III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Anilorak juz niedlugo i zdazymy jeszcze pospacerowac z naszymi skarbami przy ladnej pogodzie.hehe.
Chociaz ostatnio naszykowalam awaryjnie dresik dla malego na wyjscie do szpitala bo w sierpniu nie wiadomo jak bedzie..idzie zglupiec z ta pogoda w te lato.raz upaly a raz pada..
-
O to super ze nie trzeba ciuszkow.ja to naszykowalam 9pajacow calych rozpinanych z przodu bo najlatwiej sobie z nimi poradzic,jedne body z dlugim tez rozpinane na srodku male gacie ze stopkami i jakby kamizelka..no i dresik chlod.no nie wiem jaka pogoda he ale w szpitalu cieplo wiec bawelniane pajace z dlugim i becik powinny wystarczyc
-
a ja dzis byłam na zakupach ;p łóżeczko mamy kupione, matracyk, wanienke , przewijak wsio wyniosło nas 400 zł teraz Filipek może spokojnie wychodzić na świat;)
RIka to przez Twoje zdjecie mnie tak wzieło i trułam tyłek mojemu ze musimy kupic juz i jutro bedzie mi je skrecał bo dzis musiał na nocke:(
od rana mnie dziś plecki bola jak by "korzonki"
Agga ale masz Fajniutki brzusio
M_F Jasiu jest cudowny i podoba mi się że tatuś kąpie synka
Pasia ja mam w sumie jeden cienki i jeden grubszy pajacyk do szpitala;p 2 pary półspiochów chyba z 6 body i 4 komplety spiochow i kaftaników na 62, chce dokupić jeden jeszcze na 62 taki gorszy u nas komplet kosztuje 17 zł (spiochy i kaftanik) a nie jak za inne laciłam po 30 zł za komplecikpasia27, Rika lubią tę wiadomość
-
Anilorak, odpoczywaj sobie ale zobacz jak to jest - mnie tydzień temu też lekarze w szpitalu przygotowywali na wcześniejsze przywitanie małej a tu dalej cisza;))
Chociaż dzisiaj w nocy miałam kilka porządnych skurczy, niestety takich od krzyża. Rano też mnie obudził silniejszy skurcz. Zobaczymy co dzisiaj lekarz na wizycie powie... Jak stwierdzi, ze szyjka zamknięta i nic się nie dzieje, to chyba go tam pogryzę - bo ja juz chcę rodzić !! Albo przynajmniej wiedzieć, ze szyjka się skraca czy coś
Dobrze dziewczyny, ze przypomniałyście mi, że trzeba ciuszki na wyjście maleństwa przygotować, bo jakoś mi to umknęło. Do szpitala ciuszków nie biorę, bo szpital daje swoje. A te na wyjście to macie spakowane już w torbie, czy tatusiowie dopiero na wyjście wezmą je do szpitala?anilorak, pasia27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
agga84aa wrote:Anilorak, odpoczywaj sobie ale zobacz jak to jest - mnie tydzień temu też lekarze w szpitalu przygotowywali na wcześniejsze przywitanie małej a tu dalej cisza;))
Chociaż dzisiaj w nocy miałam kilka porządnych skurczy, niestety takich od krzyża. Rano też mnie obudził silniejszy skurcz. Zobaczymy co dzisiaj lekarz na wizycie powie... Jak stwierdzi, ze szyjka zamknięta i nic się nie dzieje, to chyba go tam pogryzę - bo ja juz chcę rodzić !! Albo przynajmniej wiedzieć, ze szyjka się skraca czy coś
Dobrze dziewczyny, ze przypomniałyście mi, że trzeba ciuszki na wyjście maleństwa przygotować, bo jakoś mi to umknęło. Do szpitala ciuszków nie biorę, bo szpital daje swoje. A te na wyjście to macie spakowane już w torbie, czy tatusiowie dopiero na wyjście wezmą je do szpitala?
Aggaa,
Czy dowiadywałaś się może o kwestię rejestracji dziecka w przychodni?
Na zajęciach przy okazji szczepień obowiązkowych położna mówiła, że należy po porodzie zostawić deklarację, do jakiej przychodni zgłasza się dziecko, aby wysłali info odnośnie szczepień.
Jakoś tak zrozumiałam, że taką deklarację należy zostawić przy wypisie ze szpitala. Nie wiem czy mi się coś nie pomieszało? Byłam już w 2 przychodniach i tam mi powiedziano, że dopiero po porodzie mam przyjść.
Koleżanka, kóra rodziła w innym szpitalu też musiała zgłosić od razu, bo inaczej przy wypisie zatrzymywali dowód osobisty -
ostatnio toczyła się dyskusja na temat badania GBS i jego ceny. Ja dzisiaj sprawdziłam u nas jeszcze jedno laboratorium i znalazłam taką informację:
Test molekularno-genetyczny (real-time PCR) o wysokiej czułości i specyficzności wykrywający u kobiet ciężarnych kolonizację szczepami paciorkowców ?-hemolizujących, wykonywany przed planowanym terminem porodu zgodnie z rekomendacjami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego 120 zł
a w moim laboratorium gdzie skierował mnie lekarz ok 40 zł chyba to badanie kosztuje. Hmm i teraz mnie to zastanawia. Agga84aa u Ciebie była też wysoka cena tego badanie. Ciekawe dlaczego są takie różnice w cenie?! -
Aga oczywiscie wezme ze soba te ciuszki bo maluszka u nas od razu ubieraja w nasze osobiste a te na wyjscie spakowalam do papierowej torebki takiej z galerii po ciuszkach i przyniesie mi moj.
No i osobiscie wole wziasc wiecej ciuszkow dla malego od razu bo to sie uleje,to kupka to siku no i nie wiadomo ile tam zostaniemy.sasiadka poszla z nastawieniem 3dniowym a zostala 9bo mala.miala podwyzszone crp i musieli to sprawdzac..
Miejmy nadzieje ze wszystko bedzie dobrze ale przygotowana lubie byc hehe.
A ja sie bardzo dobrze czuje 2dni wypoczynku..plecy nie bola,brzuch nie kluje..rewelacja..tylko pic sie chce i wizyty w wc..no i spac sie chce..ale moj ma nocki wiec lezakujemy w dzien razem.he
A snilo mi sie ze poszlam grac w tenisa na korty zeby szybciej urodzic i facet jak mnie zobaczyl to dal paletke ale kazal pilki podawac haha i nie mialam sily wrocic do domu..a w sumie mam njedaleko i szlam i szlam i szlam i domu nie ujrzalam haha -
Adka to w laboratorium pobiora ci to??u nas wymazu z pochwy i odbytu nie zrobia w labolatorium bo tylko krew mocz i wymaz z uch i gardla..nic intymnego.hehe
Lekarz mi to pobral za 30zl do probek,opisal i maja wyslac do kontroli.asi znowu pobral i dal zeby zawiozla do sanepidu osobiscie tez za ok.30zl..kurde no dziwne to he -
Mala mi z tego co ja wiem to u mnie w szpitalu dziecko musi byc juz przy wypisie zapisane do pediatry bo innaczej nie wypisza do domu..wiec jak bede lezala to tatus najpierw pojdzie do usc po akt urodzenie nada imiona bo w szpitalu samymi nazwiskami sie posluguja..otrzyma akt ur i poleci zapisac malego do przychodni..ja tam dzwonie juz 2dnie sie dowiedziec ale nie odbieraja wiec w przyszlym tyg sie tam wybiore i zapytam o zapis do lekarza i jakas deklaracje czy trzeba czy cos..
-
nick nieaktualny
-
Adka jeszcze ci napisze ze jak chcialam zrobic toxoplazmoze bez skierowania oczywiscie u tesciowej w Myslenicach w szpitalu w malopolsce to powiedzieli mi 82zl za te dwa odczynniki a zadzoonilam do siebie do czestochowy i w moim labolatorium bez skierowania pani powiedziala ze 21zl jeden odczynnik a za dwa 42zl wiec polowa!!no i jest tu sens..jedno badanie a taka rozbierznosc cenowa..
-
nick nieaktualny
-
Rika wrote:Mi w przychodni mówili, że deklarację przyniesie nam dopiero położna środowiskowa na wizycie u maluszka To teraz też zgłupiałam troszkę. Dopytam na szkole rodzenia jak będzie spotkanie z pediatrą.