nas w szpitalu dobrze mieć te poczucie, że w razie czego możesz skorzystać z niego
Mnie dziś od rana głowa boli ostatnio często mi się to zdarza i w dodatku ból bioder w nocy jak śpię na boku ale jeszcze trochę trzeba się pomęczyć.
My teraz na szybko będziemy sie wyprowadzać bo mieszkanie które wynajmujemy gościu chce córce oddać i wszystko naraz się wali byle Ola poczekała aż wszystko gotowe będzie -
Kaja, niestety nie tylko zelazo do zycia i picia psuje zeby. Ja mam w tabletkach i tam pisze w ulotce o tym, ze branie zelaza moze powodowac przebarwienia, ktore czasami znikaja po zakonczeniu kuracji, a czasami trzeba je wybielac.
Mnie coraz bardziej boli brzuch w nocy. Mam wrazenie, ze wazy tone i co noc boli coray mocniej. Juz powoli nie wiem jak spac... Do tego miednica... Spie teraz ciagle na lewym boku i po czasie sie budze z bolu i jak zmieniam pozycje to malo co pomaga - tak mnie boli, ze szok Ehhhh... Gdyby nie te egzaminy to juz bym mogla rodzic...
Lubie czytac, ze u waszych dzieci wszystko w porzadku Ciesze sie, ze tak zdrowo sie rozwijaja.pasia27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pasia, to nasze pociechy ważą podobnie:)
Patuska, może ta waga to tylko woda zbierajaca sie w organizmie, a nie żadne zatrucie. Ja teraz stanęłam na wadze.
Mała mi, mamy takie same łóżeczka z tego co piszesz, tylko, ze ja zamiast żyrafy mam misia z gwiazdkami:) Ja jestem zakochana w tym łóżeczku:)
Pasia, Kaja, myślałam, że pod koniec ciązy znacznie częściej są wizyty - ciekawe kiedy mi lekarz każe przyjść. Wizyte mam w czwartek i jestem ciekawa co tam słychać, mam nadzieję, że już coś sie zaczyna z szyjką dziać
A miałam jeszcze pytać, czy którąś z was w nocy zalewa pot? ja w nocy sie poce jakby było co njamniej 50 stopni ! jestem cała mokra momentami. Ciekawe z cego to wynika....
pasia27 lubi tę wiadomość