III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Ana, mam jeszcze jeden szpital w zanadrzu, ale on tez jest oblegany i boje sie... Lekarz prowadzacy nic nie wie, nie dzwonilam do niego. Nie mam gwarancji ze jutro mnie przyjma, a raczej mnie nie przyjma, jestem prawie pewna, bo laski na korytarzu czekaja az sie miejsce zwolni, caly korytarz byl juz zapelniony, aja dzis bylam czwara pacjentka z data porodu na 24 listopada !!! Fuck!
-
Rubi no to pojedzcie teraz do tego drugiego szpitala, z ciekawości, może będzie miejsce.
wiesz ja bym się wypytała tam na miejscu, i powiedziałabym, że ok rozumiem, że nie ma miejsc, ale co masz zrobć w akim razie, bo z ciążą nie można chodzić do końca życia albo dotąd aż szzpital będzie miał wolne miejsca. Więc w którym tygodniu musiałabyś być żeby Cię przyjęli mimo braku miejsca??? No i chyba jakaś data musi być, kiedyś było to 2 tyg po terminie, ale teraz cyba już się tego nie praktykuje, u mnie tak jak pisałam już kiedś to już po 5 dniacch wywołują, więc w moim przypadku najpóej 18grudnia.
Jeśli masz tel, zadzwoń do lekarza, powiedz, że jesteś już tydzień po terminie i co masz zrobić bo miejsc w sazpitalu nie ma, i w najblizszym czasie nie bdzie. Może on coś zadziała?Lilka lubi tę wiadomość
-
rubi to jakies przegiecie to nawet tu juz by wywolali ja mialam termin wywoalania na dzis.
zgadzam sie z AnA ..JAK to niema miejsca ???Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2013, 13:29
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Rozmawialam z lekarzem, do jutra moge czekac bo z dzieckiem jest OK. Jutro rano musze byc przyjeta, jak nie tam to gdzie indziej.
Jesli chce to dzis moge jechac gdziekolwiek do szpitala, nawet do miasteczka pod Lublinem gdzie zawsze sa miejsca ale ja nie chce !Ana27, paula22 lubią tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2013, 13:34
Ana27, rubi67, Lalita2710, Asiulka83, Blondi22, Blondi22, aiwlys, Dorjana, paula22, justa24, megan8, Lula_w, asienka28, ;oniqa, Miriam, kaaasiaczek_, maja2024, marzycielka29, MamaMadzia, szczessciara, juicca, Perełka, yennefer, Tinka85 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Wiesz Rubi, czasem takie podmiejskie sziptale są lepze niż te w mieście. Ale to musiałabyś zasięgnąć jakichś opinii już o nich.
W każdym razie super, że zadzwoniłaś, jutro już muszą Cię przyjąć) więc na spokojnie do jutra poczekacie bo nic się nnie dzieje z Laura:)
rubi67 lubi tę wiadomość
-
Lilka wrote:Rubi a na Staszica? sa miesjac?
Lilka, Maksiu jest GITBuziak od ciotki dla niego
:********
-
Rubi, a jak Ci lekarz pwoiedział, e jutro już muszą Cię przyjąć czy tam czy gdzie indziej tzn, że co, nawet jak miejsc nie będzie? Skkąd miał taką pewność?
Kurde, tak to jest trafić z data porodu w takim okresie:P Sama jestem ciekawa jak będzie u mnie szpitalu w grudniu, też może być różnie. -
Ana, jak pojade gdzies do szpitala i nie bedzie miejsc to oni maja mi powiedziec gdzie sa miejsca i dokad mam jechac lub mam sobie szukac na wlasna reke ;/ A jak odejda mi wody to przetransportuja mnie karetka do innego szpitala tak jak moja siostre.
-
Ana27 wrote:Aha, rozumiem...
Kurde ale akcja. Naprawdę trzeba widocznie mieć szczęście, żeby tam się dostać,
Ale luz, tak czy siak miejsce gdzieś się jutro znajdzie, uff:))
Miejmy nadzieje, bo mozliwe ze i jutro Wam napisze ze w domu jestem. Juz mnie nic nie zdziwi. Zycze Wam dziewczyny z calego serducha zebyscie te kilka dni przed terminem urodzily anizeli tyle po. Ten stres jest calkiem niepotrzebny ;( -
RUbi kochana to nie tylko jest u ciebie w mieście...
U nas dzieje się to samo wiem że to nie pocieszenie...
Ale mam nadzieję że się ruszy choćby jeszcze dziś i będą musieli cie przyjąć...
Może idź wejść zapal sobie świeczkę zapachową puść ulubioną muzyczkę
Wykąp się w wannie ,lub pod ciepłym prysznicem i zrelaksuj się...
Tak jak pisałam to Vivien..
I w końcu potem coś ruszyło...rubi67 lubi tę wiadomość
-
Nie no Rubi, jutro jak nie będzie miejsc na Staszica to Cie wyślą tam, gdzie są. Więc w domu nie będziesz już
PRzecież nie zamierzasz chyba czekać, aż Cię przyjmą na Staszica, bo nie wiaodmo kiedy ten czas nadejdzie.. Oczywiści trzymam kciuki mooooocno żeby jutro się coś zwolniło!!!
)
A ten stresik może przyśpieszy akcjęNic się nie martw, najważniejsze, że Laura ma się dobrze:)))
rubi67 lubi tę wiadomość
-
Lalita2710 wrote:RUbi kochana to nie tylko jest u ciebie w mieście...
U nas dzieje się to samo wiem że to nie pocieszenie...
Ale mam nadzieję że się ruszy choćby jeszcze dziś i będą musieli cie przyjąć...
Może idź wejść zapal sobie świeczkę zapachową puść ulubioną muzyczkę
Wykąp się w wannie ,lub pod ciepłym prysznicem i zrelaksuj się...
Tak jak pisałam to Vivien..
I w końcu potem coś ruszyło...Ana27 lubi tę wiadomość