Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witaj JotKa,
Przykro mi, że pojawiłaś na tym forum
Ale skoro nie macie żołnierzyków, to lepiej trafić nie mogłaś. Dziewczyny tutaj to skarbnica wiedzy
Pamiętaj, że nie ma sytuacji bez wyjścia, a brak plemników nie oznacza braku dzieci (wystarczy zerknąć na pierwszą stronę tego wątku).
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
nick nieaktualny
-
zapisalismy się do Wawy dr Piotra Dobronskiego. wizyta 23.02. mamy tylko narazie ten pieprzony wynik z 28.01 wskazujący na azoospermie.chce iść do rodzinnego i poprosić o pomoc bo to też choroba która się leczy a do tej pory leczylam się ja i wszystko prywatnie więc może da skierowanie jakieś cokolwiek żeby nam pomóc. dopiero 6 dni żyjemy z tą informacją ...
-
U nas na NFZ udalo się jeszcze parę hormonów zrobić, markery nowotworowe były już platne, ale za to USG i całą genetyke mieliśmy na NFZ.
JotKa...przede wszystkim trzeba powtórzyć badanie. Azospermie czy oligozoospermie ekstermalna (taka jest u Nas) diagnozuje się po conajamniej 2 badaniach. Była już gdzieś na forum historia Dziewczyny przerażonej wynikiem Męża, a później okazało się, że to był błąd w lab. Najważniejsze żeby dobrze zdiagnozować przyczynę i działać.
Jeśli chodzi o naturalną ciążę...nie chce nikomu odbierać nadziei i mówić, że to nie możliwe, choć to usłyszycie od lekarzy. Ja ciągle wierze, że wystarczy, że pojawi się jeden chłopak i szansa (przy bardzo BARDZO sprzyjających warunkach) jest. Trzeba wierzyć i jednocześnie leczyć
Leczenie naszych Emków do długa droga zarówno jeśli chodzi o diagnozę jak i jesli chodzi o późniejsze działania. Najważniejsze: nie załamywać się!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2017, 15:47
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Postarajcie się na wizyte w lutym przygotować inne badania w szczególności hormony, żeby iść do lekarza z pełnym asortymentem
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
dziękuję bardzo. No jasne że trzeba przez to dzielnie przejść. jak bede miała jakieś wyniki to na pewno popytam Was. bo narazie nie mamy nic. Sylwia to było nasze drugie badanie w zasadzie tylko po pierwszym Pani w lab mi powiedziała że niestety że długi czas dostarczenia nasienia za niska temperatura i wzieła tylko pojemnik żeby sprawdzić czy nadaje się. wówczas stwierdziła że wszystko niezywe. więc pomyślałam że są ale nie ruszają się no i tylko tyle i nastepnym razem będzie ok. może nie chciała mi powiedzieć ze jest aż tak tragicznie.
-
nick nieaktualny
-
JOtka moj maz tez ma zdiagnozowane azoo,przeszedl operacje zylakow,dostawal leki i zastrzyki.po ok.roku pojawily sie pojedyncze plemniki i ruszylismy z icsi.podczas mojej punkci w badanym nasieniu znalezli tylko 6 plemnikow ale to wystarczylo.jestem teraz w 10 tygodniu ciazy takze glowa do gory☺
Jak tu dziewczyny radza musicie zbadac hormony testosteron ,fsh,lh,usg jader.
moj maz tez sie caly czas leczy u dr W w Novum.
Ami a co u Ciebie??
Czytalam ze szykujecie sie do kolejnej mtese.maz bierze leki??
3mam barrdzo mocno kciuki za Was!!
Joaszo mam nadzieje ze wkrotce dostaniecie wyniki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2017, 20:22
-
nick nieaktualnyJotKa wrote:dziękuję bardzo. No jasne że trzeba przez to dzielnie przejść. jak bede miała jakieś wyniki to na pewno popytam Was. bo narazie nie mamy nic. Sylwia to było nasze drugie badanie w zasadzie tylko po pierwszym Pani w lab mi powiedziała że niestety że długi czas dostarczenia nasienia za niska temperatura i wzieła tylko pojemnik żeby sprawdzić czy nadaje się. wówczas stwierdziła że wszystko niezywe. więc pomyślałam że są ale nie ruszają się no i tylko tyle i nastepnym razem będzie ok. może nie chciała mi powiedzieć ze jest aż tak tragicznie.
Skoro przy tym badaniu pozostaje wiele znaków zapytania, pozostaje pytanie, czy drugie zostało wykonane już prawidłowo. Powinniście ponownie zrobić badanie, ale już w innym miejscu, najlepiej w klinice leczenia niepłodności.
Jeśli więc w pierwszym badaniu były plemniki, to dziwne, że później nie było ani jednego (domyślam się, że było robione niedawno, bo napisałaś, że było zimno ). -
Czara wrote:Kurdę, dziwne jest to co piszesz. Babeczka powinna sprawdzić nasienie, nawet jeśli plemniki były nieżywe. Na wyniku powinno być napisane ile było plemników ogólnie, ile w 1ml, jaki procent nieżywych. Nie wierzę, że wszystkie nagle padły, no chyba że to było kilka godzin później. Gołym okiem patrząc na pojemniczek nie da się sprawdzić czy plemniki są żywe czy martwe. Gdyby nie było ich w ogóle, to powinna powiedzieć/napisać w wyniku.
Skoro przy tym badaniu pozostaje wiele znaków zapytania, pozostaje pytanie, czy drugie zostało wykonane już prawidłowo. Powinniście ponownie zrobić badanie, ale już w innym miejscu, najlepiej w klinice leczenia niepłodności.
Jeśli więc w pierwszym badaniu były plemniki, to dziwne, że później nie było ani jednego (domyślam się, że było robione niedawno, bo napisałaś, że było zimno ).
powiedziano mi cyt. "niestety wszystko niezywe proszę spróbować jeszcze raz" i nie wzięła pieniędzy za to. nie oceniała nasienia po wyglądzie tylko wzięła pod aparaturę.
Czara lubi tę wiadomość