III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorjana wrote:Hej mamuśki - mam pytanko do Was, a nawet 2
...
Jesteście już pewnie na końcówce przygotowań i macie pozamykane większośc spraw... nawet torby w pogotowiu
Ja mam termin porodu na 9maja a obecnie przesunięty na 5 maja
(pewnie w tym tempie to dojdę do kwietnia)
1. pytanko: Czy miałyście też tak ?? aby przesuną się wam termin ???
Biorąc pod uwagę że każda z Was pewnie już ma gniazdko przygotowane na przyjęcie nowego członka rodziny...
2. pytanko: czy sądzicie że jest sens zabierać się za remont kuchni na 4 miesiące przed porodem ??
(czyli wymiana płytek, elektryki , meblościanka pod wymiar z wyburzeniem ścianki... czyli wszystkie poważniejsze zmiany)
Bo zaczynam się obawiać czy zdążymy go ukończyć na czas ??
A Wy - brałyście się za większe remonty przed terminem ??? i na ile przed ??
1)Jeśli chodzi o zmianę tp to zmieniała się ona wraz z każdym kolejnym usg bo wyliczana jest wg wielkości dziecka, ale oficjalnie termin się nie zmienia. Ja mam termin na 20.12. a wg ostatniego usg z 14.11. termin wychodził na 4.12. czyli byłabym już 2 tygodnie po terminie. Zmieniającym się terminem porodu wg usg nie ma się więc co sugerować.
2)Jeśli chodzi o remont to zdecydowałabym się teraz bo masz jeszcze dużo czasu, myślę że zdążycie. Lepiej teraz niż po narodzinach dziecka. My remontowaliśmy tylko pokój ale było to w listopadzie, też bałam się czy zdążymy na czas, ale niestety wcześniej nie mogliśmy. Na szczęście udało się. Teraz pokój jest gotowy ale synkowi się nie spieszy
Dorjana lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
kochane no proszę kolejny pan nam się ujawnił na chwilkę fajnie to znak że faceci traktują nas poważnie jak miło
...
U mnie noc masakra 4** siku potem picie bo suszyło mnie na maxaa potem z boku na bok i co i dupa po spaniu.Do tego wieczorem doszły takie bóle brzucha i pod nim jakby ktoś mnie paskiem ściskam ale na szczęscie około północy odpuściły
.
Miałam jechać na morfologię i badanie moczu ale załatwię to jutro i będą świeże wyniki na piątek do ginekologa.Blondi22 lubi tę wiadomość
-
Dorjana jesli chodzi o termin porodu to one są w miarę ruchome co usg może ulec zmianie ale liczy się te robione na początku ciąży.
Jeśli chodzi o remonty to powiem ci że trochę czasu jeszcze macie więc jeśli tylko macie ochotę to może warto go teraz machnąć i mieć z głowy bo powiem ci ze swojego doświadczenia że przy małym dziecku to nie robota a wiadomo niby to kuchnia ale wierz mi ze sprzątania jest na całe mieszkanie lub dom bo tak jest zawsze.
KaRa, Dorjana lubią tę wiadomość
-
milola86 wrote:my po usg.Z Niną wszystko w porządku, wymiary ok, waży 1800g, ale nadal jest wstydliwa-nie ma mowy żeby pokazała jak wygląda.Za każdym razem wtula się we mnie i tyle ją widzieli
Trzymam kciuki za dziewczyny, które czekają na akcje
Miłego dnia!KaRa lubi tę wiadomość
-
Dorjana wrote:Hej mamuśki - mam pytanko do Was, a nawet 2
...
Jesteście już pewnie na końcówce przygotowań i macie pozamykane większośc spraw... nawet torby w pogotowiu
Ja mam termin porodu na 9maja a obecnie przesunięty na 5 maja
(pewnie w tym tempie to dojdę do kwietnia)
1. pytanko: Czy miałyście też tak ?? aby przesuną się wam termin ???
Biorąc pod uwagę że każda z Was pewnie już ma gniazdko przygotowane na przyjęcie nowego członka rodziny...
2. pytanko: czy sądzicie że jest sens zabierać się za remont kuchni na 4 miesiące przed porodem ??
(czyli wymiana płytek, elektryki , meblościanka pod wymiar z wyburzeniem ścianki... czyli wszystkie poważniejsze zmiany)
Bo zaczynam się obawiać czy zdążymy go ukończyć na czas ??
A Wy - brałyście się za większe remonty przed terminem ??? i na ile przed ??
Dorjana ja urodziłam w 36t 5 dni i w szpitalu przy badnaiu pediatra powiedziała, że wygląda jakby się urodził po terminieTzn miał bardzo miękką skórkę, taką jak się ma jak za długo się kąpie
Do tego waga też jak nie na wczesniaka bo 3200
Dzidziuś sam wybierze porę, kiedy zechce wyjść
chociaz u mnie tak szybki poród po odstawienu fenoterolu- 3dni
KaRa lubi tę wiadomość
-
marzycielka29 wrote:Dzień dobry
kochane no proszę kolejny pan nam się ujawnił na chwilkę fajnie to znak że faceci traktują nas poważnie jak miło
...
U mnie noc masakra 4** siku potem picie bo suszyło mnie na maxaa potem z boku na bok i co i dupa po spaniu.Do tego wieczorem doszły takie bóle brzucha i pod nim jakby ktoś mnie paskiem ściskam ale na szczęscie około północy odpuściły
.
Miałam jechać na morfologię i badanie moczu ale załatwię to jutro i będą świeże wyniki na piątek do ginekologa.
Czyli cos tam sie u ciebie zaczyna.trzymam kciuki!
Widzę ze mój maz nie mógł sie powstrzymać i zajrzał na forum. Ciagle mu o was opowiadam i pokazuje zdjecia nowych maluchów. Ale miał zakaz czytać forum !
U mnie nadal cisza. Tylko bol krocza mi doklucza od wczoraj. Czasami mam tez uczucie jakby główka dziecka uciekała na krocze i odbyt. Mam nadzieje ze mała jest dobrze ułożona.Lula_w, Miriam, marzycielka29, Tinka85, kotek27, ;oniqa, Blondi22 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja dziś nie mam siły na nic trochę poprasowałam ale jestem mega słaba
czeka mnie jeszcze mycie i sprzątanie w łazience ale może potem to zrobię a teraz trochę odpocznę i poczytam co u was się dzieje.
Effcia28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymój Jasiek reaguje głównie na mój głos i starszego brata:) natomiast jak Tatuś coś mówi to on się zupełnie wycisza:)
co do remontów to my też jesteśmy właśnie na końcówce akurat - na wszystkich krzyczę żeby zdążyli przed swiętami:)Dorjana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDorjana wrote:Hej mamuśki - mam pytanko do Was, a nawet 2
...
Jesteście już pewnie na końcówce przygotowań i macie pozamykane większośc spraw... nawet torby w pogotowiu
Ja mam termin porodu na 9maja a obecnie przesunięty na 5 maja
(pewnie w tym tempie to dojdę do kwietnia)
1. pytanko: Czy miałyście też tak ?? aby przesuną się wam termin ???
Biorąc pod uwagę że każda z Was pewnie już ma gniazdko przygotowane na przyjęcie nowego członka rodziny...
2. pytanko: czy sądzicie że jest sens zabierać się za remont kuchni na 4 miesiące przed porodem ??
(czyli wymiana płytek, elektryki , meblościanka pod wymiar z wyburzeniem ścianki... czyli wszystkie poważniejsze zmiany)
Bo zaczynam się obawiać czy zdążymy go ukończyć na czas ??
A Wy - brałyście się za większe remonty przed terminem ??? i na ile przed ??
1. Co do terminu to z wizyty na wizytę się zmienia, bo Maluszek roście szybko i tak zaczynało się ok 10 lutego tak teraz już wychodzi 28 styczeń ale nie ma co się tym sugerować. Ewentualnie terminem z pierwszego badania usg.
2. Co do remontu my planowaliśmy remont dwóch pokoi, łazienki itd. gładzie, malowanie, panele dosłownie teraz, a Mały za miesiąc ma się urodzić, więc wszystko jest możliwe
Marysia0312 No mój jak słyszy piosenki, których wcześniej słuchałam, takie "disco" to też szaleje. I jak rozmawiam z M czy z mamą to też szaleje. Jak go głaskam to odkopuje i jak leże na łóżku oglądam TV to mnie zaczepia, a nawet jak jem to szczególnie ale jak już mówie konkretnie do niego to cichnie i spokoj jest, a jak skończe mówić to znów kopie
Posłuchaj sobie tej wersji:
http://www.youtube.com/watch?v=Ix1KonkjVaY
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2013, 10:27
Dorjana lubi tę wiadomość
-
Co do muzyki to ja zauważyłam, że jak mały był w brzuchu jak przełączałam kanały i zatrzymywałam się na polo tv to kopał a teraz po narodzinach jak słyszy taką muzykę to się krzywi i zeza robi
hehe
Miriam, Lula_w, ;oniqa, Rucia lubią tę wiadomość
-
marzycielka29 wrote:No a jak tam u Was Tinka i Kara coś się szykuję czy cisza przed burzą ??
Jak wasze samopoczucie torby pewnie już dopięte na maxa i odliczacie ?
U mnie cisza. Czuję się dobrze, żadnych dolegliwości. Torba spakowana już od jakiegoś czasu i czekam. U Ciebie pewnie szybciej się rozkręci z tego co piszeszWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2013, 11:07
KaRa, Suzy Lee lubią tę wiadomość
-
Tinka85 wrote:U mnie cisza. Czuję się dobrze, żadnych dolegliwości. Torba spakowana już od jakiegoś czasu i czekam. U Ciebie pewnie szybciej się rozkręci z tego co piszesz
Powiem ci że sama nie wiem ale mam już dosyć jest mi strasznie ciężko ostatnio i nie mam na nic siły tylko bym spała najchętniej.
Co ma być to będzie ja się na nic nie nastawiam . -
megan8 wrote:ja już po lekarzu
znam wreszcie wagę dziecka -3000
o płeć nie pytałam
leciutkie rozwarcie
może się uda przenosić na nowy rok ,czas pokaże
brzuch mam masakrycznie wielki
Megan idziemy łeb w łebja bym chciała mieć poród za sobą w tym roku no ale to się zobaczy ja mam w piątek wizytę to może dowiem się co i jak .
KaRa, megan8 lubią tę wiadomość
-
ja już po wizycie....szyjka się trzyma- jak to powiedział gin, ale na wszelki wypadek przepisał jeszcze dwa opakowania luteiny. Pobrał mi wymaz na GBS. Za trzy tygodnie będę miała pierwsze KTG i jeszcze USG. Także dobre wiadomości:) Na moje stwierdzenie, że wszyscy co mnie widza, mówią , że niedługo urodzę,bo mam duży brzuch i nisko, powiedział, że nie mam słuchać głupot:P Ja też tak myślę
Lula_w, marzycielka29, Miriam, KaRa, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
marzycielka29 wrote:Powiem ci że sama nie wiem ale mam już dosyć jest mi strasznie ciężko ostatnio i nie mam na nic siły tylko bym spała najchętniej.
Co ma być to będzie ja się na nic nie nastawiam .
Wiesz ja nie narzekam naprawdę dobrze się czuję, nie jest mi nawet ciężko, jedynie w nocy jak przekręcam się z jednego boku na drugi. Ja teraz większość czasu spędzam przed komputerem albo przed telewizorem nie dlatego że nie mam na nic siły, po prostu nie chce mi się, poza tym nie mam nic wielkiego już do roboty. Odpoczywam więc sobie póki mam czas. Ja też się już na nic nie nastawiam bo i tak nie mam wpływu na to kiedy synek zechce w końcu nas przywitać. Tak jak mówisz co ma być to będzie. Pozostało tylko czekanie.marzycielka29, Matylda36, megan8 lubią tę wiadomość
-
hej wszystkim. ale sie dzis wkurzylam dziewczynki. wlasnie sie dowiedzialam ze moj maz w wigilie ma 1 zmiane wiec w sumie w niczym mi nie pomoze a co jeszcze lepsze to w sylwestra ma 2zmiane czyli w domu bedzie dopiero ok 22.30-23 wiec bedzie bal ze szok
-
Witajcie kochane
ja dzisiaj byłam na badaniach mocz, morfologia w piatek do odbioru przed wizyta u gina, dzisiaj strasznie dziwnie się czuje chce ubrać choinkę ale strasznie spiąca jestem.
Wczoraj jak byłam u lekarza to się ważyłam i schudłam w ciągu tyg 1 kg.
dzisia również chce spakować do końca trobe i mieć to z głowy.