X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
Odpowiedz

Bezplemnikowcy - TESE/mTESE

Oceń ten wątek:
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 16 września 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki 🤞 trzymaj kciuki!
    Po 3ciej dobie reszta padła, trzymali do piątej doby,żeby wykluczyć właśnie ten czynnik męski. Powiedziano nam,że nawet jak zamrozimy te z 3ciej doby to jest szansa,że one będą słabej jakości, bo "do głosu" dochodzi właśnie ten męski czynnik.
    Ja jestem w klinice Poznaniu.

    Miałaś jakąś dietę przed transferem? Jakieś rady? ☺️☺️

    Misia90 lubi tę wiadomość

    Danadana
  • Jdz Znajoma
    Postów: 27 12

    Wysłany: 16 września 2020, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana trzymam kciuki za ten zarodek✊ czytałam na którym forum że jakiś wyciąg z ananasa niektórzy stosują przed transferem, musiałabyś poczytać

    Danadana lubi tę wiadomość

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 16 września 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doriska29 wrote:
    Widzę, że jesteśmy w podobnej sytuacji i chyba na podobnym etapie leczenia. W naszym przypadku też dr powiedział po biopsji,że jedno jądro jest bardzo zniszczone. A tu nagle możemy podchodzić drugi raz, dlatego tak nas to dziwi. Czy mogę zapytać jakie macie wyniki badań i czy coś jeszcze Mąż ma zdiagnozowane?
    Mąż mam podwyższone hormony lh i fsh, testosteron w normie ale w dolnej granicy Ok. 350. Po biopsji mtese hormony wystrzeliły z początkowych fsh 20, zrobiło się 30. Testosteron spadł już poniżej normy do 200. Dr Wolski mówił, ze tak będzie. Oczywiście jak mąż bierze teraz zastrzyki to hormony są w normie. W przyszłym tyg mamy telewizyte i pewnie dalsza cześć kuracji przepisze, bo już zastrzyki się kończą.
    Jeśli chodzi o usg czy jakieś żylaki, to u męża jest wszytsko OK. Azospermia przez te podwyższone hormony fsh i lh, czyli tak naprawdę niewiadomo skąd.
    Danadana trzymam kciuki za transfer!!

    Danadana lubi tę wiadomość

  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1437 1001

    Wysłany: 16 września 2020, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Miałaś jakąś dietę przed transferem? Jakieś rady? ☺️☺️

    Nie do mnie, ale odpowiem. Sporo białka, nawet takiego dla sportowców w koktajlach, nawadnianie organizmu, 2 plastry ananasa (koniecznie z twardym środkiem) lub kapsułki z wyciągiem z ananasa.

    Danadana, Misia90 lubią tę wiadomość

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Danadana Autorytet
    Postów: 1465 839

    Wysłany: 16 września 2020, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za wszystkie rady! 🤞☺️ Trzymajcie kciuki!

    Misia90 lubi tę wiadomość

    Danadana
  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 17 września 2020, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dziewczyny:)
    Cały czas tu zaglądam,Danadana powodzenia!
    Nasza historia mam pytanie.Czy mąż czuł się inaczej jak mu ten testosteron poniżej 200 spadł? wiem,że czeka go już kuracja na stałe,podobnie jak mojego.Orientujesz się jakie to są koszty miesięczne?Ile ma obecnie podczas kuracji tego testosteronu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 19:10

    Danadana, Nasza historia lubią tę wiadomość

  • Misia90 Autorytet
    Postów: 695 693

    Wysłany: 17 września 2020, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danadana wrote:
    Dzięki 🤞 trzymaj kciuki!
    Po 3ciej dobie reszta padła, trzymali do piątej doby,żeby wykluczyć właśnie ten czynnik męski. Powiedziano nam,że nawet jak zamrozimy te z 3ciej doby to jest szansa,że one będą słabej jakości, bo "do głosu" dochodzi właśnie ten męski czynnik.
    Ja jestem w klinice Poznaniu.

    Miałaś jakąś dietę przed transferem? Jakieś rady? ☺️☺️
    U nas też czynnik męski...ale podali zarodek w 2 dobie, to chyba cud, że się udało❤️ nawet mój ginekolog na miejscu był w szoku. U nas za bardzo nie chcieli trzymać zarodków do 5 dobry...sama się o to upomnialam😮
    Nie miałam diety😜 mąż stwierdził, ze mam nie kombinować, bo całe życie jadłam normalnie, a tu nagle jakieś wymysły i organizm dopiero zeświruje. Jadłam tylko tego ananasa i piłam duże ilości wody, noo i mega się oszczędzałam po transferze.

    Danadana lubi tę wiadomość

    👨🏻35 l. :
    2011 Kryptozoospermia
    07.2018 Azoospermia
    07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)

    👩🏻32 l. :
    niedoczynność tarczycy

    07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
    18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
    11 dpt beta 159,4 prog 154
    13 dpt beta 379,2 prog 214
    15 dpt beta 744,5
    18 dpt beta 2578 prog 215
    26 dpt mamy serduszko ❤️
    👶 03.2020

    Wracamy po rodzeństwo
    28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
    8 dpt beta <0,1 🥺

    26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1 🥺

    10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip

    31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1
  • Neta887 Nowa
    Postów: 4 1

    Wysłany: 23 września 2020, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Jestem tu nowa. Też zmagamy się z azospermia. Czytając forum na naszbocian od razu udaliśmy do dr Wolskiego do Warszawy. Mamy skierowanie na mTese.
    Teraz potrzebuje na szybko przebadać męża na chlamydie metoda PCR. Pomóżcie, gdzie można szybko wykonać to badanie. Jestem z Podkarpacie. Najbliżej mam do Krakowa. W Rzeszowie bardzo długi czas oczekiwania.

  • monzaw Autorytet
    Postów: 1066 952

    Wysłany: 23 września 2020, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neta887 wrote:
    Cześć dziewczyny.
    Jestem tu nowa. Też zmagamy się z azospermia. Czytając forum na naszbocian od razu udaliśmy do dr Wolskiego do Warszawy. Mamy skierowanie na mTese.
    Teraz potrzebuje na szybko przebadać męża na chlamydie metoda PCR. Pomóżcie, gdzie można szybko wykonać to badanie. Jestem z Podkarpacie. Najbliżej mam do Krakowa. W Rzeszowie bardzo długi czas oczekiwania.
    Hej, my robiliśmy w Krakowie w Diagnostyce na ul.Lwowskiej. Czekaliśmy z tego co pamiętam to 4 dni, ale w cenniku jest napisane chyba 7 dni. I to było w listopadzie 2019 🙂

    43ktpx9i26rpbwqn.png
    Ona
    AMH: 3.85 (2020)

    On:
    07.2019-pojedyncze plemniki 😦
    mikrodelecje AZFc.., wnętrostwo..

    17.11.2019 - biopsja mtese,
    12.12.2019 - wynik: są plemniki😍
    23.01.2020 - transfer w 3 dobie
    Mamy ❄❄❄❄ 3dniowce
    11dpt - 284.3mlU/ml, 13dpt - 960mlU/ml, 18dpt - 7063mlU/ml
    06.10.2020 - nasza Gabusia :)

    10.2022 - początek starań o rodzeństwo
    5.11.2022- transfer
    10dpt- 61♡
    12dpt- 96..
    14dpt- 138..
    19dpt-170..
    24dpt-325..szpital, podejrzenie cp, (methotrexate, cytotec)

    Przerwa 6 miesięcy- do czerwca 2023❤
  • Monka9016 Koleżanka
    Postów: 40 17

    Wysłany: 23 września 2020, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neta887 wrote:
    Cześć dziewczyny.
    Jestem tu nowa. Też zmagamy się z azospermia. Czytając forum na naszbocian od razu udaliśmy do dr Wolskiego do Warszawy. Mamy skierowanie na mTese.
    Teraz potrzebuje na szybko przebadać męża na chlamydie metoda PCR. Pomóżcie, gdzie można szybko wykonać to badanie. Jestem z Podkarpacie. Najbliżej mam do Krakowa. W Rzeszowie bardzo długi czas oczekiwania.

    Zadzwoń do kliniki Parens w Krakowie, myślę że tam się uda zrobić

  • Neta887 Nowa
    Postów: 4 1

    Wysłany: 24 września 2020, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za pomoc😊
    Cieszę się, że trafiłam na to forum. Jak czytam Wasze wpisy to tak jakbym o swoich emocjach, problemach, watpliwosciach czytała... dużo się dowiedziałam dzięki Waszym odpowiedziom. Jesteście silnymi i mądrym kobietami i cieszę, że potrafimy się na wzajem wspierać!
    Jak znajdę trochę więcej czasu to opiszę nasza historie.
    Pozdrawiam i życzę wytrwałości 💪

    Andawka lubi tę wiadomość

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 26 września 2020, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta-kolejnekonto wrote:
    Hejka dziewczyny:)
    Cały czas tu zaglądam,Danadana powodzenia!
    Nasza historia mam pytanie.Czy mąż czuł się inaczej jak mu ten testosteron poniżej 200 spadł? wiem,że czeka go już kuracja na stałe,podobnie jak mojego.Orientujesz się jakie to są koszty miesięczne?Ile ma obecnie podczas kuracji tego testosteronu?
    Cześć, pytałam męża jak się czuje z takim niskim testosteronem, to on twierdzi, ze dobrze. Mi się wydaje, ze jest wtedy nerwowy. Teraz ma kuracje do tej drugiej mtese. Jedna partie skończył i od dziisaj zaczyna druga na kolejne 6tygodni. Miał 1,5 tygodnia przerwy mam nadzieje, ze to nie bedzie miało jakiegoś negatywnego znaczenia. Wczoraj w aptece zostawiliśmy 3,5 tysiąca.. Kiedyś dr Wolski wspominał o przyjmowaniu testosteronu już do końca życia, bo jest zbyt niski a biopsje jeszcze go obniżają, teraz po tej drugiej biopsji będzie już musia zacząć coś przyjmować, ale jeszcze się nie orientowaliśmy co to za lek i ile kosztuje.
    Długo tutaj nie zaglądałam bo musiałam odpocząć od tej azoospermii, czasami są gorsze dni. Jeszcze rok temu nie pomyślałabym, ze będziemy robić aż 2 mtese, jestem już tym zmęczona a mój zegar biologiczny tyka, czasami myśle czy ja w ogóle będę kiedyś mama 😓
    A jak u Ciebie? Jak dzidziuś, znacie już płeć? ♥️

  • Baniusia Autorytet
    Postów: 1136 300

    Wysłany: 26 września 2020, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie odnośnie przygotowań męża do biopsji. Może głupie, ale nie znalazłam odpowiedzi w internetach. Czy przed biopsją mąż musi się ogolić jądra?

    Starania od 2020. Ovi
    1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
    2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
    3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
    4 procedura: transfer 7BC - beta 0
    Zmiana kliniki na Invicta.
    5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
    ~7dpt - beta 44 🙏
    ~ 9dpt - beta 151🙏
    ~ 11dpt - beta 377🙏
    ~ 13dpt - beta 850 🙏
    ~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
    ~ 26 dpt - jest ❤
    Nifty pro - Niskie ryzyka.
    Pappa - Niskie ryzyka
    Córka ❤️👧❤️
    02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️
  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 27 września 2020, 00:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baniusia wrote:
    Dziewczyny, mam pytanie odnośnie przygotowań męża do biopsji. Może głupie, ale nie znalazłam odpowiedzi w internetach. Czy przed biopsją mąż musi się ogolić jądra?
    Z tego co pamietam do dr mówił, żeby rano przed biopsja się ogolić.

    Andawka lubi tę wiadomość

  • Andawka Przyjaciółka
    Postów: 78 63

    Wysłany: 29 września 2020, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, dawno się nie udzielałam ale czytam na bieżąco.

    Pocieszcie mnie bo zwariuje :(

    Wczoraj miałam punkcje. Pobrano 10 oocytow. 6 dojrzałych, 2 dojrzały między czasie.

    Mieliśmy 12 zamrożonych porcji... rozmrozili wszystkie bo jak się okazało znaleźli tylko 6 plemników ruchomych i dwa "podrygujace"... zapłodniły się 3 komórki, dwie jeszcze będą obserwować...
    Transfer w czwartek ale nie pewny (grozil mi zespół przestymulowania).

    Jeżeli zarodki nie przestaną się rozwijać i jeden zostanie mi podany w czwartek to będzie to zarodek 3 dniowy?

    Tak się modlę o szczęśliwe zakończenie, ale jednak wiary coraz mniej...

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 29 września 2020, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andawka, nie wiem czy pamiętasz nasz przypadek. Z 10 komórek zapłodniła się jedna i to po dwóch dniach.. tez mieliśmy świetny wynik biopsji mtese a ledwo rozmrozilo 10 sztuk a i tak zapłodniła się jedna komórka. Wiem, jak się czujesz..
    Niestety u nas ten jeden zarodek i transfer nie powiódł się ale trzeba wierzyć do końca.
    Trzymam kciuki za dobre wieści!
    My walczymy dalej..

  • Jdz Znajoma
    Postów: 27 12

    Wysłany: 29 września 2020, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andawka mam nadzieję że się Wam uda. Jak widać sukces jakim jest znalezienie plemników w biopsji jest tylko jednym z etapów w drodze do celu. My też mamy 12 porcji z teoretycznie ruchomymi plemnikami, ale jak widać jeszcze trochę przed nami

    Andawka lubi tę wiadomość

  • Andawka Przyjaciółka
    Postów: 78 63

    Wysłany: 29 września 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza historia wrote:
    Andawka, nie wiem czy pamiętasz nasz przypadek. Z 10 komórek zapłodniła się jedna i to po dwóch dniach.. tez mieliśmy świetny wynik biopsji mtese a ledwo rozmrozilo 10 sztuk a i tak zapłodniła się jedna komórka. Wiem, jak się czujesz..
    Niestety u nas ten jeden zarodek i transfer nie powiódł się ale trzeba wierzyć do końca.
    Trzymam kciuki za dobre wieści!
    My walczymy dalej..


    Dzięki kochana :*

    Oczywiście, że pamiętam waszą historię... człowiek myśli, że już będzie dobrze bo coś znaleźli A potem taki cios...
    Trzymam za Was kciuki żeby kuracja przyniosła sukces!!!!

    Muszę się pozytywnie nastawić, bo dzisiaj to jakas porażka z mojej strony... Zamiast się cieszyć z tych 3 to ja z góry zakładam porażkę. Tylko wolałbym się pozytywnie zaskoczyć niż znowu spaść z wysokości, bo serce mi kiedyś pęknie...

  • Andawka Przyjaciółka
    Postów: 78 63

    Wysłany: 29 września 2020, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jdz wrote:
    Andawka mam nadzieję że się Wam uda. Jak widać sukces jakim jest znalezienie plemników w biopsji jest tylko jednym z etapów w drodze do celu. My też mamy 12 porcji z teoretycznie ruchomymi plemnikami, ale jak widać jeszcze trochę przed nami

    Dzięki:*

    Rozumiem, że Wam znaleźli plemniki od razu w badaniu doraźnym, A nie potem? Stąd wiadomo, że były ruchome?
    U Nas niestety w doraźnym nie znaleźli, dopiero potem się znalazły.

    Ja jednego nie rozumiem mąż ma wszystki badania ok, hormony ok, genetyka w normie to o co chodzi, że one wszystkie były martwe tylko 6 było ruchomych? Żadnej kuracji nie mieliśmy bo po co jak wszystko było ok...ech Chyba nie zrozumiem biologii...


    Trzymam kciuki żeby Wasze dale radę:***
    Kiedy startujecie?

  • Jdz Znajoma
    Postów: 27 12

    Wysłany: 29 września 2020, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andawka, u nas plemniki były już w badaniu doraźnym. Dr Wolski mówił że były ruchome, a na protokole z możenia jest informacja że w każdej porcji były ruchome plemniki. My zdecydowany się przetransportować materiał z biopsji do Krakowa. U nas mąż ma mutacje genu CFTR. A jeśli chodzi o procedurę to ja będę miała długi protokół, cykl przed właściwą stymulacja będę na tabletkach antykoncepcyjnych więc jeszcze to chwilę potrwa. Oczywiście poinformuje Was jak się mają nasze plemniki

‹‹ 434 435 436 437 438 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ