X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
Odpowiedz

Bezplemnikowcy - TESE/mTESE

Oceń ten wątek:
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 14 listopada 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil jeśli masz czas to możesz spróbować na NFZ zrobić USG piersi. Jnoe gin bez problemu wystawił skierowania na badania jakie mógł. Także sporo kasy zaoszczddzilam. Poszłam z listą i wprost zapytałam.na co może mi z tej listy dać skierowanie. Powiedział że musimy to na dwie tury rozdzielić ale hormony i część wirusowych miałam NFZ. Jeśli będziesz zainteresowana to na priv mogę napisać co dokładnie. Podobnie było z todzinnym. Tu też udało mi coś załatwić.

    Innym sposobem (u mnie nie przeszło bo nikt się nie zgodził pobrać mi krwi z powodu słabych żył) jest oddanie krwi w krwiodawstwie i poproszenie wyników badań. Łączysz dwie korzyści bo ty oszczędzasz a tym samym pomagasz innym. Mąż miał cała wirusologów praktycznie tak robiona

    ty0qs6r.png
  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 15 listopada 2018, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Wasi mężowie/partnerzy mieli jakieś zalecenia przed biopsja? Typu ze przed zabiegiem nie mógł jeść i pic czy coś? Doktor nic mężowi nie wspominał a czytam w internecie ze nie powinno się jeść i pic na 6 godzin przed zabiegiem.. sama już nie wiem. Mąż ma mieć biopsje TESA

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 16 listopada 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Generalnie dostaliśmy taki informator jak się przygotować.
    1. Pacjent powinien być zaszczepiony przeciw worusowemu zapaleniu wątroby typu B.
    2. Musi posiadać aktualne wyniki badań (grupa krwi - oryginał, morfologia, jonogram, APTT, PT INR, glukoza, mocz, anty HBsAg, anty HBc, anty HCV, HIV, kila, cytomegalia, chlamydia.
    3. W dobie zabiegu pacjent musi mieć pusty żołądek - nie wolno jeść (nawet gumy czy tictac) pic (nawet łyka wody) 6h przed zabiegiem
    4. Asa i pacjent powinien być ogolony w miejscach intymnych w dniu zabiegu najlepiej rano (nie dzień przed zabiegiem wieczorem).

    To są wytyczne do zwykłej biopsji a do otwartej nie wiem czy coś jest więcej

    ty0qs6r.png
  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 16 listopada 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    Generalnie dostaliśmy taki informator jak się przygotować.
    1. Pacjent powinien być zaszczepiony przeciw worusowemu zapaleniu wątroby typu B.
    2. Musi posiadać aktualne wyniki badań (grupa krwi - oryginał, morfologia, jonogram, APTT, PT INR, glukoza, mocz, anty HBsAg, anty HBc, anty HCV, HIV, kila, cytomegalia, chlamydia.
    3. W dobie zabiegu pacjent musi mieć pusty żołądek - nie wolno jeść (nawet gumy czy tictac) pic (nawet łyka wody) 6h przed zabiegiem
    4. Asa i pacjent powinien być ogolony w miejscach intymnych w dniu zabiegu najlepiej rano (nie dzień przed zabiegiem wieczorem).

    To są wytyczne do zwykłej biopsji a do otwartej nie wiem czy coś jest więcej

    Hmm to dlaczego nam nic nie powiedzieli :/ mąż jest po zabiegu żpn i miał te wszystkie badania to może dlatego?

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 16 listopada 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A gdzie będzie biopsja? W Novum? Bo jeżeli tak to tam dają takie kartki z informacja co i jak. Tzn n je w sumie wysłało z inni dokumentami bo do Wawamy daleko ponad 300 km i z doktorem biopsja po wysłaniu wyników była omawiana telefonicznie.w sumie tylko na jednej wizycie byliśmy u androloga i później konsultacje telefoniczne.

    ty0qs6r.png
  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 16 listopada 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    A gdzie będzie biopsja? W Novum? Bo jeżeli tak to tam dają takie kartki z informacja co i jak. Tzn n je w sumie wysłało z inni dokumentami bo do Wawamy daleko ponad 300 km i z doktorem biopsja po wysłaniu wyników była omawiana telefonicznie.w sumie tylko na jednej wizycie byliśmy u androloga i później konsultacje telefoniczne.

    Biopsja w Gyncentrum w Katowicach. Byliśmy na wizycie, doktor oglądał męża i wszystkie wyniki i powiedział tylko że mamy się zapisać na biopsje na 24 listopada.. I to tyle. Pani w recepcji też nic nie wspomniała.. Może jeszcze coś przysla..

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 16 listopada 2018, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze to faktycznie dziwne. No u nas był komplet info raz przez tel k żeby nie zapomnieć jeszcze pisemnie. Najlepiej zadzwoń do kliniki i zapytaj bo każda jednostka ma pewno inne wytyczne. Wydaje mi się jednak że do znieczulania wszyscy muszą być z pustym żołądkiem i za taką info powinna być podana. Moim zdaniem najprościej będzie jak zadzwonisz i zapytasz. Lepiej mieć spokojną głowę ;)

    ty0qs6r.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 17 listopada 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Czy Wasi mężowie/partnerzy mieli jakieś zalecenia przed biopsja? Typu ze przed zabiegiem nie mógł jeść i pic czy coś? Doktor nic mężowi nie wspominał a czytam w internecie ze nie powinno się jeść i pic na 6 godzin przed zabiegiem.. sama już nie wiem. Mąż ma mieć biopsje TESA

    Sesil mój mąż miał dwie biopsje w dwóch różnych klinikach. W pierwszej cienkoiglową i w tej klinice nie chcieli żadnych badań poza wynikami układu krzepnięcia (APTT, INR). Za to w nOvum przy mtese zalecenia były zbliżone to tego co pisze Necia, może coś jeszcze dodatkowo ale jak na złość nie mogę znaleźć tej kartki z zaleceniami.

    Powiem jedno- sprawdź dokladnie tą klinikę gdzie macie mieć biopsję, zadzwoń i dopytaj bo sprawa jest dziwa. Badania są obowiązkowe przed biopsję i muszą być ważne bo inaczej nie można zamrozić a potem wykorzystać plemników. Tak nam tłumaczył w nOvum dr W. Że te badania są wymagane przez ustawę o leczeniu niepłodności. Teraz jestem mądrzejsza i wiem, że biopsja nr 1 u mojego męża to było nieporozumienie i nie powinna się w ogóle odbyć. Też nikt nas za bardzo nie informował a ja nie miałam takiej wiedzy w temacie jak teraz.
    Cześć badań wirusowych jest ważna 3 albo 6 m-cy. Chlamydia rok. W Klinice mają Wam obowiązek udzielić wszystkich informacji a nie tylko wyznaczyć termin biopsi.
    Przypommij proszę bo nie pamiętam Mąż podchodzi do biopsji igłowej czy otwartej?

  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 17 listopada 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu87 wrote:
    Sesil mój mąż miał dwie biopsje w dwóch różnych klinikach. W pierwszej cienkoiglową i w tej klinice nie chcieli żadnych badań poza wynikami układu krzepnięcia (APTT, INR). Za to w nOvum przy mtese zalecenia były zbliżone to tego co pisze Necia, może coś jeszcze dodatkowo ale jak na złość nie mogę znaleźć tej kartki z zaleceniami.

    Powiem jedno- sprawdź dokladnie tą klinikę gdzie macie mieć biopsję, zadzwoń i dopytaj bo sprawa jest dziwa. Badania są obowiązkowe przed biopsję i muszą być ważne bo inaczej nie można zamrozić a potem wykorzystać plemników. Tak nam tłumaczył w nOvum dr W. Że te badania są wymagane przez ustawę o leczeniu niepłodności. Teraz jestem mądrzejsza i wiem, że biopsja nr 1 u mojego męża to było nieporozumienie i nie powinna się w ogóle odbyć. Też nikt nas za bardzo nie informował a ja nie miałam takiej wiedzy w temacie jak teraz.
    Cześć badań wirusowych jest ważna 3 albo 6 m-cy. Chlamydia rok. W Klinice mają Wam obowiązek udzielić wszystkich informacji a nie tylko wyznaczyć termin biopsi.
    Przypommij proszę bo nie pamiętam Mąż podchodzi do biopsji igłowej czy otwartej?

    Do biopsji iglowej, bodajże TESA.
    Dzwoniłam do kliniki, Pani była zdziwiona że doktor nic nie mówił... Hmm. Mąż ma mieć zrobione APTT, INR, Morfologie oraz analizę ogólna moczu. Do biopsji nie musi być na czczo.
    Ehh.. Jakoś się strasznie boję tego zabiegu, strasznie dziwna ta klinika id samego początku nam się wydawała a teraz jeszcze takie coś :/

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 17 listopada 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Do biopsji iglowej, bodajże TESA.
    Dzwoniłam do kliniki, Pani była zdziwiona że doktor nic nie mówił... Hmm. Mąż ma mieć zrobione APTT, INR, Morfologie oraz analizę ogólna moczu. Do biopsji nie musi być na czczo.
    Ehh.. Jakoś się strasznie boję tego zabiegu, strasznie dziwna ta klinika id samego początku nam się wydawała a teraz jeszcze takie coś :/

    Sesil a może znajdź wątek tej kliniki i popytaj o opinie o tym lekarzu, in vitro itd.
    Lepiej wszystko sprawdzić dwa razy. Bo jednak pod opieką tek kliniki i tamtejszych lekarzy będziecie przez kilka tygodni, jak nie miesięcy bo przecież całe in vitro trochę trwa.

  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 17 listopada 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu87 wrote:
    Sesil a może znajdź wątek tej kliniki i popytaj o opinie o tym lekarzu, in vitro itd.
    Lepiej wszystko sprawdzić dwa razy. Bo jednak pod opieką tek kliniki i tamtejszych lekarzy będziecie przez kilka tygodni, jak nie miesięcy bo przecież całe in vitro trochę trwa.

    Klinika jest na czwartym miejscu według gazety wyborczej, bodajże z 2016 roku. Opini o doktorze jest tylko kilka i raczej pozytywnych..
    Ehh sama już nie wiem co robić. Nie mam już siły szukać nowych lekarzy, umawiać się i czekać w kolejkach na wizyty :( chcielibyśmy już wiedzieć na czym stoimy... O azoospermii dowiedzieliśmy się w marcu a nadal nie wiemy czy plemniki są w ogóle produkowane.. Nie mam już siły czekać kolejne dni :( wydawało mi się że sporo o tej klinice przeczytałam a teraz takie nieprzyjemności wychodzą...

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 17 listopada 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Klinika jest na czwartym miejscu według gazety wyborczej, bodajże z 2016 roku. Opini o doktorze jest tylko kilka i raczej pozytywnych..
    Ehh sama już nie wiem co robić. Nie mam już siły szukać nowych lekarzy, umawiać się i czekać w kolejkach na wizyty :( chcielibyśmy już wiedzieć na czym stoimy... O azoospermii dowiedzieliśmy się w marcu a nadal nie wiemy czy plemniki są w ogóle produkowane.. Nie mam już siły czekać kolejne dni :( wydawało mi się że sporo o tej klinice przeczytałam a teraz takie nieprzyjemności wychodzą...

    Sesil wiem, że to trudne ale postaraj się zachować spokój. Bo nerwy nie pomogą, zwłaszcza, że biopsja coraz bliżej.
    Może to jednorazowe niedopatrzenie jeżeli klinika ma dobre opinie i potem już wszystko zacznie się układać.
    Wierzę, że biopsja to początek nowego rozdziału bo znajdą się plemniki!

  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 17 listopada 2018, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil każdą klinika ma inne wytyczne - tak jak pislaam. Jeżeli pytałaś i tak Ci powiedzieli to musi tak być. Faktycznie musisz się zmobilizować bo lepiej teraz wszystko sprawdzić niż później żałować że się tego nie zrobiło. Wiem że jest ciężko i człowiek skupia się tylko na tym by sprawdzić czy plemniki są czy nie ale też od zaangażowania i znalezienia odpowiedniego miejsca wpływa na rezultaty. Głowa do góry. Trzymam mocno kciuki żeby plemniki były a twoim kolejnym problemem byly przygotowania do innych vitro.

    Co do obaw to też się bardzo bałam. Mąż nie pokazywał tego (ale nawet dziś o tym rozmawialismy nie chciał mnie jeszcze denerwować bo jak mówił i tak byłam kłębkiem nerwów). Bałam się tego jak zniesie rekonwalescencję i tego czy to będzie wyrok dla nas. Ale najbardziej ale.sie reakcji męża jeżeli się dowie że tych plemników nie ma. Balam się czy udźwignie to psychicznie - dlatego przed tym zabiegiem cały czas mu powtarzałam że co by się nie okazało to będę go kochać. Wiem.ze sama pewno masz nie wiele sily ale wspieraj meza. Dbaj o to by wiedział że ta biopsja jest ważna ale że nie jest ona wyrokiem dla Was i waszego związku.

    ty0qs6r.png
  • Róża88 Koleżanka
    Postów: 61 16

    Wysłany: 17 listopada 2018, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z tym że biopsja wcale nie jest żadnym wyrokiem bo bez względu na wszystko i tak możecie zostać rodzicami. Nawet jeżeli sytuacja wydaje się być beznadziejna to i tak ZAWSZE jest jakieś wyjście.

  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 18 listopada 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy Wy też badałyscie inhibinie b?

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 18 listopada 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Dziewczyny czy Wy też badałyscie inhibinie b?

    Nie badałam i to raczej nie jest rutynowe badanie zlecane przez ginekologa. U kobiet najważniejsze jest AMH.

  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 228

    Wysłany: 18 listopada 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zizu87 wrote:
    Nie badałam i to raczej nie jest rutynowe badanie zlecane przez ginekologa. U kobiet najważniejsze jest AMH.
    Ja i mąż na pierwszej wizycie dostaliśmy od razu to do zbadania. Jednak rozmawiałam z kilkoma parami i nikt oprócz nas tego nie musiał badać. Nie wiem może to zależy od przypadku...

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 19 listopada 2018, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wogole nie robiliśmy tego badania. Mąż miał dobre wyniki hormonów i w związku z tym że to miał mutacje CFTR lekarz uznał że nie jest potrzebne to badanie.

    ty0qs6r.png
  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 19 listopada 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam kochane :*
    Badalam dziś AMH i pomyślałam że z zbadam od razu inhibinie jeżeli ma być potrzebna ale skoro Wy nie badałyscie to ja też narazie oleje to :)
    Maz ma w sobotę boiopsje a od soboty kaszle i ma zaropiale gardło :( boję się że rozchoruje się na amen i nie dopuszcza go do biopsji :( tyle czekamy a teraz głupia grypa nam skomplikuje sprawę :/

    Necia, przypomnij mi proszę, u Was znaleźli plemniki i in vitro udało Wam się za pierwszym razem tak? Pytam ponieważ u nas też ta cholerna mutacja... W dodatku u mnie też są zmiany w tym genie więc będziemy korzystać z badania PGD jeżeli w ogóle dojdziemy do takiego etapu..

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 19 listopada 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak. U nas mąż miał wszystkie hormony w normie i jedynie mutacja CFTR dokładnie del f508. Przepraszam że tak szczegółowo ale dla dr to było bardzo ważne - mąż ma normalne samoczynne wzwodu tank po przebudzeniu a według niego to jest niezwykle istotne. Nie wykryto żylaków i dr Wolski twierdził że szanse na znalezienie plemnikow to 90 proc bo według niego ta mutacja gdzieś powodowała zatkanie kanalików. U mnie mutacji na szczęście nie wykryto. Mam jedynie mutacje MTHFR i było podejrzenie policystycznego jajnika bo mam dość wysokie AMH i bardzo dużo pęcherzyków na jajniku. Zaraz po biopsji (zwykłej cienkoiglowej czy jakoś tak w każdym razie najprostszej) lekarz powiedział że w preparacie są plemniki. Jak to okrwsil: " nie pomyliłem się - żołnierzyków jest od groma". Łącznie przeprowadzono 6 nakłuć (po 3 na każdą stronę) i w każdym pelmnikk były doraźnie widoczne i z tego co mówił lekarz było ich sporo.

    Jeżeli chodzi o procedurę to tak. Była to pierwsza procedura. Wychodowalam dużo pęcherzyków ale w nich było tylko 8 komórek (dr liczyła na nieco więcej) i pozwolono nam zapłodnić wszystkie 8 mimo że mamy po 27 lat (powód to poważny czynnik męski). Z nich zaplodnilo sie 5 a 3 nie wykazały cech zaplodnienia. Z 5 zarodków przeżyły 3. Z czego jeden był wyjątkowo dojrzały bo w 3 dobie kiedy mi go podali miał już 11 komórek. Dwa gorsze zostały zamrożone. I tak wyglądało to w skrocie. Teraz mam pod serduszkiem małego Cezarego (mój suwak jest do tyłu ale jest to już 30 tydz) i na razie wszystko jest ok.

    Mam nadzieję że u Was też historia potoczy się tak szczęśliwie jak u nas. Jak każda zdawałam sobie sprawę że szansa że uda się za pierwszym razem jest mała a tu taki cud nas spotkał. I takiego samego cudu życzę Wam.

    ty0qs6r.png
‹‹ 259 260 261 262 263 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ