III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
agga84aa wrote:Nienormalna, a nie masz możliwości kontaktu ze swoim ginekologiem? Napisac smsa, zadzwonic?
Adka, mnie lekarze w 36 tygodniu już przygotowali na to, że poród jest możliwy w każdej chwili, nastawili mnie na to psychicznie i teraz ja po prostu nie mogę się doczekać. mam już wszystko przygotowane dla małej, nie mam siły na nic dosłownie, dlatego chcę już rodzić. Myślę, ze wiele zależy od samopoczucia, mi juz jest bardzo cięzko.
Rozumiem stres robi swoje. Może ja mam inne podejście bo ja bardzo spokojnie do tego podchodzę. Wiem, że można urodzić wcześniej jak i można przenosić. Ale generalnie to nic nie robię, żeby na siłę to przyśpieszyć.
Byłam dzisiaj u lekarza, rozwarcia nie mam. Lekarz kazał mi też odstawić już magnez. Kolejna wizyta 7 sierpnia albo ewentualne spotkanie z lekarzem na porodówce.
Jedno czego bym nie chciała to trafić na porodówkę w nocy. Wiem, że pora nie ma znaczenia ale ja jakoś wolałabym trafić tam z samego rana -
иιєиσямαℓиα wrote:pasia pozazdrościć tylko
ja miałam takie plany, ale znowu odkładam wszystko na później teraz mam inne problemy i chyba stwierdzam, że jestem przesądna .
Rika lekarka kazała mi się dopisać na jutro na wizytę....jeden kamień z serca a drugi jeszcze ciąży, bo strasznie się boję co mi dolega. Skąd te nagłe bóle jelit i CRP podniesione. Czekam jeszcze na wyniki posiewu kału. Matko co ja przeżywam , musiałam się wypłakać to mi trochę ulżyło, bo się znowu nakumulowało tych złych emocji.
Do tego mały jest ostatnio mało aktywny i doprowadza mnie już to do szewskiej pasji , bo nie wiem czy z nim oki, może to przez te upały ? Wasze dzieci też są słabo aktywne w upalne dni? Jeżeli to nie to to czyżby aż taki z niego śpioch?
Nienormalna, nasze Malenstwo tez strasznie leniwe jest podczas upalów i jak jest duszno... Ostatnio miala dwa leniwe dni, myslalam, ze osiwieje, to samo bylo ok 2tyg temu, tez takie 2 leniwe dni i na szczescie wrocila do normalnej aktywnosci, staram sie nie schizowac, i sobie to wlasnie tlumacze temperatura... Ah te dzieciaczki, zawsze nas beda stresowac
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
Adka wrote:asia__u gratulacje dla szczęśliwych rodziców
Witamy Zosieńkę na świecie
vivien ja nigdy nie interesowałam się tym tematem, ale może też spróbuję zwłaszcza podczas porodu. Rozumiem, że wystarczy na jednym nadgarstku uciskać?
Tak sobie Was czytam i zastanawiam się dlaczego niektóre z Was tak bardzo chcą przyspieszyć poród. Rozumiem, jak ktoś jest po terminie już ale wcześniej!? Wiem, że ciąże są już donoszone ale chyba nasz organizm wie co robi i nie ma sensu na siłę tego przyspieszać.
U mnie mnóstwo energii. Ciągle robimy przetwory (aż nie wierzę w to, bo jakoś zawsze uważałam, że przecież można kupić) Wczoraj wysprzątałam wszystkie szafki w kuchni. Matko ile to człowiek niepotrzebnych rzeczy trzyma.
Dzisiaj or rana mam lekkie skurcze, takie dosłownie trwające kilka sekund. A po południu wizyta u lekarza
Adka 2-3 min kazda ze stron.Ale mi tato mowil ze jedna strone rano a druga wieczorkiemDzejKej lubi tę wiadomość
-
Adka wrote:asia__u gratulacje dla szczęśliwych rodziców
Witamy Zosieńkę na świecie
vivien ja nigdy nie interesowałam się tym tematem, ale może też spróbuję zwłaszcza podczas porodu. Rozumiem, że wystarczy na jednym nadgarstku uciskać?
Tak sobie Was czytam i zastanawiam się dlaczego niektóre z Was tak bardzo chcą przyspieszyć poród. Rozumiem, jak ktoś jest po terminie już ale wcześniej!? Wiem, że ciąże są już donoszone ale chyba nasz organizm wie co robi i nie ma sensu na siłę tego przyspieszać.
U mnie mnóstwo energii. Ciągle robimy przetwory (aż nie wierzę w to, bo jakoś zawsze uważałam, że przecież można kupić) Wczoraj wysprzątałam wszystkie szafki w kuchni. Matko ile to człowiek niepotrzebnych rzeczy trzyma.
Dzisiaj or rana mam lekkie skurcze, takie dosłownie trwające kilka sekund. A po południu wizyta u lekarza
Adka,
Jeśli chodzi o wcześniejszy poród to u mnie podobnie. Wcale mi się nie spieszy, bardzo chciałabym urodzić w terminie, tj 24.08. Raz ze względu na fakt, że wówczas rozpoczyna się zodiak Panny ( a zawsze świetnie dogadywałam się z ludźmi spod tego znaku), a po drugie... właśnie w tym dniu obchodzi urodziny mężczyzna, z którym kiedyś łączyło mnie coś niesamowitego i pewnie pozostanie w serduchu na zawsze. Może to głupie, ale gdyby Leoś zadecydował, że wychodzi na spotkanie ze światem własnie tego dnia miałabym podwójną pamiątkę
Adka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mała mi wrote:Adka,
Jeśli chodzi o wcześniejszy poród to u mnie podobnie. Wcale mi się nie spieszy, bardzo chciałabym urodzić w terminie, tj 24.08. Raz ze względu na fakt, że wówczas rozpoczyna się zodiak Panny ( a zawsze świetnie dogadywałam się z ludźmi spod tego znaku), a po drugie... właśnie w tym dniu obchodzi urodziny mężczyzna, z którym kiedyś łączyło mnie coś niesamowitego i pewnie pozostanie w serduchu na zawsze. Może to głupie, ale gdyby Leoś zadecydował, że wychodzi na spotkanie ze światem własnie tego dnia miałabym podwójną pamiątkę
mała mi natura wie co robi. A z drugiej strony ja wierzę, że jeżeli o czymś się myśli, czegoś się chce to w końcu to się spełnia. Rozumiem Cię doskonale z tą datą Moja musiała by wypaść na styczeń Trzymam kciuki, żebyś urodziła w tym terminie
vivien dzięki spróbujęvivien, mała mi lubią tę wiadomość
-
dziewczyny, mam piekny suwaczek 41 tydz, 5 dni po terminie :-)maly rusza sie caly czas jak dotychczas, przynajmniej mnie nie straszy.
i pomyslec, ze od poczatku mi mowiono, ze ze wzgledu na ksztalt macicy moge miec przedwczesny porod w 39 tyg wazyl 3400 wiec mam nadzieje ,ze wiecej niz 3800 nie bedzie mial ;-)siluje sie z nami nasz synek -mowimy na niego maly Herkules hehe
a teraz ide na goraca czekolade do super pijalni czekolady, bo po porodzie to trzeba bedzie uwazac z takimi zachciankami!
anilorak, Rika, vivien, mała mi lubią tę wiadomość
-
Oh, Patti. Ty juz 41 tygodni skonczylas wg. suwaczka. Dobre...
U nas nadal nic. Dzisiaj jade na uczelnie obejzec jak mi egzamin ocenili. Kto wie, moze sie cos w koncu rozkreci po moich spacerkach. Mi to bycie w ciazy nawet nie przeszkadza juz tak mocno. Znowu zrobily sie upały i o dziwo czuje sie lepiej niz w ciagu ostatnich 2 chlodnych dni Jedyny problem to swiadomosc, ze łozysko po czasie pracuje coraz gorzej i takie pytania, czy moje dziecko dostaje wystarczajaco tlenu, czy nic mu nie jest. Wod plodowych mam bardzo duzo, ale z drugiej strony sie zastanawiam jakiego sa koloru... To sa wlasnie powody dla ktorych wiele kobiet woli urodzic przed termin niz po nim.
Nie mowiac juz o tym, ze brzuch wielki jak nie wiem co i moje kosciste ciało ledwo ten brzucho daje rade nosic...
Vivien, od wczoraj usikam te punkty Moze cos to da Jak nie urodze do jutra to mam termin u lekarza to moze chociaz sie dowiem, ze szyjka w koncu raczyła sie skrocic jak nalezyRika, vivien, patti lubią tę wiadomość
-
Patti suwaczek super!hehe no moze synus ma jakis powod zeby jeszcze nie wychodzic hehe dobre
A co do wywolania to tez nie mysle od strony ze nie wygodnie z brzuszkiem,ciezko itp ale bardziej sie martwie wlasnie o ta aktywnosc,lozysko u wody..tak jak dokladnie napisala Dzej kej..w poniedzialek wizytka i sprawdzimy ile Kacperzynka wazy i jak mu sie tam w brzuszku uklada.
A dzisiaj super bo kupilismy mu ostatni zakup czyli ta pozytywke i karuzelke.swietna jest i udalo sie kupic za pol ceny prawie nowa bo pani ma blizniaki i 2giej nie potrzebne..hehe proba generalna byla i juz sobie wisi nad rozlozonym lozeczkiem i czeka na uzytkownika
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2013, 11:11
Rika, patti lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj bylam w miescie autobusem i jechalam akurat w szczycie gdzie busy byly przepelnione juz bylam w glowie nastawiona na 25min stanie
Po chwili starszy Pan okolo 70 wstaje zeby mi miejsce ustapic usmiechnelam sie, poglaskalam po ramieniu i powiedzialam ze dam rade ze niech on usiadzie.Jego zona zbulwersowana dlaczego on przeciez tyle mlidych dookola z tylkami siedzi i nawet nie wstana..
Kurcze chyba buraka strzelilam bo kazdy sie na mnie patrzyl w busie
Ale po chwili mlody mezczyzna wstal i zaproponowal mi miejsce
Jednak stara szkola cos w sobie ma.A nie teraz to poklenie jest strasznie...
Nina, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość