Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki 🤞 trzymaj kciuki!
Po 3ciej dobie reszta padła, trzymali do piątej doby,żeby wykluczyć właśnie ten czynnik męski. Powiedziano nam,że nawet jak zamrozimy te z 3ciej doby to jest szansa,że one będą słabej jakości, bo "do głosu" dochodzi właśnie ten męski czynnik.
Ja jestem w klinice Poznaniu.
Miałaś jakąś dietę przed transferem? Jakieś rady? ☺️☺️Misia90 lubi tę wiadomość
Danadana -
Doriska29 wrote:Widzę, że jesteśmy w podobnej sytuacji i chyba na podobnym etapie leczenia. W naszym przypadku też dr powiedział po biopsji,że jedno jądro jest bardzo zniszczone. A tu nagle możemy podchodzić drugi raz, dlatego tak nas to dziwi. Czy mogę zapytać jakie macie wyniki badań i czy coś jeszcze Mąż ma zdiagnozowane?
Jeśli chodzi o usg czy jakieś żylaki, to u męża jest wszytsko OK. Azospermia przez te podwyższone hormony fsh i lh, czyli tak naprawdę niewiadomo skąd.
Danadana trzymam kciuki za transfer!!Danadana lubi tę wiadomość
-
Danadana wrote:Miałaś jakąś dietę przed transferem? Jakieś rady? ☺️☺️
Nie do mnie, ale odpowiem. Sporo białka, nawet takiego dla sportowców w koktajlach, nawadnianie organizmu, 2 plastry ananasa (koniecznie z twardym środkiem) lub kapsułki z wyciągiem z ananasa.Danadana, Misia90 lubią tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Hejka dziewczyny:)
Cały czas tu zaglądam,Danadana powodzenia!
Nasza historia mam pytanie.Czy mąż czuł się inaczej jak mu ten testosteron poniżej 200 spadł? wiem,że czeka go już kuracja na stałe,podobnie jak mojego.Orientujesz się jakie to są koszty miesięczne?Ile ma obecnie podczas kuracji tego testosteronu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 19:10
Danadana, Nasza historia lubią tę wiadomość
-
Danadana wrote:Dzięki 🤞 trzymaj kciuki!
Po 3ciej dobie reszta padła, trzymali do piątej doby,żeby wykluczyć właśnie ten czynnik męski. Powiedziano nam,że nawet jak zamrozimy te z 3ciej doby to jest szansa,że one będą słabej jakości, bo "do głosu" dochodzi właśnie ten męski czynnik.
Ja jestem w klinice Poznaniu.
Miałaś jakąś dietę przed transferem? Jakieś rady? ☺️☺️
Nie miałam diety😜 mąż stwierdził, ze mam nie kombinować, bo całe życie jadłam normalnie, a tu nagle jakieś wymysły i organizm dopiero zeświruje. Jadłam tylko tego ananasa i piłam duże ilości wody, noo i mega się oszczędzałam po transferze.
Danadana lubi tę wiadomość
👨🏻35 l. :
2011 Kryptozoospermia
07.2018 Azoospermia
07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)
👩🏻32 l. :
niedoczynność tarczycy
07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
11 dpt beta 159,4 prog 154
13 dpt beta 379,2 prog 214
15 dpt beta 744,5
18 dpt beta 2578 prog 215
26 dpt mamy serduszko ❤️
👶 03.2020
Wracamy po rodzeństwo
28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
8 dpt beta <0,1 🥺
26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 🥺
10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip
31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 -
Cześć dziewczyny.
Jestem tu nowa. Też zmagamy się z azospermia. Czytając forum na naszbocian od razu udaliśmy do dr Wolskiego do Warszawy. Mamy skierowanie na mTese.
Teraz potrzebuje na szybko przebadać męża na chlamydie metoda PCR. Pomóżcie, gdzie można szybko wykonać to badanie. Jestem z Podkarpacie. Najbliżej mam do Krakowa. W Rzeszowie bardzo długi czas oczekiwania. -
Neta887 wrote:Cześć dziewczyny.
Jestem tu nowa. Też zmagamy się z azospermia. Czytając forum na naszbocian od razu udaliśmy do dr Wolskiego do Warszawy. Mamy skierowanie na mTese.
Teraz potrzebuje na szybko przebadać męża na chlamydie metoda PCR. Pomóżcie, gdzie można szybko wykonać to badanie. Jestem z Podkarpacie. Najbliżej mam do Krakowa. W Rzeszowie bardzo długi czas oczekiwania.
Ona
AMH: 3.85 (2020)
On:
07.2019-pojedyncze plemniki 😦
mikrodelecje AZFc.., wnętrostwo..
17.11.2019 - biopsja mtese,
12.12.2019 - wynik: są plemniki😍
I transfer:
23.01.2020 - transfer w 3 dobie
Mamy ❄❄❄❄ 3dniowce
11dpt - 284.3mlU/ml, 13dpt - 960mlU/ml, 18dpt - 7063mlU/ml
06.10.2020 - Gabriela💖
II transfer:
5.11.2022- transfer
10dpt- 61♡
12dpt- 96..
14dpt- 138..
19dpt-170..
24dpt-325..szpital, podejrzenie cp, (methotrexate, cytotec)
III transfer:
09.10.2023 - transfer
15.06.2024- Wiktoria💖 -
Neta887 wrote:Cześć dziewczyny.
Jestem tu nowa. Też zmagamy się z azospermia. Czytając forum na naszbocian od razu udaliśmy do dr Wolskiego do Warszawy. Mamy skierowanie na mTese.
Teraz potrzebuje na szybko przebadać męża na chlamydie metoda PCR. Pomóżcie, gdzie można szybko wykonać to badanie. Jestem z Podkarpacie. Najbliżej mam do Krakowa. W Rzeszowie bardzo długi czas oczekiwania.
Zadzwoń do kliniki Parens w Krakowie, myślę że tam się uda zrobić -
Dziękuję Wam za pomoc😊
Cieszę się, że trafiłam na to forum. Jak czytam Wasze wpisy to tak jakbym o swoich emocjach, problemach, watpliwosciach czytała... dużo się dowiedziałam dzięki Waszym odpowiedziom. Jesteście silnymi i mądrym kobietami i cieszę, że potrafimy się na wzajem wspierać!
Jak znajdę trochę więcej czasu to opiszę nasza historie.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości 💪Andawka lubi tę wiadomość
-
Marta-kolejnekonto wrote:Hejka dziewczyny:)
Cały czas tu zaglądam,Danadana powodzenia!
Nasza historia mam pytanie.Czy mąż czuł się inaczej jak mu ten testosteron poniżej 200 spadł? wiem,że czeka go już kuracja na stałe,podobnie jak mojego.Orientujesz się jakie to są koszty miesięczne?Ile ma obecnie podczas kuracji tego testosteronu?
Długo tutaj nie zaglądałam bo musiałam odpocząć od tej azoospermii, czasami są gorsze dni. Jeszcze rok temu nie pomyślałabym, ze będziemy robić aż 2 mtese, jestem już tym zmęczona a mój zegar biologiczny tyka, czasami myśle czy ja w ogóle będę kiedyś mama 😓
A jak u Ciebie? Jak dzidziuś, znacie już płeć? ♥️ -
Dziewczyny, mam pytanie odnośnie przygotowań męża do biopsji. Może głupie, ale nie znalazłam odpowiedzi w internetach. Czy przed biopsją mąż musi się ogolić jądra?Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
Baniusia wrote:Dziewczyny, mam pytanie odnośnie przygotowań męża do biopsji. Może głupie, ale nie znalazłam odpowiedzi w internetach. Czy przed biopsją mąż musi się ogolić jądra?
Andawka lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, dawno się nie udzielałam ale czytam na bieżąco.
Pocieszcie mnie bo zwariuje
Wczoraj miałam punkcje. Pobrano 10 oocytow. 6 dojrzałych, 2 dojrzały między czasie.
Mieliśmy 12 zamrożonych porcji... rozmrozili wszystkie bo jak się okazało znaleźli tylko 6 plemników ruchomych i dwa "podrygujace"... zapłodniły się 3 komórki, dwie jeszcze będą obserwować...
Transfer w czwartek ale nie pewny (grozil mi zespół przestymulowania).
Jeżeli zarodki nie przestaną się rozwijać i jeden zostanie mi podany w czwartek to będzie to zarodek 3 dniowy?
Tak się modlę o szczęśliwe zakończenie, ale jednak wiary coraz mniej... -
Andawka, nie wiem czy pamiętasz nasz przypadek. Z 10 komórek zapłodniła się jedna i to po dwóch dniach.. tez mieliśmy świetny wynik biopsji mtese a ledwo rozmrozilo 10 sztuk a i tak zapłodniła się jedna komórka. Wiem, jak się czujesz..
Niestety u nas ten jeden zarodek i transfer nie powiódł się ale trzeba wierzyć do końca.
Trzymam kciuki za dobre wieści!
My walczymy dalej.. -
Andawka mam nadzieję że się Wam uda. Jak widać sukces jakim jest znalezienie plemników w biopsji jest tylko jednym z etapów w drodze do celu. My też mamy 12 porcji z teoretycznie ruchomymi plemnikami, ale jak widać jeszcze trochę przed nami
Andawka lubi tę wiadomość
-
Nasza historia wrote:Andawka, nie wiem czy pamiętasz nasz przypadek. Z 10 komórek zapłodniła się jedna i to po dwóch dniach.. tez mieliśmy świetny wynik biopsji mtese a ledwo rozmrozilo 10 sztuk a i tak zapłodniła się jedna komórka. Wiem, jak się czujesz..
Niestety u nas ten jeden zarodek i transfer nie powiódł się ale trzeba wierzyć do końca.
Trzymam kciuki za dobre wieści!
My walczymy dalej..
Dzięki kochana :*
Oczywiście, że pamiętam waszą historię... człowiek myśli, że już będzie dobrze bo coś znaleźli A potem taki cios...
Trzymam za Was kciuki żeby kuracja przyniosła sukces!!!!
Muszę się pozytywnie nastawić, bo dzisiaj to jakas porażka z mojej strony... Zamiast się cieszyć z tych 3 to ja z góry zakładam porażkę. Tylko wolałbym się pozytywnie zaskoczyć niż znowu spaść z wysokości, bo serce mi kiedyś pęknie... -
Jdz wrote:Andawka mam nadzieję że się Wam uda. Jak widać sukces jakim jest znalezienie plemników w biopsji jest tylko jednym z etapów w drodze do celu. My też mamy 12 porcji z teoretycznie ruchomymi plemnikami, ale jak widać jeszcze trochę przed nami
Dzięki:*
Rozumiem, że Wam znaleźli plemniki od razu w badaniu doraźnym, A nie potem? Stąd wiadomo, że były ruchome?
U Nas niestety w doraźnym nie znaleźli, dopiero potem się znalazły.
Ja jednego nie rozumiem mąż ma wszystki badania ok, hormony ok, genetyka w normie to o co chodzi, że one wszystkie były martwe tylko 6 było ruchomych? Żadnej kuracji nie mieliśmy bo po co jak wszystko było ok...ech Chyba nie zrozumiem biologii...
Trzymam kciuki żeby Wasze dale radę:***
Kiedy startujecie? -
Andawka, u nas plemniki były już w badaniu doraźnym. Dr Wolski mówił że były ruchome, a na protokole z możenia jest informacja że w każdej porcji były ruchome plemniki. My zdecydowany się przetransportować materiał z biopsji do Krakowa. U nas mąż ma mutacje genu CFTR. A jeśli chodzi o procedurę to ja będę miała długi protokół, cykl przed właściwą stymulacja będę na tabletkach antykoncepcyjnych więc jeszcze to chwilę potrwa. Oczywiście poinformuje Was jak się mają nasze plemniki