X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
Odpowiedz

Bezplemnikowcy - TESE/mTESE

Oceń ten wątek:
  • Baniusia Autorytet
    Postów: 1136 300

    Wysłany: 24 sierpnia 2020, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gioia wrote:
    Cześć :)

    Podniesiecie mnie trochę na duchu?

    Cześć.

    Będzie dobrze. Trzymamy kciuki ✊✊

    Starania od 2020. Ovi
    1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
    2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
    3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
    4 procedura: transfer 7BC - beta 0
    Zmiana kliniki na Invicta.
    5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
    ~7dpt - beta 44 🙏
    ~ 9dpt - beta 151🙏
    ~ 11dpt - beta 377🙏
    ~ 13dpt - beta 850 🙏
    ~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
    ~ 26 dpt - jest ❤
    Nifty pro - Niskie ryzyka.
    Pappa - Niskie ryzyka
    Córka ❤️👧❤️
    02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️
  • Gioia Autorytet
    Postów: 512 394

    Wysłany: 24 sierpnia 2020, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KORRALIKK wrote:
    Każde nasienie ma swój nr, który jest sprawdzany kilkakrotnie przez różne osoby. Też trochę się tego obawiałam, ale ten nr był przy nas 3 razy zczytywany, i jak zamówiłam nasienie na przyszłość tego samego dawcy to też potwierdzili nr. Także spokojnie. I gratuluję :) trzymam kciuki za pozytywne testy!


    Dziekuje! 😊
    Przede mna teraz 'dlugie' czekanie.
    Nie nastawiam sie, ze sie uda, bo szanse sa niewielkie.
    Dam znac po pierwszej becie. 😊

  • user Znajoma
    Postów: 19 2

    Wysłany: 25 sierpnia 2020, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,
    czy któryś z Waszych partnerów podczas kuracji ovitrelle miał spadek FSH i LH aż poniżej normy?
    My startowaliśmy z FSH 28, LH 12 , testosteron 330, a teraz po 4 zastrzykach w połowie 5tego tygodnia dr kazał zrobić hormony i mamy testosteron 777, FSH 0,71 :O (norma od 1.5), a LH 1,24 a norma od 1.7. To samo labolatorium i normy, raczej wynik powinien być ok, robimy tam już któryś raz badania.

    U nas raz jest azoospermia raz pojedyncze plemniki. Wczoraj azoo, a 6 dni temu w innym labie 1 plemnik ruch postępowy PR (a+b) oraz 5 plemników bez ruchu (IM). Miesiąc temu mieliśmy podobnie, też 6 plemników..Teraz jak na złość podczas terapii zastrzykami wynik 0, ale w innym labie, może jak powtórzymy w tym w którym są plemniki to coś będize, może robią badanie dokładniej. Czy ktoś z Was miał podobną sytuację i decydował się np na mrożenie takich plemników? Uważacie że jest sens mrozić takie 6 plemników i próbować np kilka razy mrozić, może będzie ich ze 20, z czego pewnie 3-4 z ruchem postępowym? Sami nie wiemy co robic, mtese to ostateczność, ale trochę tli się nadzieja, że skoro co kilka-kilkanaście dni są pojedyncze plemniki to moze to wystarczy...

  • Monka9016 Koleżanka
    Postów: 40 17

    Wysłany: 25 sierpnia 2020, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    User, ja bym mroziła, zawsze to nadzieja że się uda 🙂 a może po kuracji wyniki jeszcze bardziej się polepszą. Udajcie się do swojego lekarza z wynikami LH i FSH, może zmieni kurację? Można powiedzieć że u nas jest tak samo, bo FSH męża jest na poziomie 28 raz nawet było 35 ale samo spadło i raz mamy plemniki ale nieruchome typ d i miesiąc temu była azoo. Androlog przepisał mężowi Proviron 25 i ma brać to 3 miesiące. Ciekawa jestem czy ruszy to u niego plemniki i czy się znowu pokażą, jeśli nie to zostaje zwykła biopsja TESE i zobaczymy....do mTESE raczej nie będziemy podchodzić.

    Trzymam kciuki i daj znać co lekarz Wam powiedział 🙂

  • user Znajoma
    Postów: 19 2

    Wysłany: 25 sierpnia 2020, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy niedługo konsultacje z dr Wolskim, dam znac. U nas maz juz kilka miesiecy bierze Nucleox, witaminy, minerały itp. Odnośnie mrożenia to jedynie blokuje nas konieczność wykonania wielu badań na choroby zakaźne, m.in hiv itp. Na wyniki się czeka, w dodatku w Krakowie z tego co się wstepnie orientowaliśmy często wyniki są ważne tylko 2 tygodnie.. No i czy wiecie co jeśli będziemy chcieli zamrozić a nie będzie plemników? Klinika mimo wszystko pobierze opłatę? Myśleliśmy o mrożeniu kilka razy żeby uzbierać te plemniki, ale jeśli raz czy dwa nie będzie nic a opłatę pobiora to z tego się zrobi kilka tysięcy złotych... To nas zniechęca głownie...

  • Monka9016 Koleżanka
    Postów: 40 17

    Wysłany: 25 sierpnia 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz my leczymy się też w Krakowie ale w Parens i jak się nie myle badania wirusologiczne m.in HIV mówili nam że są 3 miesiące ważne. Spróbuj tam zadzwonić i się popytać. My tam robiliśmy i wyniki były praktycznie od razu także długo nie czekaliśmy 🙂 a odnośnie mrożenia plemników to myślę że nie będą brali opłaty tylko pewnie potem jeśli będą. Zadzwoń i spytaj sie w Parens tam są naprawdę miłe recepcjonistki i one Ci wytłumaczą co i jak🙂

  • user Znajoma
    Postów: 19 2

    Wysłany: 25 sierpnia 2020, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki wielkie za info, sprawdzimy tam co i jak z mrożeniem. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2020, 22:39

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, co u Was? Mała jak beta?? Martusia i Monzaw jak się czujecie?
    U nas decyzja podjęta, mąż jest w trakcie stymulacji do 2 mtese. Myślimy tez nad przewiezieniem materiału do kliniki gdzieś bliżej naszego miejsca zamieszkania, oczywiście jak się coś znajdzie. W razie niepowodzenia mąż chce skorzystać z dawcy.
    Życzcie mi cierpliwości, to czekanie mnie powoli wykańcza, do okola znowu wszyscy w ciąży i pytania a ty kiedy? Ale jesteś wygodna, czas tak szybko leci, na stare lata dzieci będziesz wychowywać? To dzisiaj w pracy usłyszałam.
    K.... mam dosyć.

  • KORRALIKK Autorytet
    Postów: 1596 1207

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza historia puszczaj takie teksty mimo uszu, ludzie nie mają pojęcia, co przeżywamy i głupoty gadają. Ja dziś byłam na usg serduszkowym. Każdej z Was życzę tego uczucia i jestem pewna, że na każdą przyjdzie ten czas. Trzymam mocno kciuki dziewczyny. Powiem Wam, że te wątpliwości co do dawstwa, które towarzyszyły mi na początku, jak to wpłynie na męża, bałam się o jego psychikę, bałam się o genetykę itp. To teraz nie ma to żadnego znaczenia. Mój mąż cieszy się tak bardzo, że nie mam wątpliwości, że to jest jego dzidzia :) więc uszy do góry. Trzymam kciuki, żeby po drugiej mtese Wam się udało.

    Andawka, Nasza historia, Monka9016 lubią tę wiadomość

    dqprj44j0o4bjh25.png
  • Andawka Przyjaciółka
    Postów: 78 63

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)
    Nasza historia trzymam kciuki.!!!!!!
    To całe gadanie... wiem co czujesz. Rodzice mojego męża wiedzą o naszej sytuacji ale moi rodzice już nie (mają dość swoich kłopotów, więc postanowiłam im nie mówić z czym walczymy). I cały czas pytania o wnuka.. kuzynki wszystkie zachodzą i tylko pytanie kiedy my się zdecydujemy... cieszę sie ich szczęściem ale swoje wyrycze w łazience...

    MałaMi93 czekam z niecierpliwością na dobre wieści :)

    Nowe dziewczyny witam :) I trzymam kciuki również żeby wasze historie zakończyły się szczęśliwie.

    Ciężarówką życzę zdrówka i dobrego samopoczucia :)

    Nasz czas zbliża się wielkimi krokami... A ja świruje. Nic tylko myślę myślę i myślę o wszystkim. Czy stymulacja pójdzie ok? Jak ja sobie zrobię te zastrzyki?(mdleje na widok igły i pobierania krwi itp.) Jak już bd ok to czy znajdą odpowiednie plemniki i czy coś się zapłodni... ile jeszcze czasu potrzeba żeby spełniło się nasze marzenie...
    My długo (dłużej mój mąż) dojrzewalismy do tego aby się przebadać... zawsze myślałam że to ze mną na bank jest coś nie tak... A tu taki szok... muszę się jakoś nastawiac pozytywnie na to wszystko.

    Nasza historia lubi tę wiadomość

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andawka dasz radę, ja miałam to samo z zastrzykami, a naprawdę nie ma się czego bać. Mówię to ja pierwsza panikara na widok igieł, krwi i szpitali, ale jak się czegoś pragnie to już nic innego nie ma znaczenia, jak już dałam sobie zrobić punkcję, bo tego bałam się najbardziej, to już nic dla mnie nie jest straszne. Będzie dobrze i bezbolesnie!
    Koralik, puszczam te komentarze bokiem bo nic innego mi nie pozostaje, a jak bliższe kolezanki pytają kiedy, to poprostu kłamie, ze jeszcze nie mój czas 😥 a w środku morze lez, zreszta co ja będę pisać, wszystkie przeżywamy to samo. Cieszę się Twoim szczesciem i bardzo się cieszę, ze mąż jest szczęśliwy, bo takie same przemyślenia mam, co Ty miałaś, bo tak naprawdę to jest wielkie poświęcenie ze strony męża. Trzymam kciuki!!

    Andawka lubi tę wiadomość

  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,witam nowe koleżanki na forum:)
    W poniedziałek mamy badania prenatalne,nie mogę się doczekać:)Ogólnie dobrze,zaczęłam 12 tydzień.
    Andawka,zastrzyki naprawdę nie są straszne,kwestia wprawy;)Nasza historia podziwiam Was i baaaaaardzo Wam kibicuję!Musi być dobrze,bezcenna wiedza z 1 procedury powinna zaprocentować!Korralikk naprawdę mega,że inseminacja się udała,gratuluję serducha,niech dni płyną:)Nie ma już żadnego znaczenia czy to był dawca czy też nie,mój mąż codziennie całuje brzuszek i do niego gada:D Widać już zaokrąglenie;)

    Nasza historia lubi tę wiadomość

  • MałaMi93 Autorytet
    Postów: 288 207

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ,
    U nas niestety sie nie udało 🤷‍♀️ Beta w 12dpt 4,42 dzisiaj 0,48 .
    Trzymam za was kciuki dziewczyny.

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi93 wrote:
    Hej ,
    U nas niestety sie nie udało 🤷‍♀️ Beta w 12dpt 4,42 dzisiaj 0,48 .
    Trzymam za was kciuki dziewczyny.
    Mała przykro mi...ale głowa do góry i idziesz po swoje dalej! Kiedy startujesz, w kolejnym cyklu? Orientowalas się jak to wyglada teraz z criotransferem? Będzie dobrze kochana, w końcu się uda 😘

  • MałaMi93 Autorytet
    Postów: 288 207

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie raczej nie, potrzebuje teraz żeby mi trochę głowa odpoczęła. Z tego co kobieta mi powiedziała na infolinii to mam sie pojawić przed początkiem cyklu w którym chciałabym podejść do crio.

  • user Znajoma
    Postów: 19 2

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ktos z Waszych partnerów oprócz ovitrelle miał też zastrzyki bemfola? Dr przypisał 3x w tygodniu przez 8 tygodni, sprawdziliśmy i to 3000zl. No ale cóż. ., trzeba. Czy wiecie jaki jest cel tego leku? My mamy wysokie fsh 26-30, po 4x ovitrelle spadło do 0.7.

  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    user wrote:
    Czy ktos z Waszych partnerów oprócz ovitrelle miał też zastrzyki bemfola? Dr przypisał 3x w tygodniu przez 8 tygodni, sprawdziliśmy i to 3000zl. No ale cóż. ., trzeba. Czy wiecie jaki jest cel tego leku? My mamy wysokie fsh 26-30, po 4x ovitrelle spadło do 0.7.
    My mieliśmy.Cel to podniesienie testosteronu.Jaki macie? my mieliśmy kuracje 12 tygodni

    kumiko989 lubi tę wiadomość

  • user Znajoma
    Postów: 19 2

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed pierwszą kuracją testosteron 300-320, a teraz po4 tygodniach ovitrelle testosteron 777, norma do 840, także praktycznie przy górnej normie.. Po samym ovitrelle, a teraz jeszcze 8x ovitrelle i 24x bemfola. Ten testosteron pewnie przekroczy normy znacznie.

    A jak doktor ustala terminy biopsji? Dziś miał bardzo mało czasu na telewizycie i nie dopytaliśmy. Ma być teraz 8 tygodni ovitrelle i bemfola i potem w 9 tygodnu mamy robić badania hormonów i nasienia i kontrola. I potem MTESE. Ale czy wcześniej trzeba termin ustalać czy dr ustala ten termin na wizycie i jest to kilka dni później, czy się długo czeka? Trochę słabo byłoby po kuracji 3 miesięcznej za 5000zł czekać kokejne tygodnie na biopsję a nie robić na świeżo..Tak się nam wydaje. Czy tam trzeba wcześniej dzwonić?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2020, 21:30

  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niekoniecznie,my po 6 tygodniach mieliśmy coś około 850 po samym ovitrelle ,poźniej doszła bemflola i było chyba 560 także to nie jest wyznacznik:) nie mówił Wam lekarz,że mąż powinien przyjmować testosteron do końca życia?Nam tak powiedział,że trochę za mały jak na młodego faceta 27 lat a mielismy 360 i dlatego mąż przejdzie na htz.

  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My umówiliśmy się na biopsję zaraz po wynikach hormonów,biopsja była chyba 2 tygodnie po zakończneiu kuracji.Więc w tym czasie możecie się jej spodziewać.Dzwoniliśmy i prosiliśmy o konsultacje z dr a tez po uzyskaniu wyników hormonów kazał się umawiać na bloku zabiegowym na zabieg;)

‹‹ 432 433 434 435 436 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ