III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Lalita2710 wrote:Ja KaRa filc i nitkę (taką grubszą ) kupiłam w pasmanterii + igły nowe
i taką grubszą ręcznie zszywane:)
Tak to było zszywane prosty szew
Nie wiem nie czy maszynowo by za dużych dziur nie poorbiło..
Sliczy piesek. Wlasnie cos takiego chce dla coreczki uszyc.
Dzieki Lalita. W takim razie ruszam do pasmanterii.
[/url]
-
Kara ja będę szyła ręcznie:) Da się na pewno też, jakoś zacząć szycie od wewnętrznej strony i nie powinno być widać żadnego "brzydkiego" krzywego szwu:P
Tyle, ze jeszcze filc mi nie przyszedł, który na allegro zamówilam:(
W ogole znalzlam na allegro coś takiego jak zrobiła Vivien:
http://allegro.pl/karuzela-niemowlak-bialo-czarna-czerwona-filc-i3750765394.html
i patrzcie po ile ktoś to wystawił heheheheh Sama wolalabym uszyć. Do tego mam tasiemkę w kropki. A ta konstrukcja niebieska masakryczna jak dla mnie:P
W ogóle co do obwodów brzucha to jakaś masakra, jak można TAK przytyć w przeciągu kilku miesięcy. Patrzcie na me zdjęcie ze ślubu sprzed roku (dodam, że zawsze taka byłam, nie tylko wtedy tylko tutaj dobrze widać wcięcie:P)
Ciekawe czy dam radę powrócić do poodbnego stanu, ale nadziwić się nie mogę, że mozna tak przytyc hjeh
KaRa, Lalita2710, blueberry lubią tę wiadomość
-
http://wronek.pl/czarno-biala-karuzela/
tu jest w lepszej wersji:)
Myślałam właśnie nad watą
Koleżance podesłałam ostatnio ten pomysł z karuzelą to tak się zmotywowała, a ma jeszcze trochę czasu do porodu, że robi też, ale z poduszek takich, które odpruwa np z marynarek i to obszywa materiałami jakimiś)
-
u mnie tez narazie cisza...czop jedynie powoli odchodzi.....i moj synus dzis cos cichutki....ale zobaczymy....Nina wrote:Asiulka a u Ciebie jakies objawy?moze Ty nas wyprzedzisz?
ja dop w sobote koncze 37 tydz,wiec przepuszczam chetnie;-) wiec ja dalej pelna energii chodze i sprzatam non stop mieszkanko nie umie usiedziec w miejscu Milego dzionka mamusie
19.12. jest
, 09.01 3.84 cm , 21.01 5,65 cm , 6.02 8,06 cm Boy 2.03 238g 15,05 1500 g 27.07 3540
-
Kara tylko kup sobie ten cienki (NIE GRUBY FILC) bo gruby cieżko się zszywaKaRa wrote:Sliczy piesek. Wlasnie cos takiego chce dla coreczki uszyc.
Dzieki Lalita. W takim razie ruszam do pasmanterii.
Tak watą wypełniałam:)
Asiulka mam to samo chodzę i sprzątam... jeszcze męża muszę przycieś żeby wyniósł narzędzia... do schowaka i kuchnię ogarnął... bo oszaleje tak mnie to denerwuję że szok...
Jeszcze jedno pranie muszę puścić ,ale to koce więc spoko.. nie ma tyle rozwieszania...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2013, 13:31
KaRa, Asiulka83 lubią tę wiadomość
-
Ana27 wrote:http://wronek.pl/czarno-biala-karuzela/
tu jest w lepszej wersji:)
Myślałam właśnie nad watą
Koleżance podesłałam ostatnio ten pomysł z karuzelą to tak się zmotywowała, a ma jeszcze trochę czasu do porodu, że robi też, ale z poduszek takich, które odpruwa np z marynarek i to obszywa materiałami jakimiś)
Super pomysly. A ta karuzela jest na suficie zaczepiona?
Zobacznie na ta. Tez fajny pomysl. Karuzela z origami, welny i drewna. Mozna zrobic samemu:
http://www.moimili.net/sklep/karuzela-zolta-lodeczka
Z tej stonki tez mozna czerpac inspiracje na filcowe zabawki:
http://www.decobazaar.com/dziecko-zabawki-147.html
Ana27 lubi tę wiadomość
[/url]
-
MAm nadzieję Lalita, bo szkoda mi wszystkich ciuchów, które mam w rozmiarach S, a nawet XS:(
Kara, tak ta karuzela wisi na sznurku jakimś na haczyku zawiesoznym przy suficie. Ale ja się nie ebde ww coś takiego, tylko jakiś uchwyt od karuzeli i do niego zamontuje tę filcową konstrukcję
Poprosiłam M żeby coś takiego sam skonstruował
http://allegro.pl/niermann-standby-uchwyt-na-karuzele-zabawki-drewno-i3742087998.html
bo jak mam wydac 36zł z przsyłką za takie coś, to wolę kupic jakąs karuzelę i wymieniać zawieszki na jej uchwycie. A bardzo mi sie podobają takie drewniane białe uchwyty, dlatego może coś M wykombinuje:P
-
No mnie też już troszkę lepiej dobrze ze mam dużo mleka w lodówce tylko mam mały problem bo jak mam wypić pół szklanki to jest dla mnie mega problem bo nie lubię
no ale co zrobić jak pali małpa jak cholera zatykam nos przełykam ślinę i pije a mąż jak to widzi to ma ubaw .
Ana27 lubi tę wiadomość
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4p2pxzv5ij.png -
Lalita2710 wrote:Paula ja zaczęłam tu zaglądać w 24 tygodniu;)
Ja Was czytam regularnie od paru tygodni. Nie udzielam się, bo nie mam właściwie nic do powiedzenia, ale to, co tu piszecie dostarcza mi bardzo dużo informacji, obserwuję kolejne "forumowe porody", ich zwiastuny, wydaje mi się, że będę dobrze oswojona z III trymestrem jeszcze zanim przyjdzie .
Lalita2710, Ana27, michaela lubią tę wiadomość
Ale wypiłam actimela i przeszło 
