III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
lezalam tam od soboty w nocy skurczy nie mam wiec nie ma potrzeby mnie trzymac...a jak akcja sie rozwinie to moze byc nawet w ciagu paru dni....a co do laktatora to ja jeszcze nie mam ....kupie dopiero jak bedzie potrzebny po porodzie....a co do torby to ja juz mialam spakowana...ale teraz musze sie na nowo spakowac....Nina wrote:Asiulka to i tak dziwne,ze Cie wypuscili ze szpitala,gdy akcja w zasadzie moze sie zaraz zaczac...wazne,ze synus donoszony i juz niech sie dzieje co chce;-) moze szybko i gladko u Ciebie pojdzie;-)
Ja mam wszystko naszykowane do torby i torbe tez,tylko zapakowac,ale cos weny brak( bo ja ogolnie nie lubie sie pakowac)zobacze co gin powie w piatek,a powiedzcie mi: wyparzacie lakrator? chyba trzeba te nakladki na sutki?ja mam nowy,reczny Philips Avent Natural

19.12. jest
, 09.01 3.84 cm
, 21.01 5,65 cm
, 6.02 8,06 cm Boy
2.03 238g
15,05 1500 g
27.07 3540 

-
nick nieaktualny
-
nie no wiadomoLalita2710 wrote:Blondi ,Nina pisała że już miesiąc ma 1 cm rozwarcia:)
Więc wiesz nawet z rozwarciem można chodzić i nic się nie zacznie dziać.
Ja chcę urodzić byle w weekend ten lub następny
Też sprzątam ,spaceruje z psem ,skaczę na piłce:P ćwiczę... póki co skurczy brak... jedynie te bóle i twardnienia brzucha.
ja od wrzesnia mam rozwarcie na opuszek palca i jakos sie trzymam
-
ja dzis mialam i bylo badane ulozenie dziecka AC BPD FL bicie serca konczyny sprawdzane czy wszytko ok pecherz nerki twarzoczaszka struktury mózgu kregosłup wody i lozysko pepowina. wagi nie podali bo gin powiedziala ze roznie dzieci sie rozwijaja i nie bedzie miarodajne potem i tak przy porodzie ten wynik.sla.s wrote:Dziewczyny jak wyglądalo u was 3 badanie prenatalne i co na nim zostało określone? Dostałyście przypuszczalne wymiary dziecka?
w sumie to samo sprawdzali co na tym poprzednim usg i juz wiecej do konca ciazy nie bede miala -
podłamałam się...odebrałam wyniki posiewu moczu bo od miesiąca badanie ogólne nie wychodziło dobre i okazało się że mam bakterię e.coli;/
z tego co kojarzę, chyba któraś z dziewczyn tez to miała.moja dr nie chciała czekac na wyniki, bo pewnie podejrzewała co się święci i dostałąm monural i krem dopochwowy.
może wiecie co może byc konsekwencją takiego zakażenia? -
czesc dziewczyny
czytam na bierząco wiec wiem co i jak u was pomimo ze nie pisze codziennie.
Lili gratuluje zdrowego i słodkiego synka!
Rubi trzymam kciuki by udalo Ci sie urodzic bez wywolywania niebawem.
Ami dobrze Cie widziec! juz teraz bedzie tylko dobrze
i prosze o aktualne zdjecie Jasia 
Asiulka fajnie ze juz u Ciebie lepiej.
Blondi no od ostatniego zdjecia twojego brzucha jakie widzialam sporo uroslo sie mu
sla ja tez mialam III prenatalne i sprawdzali wszytsko to co u dziewczyn, dostalam tez plyte z nagraniem 4d i calego badania. Mi oszacowal lekarz ze moja mala powinna wazyc przy porodzie 3-3,5 kg.
Asiulka83, Blondi22, rubi67, Amicizia lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny ja miałam kolejny dzień biegany, zakupy - poszukiwania kurtki zimowej i butów łatwo wsuwanych. pocieszam się że chociaz jestem zmęczona to w końcu ruch pomaga małej w podjęciu decyzji żeby przyjść na świat, albo chociaz zejść troche niżej w kanał

Dzisiaj byłam przekonana ze zgubiłam książeczkę ciąży - nie zrobiło to żadnego wrażenia kompletnie podobnie jak fakt ze przez kocia dywersje torby znowu nie spakowane, zamieniliśmy sie z rodzicami autami, bo tak miało być lepiej i wygodniej i okazało się że w ich ne ma jeszcze zimówek i krier z nimi nie dojechał od poniedziałku, też nie robi wrażenia... nie wiem jakoś obojętna jestem na wszystko... nigdy tak nie było. -
milola86 wrote:podłamałam się...odebrałam wyniki posiewu moczu bo od miesiąca badanie ogólne nie wychodziło dobre i okazało się że mam bakterię e.coli;/
z tego co kojarzę, chyba któraś z dziewczyn tez to miała.moja dr nie chciała czekac na wyniki, bo pewnie podejrzewała co się święci i dostałąm monural i krem dopochwowy.
może wiecie co może byc konsekwencją takiego zakażenia?
od lekarza wiem, że e -coli najniebezpieczniejsza jest w pochwie bo może dojśc do zakazenia wewnątrzmacicznego co niebezpieczne jest dla dzidzi. jak sie dowiedziałam, że mam to świnstwo chyba nawet w tym samym tygodniu co ty to się wystraszyłam, ale przez tydzień brałam antybiotyki na penicylinie (dopochwowe- fluomizin i doustne- duomox) i zabiłam to świństwo bo miałam w moczu i w pochwie. nie wiem czy leki miały tez wpływ na GBS ale wyszedl mi ujemny, może dlatego że się podleczyłam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2013, 21:07
-
blueberry dzięki za dobrą wiadomość, mam nadzieję że wszystko i u mnie się unormuje.zerkęłam na chwilę do dr. google i naczytałam się o przedwczesnym porodzie, zapaleniu płuc u dziecka i innych powikłaniach, a nawet o obumarciu płodu...to jakaś masakra ;/
michaela lubi tę wiadomość
-
oj maiłam dać cytuj a dałam lubiemilola86 wrote:blueberry dzięki za dobrą wiadomość, mam nadzieję że wszystko i u mnie się unormuje.zerkęłam na chwilę do dr. google i naczytałam się o przedwczesnym porodzie, zapaleniu płuc u dziecka i innych powikłaniach, a nawet o obumarciu płodu...to jakaś masakra ;/
nie googluj, nie warto, ja po bólach spojenia w pierwszym trymestrze dzięki googlowaniu byłam przekonana ze czekaja mnie pod koiec ciązy kule, potem gips i drutowanie i conajmniej 6 tygodni lezenia w szpitalu, itp itd i nic z tego nie ma miejsca... u Ciebie też nic się złego nie wydarzy bo przede wszystkim wiadomo co się dzieje i nikt tego nie przeoczy żeby mogło się coś dziecku stać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2013, 21:15
blueberry, mariolka, mariolka lubią tę wiadomość
-
To nie czytaj wujka googla bo zwariujesz. Na pocieszenie Ci powiem jeszcze, że ja jak zrobiłam pierwszy raz posiew to coś mi wyszło i też dostałam monural. I do dziś nie wiem co to było, bo zwyczajnie nie wnikałam. Nie dajmy się zwariować
A jeśli chodzi o moją szwagierkę to e.coli miała jakoś latem a dziś jest w 35 tc i powtarza co jakiś czas posiew i nic od tamtej pory jej już niepokojącego nie wychodzi
-
Milola
nie narzekaj zostało ci 10 tyg
zleci nawet się nie obrócisz;)
Ciesz się brzuszkiem;)
Bo my zaraz go stracimy i będziemy sobie narzekać że nie ma tego słodziaka:P
P.S w Wigilie sobie pojesz wszystko na co masz ochotę
))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2013, 21:29
milola86 lubi tę wiadomość
-
Miola mi tez w szpitalu wyszla jakas bakteria,ale najwqzniejsze to wiedziec co sie ma i to leczyc! gin mowil,ze nieleczone bakterie moga byc grozne,a tak to lepiej wziac antybiotyk i bedzie dobrze z dzidzia,ona jest chroniona nic sie nie martw!




















