Łożysko przodujące
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamakaja, i dobrze, że Cię zostawił. Lepiej leżeć i wkurzać się, że wszystko ok, niż wrócić do domu i pluć sobie w brodę, jeśli coś się stanie
Trzymam kciuki, żebyś jeszcze z niego wyszła, zanim się rozpakujesz 
Wszystko będzie dobrze, zobaczysz
mamakaja lubi tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
Nie wiem dziewczyny jak wytrzymam te parę dni psychicznie, strasznie tęsknię do synka! Najważniejsze że ktg jest ok, ti dopiero 34 tc więc gdzie tu jeszcze.
Mam di Was wielki szacunek że tak długo musialyscie leżeć i wytrzymalyscie. W chwilach załamania czyli co chwilę wspominam sobie wasze historie żeby postawic się na nogi. Pozdrawiam serdecznie
puli27 lubi tę wiadomość
-
Mamakaja, ja leżałam dłużej, ale za to mój starszy syn ma 13 lat i sam do mnie wpadał. Nie wyobrażam sobie być w Twojej sytuacji i nie widzieć się ze swoim znacznie młodszym od mojego dzieckiem Z tego też względu chyba nie będziemy się starać o trzecie dziecko. Plan był taki, że zaczniemy, jak Małgosia skończy rok. Ale po tych wszystkich przejściach jest ryzyko powtórki z rozrywki, a to jest dla mnie po prostu nie do pomyślenia
Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki! Ja do szpitala trafiłam jakoś w okolicach 32 tc, więc w razie czego dobrze, że u Ciebie to już 34 tc. Za dwa tygodnie mniej więcej nożną będzie bezpiecznie rodzić. A czy Ty dostałaś sterydy na płuca dla maluszka?
mamakaja lubi tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
Kurcze, nie rozumiem dlaczego ich nie dostałaś, skoro istnieje zagrożenie wcześniejszym porodem Może porozmawiaj z lekarzem i zapytaj o te sterydy? Bardzo mocno trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Kiedy miałaś ostatnie usg? Znasz aktualną wagę synka?
mamakaja lubi tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/
-
Hej, jestem już w domu. Ale wcale się nie uspokoilam. Lekarz podczas badania usg albo się pomylił albo jest coś nie tak. Zwazyl małego i ma niby 2020 kg a tydzień temu miał 2150 kg. Czyli niby schudl? Raczej to niemożliwe?!!! Przepływy chyba dobre skoro puścił mnie do domu?! Aj tam!!! Pytałam go ale nie udzielał tresciwych informacji. Nic już nie wiem.
-
Wagą to się nie przejmuj ja dzień przed przyjęciem do szpitala usłyszałam, że mała waży 1960g, dzień później już w szpitalu, że 1690g, a dwa dni później 1800g. Dwa dni przed cc ważyła niby ok 2400g a okazało się, że 2790g
Jakie masz zalecenia? I rozumiem, że od któregoś tc i tak położą się profilaktycznie na patologię? Mnie mieli położyć od 36tc (gdyby nic się wcześniej złego nie działo), a cc pierwotnie miało być między 37 a 38 tc. Co Ci powiedzieli?
mamakaja lubi tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
Żadnych zaleceń nie dostałam! Lekarz powiedział że cc zrobi mi tydzień przed terminem, co też mnie dziwi. Takie pochopne podejście! Jutro mam wizytę u niego. Szczerze to traktuje mnie jak każda pacjentkę u której ciąża przebiega prawidłowo. Może jest coś o co powinnam go zapytać?
-
Jeżdżę do lekarza do sierpca, zastanawiam się czy nie bujnąc się do Torunia bo wiele osób poleca mi elekarza Paluszynskiego.on pracuje nawet w szpitalu na patologii w toruniu.Aktualnie łożysko mam jakieś 1,5 cm od ujścia. Miałam delikatne plamienia ale już jest (odpukać) ok. Już sama nie wiem co robić
-
Myślę, że powinnaś pojechać do tego lekarza. Choćby po to, żeby potwierdzić, że jest ok. 1,5cm od ujścia, więc pewnie dlatego Cię wypuścili możliwe, że razem z macicą podniesie się jeszcze chociaż kilka milimetrów. Najważniejsze, że nie leży centralnie na ujściu szyjki macicy, co oznacza,, że nie powinnaś już plamić. Dbaj o siebie!
mamakaja lubi tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/
-
Już się umowiłam na cc na 15 września szczerze to boje się sn dlatego że nie miałam badan czy nie mam czasami naczyń przodujących, tym się bym martwiła podczas sn:)
Ty jesteś specjalistką, więc jak myślisz? Już wielkiego zagrożenia dla małego nie ma?
Aaa i jeszcze jedno: lekarz nie mógł sprawdzić przepływów w główce małego bo główkę ma bardzo nisko, jak to on powiedział w miednicy! Aczkolwiek mówił że to nie wiąże się z żadnym zagrożeniem dla małego. Nie wiem jak jest naprawdę, ale wolę trzymać się jego wersji byle tylko się nie stresowac:)
-
Założę się, że z przepływami wszystko jest ok A jeśli łożysko jest nad szyjką, to przy jej jakimkolwiek nawet lekkim rozwieraniu, nie powinno krwawić. I z małym i z Tobą będzie wszystko w porządku Nie mogę się doczekać, aż będziecie rozpakowani. Oboje zdrowi i szczęśliwi
mamakaja lubi tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny !
Jestem tutaj zupełnie nowa i całkiem przypadkowo trafiłam na to forum. Jestem pełna podziwu dla Was, jesteście bardzo dzielne. Ja jestem aktualnie w 22t3d ciąży. Na ostatnim badaniu USG moja pani gin stwierdziła u mnie łożysko przodujące ( byłam wtedy w 19t4d ciąży), kolejną wizyte mam 4 września. Doktorka zakazała mi sexu, długich spacerów i zakupów a przede wszystkim dźwigania. Czuję się dobrze, nie krawie wcale, z niecierpliwością czekam na kolejną wizytę i mam nadzieję ze to łożysko sie podniesie. Trzymajcie kciuki
Pozdrawiam Was serdecznie !
-
domii, trzymamy kciuki
Jak widzisz i pewnie jak czytałaś w necie, łożysko przodujące często się podnosi Mam nadzieję, że i u Ciebie tak będzie. Tylko słuchaj doktorka, bo te zalecenia są bardzo ważne. Wiem, że ciężko ich przestrzegać, zwłaszcza, jak człowiek nie ma żadnych objawów i czuje się dobrze. Po prostu łatwo się można zapomnieć. Ale one są naprawdę bardzo ważne
http://szogunowmatka.blogspot.com/
Bardzo, bardzo się cieszę 
