Bardzo kiepskie wyniki nasienia a happyend :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Chmurka, przykro mi, że brak poprawy… przypomnisz jakie wyniki były wcześniej i jak długo trwa kuracja?Chmurka21 wrote:Niestety wyniki jeszcze gorsze
Koncentracja 2,9mln, w ejakulacie coś ponad 4 mln.
Ruch i morfologia poszły do góry- morfologia 3 procent.
Jakaś masakra dziewczyny, nie wiem już co z tym robić
Pamiętam, że ten poziom testosteronu na początku kuracji był bardzo wysoki. Może przez to wyniki są gorsze i jest jeszcze szansa na poprawę?28 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Wracając jeszcze do tematu HSG, ja miałam robione na NFZ w szpitalu i nie wymagali ode mnie kompletnie żadnych badań. Bezpośrednio po dostałam profilaktycznie antybiotyk.
Także co miejsce, to inne zwyczaje…
Sikoreczkaaa, Chmurka21 lubią tę wiadomość
28 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
elektro96 wrote:Chmurka, przykro mi, że brak poprawy… przypomnisz jakie wyniki były wcześniej i jak długo trwa kuracja?
Pamiętam, że ten poziom testosteronu na początku kuracji był bardzo wysoki. Może przez to wyniki są gorsze i jest jeszcze szansa na poprawę?
1 badanie - początek marca koncentracja 7mln, w ejakulacie 16.1mln, morfologia 0%
2 badanie - początek kwietnia koncentracja 3,5mln, w ejakulacie 10.9mln, morfologia 0%
3 badanie- początek lipca (3 miesiące leczenia) koncentracja 2,9mln, w ejakulacie 4.1mln, morfologia 3%
Tak, testosteron był 1200 i fsh bliskie 0, wiec tez myślimy, ze może to efekt zatrzymanej spermatogenezy. Ale z drugiej strony to są chyba nasze złudzenia.
Ech, nie wiem co dalej 🫣 wizyta w poniedziałek. Hormony chyba jutro maz robi.👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Daj znać koniecznie co po wizycie.Chmurka21 wrote:1 badanie - początek marca koncentracja 7mln, w ejakulacie 16.1mln, morfologia 0%
2 badanie - początek kwietnia koncentracja 3,5mln, w ejakulacie 10.9mln, morfologia 0%
3 badanie- początek lipca (3 miesiące leczenia) koncentracja 2,9mln, w ejakulacie 4.1mln, morfologia 3%
Tak, testosteron był 1200 i fsh bliskie 0, wiec tez myślimy, ze może to efekt zatrzymanej spermatogenezy. Ale z drugiej strony to są chyba nasze złudzenia.
Ech, nie wiem co dalej 🫣 wizyta w poniedziałek. Hormony chyba jutro maz robi.
U nas niby koncentracja się trochę zwiększyła, ale za to morfologia cały czas stoi w miejscu… Także naprawdę ciężko stwierdzić, jakie efekty może przynieść to leczenie…28 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
https://ibb.co/84YG516
Wyniki hormonów, nie wyglada to chyba tragicznie… nie wiemWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca, 23:08
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Sikoreczkaaa wrote:Hormony wygladaja dobrze
może faktycznie trzeba poczekać jeszcze? A kuracja clo trwa dalej?
Tak trwa.
Update po dzisiejszej wizycie.
Ogółem nie jestem zadowolona z tej wizyty. Między wierszami dało się wyczuć, ze nie poszło tak jak miało iść. Lekarz używał stwierdzeń, ze proszę pamiętać, ze jądra są zmniejszone; wiec nie osiągniemy cudownych rezultatów.
Stwierdził, ze zaleca za 3 miesiące inseminacje (!!!). I żałuje, ze mu nie odpowiedziałam, bo do inseminacji potrzebna jest drożność, a mi przecież z uwagi na słabe nasienie lekarz odmówił tego zabiegu. Zaczynam wątpić w tego lekarza, bo mamy koncentracje 2,9ml a on proponuje 3/4 inseminacje, a potem in vitro. Nie wiem, wydaje mi się to bez sensu, inseminacja przy takich parametrach. Przecież to są niepotrzebne koszty i złudne nadzieje. Chyba ze sie mylę. Macie wiedzę na ten temat? Szanse na spontaniczna ciąże określił jako niskie, ale nie niemożliwe.
Pokłóciłam się tylko z mężem i nie wiemy co dalej. 🫣 nie mam sił dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca, 10:50
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Chmurka21 wrote:Tak trwa.
Update po dzisiejszej wizycie.
Ogółem nie jestem zadowolona z tej wizyty. Między wierszami dało się wyczuć, ze nie poszło tak jak miało iść. Lekarz używał stwierdzeń, ze proszę pamiętać, ze jądra są zmniejszone; wiec nie osiągniemy cudownych rezultatów.
Stwierdził, ze zaleca za 3 miesiące inseminacje (!!!). I żałuje, ze mu nie odpowiedziałam, bo do inseminacji potrzebna jest drożność, a mi przecież z uwagi na słabe nasienie lekarz odmówił tego zabiegu. Zaczynam wątpić w tego lekarza, bo mamy koncentracje 2,9ml a on proponuje 3/4 inseminacje, a potem in vitro. Nie wiem, wydaje mi się to bez sensu, inseminacja przy takich parametrach. Przecież to są niepotrzebne koszty i złudne nadzieje. Chyba ze sie mylę. Macie wiedzę na ten temat? Szanse na spontaniczna ciąże określił jako niskie, ale nie niemożliwe.
Pokłóciłam się tylko z mężem i nie wiemy co dalej. 🫣 nie mam sił dziewczyny
Kochana niestety ja też odnoszę wrażenie że lekarze nie wiedzą jak leczyć mężczyzn że jest to metodami chybił trafił i albo się uda albo nie. U nas jedna androlog endokrynolog nie zauważyła żylaków 3 stopnia z dodatnia proba valsawy. Powiedziała że jakby były to by bolało.. ale bol wywołuje u mniej niż 10% mężczyzn. Jedyne co zaproponowała to kuracje testosteronem po tym jak już się "uda" w ciążę. Ale raczej polecała nasienie dawcy. A konsultacje u urologa stwierdziła że bezsensu bo NAPEWNO nic nie pomoże. A kolejnych 3 urologów było w szoku jak zobaczyło te duże żylaki.. niestety trzeba samemu drążyć i doczekać bo inaczej do klapa.
Chmurko ja chyba zrobiłabym na Twoim miejscu drożność bez inseminacji. Niekiedy już po przepchaniu rurek u kobiety udawało się mimo słabego nasienia. Poszłabym do ginekologa nie mówiąc prawdy o nasieniu. Klient nasz Pan zapłacisz za drożność to niech zrobią.
Chmurka21 lubi tę wiadomość
-
Sikoreczkaaa wrote:Kochana niestety ja też odnoszę wrażenie że lekarze nie wiedzą jak leczyć mężczyzn że jest to metodami chybił trafił i albo się uda albo nie. U nas jedna androlog endokrynolog nie zauważyła żylaków 3 stopnia z dodatnia proba valsawy. Powiedziała że jakby były to by bolało.. ale bol wywołuje u mniej niż 10% mężczyzn. Jedyne co zaproponowała to kuracje testosteronem po tym jak już się "uda" w ciążę. Ale raczej polecała nasienie dawcy. A konsultacje u urologa stwierdziła że bezsensu bo NAPEWNO nic nie pomoże. A kolejnych 3 urologów było w szoku jak zobaczyło te duże żylaki.. niestety trzeba samemu drążyć i doczekać bo inaczej do klapa.
Chmurko ja chyba zrobiłabym na Twoim miejscu drożność bez inseminacji. Niekiedy już po przepchaniu rurek u kobiety udawało się mimo słabego nasienia. Poszłabym do ginekologa nie mówiąc prawdy o nasieniu. Klient nasz Pan zapłacisz za drożność to niech zrobią.
Kurczę, No mój ma żylaki niby wykluczone, ten nasz lekarz to urolog/androlog, do tego chirurg, wiec No myśle, ze nie mógłby raczej przeoczyć.
No może i zrobię te drożność, jeśli wyjdą spoko posiewy. Już dla świetego spokoju, bo już i tak 500 zł na te badania wydałam. Ale No jeśli chodzi o inseminacje to trochę absurd moim zdaniem.
Masz racje, to chyba leczenie na zasadzie prób i błędów. Maz ma idealne hormony od 2 miesięcy juz. Lekarz stwierdził żeby brać nadal tak samo clo 0,5 co drugi dzień i atrozol 0.5 co drugi dzień. I badania dopiero za 3 miesiące. Na co maz mowi, ze on chyba woli za miesiac zeobic badania na wszelki wypadek. To wtedy ni stad ni zowad mówi, ze może w sumie clo podnieść do 1 tabletki i skontrolować hormony za miesiąc. No hit!👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Chmurka21 wrote:Kurczę, No mój ma żylaki niby wykluczone, ten nasz lekarz to urolog/androlog, do tego chirurg, wiec No myśle, ze nie mógłby raczej przeoczyć.
No może i zrobię te drożność, jeśli wyjdą spoko posiewy. Już dla świetego spokoju, bo już i tak 500 zł na te badania wydałam. Ale No jeśli chodzi o inseminacje to trochę absurd moim zdaniem.
Masz racje, to chyba leczenie na zasadzie prób i błędów. Maz ma idealne hormony od 2 miesięcy juz. Lekarz stwierdził żeby brać nadal tak samo clo 0,5 co drugi dzień i atrozol 0.5 co drugi dzień. I badania dopiero za 3 miesiące. Na co maz mowi, ze on chyba woli za miesiac zeobic badania na wszelki wypadek. To wtedy ni stad ni zowad mówi, ze może w sumie clo podnieść do 1 tabletki i skontrolować hormony za miesiąc. No hit!
Za wysokie dawki CLO to też nie dobrze może wybić plemniki do zera.. Inseminacji bym nie robiła bo to serio szkoda pieniędzy ale nad drożnością bym się zastanowiła. Do in vitro zawsze można podejść. Ja bym jednak dala sobie jeszcze czas na starania naturalne po drożności a może zaskoczyć. Bo in vitro to też nie cukierki a ogromne dawki hormonów dla kobiety. Z tego co widzę to jesteście po 30 więc też nie jest tak że czas nagli. Robiłaś może AMH? -
Sikoreczkaaa wrote:Za wysokie dawki CLO to też nie dobrze może wybić plemniki do zera.. Inseminacji bym nie robiła bo to serio szkoda pieniędzy ale nad drożnością bym się zastanowiła. Do in vitro zawsze można podejść. Ja bym jednak dala sobie jeszcze czas na starania naturalne po drożności a może zaskoczyć. Bo in vitro to też nie cukierki a ogromne dawki hormonów dla kobiety. Z tego co widzę to jesteście po 30 więc też nie jest tak że czas nagli. Robiłaś może AMH?
Tak, robiłam. Szału nie ma. W listopadzie 1.98👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Z takimi wynikami nasienia nie róbcie inseminacji bo to kilka procent szans - szkoda nerwów i czasu. Oczywiście może się udać (podobnie jak może w naturze), ale nie od czapy przy zaleceniach do inseminacji jest minimum 10 mln plemników na 1 ml z tego co kojarzę.
Chmurka21 lubi tę wiadomość
-
Chmurka, ściskam…
Na Waszym miejscu spróbowałabym jeszcze konsultacji z innym andrologiem. U Sikoreczki też zdarzyło się niedopatrzenie, u nas napro też spojrzał na problem z innej strony - mimo że pierwszy androlog nawet nie wspomniał o tym, że może być jakaś infekcja… Nie mam pojęcia, czy coś z tych posiewów wyjdzie, ale jest to jakiś nowy trop.
Ja żałuję, że tyle zwlekaliśmy z tą zmianą lekarza…
28 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
elektro96 wrote:Chmurka, ściskam…
Na Waszym miejscu spróbowałabym jeszcze konsultacji z innym andrologiem. U Sikoreczki też zdarzyło się niedopatrzenie, u nas napro też spojrzał na problem z innej strony - mimo że pierwszy androlog nawet nie wspomniał o tym, że może być jakaś infekcja… Nie mam pojęcia, czy coś z tych posiewów wyjdzie, ale jest to jakiś nowy trop.
Ja żałuję, że tyle zwlekaliśmy z tą zmianą lekarza…
Hm, No muszę porozmawiać z mężem. Choć naprawdę sama nie wiem. Ja mam trochę takie myślenie, ze to nie wina lekarza, bo hormony wyglądają ok. Tylko chyba ten hipogonadyzm… jest nieodwracalny.
U was może inaczej, jak nie ma przyczyny, to trzeba ją znaleźć. U nas pomniejszone jądra i chyba to jest problemem.
Ale rozważymy z mężem.
Dziekuje za każde dobre słowo ❤️
elektro96, Sikoreczkaaa lubią tę wiadomość
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Misza nie wiem czy jeszcze cztujesz ten watek.misza90 wrote:U nas byly pojedyńcze plemniki w nasiebiu i udał sie za pierwszym razem transfer..
Czy u was transfer byl z mrozonego nasienia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca, 15:28
🧔🏻Czynnik męski/ wnętrostwo/ kryptozoospermia
👩🦰 AMH ok 2, reszta w normie
*1 procedura pICSI/FAMSI z separacją. pickup- pobrano 10 kumulusow/6 MII/3 zaplodnione/ 0 zarodkow 😭
********************************
**2 procedura pICSI/FAMSI z separacją+ aktywacja oocytow+ embryoGEN.
08.20 pickup- pobrano 7 kumulusów/6MII/ mamy 4❄️❄️❄️❄️
*****************************
10.20 FET 1x ❄️ 5.2.2
3dpt : 37 mlU (pozostalosc po ovitrel);6dpt: 25 mlU;10 dpt: 166 mlU
14dpt: 965 mlU
18dpt: 3593 mlU /20 dpt krwawienie jest pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
31dpt:❤️🐻
10.23 FET 1x5.2.2
6dpt 27mlu
8tyd brak akcji serca💔
04.24 FET 5.1.1
5dpt 16,6 mlu;8dpt beta 171mlU;22dpt 745mlU 😢
06.24 FET
7dpt 6,5 😣
********************************
3procedura 11.24 6MII/mamy jeszcze 2❄️
11.30 transfer
7dpt 66mlU/10dpt 364mlu/16dpt 3557 -
U nas aktualizacja. Zrobiłam cytokogie i MUCHe. Mogłoby wyjść coś w MUSZe co wpływa na nasienie i bylibyśmy w stanie to wyleczyć
głupie marzenie..
Ostatnio już przestałam liczyć ile wydajemy na lekarzy i badania żeby się nie podłamać. Choć ostatnia wizyta u gina z cytologia i Mucha wyszła 650 zł.. :o jedyne co się cieszę że zarabiamy i w miarę nas stać.. inaczej to byłaby klapa.
Za 4 msc mam zamiar zrobić SONO HSG, sama gin mnie nakłaniała że warto czasem przeczyścić rurki.
elektro96, Chmurka21 lubią tę wiadomość
-
Super ♥️ my w sobotę jedziemy na posiewy i powiem szczerze, że też mam ogromną nadzieję, że wyjdzie tam coś, co uda się przeleczyć… jak długo będziesz czekać na wyniki?Sikoreczkaaa wrote:U nas aktualizacja. Zrobiłam cytokogie i MUCHe. Mogłoby wyjść coś w MUSZe co wpływa na nasienie i bylibyśmy w stanie to wyleczyć głupie marzenie..
Ostatnio już przestałam liczyć ile wydajemy na lekarzy i badania żeby się nie podłamać. Choć ostatnia wizyta u gina z cytologia i Mucha wyszła 650 zł.. :o jedyne co się cieszę że zarabiamy i w miarę nas stać.. inaczej to byłaby klapa.
Za 4 msc mam zamiar zrobić SONO HSG, sama gin mnie nakłaniała że warto czasem przeczyścić rurki.
Ja też nie liczę ile wydaliśmy… jestem wdzięczna, że możemy sobie na to wszystko pozwolić…
Ps. No i jak mąż ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca, 21:52
Chmurka21 lubi tę wiadomość
28 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Około 4 dni roboczych na MUCHĘ więc w przyszłym tygodniu powinna być.
Mój D. Jak po SPA z Allinclusive nic nie boli, czasami lekko zaciągnie. Cięcie tak na 3 cm ładnie się zrasta więc jeżeli chodzi o sam zabieg to więcej strachu o nic. w poniedziałek już wraca do pracy bo pracuje zdalnie. Pewnie gdyby praca była fizyczna to dużo więcej by był na L4 bo dźwiganie i jakąś większą aktywność fizyczna na minimum miesiąc trzeba ograniczyć. Teraz tylko czas pokaże jak tam efekty..
