Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
Monzaw - dziękuję
monzaw lubi tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Te 3 słomki to faktycznie dużo..z tym,że może szukali żywego ruchliwego plemnika i nie mogli na takiego trafić? Tak bylo u nas właśnie..ciężko było je znaleźć- kilka razy to nawet mocno podkreślali że bylo bardzo ciężko.Megi-x wrote:Moznaw bardzo sie ciesze ze wszystko wporzadku u was.
W sierpniu mialam 0.6 I Teraz juz nie sprawdzalam bo my nie mamy zadnego dofinanswania. To najprawdopodobniej przez operacje usuniecia cysty dobrych pare lat gdzie wg W zniszczyli mi jajniki I pewnie wiek tez swoje robi.
Bylam na wizycie w 8 dniu bo to byl cykl tylko lekko stymulowany i wtedy pecherzyki byly juz(mialam dwa jeden byl pusty) byly 18 wiec dostalam zgodne na punkcje I juz potem nie bralam lekow tylko pregnyl.
Dziwi mnie ze do jednej komorki wykorzystali 3 slomki. Chyba ze sie nie rozmrozily tego nie powiedzieli.
Szanse sa Marne niestety. Jeszcze przewinal sie temat polipa. Kiedys moja gin poza Novum cos podejrzewala ale potem na kolejnym usg powiedziala ze nie ma a jak bylam na monitoringu to Zygler powiedziala ze moze byc ale Ona nie jest pewna. No I skad ja mam wiedziec? Wojewodzki poradzil histeroskopie jesli temat sie znowu przewinie ale nie wiem od czego zalezy ze czasami sadza ze jest a czasami nie.
Miala ktora z was robiona? I na jakiej podstawie? czy musi byc zrobiona diagnostyczna zeby miec pewnosc?
Powodzenia jutro na biopsji 😊
Macie już jakieś plany co dalej?
Ona
AMH: 3.85 (2020)
On:
07.2019-pojedyncze plemniki 😦
mikrodelecje AZFc.., wnętrostwo..
17.11.2019 - biopsja mtese,
12.12.2019 - wynik: są plemniki😍
23.01.2020 - transfer w 3 dobie
Mamy ❄❄❄❄ 3dniowce
11dpt - 284.3mlU/ml, 13dpt - 960mlU/ml, 18dpt - 7063mlU/ml
06.10.2020 - nasza Gabusia
10.2022 - początek starań o rodzeństwo
5.11.2022- transfer
10dpt- 61♡
12dpt- 96..
14dpt- 138..
19dpt-170..
24dpt-325..szpital, podejrzenie cp, (methotrexate, cytotec)
Przerwa 6 miesięcy- do czerwca 2023❤ -
No i zaczynamy. Matko jak się boję. Aż mi się płakać chce.. On taki biedny, wystraszony tam siedział.. Jeju jak ja wytrzymam te 1.5h tutaj sama, wiedząc że jego tam kroją. Modlę się żeby było wszystko w porządku🔹️Starania od 2018r
🔹️Bezpłodność męska
🔹️Nie udane 3x IUI AID
🔹️Stymulacja krótki protokół
🔹️Mamy 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ (wszystkie 5.1.1)
➡️IVF AID 31.03.2021
🔹️Beta 8dpt - 299,8 mIU/ml
🔹️Beta 12dpt - 3092,8 mIU/ml
🔹️Beta 14dpt - 6529,0 mIU/ml
➡️IVF AID 06.03.2024:
🔹️Beta 8dpt - 239,98 mIU/ml 😍
🔹️Beta 10dpt - 640,47 mIU/ml
🔹️Beta 12dpt - 1476,07 mIU/ml
🔹️23 dpt - CRL 0,31, ❤️ 112 uderzeń
🔹️Poronienie zatrzymane - 6tc 💙💔😭
🥰 Wymarzony 🥰
-
nick nieaktualnyDoskonale Cię rozumiem, ja się dużo modliłam, ale w stresie zapominałam słów. Pomagało mi. Pomysl sobie jak wspaniałym jest mężczyzna ze godzi się na każdy ból i leczenie abyście mieli dziecko. I uda się! A potem Ty swoje przejdziesz przy całej procedurze, uwierz mi ze to spotęguje wasza miłość i zaufanie. Będzie dobrze!Sisska wrote:No i zaczynamy. Matko jak się boję. Aż mi się płakać chce.. On taki biedny, wystraszony tam siedział.. Jeju jak ja wytrzymam te 1.5h tutaj sama, wiedząc że jego tam kroją. Modlę się żeby było wszystko w porządku
Sisska, Ann88ann lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA możesz powiedzieć czemu cykl był lekko stymulowany skoro masz małe AMH? Nie powinno być na odwrót?Megi-x wrote:Moznaw bardzo sie ciesze ze wszystko wporzadku u was.
W sierpniu mialam 0.6 I Teraz juz nie sprawdzalam bo my nie mamy zadnego dofinanswania. To najprawdopodobniej przez operacje usuniecia cysty dobrych pare lat gdzie wg W zniszczyli mi jajniki I pewnie wiek tez swoje robi.
Bylam na wizycie w 8 dniu bo to byl cykl tylko lekko stymulowany i wtedy pecherzyki byly juz(mialam dwa jeden byl pusty) byly 18 wiec dostalam zgodne na punkcje I juz potem nie bralam lekow tylko pregnyl.
Dziwi mnie ze do jednej komorki wykorzystali 3 slomki. Chyba ze sie nie rozmrozily tego nie powiedzieli.
Szanse sa Marne niestety. Jeszcze przewinal sie temat polipa. Kiedys moja gin poza Novum cos podejrzewala ale potem na kolejnym usg powiedziala ze nie ma a jak bylam na monitoringu to Zygler powiedziala ze moze byc ale Ona nie jest pewna. No I skad ja mam wiedziec? Wojewodzki poradzil histeroskopie jesli temat sie znowu przewinie ale nie wiem od czego zalezy ze czasami sadza ze jest a czasami nie.
Miala ktora z was robiona? I na jakiej podstawie? czy musi byc zrobiona diagnostyczna zeby miec pewnosc?
Powodzenia jutro na biopsji 😊 -
mwm wrote:Doskonale Cię rozumiem, ja się dużo modliłam, ale w stresie zapominałam słów. Pomagało mi. Pomysl sobie jak wspaniałym jest mężczyzna ze godzi się na każdy ból i leczenie abyście mieli dziecko. I uda się! A potem Ty swoje przejdziesz przy całej procedurze, uwierz mi ze to spotęguje wasza miłość i zaufanie. Będzie dobrze!
Najgorsze teraz to czekanie. Masakra. Jestem mu mega wdzięczna i podziwiam, że się zgodził na zabieg. Ja go nie chciałam zmuszać, to była jego decyzja. Ale się ten czas dłuży.
Tysia150 lubi tę wiadomość
🔹️Starania od 2018r
🔹️Bezpłodność męska
🔹️Nie udane 3x IUI AID
🔹️Stymulacja krótki protokół
🔹️Mamy 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ (wszystkie 5.1.1)
➡️IVF AID 31.03.2021
🔹️Beta 8dpt - 299,8 mIU/ml
🔹️Beta 12dpt - 3092,8 mIU/ml
🔹️Beta 14dpt - 6529,0 mIU/ml
➡️IVF AID 06.03.2024:
🔹️Beta 8dpt - 239,98 mIU/ml 😍
🔹️Beta 10dpt - 640,47 mIU/ml
🔹️Beta 12dpt - 1476,07 mIU/ml
🔹️23 dpt - CRL 0,31, ❤️ 112 uderzeń
🔹️Poronienie zatrzymane - 6tc 💙💔😭
🥰 Wymarzony 🥰
-
mwm wrote:A możesz powiedzieć czemu cykl był lekko stymulowany skoro masz małe AMH? Nie powinno być na odwrót?
Szczerze to nie jestem pewna. Chyba chcial zeby bylo mniej komorek a lepszej jakosci. Ale Sam byl zaskoczony tak slabym wynikiem.Starania od 2018.
05.2019 AZ - Transfer 😔
03.2020 IVF - Transfer odwołany😔
06.2020 Transfer 😔
10.2020 Poronienie w 7t🥲
01.2021 Poronienie w 6t2d🥲
05.2021 Transfer 😔
22.06.2021 Transfer
03.2022 Córeczka🥰🥰
18.01.2024 Transfers, 6dpt beta 34, prog 12.6, 8dpt beta 128, próg 10.7, 16dpt beta 1286, próg 53.1 -
nick nieaktualnyW Novum miałas stymulację? Możesz powiedzieć kto Cię prowadził? Ciężko mi się wypowiadać na ten temat bo miałam jedna stymulację i nie czuje się ekspertem, ale wydaje się to być dziwne. Na podgladach miałas kilka pęcherzyków i finalnie jeden dojrzały? Ja radziłabym Wam ba spokojnie to wszystko przetrawić i porozmawiać z lekarzem, wierze mocno, ze to nie koniec Waszej drogi.Megi-x wrote:Szczerze to nie jestem pewna. Chyba chcial zeby bylo mniej komorek a lepszej jakosci. Ale Sam byl zaskoczony tak slabym wynikiem.
-
mwm wrote:W Novum miałas stymulację? Możesz powiedzieć kto Cię prowadził? Ciężko mi się wypowiadać na ten temat bo miałam jedna stymulację i nie czuje się ekspertem, ale wydaje się to być dziwne. Na podgladach miałas kilka pęcherzyków i finalnie jeden dojrzały? Ja radziłabym Wam ba spokojnie to wszystko przetrawić i porozmawiać z lekarzem, wierze mocno, ze to nie koniec Waszej drogi.
Tak w Novum. Prowadzacym byl Wojewodzki, ale na monitoringu bylam u Zygler bo wypadl w sobote I byli tylko dyzurujacy lekarze.
Na pierwszym monitoringu juz skierowala mnie na punkcje.
Byl to 8 dzien cyklu. Tak mielismy sie pojawic w klinice moze jak kazaliby przyjsc wczesniej mogliby jeszcze zmienic leki czy dawki
Maz nie zgadza sie na kolejna stymulacje ani dawce I wg Wojewodzkiego najwieksze szanse mamy przy adopcji zarodka.Starania od 2018.
05.2019 AZ - Transfer 😔
03.2020 IVF - Transfer odwołany😔
06.2020 Transfer 😔
10.2020 Poronienie w 7t🥲
01.2021 Poronienie w 6t2d🥲
05.2021 Transfer 😔
22.06.2021 Transfer
03.2022 Córeczka🥰🥰
18.01.2024 Transfers, 6dpt beta 34, prog 12.6, 8dpt beta 128, próg 10.7, 16dpt beta 1286, próg 53.1 -
Sisska jak tam? Co dr mówił? Jak się mąż czuje?
mwm lubi tę wiadomość
Ona
AMH: 3.85 (2020)
On:
07.2019-pojedyncze plemniki 😦
mikrodelecje AZFc.., wnętrostwo..
17.11.2019 - biopsja mtese,
12.12.2019 - wynik: są plemniki😍
23.01.2020 - transfer w 3 dobie
Mamy ❄❄❄❄ 3dniowce
11dpt - 284.3mlU/ml, 13dpt - 960mlU/ml, 18dpt - 7063mlU/ml
06.10.2020 - nasza Gabusia
10.2022 - początek starań o rodzeństwo
5.11.2022- transfer
10dpt- 61♡
12dpt- 96..
14dpt- 138..
19dpt-170..
24dpt-325..szpital, podejrzenie cp, (methotrexate, cytotec)
Przerwa 6 miesięcy- do czerwca 2023❤ -
nick nieaktualnyRozumiem.. Według mnie wyglądało to trochę dziwnie, może inne dziewczyny to potwierdza, ale stymulacja, to wizyty od 5-6 dnia co 2 dni, punkcja średnio około 13 dnia, ale w między czasie zmiana leków itd. Nie zrozum proszę zle, próbuje zrozumieć co miał na celu taki schemat Twojej stymulacji. Ja akurat o Zygler mam bardzo złe zdanie, ale większość dziewczyn była zadowolona. No tak kolejna stymulacja to duże obciążenie.. ja na ten moment tez nie dopuszczam takiej myśli ze podejdę jeszcze raz, wiem ile zdrowia mnie to kosztowało i ze po ciąży muszę zrobić porządek z organizmem.. I niech ktoś powie ze in vitro to pójście na łatwiznę..
-
Dokładnie tak bylo,od 6 dnia stymulacji mialam wizyty poglądowe co drugi dzień. Dawki leków mialam raczej te niższe, ale w sobotę przed poniedziałkową punkcją mialam tą ostatnią dawkę wyższą o 75j gonalu, żeby jeszcze na koniec podrosły te komórki, które były ciut mniejsze. Ja wszystko prowadziłam u dr Dobek.mwm wrote:Rozumiem.. Według mnie wyglądało to trochę dziwnie, może inne dziewczyny to potwierdza, ale stymulacja, to wizyty od 5-6 dnia co 2 dni, punkcja średnio około 13 dnia, ale w między czasie zmiana leków itd. Nie zrozum proszę zle, próbuje zrozumieć co miał na celu taki schemat Twojej stymulacji. Ja akurat o Zygler mam bardzo złe zdanie, ale większość dziewczyn była zadowolona. No tak kolejna stymulacja to duże obciążenie.. ja na ten moment tez nie dopuszczam takiej myśli ze podejdę jeszcze raz, wiem ile zdrowia mnie to kosztowało i ze po ciąży muszę zrobić porządek z organizmem.. I niech ktoś powie ze in vitro to pójście na łatwiznę..
Niestety in vitro to nie latwa droga..też boję się trochę tego jakie skutki może to mieć na organizm.
Ona
AMH: 3.85 (2020)
On:
07.2019-pojedyncze plemniki 😦
mikrodelecje AZFc.., wnętrostwo..
17.11.2019 - biopsja mtese,
12.12.2019 - wynik: są plemniki😍
23.01.2020 - transfer w 3 dobie
Mamy ❄❄❄❄ 3dniowce
11dpt - 284.3mlU/ml, 13dpt - 960mlU/ml, 18dpt - 7063mlU/ml
06.10.2020 - nasza Gabusia
10.2022 - początek starań o rodzeństwo
5.11.2022- transfer
10dpt- 61♡
12dpt- 96..
14dpt- 138..
19dpt-170..
24dpt-325..szpital, podejrzenie cp, (methotrexate, cytotec)
Przerwa 6 miesięcy- do czerwca 2023❤ -
monzaw wrote:Sisska jak tam? Co dr mówił? Jak się mąż czuje?
W badaniu doraźnym nie znaleziono nic, mamy czekać na wyniki za 3 tyg. Mąż już lepiej, wiadomo boli, ale jakoś daje rade, najgorzej że jutro wieczorem wyjeżdżamy, prawie 6h w aucie, może jakoś wytrzyma. Jutro jeszcze ta konsultacja i do domciu. Muszę jutro dopytać lekarza czy myśli że się coś znajdzie w tych tkankach pobranych, ale on pewnie nie jest w stanie tego już stwierdzić czy coś będzie..🔹️Starania od 2018r
🔹️Bezpłodność męska
🔹️Nie udane 3x IUI AID
🔹️Stymulacja krótki protokół
🔹️Mamy 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ (wszystkie 5.1.1)
➡️IVF AID 31.03.2021
🔹️Beta 8dpt - 299,8 mIU/ml
🔹️Beta 12dpt - 3092,8 mIU/ml
🔹️Beta 14dpt - 6529,0 mIU/ml
➡️IVF AID 06.03.2024:
🔹️Beta 8dpt - 239,98 mIU/ml 😍
🔹️Beta 10dpt - 640,47 mIU/ml
🔹️Beta 12dpt - 1476,07 mIU/ml
🔹️23 dpt - CRL 0,31, ❤️ 112 uderzeń
🔹️Poronienie zatrzymane - 6tc 💙💔😭
🥰 Wymarzony 🥰
-
Jak widzisz w naszym przypadku było podobnie, więc spokojnie czekajcie na wynik😊 mozesz zapytać dr jak to wygląda.Sisska wrote:W badaniu doraźnym nie znaleziono nic, mamy czekać na wyniki za 3 tyg. Mąż już lepiej, wiadomo boli, ale jakoś daje rade, najgorzej że jutro wieczorem wyjeżdżamy, prawie 6h w aucie, może jakoś wytrzyma. Jutro jeszcze ta konsultacja i do domciu. Muszę jutro dopytać lekarza czy myśli że się coś znajdzie w tych tkankach pobranych, ale on pewnie nie jest w stanie tego już stwierdzić czy coś będzie..
Ona
AMH: 3.85 (2020)
On:
07.2019-pojedyncze plemniki 😦
mikrodelecje AZFc.., wnętrostwo..
17.11.2019 - biopsja mtese,
12.12.2019 - wynik: są plemniki😍
23.01.2020 - transfer w 3 dobie
Mamy ❄❄❄❄ 3dniowce
11dpt - 284.3mlU/ml, 13dpt - 960mlU/ml, 18dpt - 7063mlU/ml
06.10.2020 - nasza Gabusia
10.2022 - początek starań o rodzeństwo
5.11.2022- transfer
10dpt- 61♡
12dpt- 96..
14dpt- 138..
19dpt-170..
24dpt-325..szpital, podejrzenie cp, (methotrexate, cytotec)
Przerwa 6 miesięcy- do czerwca 2023❤ -
Dobrze poczytac opinie od innych osob ktore przeszly przez to samo. Dla mnie tez bylo duzym zaskoczeniem ze tak pozno byla wizyta I potem juz punkcja.
Zygler nie zrobila na mnie dobrego wrazenia wrecz przeciwnie😔
A co sadzicie o tej histeroskopii? Podchodzic czy isc na kolejne usg?
Siska mam nadzieje ze znajda cos w histop. Trzymam kciuki
Starania od 2018.
05.2019 AZ - Transfer 😔
03.2020 IVF - Transfer odwołany😔
06.2020 Transfer 😔
10.2020 Poronienie w 7t🥲
01.2021 Poronienie w 6t2d🥲
05.2021 Transfer 😔
22.06.2021 Transfer
03.2022 Córeczka🥰🥰
18.01.2024 Transfers, 6dpt beta 34, prog 12.6, 8dpt beta 128, próg 10.7, 16dpt beta 1286, próg 53.1 -
nick nieaktualny
-
Megi, ja nie jestem w Novum. W trakcie pierwszej procedury pierwsza wizyta była 6 dc, w trakcie drugiej procedury 5 dc. Punkcja przy pierwszej była 13 dc, przy drugiej 12 dc.
Ale nawet 8 dc można zmienić jeszcze leki. Moim zdaniem może miałaś nieodpowiednie dawki leków, nieodpowiedni rodzaj leków. Popraw dietę, sprawdź poziom wit. D3. Wit. D3 odpowiada za poprawne podziały Zarodków na początku.
Sama wiem, jak bardzo procedura wykańcza. I jak czytałam ten wątek - tu osobom po biopsjach udawało się za pierwszym razem i miały (mają) mrożaki. Depresja mnie wtedy łapała - bo niby mamy lepszą sytuację.
Potrzebowaliśmy trochę czasu, wykorzystalismy go na zmianę diety (jeszcze radykalniej niż przed pierwszą procedurą) i teraz "mamy to".
mwm, Misia90 lubią tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
nick nieaktualnyA czy lekarze dają Wam szanse na naturalna ciąże? Oczywiście gratuluje teraz, ze się udało, ale tak z ciekawości na przyszłość pytamKrąsi wrote:Megi, ja nie jestem w Novum. W trakcie pierwszej procedury pierwsza wizyta była 6 dc, w trakcie drugiej procedury 5 dc. Punkcja przy pierwszej była 13 dc, przy drugiej 12 dc.
Ale nawet 8 dc można zmienić jeszcze leki. Moim zdaniem może miałaś nieodpowiednie dawki leków, nieodpowiedni rodzaj leków. Popraw dietę, sprawdź poziom wit. D3. Wit. D3 odpowiada za poprawne podziały Zarodków na początku.
Sama wiem, jak bardzo procedura wykańcza. I jak czytałam ten wątek - tu osobom po biopsjach udawało się za pierwszym razem i miały (mają) mrożaki. Depresja mnie wtedy łapała - bo niby mamy lepszą sytuację.
Potrzebowaliśmy trochę czasu, wykorzystalismy go na zmianę diety (jeszcze radykalniej niż przed pierwszą procedurą) i teraz "mamy to".
Jak widzę ze ktoś ma chociaż pare plemników to mam wrażenie ze wygrał w totka, wiec dalsze opisy mnie przerażają
-
Mwm, naturalna ciąża zawsze jest możliwa, są takie przypadki na forum, realnie:
Przy pierwszej procedurze mieliśmy 29 milionów plemników (po ponad 7 miesięcznej kuracji), morfologia 10%, ruchliwość w normie. Przy drugiej procedurze (po zmienionej kuracji, bo chcieliśmy jeszcze bardziej podkręcić te najlepsze wyniki) - byliśmy przekonani, że będziemy mieć około 11-13 milionów (bo dosłownie 5 dni przed Mąż robił badanie nasienia) - a na karcie informacyjnej po ivf wyszło, że mieliśmy ich tylko 4,5 miliona, morfologia 2%, ruchliwość około 15%.
Z tych 4,5 miliona prawidłowych masz 90 000. A na jedną komórkę jajową do zapłodnienia potrzebujesz około 1 miliona prawidłowych plemników. Dlatego, że jeden owszem ją "otwiera" i zapładnia, ale pozostałe pomagają mu rozpuścić otoczkę.
Uwierz mi, jak czytałam Wasze historie, że się udawało z tymi kilkoma plemnikami, że jesteście już w ciążach (zdrowych) i że macie Mrożaki - ja myślałam, że wygrałyście w totka. No, bo przecież moja sytuacja jest niebo lepsza? Prawda? My nie musimy przechodzić biopsji. A gówno prawda. Bo mój Mąż jak to czytał też już wielokrotnie chciał się poddać biopsji i zrobić takie ivf.
Po pierwszej procedurze mieliśmy tylko 1 Zarodek, który nie dał ciąży (z 6 zapłodnionych komórek). Po drugiej mieliśmy 3 Zarodki, jeden jest u mnie, a dwa czekają (z 12 lub 13 zapłodnionych komórek). I uważam, że to super dużo. Obyśmy nigdy więcej nie musieli przechodzić przez procedurę, co najwyżej powrót po rodzeństwo.ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka
