III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
No ja mam już sporadycznie (najgorszą miałam między 33-36 tygodniem)
Teraz coś mi się zdarzy ,ale rzadko.
Podrzemała dziewczynki ,mąż dalej coś tam drzemie. ( wiecie jak jest dziady z góry) i ciężko o święty spokój... modlę się żeby już wyjechali tam gdzie mieszkają na stałe... eh...
Jeszcze parę rzeczy zostało do ogarnięcia ,ale to jak mąż wstanie.
-
Hej, ale się od rana rozpisałyście:-) ale jak widzę póki co żadna nie rodzi:-) ja już po wizycie i ktg, zero skurczy, zapis elegancki, choć mały kopał centralnie w ten sensor czy jak on tam się zwie:-)ale jego wielkość mnie przeraża!!! wychodzi dziś +_3700 ratunku i lekarz naprawdę się skłania do cc, jeśli tak dalej będzie rósł, ja sama nie wiem co o tym myśleć, inne by pewnie chciały cesarkę na życzenie, ja bym miała ze wskazań, ale zawsze to operacja, ale jak widzę, że ostatnio dziewczyny z forum meczą się, a i tak u wielu z nich kończy się cc, to już sama nie wiem??? podobnie było u Nienormalnej, cały czas martwiła się, że dzidziuś większy i był chyba ponad 4 kg z tego co pamiętam? ech, mam mętlik w głowie...
-
Nina pamiętaj że... jesteś w 37 tygodniu ,jeszcze urośnie trochę.
Bo nie wiadomo kiedy cie chwyci ,albo kiedy zrobią cesarkę.
Przed wszystkim z kim rozmawiam ,mówi myśl o dziecku... nie o sobie nie o bólu o dziecku.
Po drugie z jednej strony kobiety większe dzieci rodziły.
Z trzeciej strony ,musisz spojrzeć na siebie i pomyśleć czy dałabyś radę urodzić takiej wielkości dziecko? Jak sama to oceniasz.
Jeśli lekarz widzi takie wskazanie to też coś musi w tym być.
Ja wam mówiłam że moja świadkowej powiedzieli że powyżej 3500kg np w tym szpitalu co rodziła robią cc.
A w innych szpitalach powyżej 4 kg.
Jest to ciężki temat. Bo tak na prawdę... ty możesz bez problemu go urodzić.
Milola nie chciałam cię straszyć ,bo zgaga cie może ominąć
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2013, 15:30
Nina lubi tę wiadomość
-
Ja też byłam po to wczoraj na usg żeby sprawdzić tą wagę, gdyby wczoraj wyszła około 4 kg to bym rozmawiała ze swoją lekarką o cc.
A odnośnie zrzucania wagi po ciąży to wczoraj mój m dyskutował z moją lekarką o tym czym będzie mógł mnie karmić po porodzie jak synek będzie na cycu haha. Załamka. W ciąży przybrałam 12 kg, ale po tej diecie będę miała -21kg Indor, dziki ryż, kasza (chyba jaglana z tego co pamiętam), pieczywo graham, powiedziała, że jak najbardziej można jeść groszek, brokuły, z owoców kiwi, papaja, czarna porzeczka, jabłka. Będę wiecznie głodna heh 
Nina lubi tę wiadomość
-
ja wam powiem ze jasne ze wolałabym naturalnie urodzić, ale z drugiej strony jesli mam męczyc i siebie i dziecko przez ileś godzin po to zeby na końcu mi zrobili cc to myślę ze nie ma co sie upierać. W cc jest ten plus ze wiesz kiedy urodzisz
Nina lubi tę wiadomość
-
A oto obiecane zdjęcia Jana Franciszka
Po urodzeniu
na reszcie przynieśli mnie do mamy mam już 2 dni
jak aniołek
nie oddam smoka
mam już 11 dni
rubi67, blueberry, Ana27, Lalita2710, Martynika, MamaMadzia, Asiulka83, Nina, aiwlys, michaela, juicca, kaaasiaczek_, paula22, asienka28, KaRa, Perełka, aher, ;oniqa, Miriam, Tinka85, Lula_w, pillow, Dorjana lubią tę wiadomość
-
Nina, spokojnie jeszcze nic nie ejst przesądzone, 3,7kg to jeszcze spoko waga, do 4kg to moim zdaniem luz bluz. Więc jak pojdziesz na kolejne usg, w=no wlasnie kiedy je masz?, to wtedy zobaczysz ile waży i już będziecie myśleć co zrobić, jesli waga przekroczy mnagiczne 4kg. Wtedy chyba zdecydowalambym się na cc. Ale do 4kg jeszcze ok. Albo niech Ci gin zmierzy dokladnie miednice i niech oceni.
AMI, piekny Franio:))) SUper jest!!!!
p.s. mam taka sama pizamke:D
Nina, michaela, Amicizia lubią tę wiadomość
-
Amicizia cudny synek!!!jeszcze raz gratuluje!
Dziewczyny nastepna wizyte mam za tydz i bedziemy z ginem decydowac,nie bede wie upierac,ze nie chce cc,zrobie to,co bedzie lepsze dla mojego synka,a ja wole pocierpiec pozniej,tym bardziej,ze ja mam bwrdzo waskie biodra,a duzy brzuch(118 w pasie)!!
Amicizia lubi tę wiadomość
Cudny!
