III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
a może poradz sie położnej dlaczego tak jest u Ciebie?
a mały wiadomo chce mleko mamusiowe wie co dla niego najlepsze
Mój synek jest tylko na cycu, nie pił żadnego innego mleka do tej pory,
Urodził się z masa 3010 wyszedł ze szpitala mial 2740 a teraz waży 4630.
co do karmienia piersią miałam obawy na poczatku bo mały łapał sam sutek a nie brodawke chodzi mi o otoczke i przez to że tak płytko bałam sie że malo ciągnie i nie będzie przybierał na wadze.
A ile waży Twój synek? chyba 3 tyg jest różnicy miedzy naszymi szkrabami? -
a jeszcze co do tego mleka tej zawartośći to fakt masz racje chodzi o jakość a nie czy butla czy pierś, dobrze napisałaś że mleko matki jest mniej treściwe, wogóle to polozna mówiła mi żeby karmila dziecko c jednej piersi i pózniej przystawiła nie do drugiej tylko do tej samej bo wczesniej popił sobie mleka początkowe które jest własnie mało treściwe a dopiero pózniej jest bardziej kaloryczne.
-
Cześć dziwczyny ja już po KTG, tyle zeszło bo trwało godzine, a pozniej jeszcze trzeba czekac w koeljce do gin żeb sprawdził. No i wszystko ok, oczywiście podczas KTG zadnyh skurczzy nie mialm hahahaahh no to było do przewidzenia, a teraz stawia mi się macica co chcwile:( W kadym razie wypytałam tego lekarza, który akurat był i położną co onni sądzą o mej sytuacji:P I tak, co do skurczy to te właściwe to mga bolą, zaczynają się od góry i schodzą w dół, tak jakby pasem metalowym ns owinięto i zaciskaano co chwilę coraz mocniej. Ogólnie do szpitala wybać się jak są te skurcze regulrne, jak wody odpłyną (kolory słomkowego jak mocz he he też mi wskazówka) no albo jak się pplami.
Zarówno położna, jak i lekarz stwierdzili, że bzuch mam IMPONUJĄCY a położna się dziwiła, ze mi skóra nie popękała hehe I obydwoje raczej nastawili mnie na CC. Położna mówiła, że dlatego ten brzuch na dole mnie tak boli, piecze, napina się bo to Brunio jest wielki i mi ciązy tam;/Mówiła, że jak urodzę to bedzi wyglądał już jak 1,5miesięczne dziecko hehehe A lekarz stwierdził, że tak 4,5kg dziecko już kwalifikuje się do CC. Więc pewnie w mim przpadku tak będzie, ze jak rpzyjde w poniedziallek do szpitala, to raczej zakwalifikuja mnie do cc bo przez 5 dni na pewno 200g utyje jeszcze. Także już nastawiam się na cc powoli...
Lalita, aTy w kkońcu jak się umówiłaś z gin? Kiedy masz stawić się do szpitala czy na jakas wizyte>??
NINA gratulacje!!! Czekamy na zdjecia:)))))) -
No wiesz moja gin przyjmuję u siebie w szpitalu. A ja tam rodzić nie chcę.
Więc ja się z nią na nic nie umawiałam.
Zobaczymy jak wyjdzie na dniach. Jak nie urodzę do wtorku to w środę pójdę do mnie na sr na ktg i zapytam Małgosi co mam robić.
I w jakiś dzień zgłoszę się do mnie do szpitala tam gdzie chcę rodzić.
bo nie mam innego wyboru.
Wniosek twój tak że masz boleści twardnienia =brak skurczy na ktg
ja mam skurcze na ktg= ale bezbolesne...
i bądź tu człowiek mądry -
heeheh dokładnie, ale właśnie j ak mam skurcz to mi się napina brzuch po bokach a srodku tam gdzie pępęk nie tak bardzo a ten pzyrząd do mierzenia skurczy jest właśnie nad pępkiem. Tak czy siak no trudno, jakoś przeżyje te boleści, do poniedziałku już niedługo.
Lalita, no tak, powinnaś wiedzieć w razie W co zrobić w tej sytuacji jeśli nic się nie rozkręca. NO ale moze w koncu w weekend się rozręci! -
Ja mam dobrze że ja codziennie mogę rano se chodzić na mierzenie tętna w razie czego, i ktg zresztą też.
Tyle że muszę iść te 2 km... żeby spr czy tętno nie spada czy coś wiesz o co chodzi.
Bo jak ja pójdę do mojej lekarki (ona mi mówiła żeby po 39 tyg przyjść ,chyba że mam możliwość tego robienia ktg) i jak by coś się działa.
Ale ja tam iść nie chcę z kuli tego żeby mnie u nich w szpitalu nie zostawiała.
A jak bd źle się czuć to bd tutaj bić gdzie chcę do szpitala:) -
Jakbyś poczytała Ana to na prawdę jest różnie niektóre kobiety te hardcorowe bóle porodowe czują np koło 7 cm... i z początku rozwarcie postępuję i nic nie czują. A są takie które już od początku z bólu zdychają...
Zależy od kobiety ,jej ciała ,jej życia jakie prowadzi ,sport ,waga rozciągliwość tkanek...
Ciężki temat... -
Dziewczyny potrzebuję pomocy! Suzy Ty chyba dzisiaj pisałaś że któraś z dziewczyn miała jakieś robaki w materacu. Przed chwilą spojrzałam na nasz i nawet bez zaglądania do środka widać że coś po nim łazi. Takie drobne, coś jak mszyce mniej więcej. Co z tym zrobić? Jak się tego pozbyć? Pomocy!
-
Tinka85 wrote:Dziewczyny potrzebuję pomocy! Suzy Ty chyba dzisiaj pisałaś że któraś z dziewczyn miała jakieś robaki w materacu. Przed chwilą spojrzałam na nasz i nawet bez zaglądania do środka widać że coś po nim łazi. Takie drobne, coś jak mszyce mniej więcej. Co z tym zrobić? Jak się tego pozbyć? Pomocy!
Wyrzucić materac się nie nadaję jeśli coś w nim chodzi...
-
wyjęłam go z folii jakiś tydzień temu, może półtora żeby go wywietrzyć. Włożyłam do łóżeczka, do łóżeczka wrzuciłam poduchy z naszej sofy i położyłam na nim przewijak więc nie zwróciłam wcześniej uwagi. Ale dzisiaj po przeczytaniu tego posta postanowiłam że sprawdzę bo miałam zakładać prześcieradło. Jak wyciągnęłam go z łóżeczka to od razu rzuciły mi się w oczy takie drobne robaczki, łażą po pokryciu i są mniej więcej wielkości mszycy właśnie. Aż mnie wszystko swędzi na samą myśl o nich. Chyba jutro zapakuję go w samochód i pojadę do sklepu bo nie po to płaciłam 80 zł za materac żeby mój synek spał z jakimś świństwem. Dobrze że zwróciłam na to uwagę
-
Tinka85 wrote:wyjęłam go z folii jakiś tydzień temu, może półtora żeby go wywietrzyć. Włożyłam do łóżeczka, do łóżeczka wrzuciłam poduchy z naszej sofy i położyłam na nim przewijak więc nie zwróciłam wcześniej uwagi. Ale dzisiaj po przeczytaniu tego posta postanowiłam że sprawdzę bo miałam zakładać prześcieradło. Jak wyciągnęłam go z łóżeczka to od razu rzuciły mi się w oczy takie drobne robaczki, łażą po pokryciu i są mniej więcej wielkości mszycy właśnie. Aż mnie wszystko swędzi na samą myśl o nich. Chyba jutro zapakuję go w samochód i pojadę do sklepu bo nie po to płaciłam 80 zł za materac żeby mój synek spał z jakimś świństwem. Dobrze że zwróciłam na to uwagę
Spróbuj go otworzyć i spr w środku jeśli są białe robaczki to możliwe... -
KaRa ja mam gryke kokos z Danpolu i u mnie nic nie ma sprawdzałam dokładnie z mężem...
Podaję przykład producent cukierków x.... są w sklepie real i auchan...
i w jednym ze sklepów cukierki xb mają larwy ,a w drugim nie...
Choć w tym samym dniu zostały wyprodukowane...