Bardzo kiepskie wyniki nasienia a happyend :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pustynia wrote:Chmurko, przepraszam, zwróciłam tylko uwagę na 12 cs, nie popatrzyłam na datę.
Tak, u nas rzeczywiście intensywna suplementacja pomogła na koncentrację/ilość, chociaż widzę że punkt startowy też mieliśmy lepszy. Ruch poleciał strasznie w dół.
Zastanawia mnie to, że najlepsze wyniki mieliście przed leczeniem. Mieliście wtedy jakieś problemy hormonalne? Bo jakieś rzeczy typu posiewy, MUCHa macie czyste, prawda?
Czasami się wydaje, że to leczenie jest takie w ciemno, damy troszkę tego troszkę tego i zobaczymy co będzie. I to czekanie… No po prostu bardzo mi przykro 😞
Nic nie szkodzi
Razem z pierwszymi wynikami nasienia, które fakt ilościowo były najlepsze choć wciąż dalekie od normy, zrobiliśmy wszystkie hormony. Jedynie testosteron za nisko, jakoś 360, ale mąż ma obustronnie zmniejszone jądra, więc to dlatego.
Z posiewu właściwie nic nie wyszło. Muchy nie robiliśmy, a teraz to już szczerze myślę, że to nie ma sensu. Bo na przestrzeni roku cały czas mamy podobne, beznadziejne wyniki. Pomimo leków i suplementacji….
Mieliśmy zrobiony kariotyp- prawidłowy, mutacje azf cftr- prawidłowe; inhibina b 170- czyli rokowania do poprawy spermatogenezy były, a tu nic. Szczerze łeb mi już pęka
Śnieżka- szczerze nie kojarzę, żeby coś było, więc chyba nie 🫣👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Chmurko, bardzo mi przykro 😔 zwłaszcza, że wiem jak to jest jak pomimo wdrożenia czego się tylko da to wyniki lecą w dół… pisałaś że minęło 6 tygodni leczenia, także przypomnij proszę jakiego. Do tego, może te 6 tygodni to jakoś połowa cyklu spermatogenezy, także może jeszcze za wcześnie na wyrokowanie 🤔Starania od 11.2023
👩🏼 jeden niedrożny jajowód
Amh 1.9
🧔🏻♂️5.2024 operacja żpn
Przed operacją
Koncentracja 2mln/ml
Całkowita ilość 4,7 mln
Po 7 msc od operacji
Koncentracja 5,2 mln
Całkowita ilość 13 mln
Po 10 msc od operacji i kuracji Clo
Koncentracja 3,7 mln/mln
W całości 7,5 mln -
Fler wrote:Chmurko, bardzo mi przykro 😔 zwłaszcza, że wiem jak to jest jak pomimo wdrożenia czego się tylko da to wyniki lecą w dół… pisałaś że minęło 6 tygodni leczenia, także przypomnij proszę jakiego. Do tego, może te 6 tygodni to jakoś połowa cyklu spermatogenezy, także może jeszcze za wcześnie na wyrokowanie 🤔
To już nasze kolejne leczenie. Wcześniej ovitrelle//clo// atrozol plus oczywiście suple. Obecnie menopur// clo// polfilin.
Wiem, że 6 tyg, ale mniej więcej po tylu kazał robić badania, żeby sprawdzić czy to ma sens… teraz czekamy na konsultacje z lekarzem👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
To dawaj znać po wizycie 😊
Chmurka21 lubi tę wiadomość
Starania od 11.2023
👩🏼 jeden niedrożny jajowód
Amh 1.9
🧔🏻♂️5.2024 operacja żpn
Przed operacją
Koncentracja 2mln/ml
Całkowita ilość 4,7 mln
Po 7 msc od operacji
Koncentracja 5,2 mln
Całkowita ilość 13 mln
Po 10 msc od operacji i kuracji Clo
Koncentracja 3,7 mln/mln
W całości 7,5 mln -
Chmurka21 wrote:To już nasze kolejne leczenie. Wcześniej ovitrelle//clo// atrozol plus oczywiście suple. Obecnie menopur// clo// polfilin.
Wiem, że 6 tyg, ale mniej więcej po tylu kazał robić badania, żeby sprawdzić czy to ma sens… teraz czekamy na konsultacje z lekarzem
Chmurko, a powiedz czy fakt, że jądra są pomniejszone, lekarze wiązali tylko z wynikiem testosteronu czy np powiedzieli że wtedy liczba plemników też jest automatycznie mniejsza? Pytam, bo u męża też objętościowo poniżej normy i zastanawiam się czasami, czy warto go tak faszerować, bo może po prostu osiągnęliśmy sufit i tyle.
U nas testosteron za to był w normie, tzn około 500 (to wychodziło wtedy jakoś idealnie w połowie widełek). Na forum mi zwrócili uwagę, że mógłby być trochę wyższy, ale lekarze nic takiego nie mówili.💃 '95 🕺'91
starania od 04.2024
Ona:
PCOS ❌ stymulacja Lametta
histeroskopia - wycięty polip, nie wykazano stanu zapalnego ✅
jajowody drożne ✅
MUCHa - czysto ✅
On: wrzesień ➡️ marzec
koncentracja 7,76 mln/ml ➡️ 12,59 mln/ml
Całkowita liczba 27,94 mln ➡️ 41,55 mln
Ruch postępowy (A+B ) 13% / 3,64 mln ➡️ 1,4% / 0,58 mln ❌
Plemniki żywe 55% / 15,36 mln ➡️ 66% / 27,42 mln
Morfologia 2% ➡️ 1% ❌
Fragmentacja DNA (DFI) 40% ➡️ 34% ❌
hormony w normie ✅
Powtórka posiewu czysta ✅ -
Pustynia wrote:Chmurko, a powiedz czy fakt, że jądra są pomniejszone, lekarze wiązali tylko z wynikiem testosteronu czy np powiedzieli że wtedy liczba plemników też jest automatycznie mniejsza? Pytam, bo u męża też objętościowo poniżej normy i zastanawiam się czasami, czy warto go tak faszerować, bo może po prostu osiągnęliśmy sufit i tyle.
U nas testosteron za to był w normie, tzn około 500 (to wychodziło wtedy jakoś idealnie w połowie widełek). Na forum mi zwrócili uwagę, że mógłby być trochę wyższy, ale lekarze nic takiego nie mówili.
Ogółem wszystko zależy, jak są pomniejszone. U nas jedno jądro jest w dolnej granicy normy, a drugie poniżej. Ostatni lekarz stwierdził, że jądra są za małe o połowę, dlatego testosteron jest zmniejszony o połowę w stosunku do wieku. U was nie jest tragiczny ten testosteron (tak myślę), choć pierwszy nasz lekarz tak stymulował męża, żeby testosteron był praktycznie na górnej granicy normy (1000plus). Natomiast cóż, nie dało to efektów.
Ten nasz pierwszy lekarz użył sformułowania, że musimy mieć świadomość, że jądra są zmniejszone, więc może się okazać tak, że ilość plemników wzrośnie, ale nie osiągniemy normy. Natomiast nie wiem czy można to uznać za pewnik, bo mimo wszystko u nas od początku leczenia (rok) ani razu koncentracja nie poszła do góry. Oscyluje ciągle w okolicy 2 mln. Mimo zmian w ilości hormonów, zarówno testosteron jak i fsh już były na ładnym poziomie.
Wracam też z info po wizycie Fler i reszta zainteresowanych 🫣
No ogółem cóż, lekarz skomentował to tak, jak my sami to rozumiemy- szału nie ma. Stwierdził, że najwyraźniej „nablonek” nie odpowiada na stymulację- cokolwiek to znaczy. Odczułam, że zaczął sugerować już podejście do ivf, natomiast mąż zadał pytanie czy jest jeszcze jakaś możliwość. Więc powiedział, że jest podobne leczenie, ale dwiema substancjami (wychodzi jeszcze drożej). Ja ogółem nie byłam na to chętna, bo martwię się, że przyjmuję takie ilości specyfików, a i tak efektów brak.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie rozumiem tego co się dzieje. Jak to możliwe, że ten nabłonek nie odpowiada, skoro inhibina b wynosi 170. Pytałam nawet czat gpt, jakie są rokowania przy takim wyniku i twierdzi, że dobre. Nie wiem kompletnie o co chodzi 🫣
Ja już w głowie przetrawiłam podejście do ivf. Mąż mówi, że teraz 6 tyg leczenia, a potem może chwila przerwy i podejście do iv. Ech, zobaczymy
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
chmurko - pisząc o alternatywnych metodach miałam na myśli pewną lekarkę którą b. mocno poleca rodzina mojego męża. Ona przyjmuje w Głogowie/Lesznie/Zielonej Górze (generalnie polska południowo-zachodnia). Już tłumaczę o co kaman.
To jest lekarka gdzieś z Tybetu czy Nepalu ? Kupę lat temu przyjechała do Polski. Kończyła medycynę tam, ale wiem, że ma dyplom nostryfikowany czy coś takiego. Leczy ona alternatywnymi metodami - głównie ziołami i innymi dziwnymi rzeczami (np. ukłucie igłą za paznokciem gdy się ma gorączkę, chyba podobnie jak akupunktura). Jest dość znana w naszych stronach. Często jej badanie polega na tym, że uciskiem dłoni wyczuwa pewnie rzeczy w skórze, uciska żyły i coś sprawdza itd. Oczywiście badania lekarskie i z krwi też każe robić i z nich też odczytuje pewne rzeczy. Jest lekarzem ogólnym, ale zna dużo różnych trików na różne "rzeczy" - wydaje mi się, że może na niepłodnościowe też. M.in. leczy ona moją szwagierkę, która ma RZS i w szpitalu jej kiedyś powiedzieli, że z takim wynikami ona powinna już nie żyć, a ta lekarka z tybetu ją wyprowadziła z najgorszego stanu. Moja szwagierka dosłownie uwielbia tą kobietę (a porusza się już o kulach, ma 43 lata, ale choruje od 18 roku życia ...). Może warto byłoby uderzyć ?🥺 cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia
MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024
(❌️ 4cs - 7dpo - prog 13, estradiol 95),
(❌️ 5cs - 7dpo - progn 5,5)
(❌️ 7cs z lamettą 💉 - 7dpo - prog 27)
(❌️ 8 cs z lamettą 💉)
Przed nami 9cs ! 💉
✅️ FSH/LH około 5 ; oba jajowody drożne
👩34 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
🧔♂️34 lata, teratozoospermia, asthenozoospermia (a+b = 5%, morfo 3%, il. 148mln/ejakulat)
💊 Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, resweratrol, q10 ubichinol, magnez, cynk, pqq, mio-inozytol, NAC, tardyferon
"Pięknie żyjesz
Choć kłody pod nogami masz
To wszystko minie
I minę jak ta kłoda też" -
Dziewczyny ! - a Wasi partnerzy badali stres oksydacyjny kiedyś ? Jeśli tak to jak wyszło ? I co o tym parametrze mówili lekarze ?🥺 cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia
MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024
(❌️ 4cs - 7dpo - prog 13, estradiol 95),
(❌️ 5cs - 7dpo - progn 5,5)
(❌️ 7cs z lamettą 💉 - 7dpo - prog 27)
(❌️ 8 cs z lamettą 💉)
Przed nami 9cs ! 💉
✅️ FSH/LH około 5 ; oba jajowody drożne
👩34 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
🧔♂️34 lata, teratozoospermia, asthenozoospermia (a+b = 5%, morfo 3%, il. 148mln/ejakulat)
💊 Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, resweratrol, q10 ubichinol, magnez, cynk, pqq, mio-inozytol, NAC, tardyferon
"Pięknie żyjesz
Choć kłody pod nogami masz
To wszystko minie
I minę jak ta kłoda też" -
cukrzyk1991 wrote:Dziewczyny ! - a Wasi partnerzy badali stres oksydacyjny kiedyś ? Jeśli tak to jak wyszło ? I co o tym parametrze mówili lekarze ?
Nie, ogółem obawiam się, że przy małej ilości mogliby nie zrobić… tak u nas było z hba np. - oddali pieniądze.
Co do tej medycyny alternatywnej, mamy specjalistkę medycyny chińskiej. Sama nie wiem, chyba na razie dam mu odpocząć 🫣👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Chmurka21 wrote:Nie, ogółem obawiam się, że przy małej ilości mogliby nie zrobić… tak u nas było z hba np. - oddali pieniądze.
Co do tej medycyny alternatywnej, mamy specjalistkę medycyny chińskiej. Sama nie wiem, chyba na razie dam mu odpocząć 🫣
Jasne - jakbyś potrzebowała namiary to pisz !
Pytałam o ten stres bo nie wiem co robić - mamy powtarzać badania nasienia w kwietniu i ostatnio pomimo ze ruchliwość wyszła zła (a + b = 5%) a morfologia 3% (przy całkowitej ilości 148mln) to stres oksydacyjny był w porządku. I pytałam gin z invimedu czy warto robić fragmentacje DNA to mówiła że często gdy stres jest ok to i fragmentacja też. I mówiła, że nie warto. I nie wiem czy warto płacić i badać czy nie (zakładając, że mój mąż nie jest skory do oddawania "próbek" ot tak, tylko żeby coś przebadać, podejrzewam że szybko kolejny raz nie pojedzie). No i androlog sugerował badać igMARy, ale nie wiem czy warto ? To się jakoś wiąże ze stresem ? Bo to kolejne 240 zł .... A dodatkowo robią to tylko od pon-pt a mój mąż koniecznie chce jechać w sobotę, żeby nie brać wolnego ... Co uważacie ?
To będzie nasze drugie badanie nasienia w życiu. Pierwsze - oprócz morfo 3% i ruchliwości a = 0% i b = 5% - wyszło w miarę ok. Ta ruchliwość nas dobiła (łącznie 13%, a powinno być min. 32%, ale mąż miał wtedy zapalenie pęcherza i brał furaginę. Tak wyszło akurat) Ale ginekolodzy z invimedu zlali tą informację. Żywotność miał trochę powyżej normy, ilość w całości to 148 mln. Koncentracja 32 miliony. Ten czas upłynnienia chyba jeszcze był powyżej godziny, co mnie martwi. I nie wiem jak głęboko iść w diagnostykę.... męczyć go o te IgCZARY
?
🥺 cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia
MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024
(❌️ 4cs - 7dpo - prog 13, estradiol 95),
(❌️ 5cs - 7dpo - progn 5,5)
(❌️ 7cs z lamettą 💉 - 7dpo - prog 27)
(❌️ 8 cs z lamettą 💉)
Przed nami 9cs ! 💉
✅️ FSH/LH około 5 ; oba jajowody drożne
👩34 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
🧔♂️34 lata, teratozoospermia, asthenozoospermia (a+b = 5%, morfo 3%, il. 148mln/ejakulat)
💊 Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, resweratrol, q10 ubichinol, magnez, cynk, pqq, mio-inozytol, NAC, tardyferon
"Pięknie żyjesz
Choć kłody pod nogami masz
To wszystko minie
I minę jak ta kłoda też" -
I jeszcze jedno info - widziałam dziś rolkę, gdzie profesor dietetyki mówiła, że dużo widzi obecnie facetów którzy mają estradiol powyżej normy lub w górnej granicy (mój tak miał i chyba chochlika też) i mówiła, że to może wiązać się z nieprawidłościami w pracy wątroby i jelit .... i potem wiązała to z niepłodnością - że to właśnie tkanka tłuszczowa wydziela estradiol i dlatego tylu facetów ma teraz problemy z poczęciem. Że kiedyś faceci mieli większą masę mięśniową.
A mój ma podwyższoną bilirubinę - ponoć przez polipa na pęcherzyku żółciowym i on cos delikatnie uciska ...? Piernik wie, lekarze nie chcą nic z nim robić. I mówiła też, że niby to się łączy otłuszczeniem organizmu jakoś. Jest gdzies cały wywiad na yt - jak chcecie to odszukam
Mój jakiś gruby nie jest xD Czasem nawet biegaI sporo kroków robi w pracy, ale BMI pewnie ma lekko powyżej normy. Pomimo to jest dość "zbity" - nie widać po nim aż tak wagi.
Marzycielka94 lubi tę wiadomość
🥺 cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia
MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024
(❌️ 4cs - 7dpo - prog 13, estradiol 95),
(❌️ 5cs - 7dpo - progn 5,5)
(❌️ 7cs z lamettą 💉 - 7dpo - prog 27)
(❌️ 8 cs z lamettą 💉)
Przed nami 9cs ! 💉
✅️ FSH/LH około 5 ; oba jajowody drożne
👩34 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
🧔♂️34 lata, teratozoospermia, asthenozoospermia (a+b = 5%, morfo 3%, il. 148mln/ejakulat)
💊 Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, resweratrol, q10 ubichinol, magnez, cynk, pqq, mio-inozytol, NAC, tardyferon
"Pięknie żyjesz
Choć kłody pod nogami masz
To wszystko minie
I minę jak ta kłoda też" -
cukrzyk1991 wrote:I jeszcze jedno info - widziałam dziś rolkę, gdzie profesor dietetyki mówiła, że dużo widzi obecnie facetów którzy mają estradiol powyżej normy lub w górnej granicy (mój tak miał i chyba chochlika też) i mówiła, że to może wiązać się z nieprawidłościami w pracy wątroby i jelit .... i potem wiązała to z niepłodnością - że to właśnie tkanka tłuszczowa wydziela estradiol i dlatego tylu facetów ma teraz problemy z poczęciem. Że kiedyś faceci mieli większą masę mięśniową.
A mój ma podwyższoną bilirubinę - ponoć przez polipa na pęcherzyku żółciowym i on cos delikatnie uciska ...? Piernik wie, lekarze nie chcą nic z nim robić. I mówiła też, że niby to się łączy otłuszczeniem organizmu jakoś. Jest gdzies cały wywiad na yt - jak chcecie to odszukam
Mój jakiś gruby nie jest xD Czasem nawet biegaI sporo kroków robi w pracy, ale BMI pewnie ma lekko powyżej normy. Pomimo to jest dość "zbity" - nie widać po nim aż tak wagi.
✨ Starania od 09/24 (8 cs)
👩 31
✔ USG, cytologia, potwierdzona owulacja
✔ TSH 1,42 (Euthyrox 25 mcg + jod)
✔ LH, FSH, estradiol, progesteron, prolaktyna
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml (norma do 0,48)
👨 36
⬇️ A i B = 30 %
⬇️ Morfologia 2 % -
Sikoreczkaaa wrote:Dziewczyny czy wy sie orientujecie jaka musi być koncentracja do wykonania pełnego badania nasienia?
Pierwszy raz skasowali nas za komplet. Wiec jesteśmy w lekkim szoku.
Co masz na myśli mówiąc pełne?
Ja zauważyłam, że dużo zależy od laboratorium. W bocianie poniżej 3mln nie robią morfologii, a w salve i invicta robili…
HBA nie zrobili w invicta przy koncentracji ponad 2 mln
DFI zrobili jakąś ręczną metodą👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Chmurka21 wrote:Co masz na myśli mówiąc pełne?
Ja zauważyłam, że dużo zależy od laboratorium. W bocianie poniżej 3mln nie robią morfologii, a w salve i invicta robili…
HBA nie zrobili w invicta przy koncentracji ponad 2 mln
DFI zrobili jakąś ręczną metodą
Nie no jakie HBA i DFInarazie o tym nie marze.
bardziej chodzi mi o morfologie.
końcem stycznia były pojedyncze plemniki. Teraz mój brał clo pół tabletki co drugi dzień. Hormony wystrzeliły testo wysoko LH więcej niż pół FSH też przy górnej granicy... jutro odbierzemy wynik bo mamy wizytę w klinice. Zawsze przy płatności już wiedzieliśmy że jest kiepsko bo pobrali tylko 85 zł za badania a dziś 280 zł wiec prawdopodobnie jest coś więcej.. ale ile?
-
Sikoreczkaaa wrote:Nie no jakie HBA i DFI
narazie o tym nie marze.
bardziej chodzi mi o morfologie.
końcem stycznia były pojedyncze plemniki. Teraz mój brał clo pół tabletki co drugi dzień. Hormony wystrzeliły testo wysoko LH więcej niż pół FSH też przy górnej granicy... jutro odbierzemy wynik bo mamy wizytę w klinice. Zawsze przy płatności już wiedzieliśmy że jest kiepsko bo pobrali tylko 85 zł za badania a dziś 280 zł wiec prawdopodobnie jest coś więcej.. ale ile?
To w momencie płatności oni już mają wgląd do jakichś parametrów?👩🏻 29 👦🏻 33
ANA1 (dodatni) , ANA3 - Centromer B + ---> Centromer B ++🔺😰
TSH 1,33❇️(Euthyrox 25),Ferrytyna 18,9 ---> 25,9 (po 4 miesiącach suplementacji żelaza) ,Kwas foliowy 4,29 ---> 17,10 ng/ml ❇️
(2dc): Estriadol 19,0 pg/ml ❇️, FSH 3,3 mUl/ml ❇️, LH 3,3 mUl/ml ❇️, Prolaktyna 125,9 ng/ml --> 13,53 ❇️, Prolaktyna po obciążeniu metoclopramidem 394,62🔺, Kortyzol 6,9 ug/d ❇️
Zobacz wykres
👦🏻
🔻ilość - 37.27 mln
🔻koncentracja: 13.31 mln/ml
🔻ruch postępowy (a+b) - 13.7%
🔻ruch całkowity (a+b+c) - 26%
🔆żywotność - 78%
🔻morfologia - 0% (100% nieprawidłowych główek)
TSH 4,539 µIU/ml (Euthyrox 25), LH 3,55 mIU/ml❇️ FSH 8,50 mIU/ml❇️,Prolaktyna 9,91 ng/ml❇️,Testosteron 652,60 ng/dl❇️,SHBG 46,46 nmol/l❇️,Testosteron wolny 24,00 pg/ml ❇️ -
snieżka wrote:To w momencie płatności oni już mają wgląd do jakichś parametrów?
Muszą mieć jakiś wglad do koncentracji bo zawsze mój mąż czeka z 15 minut po oddaniu nasienia do czasu informacji od labu do recepcji ile kasy pobrać. Przynajmniej tak było w Angeliusie że zawsze chcieliśmy zrobić pełne badania a na recepcji płaciliśmy tylko za podstawowe bo nie było z czego zrobić pełnych. A dziś zaskoczenie bo wzięli za pełny pakiet.. oby tylko jutro życie nas nie zaskoczyło bo mój mąż trochę się podbudował.. a znając nasze życiowe szczęście to może być różnie. -
w invimedzie była płatność z góry za badania🥺 cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia
MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024
(❌️ 4cs - 7dpo - prog 13, estradiol 95),
(❌️ 5cs - 7dpo - progn 5,5)
(❌️ 7cs z lamettą 💉 - 7dpo - prog 27)
(❌️ 8 cs z lamettą 💉)
Przed nami 9cs ! 💉
✅️ FSH/LH około 5 ; oba jajowody drożne
👩34 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
🧔♂️34 lata, teratozoospermia, asthenozoospermia (a+b = 5%, morfo 3%, il. 148mln/ejakulat)
💊 Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, resweratrol, q10 ubichinol, magnez, cynk, pqq, mio-inozytol, NAC, tardyferon
"Pięknie żyjesz
Choć kłody pod nogami masz
To wszystko minie
I minę jak ta kłoda też" -