Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeszcze nie maja grafiku,mysmy sie jeszcze nie zapisywalismy ale tez bym chciala isc na poczatku czerwca:-) O dawcy oczywiście rozmawialismy, dla mnie nie jest to jakis wielki problem, nie jestem wielka milosciczka genów, maz tez dopuszcza taka ewentualnosc. też mam duzo obaw z tym związanych, przed podjęciem ostatecznej decyzji na pewno poszłabym na kurs czy do psychologa żeby mi pewne rzeczy w g.lowie poukładał;-)Z tego co rozmawiałam z Wolskim to on robi wszystko by uzyskać plemniki, nawet pojedyńcze. Dawca to ostateczność.
Jedziemy na 4 dni na majówkę na pojezierze drawsko-pomorskie w ciche i spokojne miejsce - zobaczymy jak będzie ,nie znam zupełnie tamtych stron i chciałabym je zwiedzić
A propo wycieczki w oklicach Warszawy to polecam gorąco Kazimierz dolny i Nałęczów - mozna obskoczyc jednego dnia. Minus taki, że może być mega duzo ludzi.
Jak chcecie jechać gdzieś bliżej polecam zamek w Czersku (droga na Górę Kalwarię) i tamtejszą knajpe czerską-super niedrogie i pyszne jedzienie:-).Po drodze mozna zachaczyć o Konstancin i tamtejsze tężnie oraz park.
Jak lubicie dużo chodzić to fajna jest też Twierdza Modlin - koniecznie pójdzcie szlakiem Baśki murmańskiej - fajna zabawa:-)My byliśmy równo rok i temu i bardzo nam się podobało.
Jak lubicie parki to oczywiście Żelazowa wola - sam park piekny,muzeum nie polecam
My w tym roku planujemy pojechać jeszcze do muzeum kolejki w Sochaczewie:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 15:20
-
Emma właśnie dziś dzwoniłam do Novum i mówili, że nie ma grafiku - tak jak piszesz
W tych wszystkich miejscach już byliśmy, zostało muzeum kolejki w Sochaczewie. Każde z tych miejsc magiczne. Myślimy może o Płocku albo rejsie z W-wy do SerockaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 21:31
Jesteśmy rodzicami cudownego synka
Wracamy i walczymy dalej... -
Też witam się po majówce! My byliśmy ostatecznie nad Zalewem Zegrzyńskim, pospacerowaliśmy nad Wisłą, poszliśmy na dobre jedzenie do restauracji. Trochę się zresetowaliśmy
Dzwoniłam dziś do N. i grafik do dr W ma być najprawdopodobniej w piątek.Jesteśmy rodzicami cudownego synka
Wracamy i walczymy dalej... -
Oooo Emma masz racje, spacerek po Twierdza Modlin jest super My jesteśmy z kujawsko-pomorskiego a majówkę spędziliśmy troszkę w Nowym Dworze, troszkę w Warszawie:)
Płock jest super, byłam tam nie raz, teraz w sobotę chyba też zawitam, także polecam dziewczyny.Zamykam oczy, by czuć
Odpuszczam wszystkim nerwom
Bo nie ma sensu się truć
I się gotować wewnątrz
W podróży znaki bez słów
Przedzierają ciemność
Zamykam oczy, by czuć... -
Hej kochane mnie ostatnio mało
trzymam kciuki za wszytskie i za wszytskie wyniki
my po kontroli jak co kilka miesiecy bo 12 maja wizyta u Wolskiego
Testosteron 816
FSH 3,21
LH 1,01- ponizej normy
noo ale to 8 dni po zastrzyku troche sie pospieszylismy
ehh dlaczego moj maz nie mial takiech wynikow w czasie kuracji ..
noo ale wazne ze kuracja profilaktyczna sie sprwdza
my majówke spedzilismy dosyc leniwie tylko jednego dnia bylismy w Krajnie w parku miniatur zabralismy siostre M jej meza i mojego chrzśniaka -
Ale spokojnie Aniu projekt projektem, każdy może złożyć projekt. Jakikolwiek...
mnie mój pociesza jako znawca polityki, że złożenie projektu o niczym nie świadczy.
Jestem pewna, że to nie przejdzieLUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Saramago wrote:Ale spokojnie Aniu projekt projektem, każdy może złożyć projekt. Jakikolwiek...
mnie mój pociesza jako znawca polityki, że złożenie projektu o niczym nie świadczy.
Jestem pewna, że to nie przejdzie
-
Niestety, ale ustawa prawdopodobnie wejdzie w życie i to bez żadnych poprawek. Do jej uchwalenia wystarczy zwykła większość głosów a taka PiS ma bez poparcia innych partii. Pocieszeniem jest to, że niektóre samorządy planują dofinansowanie ivf z budżetu samorządu np Bydgoszcz i Kielce. Gorzej, bo ograniczają liczbę zarodków i kto to wie czy w końcu w ogóle nie zakażą ivf
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
a z tego co widze to dawców tez ie czepia
korzystania przywożenia i wywożenia gamet
jeszcze podobno na Litwie tez sa kliniki jesli chodiz o rejony tamtych granic
-
Sęk w tym, że nawet zarejestrowane za granicą funkcjonując na terytorium PL muszą działać zgodnie z prawem polskim a Nam napro w niczym nie pomoże
...ale nie ma co marudzić przed czasem...na razie zmian nie ma i trzeba wierzyć, że nie będzie
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
to są złodzieje wszyscy ci politycy, jeden lepszy od drugiego niech się zajmą czymś pożytecznym, a nie zaglądaniem komuś pomiędzy nogi... ciekawe czy tacy mądrzy by byli, gdyby byli na naszym miejscu... ale się wkurzyłam!!!
Saramago lubi tę wiadomość
Zamykam oczy, by czuć
Odpuszczam wszystkim nerwom
Bo nie ma sensu się truć
I się gotować wewnątrz
W podróży znaki bez słów
Przedzierają ciemność
Zamykam oczy, by czuć... -
a my jesteśmy umówieni do dr W. na 2 czerwca.
Z powodu tej ustawy jakoś z niczego się nie cieszę, boję się, że oni są zdolni do wszystkiego... a najgorsze jest to, że kościół katolicki będzie naciskał, aby zakazać zamrażanie zarodkówJesteśmy rodzicami cudownego synka
Wracamy i walczymy dalej... -
Witajcie. Aniu, Czuje sie wywołana do odpowiedzi wiec jestem podczytuje co tutaj sie dzieje, miałam pisać co u nas,ale powiem ze maly zajmuje mi tyle czasu ze ledwo kolo siebie jestem w stanie ogarnąć. Przypomne-u nas brak plemników ake hestesmy po ivf z dawcą i miesiąc temu urodziłam synka choć nie podejmowalismy walki o plemniki, powiem wam ze nie czuje sie jak przegrana... patrzac na malego mam rozwiane wszelkie watpiliwosci. Patrzac jaki kontakt nawiazuje z mężem,jak maly sie na niego wpatruje, jak probuje do niego mowic... widok jest rozbrajajacy i az sie cieplo na sercu robi.
Widze ze wy walczycie, super, dopinguje was i trzymam kciuki. Ale chcialabym tez napisac ze gdy juz mie bedzie nadzieji nie poddawajcie sie. Dziecko jest zawsze dzieckiem, istotka do kochania i nie ważne kto jest jego ojcem biologicznym. W nadzym przypadku wchodzila w grę jedynie adopcja,wiec jesli maly moze byc chociaz częścią mnie, jestemy usatysfakcjonowani. Po za tym synek to cala mama,a zebycie wiedziały ile razy słyszę ze caly tata...
Pozdrawiam was i trzymam kciukiSaramago, Ania_84, Ewelinka33, Babyboom, Lizzinka lubią tę wiadomość
3x IUI- ☹️
2016 - syn
11.2020 crio - negatywny
12.2020 crio- negatywny
Cdn...