Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
lindalia wrote:Pójdziemy razem z dofinansowaniem, więc w lutym zaczynam stymulacje.
Lindalia, jak tam u Ciebie? Kiedy start?Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
lindalia wrote:Jeszcze nie zaczynamy. Czekamy za podpisaniem papierów i rozpisaniem stymulacji. Pierwszy raz w moim pcos chce żeby @ mi sie solidnie przesunięla. Szkoda mi cyklu a to już za kilka dni
A Ty jak tam?
A u mnie na razie dobrze. Zaczęłam kilka dni temu. Lecę długim protokołem (wcześniej miałam krótki). No zobaczymy. Kolejna wizyta 12.02.2021.Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
lindalia wrote:Ile trwa długi protokół?
Na razie mam 2 tygodnie zastrzyków na wyciszenie. Później stymulacja. Też około 2 tygodni.Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
lindalia wrote:A czemu tym razem dlugi protokół?
Przy krótkim protokołem moje oocyty były bardzo zróżnicowane (mniejsze, większe, puste). Także mój organizm średnio zareagował na krótki protokół. Liczymy, że przy długim protokole będzie ich więcej i bęďą równiejsze i zdrowsze. To daje szansę na silniejsze zarodki i na ich większą ilość.Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
lindalia wrote:To faktycznie może będzie wiecej zarodków, wyzszej klasy. Trzymam kciuki! A jak nastawienie?
A powiem Ci szczerze, że nie przeżywam tego jak za pierwszym razem. Oczywiście bardzo chcę aby się udało i robię wszystko, aby tak było, ale nie ma już tej ekscytacji. Nie ma też na chwilę obecną strachu. Tak bym rzekła, że podejście mam zadaniowe. Jest ważne zadanie do wykonania i robię wszystko, aby je dobrze wykonać.
Myślę, że bardziej emocjonalnie zacznie się tak w połowie stymulacji, bliżej punkcji.lindalia lubi tę wiadomość
Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualny
-
HJKL wrote:Macie jakieś rady jeśli chodzi o dochodzenie do siebie po zabiegu mtese?
Czy warto kupować plastry chłodzące mosznę?
Czy przecuwbólowo Paracetamol jest wystarczający?
U mojego męża bardzo się sprawdziły kompresy żelowe chłodzące (do kupienia w aptece) często z nich korzystał, jeśli chodzi o przeciwbólowe to wziął tylko raz 1 tabletkę paracetamolu, Ketonal kupiliśmy niepotrzebnie... wszystko ładnie się goiło i można powiedzieć że bez bólu.HJKL lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDoriska29 wrote:U mojego męża bardzo się sprawdziły kompresy żelowe chłodzące (do kupienia w aptece) często z nich korzystał, jeśli chodzi o przeciwbólowe to wziął tylko raz 1 tabletkę paracetamolu, Ketonal kupiliśmy niepotrzebnie... wszystko ładnie się goiło i można powiedzieć że bez bólu.
Dziękujęwszystkie rady są dla nas cenne
-
HJKL wrote:Macie jakieś rady jeśli chodzi o dochodzenie do siebie po zabiegu mtese?
Czy warto kupować plastry chłodzące mosznę?
Czy przecuwbólowo Paracetamol jest wystarczający?ból jest podobno niewielki i do zniesienia.
HJKL lubi tę wiadomość
Danadana -
Cześć dziewczyny
Witam się z Wami po dłuższej przerwie.
Gratuluję przyszłym mamusia :* A pozostałym znalezionych wojowników
Przeleciałam parę stron do tyłu więc powiedzmy, że jestem w temacie.
Po prawie półrocznej przerwie i kilku ciosiom jakie dostaliśmy myślimy o powrocie po nasze dwie mrożonki.
Nasza historia trzymam kciuki mocno. Jak Wam się uda będzie to dla nas ogromna motywacja żeby jeszcze raz spróbować przejść cała ta historie od nowa.
Narazie musimy się nastawić psychicznie (głównie ja...) że z tych dwóch zrodzi się nasz cud albo dwa...
Byłam przez pewien moment na dnie ale czas wstać i wracać powoli do gry...Baniusia, Nasza historia lubią tę wiadomość
-
Gdyby ktoś potrzebował mam na zbyciu:
Estrofem 1,5 opakowania
Duphaston 13 tabletek
Orgametril 6 tabletek
Proxeed plus 27 saszetek
Bromergon 1 opakowanieWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2021, 21:27
Andawka lubi tę wiadomość
Ona: 29 lat
09.2019 - IVS8-5T
On: 31 lat
06.2019 - azoospermia
08.2019 - IVS8-5T
04.2020 - Artvimed - biopsja Tese, mamy plemniki
07.2020 - Kraków Artvimed- I podejście do In Vitro - zapłodniono 13 kumulusów, zapłodniło się 4. W rezultacie nie uzyskano żadnego zarodka.
11.2020 - Warszawa - Novum - II podejście do In Vitro i biopsja TESE
Mamy ❄️❄️❄️
15.12.2020 - transfer ❄️
beta 13 dpt 1345
beta 15 dpt 4034 -
nick nieaktualnyAndawka wrote:Cześć dziewczyny
Witam się z Wami po dłuższej przerwie.
Gratuluję przyszłym mamusia :* A pozostałym znalezionych wojowników
Przeleciałam parę stron do tyłu więc powiedzmy, że jestem w temacie.
Po prawie półrocznej przerwie i kilku ciosiom jakie dostaliśmy myślimy o powrocie po nasze dwie mrożonki.
Nasza historia trzymam kciuki mocno. Jak Wam się uda będzie to dla nas ogromna motywacja żeby jeszcze raz spróbować przejść cała ta historie od nowa.
Narazie musimy się nastawić psychicznie (głównie ja...) że z tych dwóch zrodzi się nasz cud albo dwa...
Byłam przez pewien moment na dnie ale czas wstać i wracać powoli do gry...
Jakie Pani mąż ma FSH? -
W normie... mój mąż ma wszystko w normie... A plemników brak... hormony, genetyka A w mTESE na świeżo nie znaleźli nic... wyniki badań histopatologicznych dawały nadzieję na bardzo dużo... z czego z zamrożonego materiału wykorzystali wszystko i znaleźli tylko 8 plemników żywych... zapłodniły się 3 moje komórki... jeden najsilniejszy nie dał Nam upragnionej ciąży (świeży transfer). Zostały nam dwa... słabszy i najsłabszy...
Podziwiam dziewczyny, które takie sytuacje przechodzą po raz któryś z rzędu. Bo mnie ta jedna doprowadziła na skraj depresji....
Na chwilę musiałam się odciąć od tego wszystkiego i zacząć normalnie żyć...
Ale to forum jest moją ostoją... nikt nie zrozumie nas tak jak my które to przechodzimy...
Cieszę się strasznie, że znalazłam to forum i że w całej tej chorej sytuacji nie jesteśmy same...Nasza historia, Baniusia, Joana23 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAndawka wrote:W normie... mój mąż ma wszystko w normie... A plemników brak... hormony, genetyka A w mTESE na świeżo nie znaleźli nic... wyniki badań histopatologicznych dawały nadzieję na bardzo dużo... z czego z zamrożonego materiału wykorzystali wszystko i znaleźli tylko 8 plemników żywych... zapłodniły się 3 moje komórki... jeden najsilniejszy nie dał Nam upragnionej ciąży (świeży transfer). Zostały nam dwa... słabszy i najsłabszy...
Podziwiam dziewczyny, które takie sytuacje przechodzą po raz któryś z rzędu. Bo mnie ta jedna doprowadziła na skraj depresji....
Na chwilę musiałam się odciąć od tego wszystkiego i zacząć normalnie żyć...
Ale to forum jest moją ostoją... nikt nie zrozumie nas tak jak my które to przechodzimy...
Cieszę się strasznie, że znalazłam to forum i że w całej tej chorej sytuacji nie jesteśmy same...
Nie możemy się poddawać!
Mam nadzieję, że kolejny transfer będzie tym szczęśliwym dla Was!
Andawka lubi tę wiadomość
-
Andawka wrote:Cześć dziewczyny
Witam się z Wami po dłuższej przerwie.
Gratuluję przyszłym mamusia :* A pozostałym znalezionych wojowników
Przeleciałam parę stron do tyłu więc powiedzmy, że jestem w temacie.
Po prawie półrocznej przerwie i kilku ciosiom jakie dostaliśmy myślimy o powrocie po nasze dwie mrożonki.
Nasza historia trzymam kciuki mocno. Jak Wam się uda będzie to dla nas ogromna motywacja żeby jeszcze raz spróbować przejść cała ta historie od nowa.
Narazie musimy się nastawić psychicznie (głównie ja...) że z tych dwóch zrodzi się nasz cud albo dwa...
Byłam przez pewien moment na dnie ale czas wstać i wracać powoli do gry...
Wyniku jeszcze nie mamy, tzn nie znamy.
Mąż miał dzownic w tym tygodniu, ale widzę, ze to odkłada.. nie dziwie się mu, sama się boje.
Ta druga mtese zniósł bardzo dobrze, szybko wrócił do siebie w porównaniu do pierwszej.
Ja jakiś układam plan w głowie, myśle żeby przenieść materiał- jeśli się coś znajdzie, do nas na dolnyslask.
Z tego co pamietam, to Danadana tak zrobiła.
To jeżdżenie i mieszkanie w wawie na czas stymulacji i transferu, to 2 tygodnie i kupa dodatkowej kasy.
Jeśli nic się nie znajdzie, to startujemy z dawca tez raczej na dolnymslasku.
Ciężki nasze losy bezplemnikowcow, ale wierze, ze każda z nas w końcu odnajdzie swoje szczescie.
Trzymam kciuki Andawka, melduj co tam dalej u Was!Andawka lubi tę wiadomość
-
Andawka wrote:Podziwiam dziewczyny, które takie sytuacje przechodzą po raz któryś z rzędu. Bo mnie ta jedna doprowadziła na skraj depresji.
U mnie podobnie to mąż przeżył. Nie jestem pewna, czy pogodził się z tą porażką do dnia dzisiejszego. Nie może zrozumieć, dlaczego u zdrowej, silnej kobiety z wszystkimi wynikami w normie nie przyjął się silny, zdrowy, wprost książkowy zarodek. Był pewien, że ciąża będzie. Rękę dałby sobie obciąć.
Ja natomiast pogodziłam się z tym chyba bardzo szybko. Zajęło mi to z tydzień. Po tygodniu byłam gotowa do kolejnej walki i chciałam ją zacząć jak najszybciej.
No teraz to naszą drugą próba. Podobnie jak u Ciebie. Zobaczysz, za kilka czy kilkanaście tygodnie będą nas tu wszystkie wyzywać od "ciężarówek" 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2021, 12:13
Andawka lubi tę wiadomość
Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️