Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
Ami (mówię tak na córę )
My co prawda genetykę robiliśmy prywatnie ale z tego co zauwazylam to to ze jak w jednym województwie zajęte to nieszczególnie w tym obok. Lianna np jedzie 100 km ale ma szybciej niz u siebie i za darmo. Moze warto sie zorientować.
A co do Czech to mamy juz dosc rozwinięty watek:
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/kliniki-w-czechach,8525,6.html#show-post-2873012#show-post-2873012
My na ten czas zdecydowaliśmy sie na Sanus (godzina od granicy Kudowa Zdrój) i poprosiłam juz o wyznaczenie wizyty.
Ani84 się udałoAnia_84, Lianna, ami87 lubią tę wiadomość
Zapiski Czekającej --->>> http://ovufriend.pl/pamietnik/zapiski-czekajacej,2153.html
-
hej kochane
Ami my na genetyke jechalismy prawie 200 km i wizyte mielismy na 20
no udało mi sie dzis biore ostatnia tabletke .. niby dr mowila zebym wziela 13 dni ..ale boje sie bo ostatnio po odtswiaeniu orgametrilu czekalam 7 dni na okres wiec jakbym jeszcze porala do 5 tego + 7 dni to 12 a 16 mam histero wiec jesczze bym plamila
wiec niech przyjdzie max 8 listopada
co do Czech my postanowilismy ze pierwszy cykl IUI zrobimy w Novum.. a pozniej na razi epojedziemy do ostrawy z racji tego ze mmay blizej dwa tam pierwsza wizyta jest za free .. wiec tez bede mogla zobaczyc jak faktycznie sie z nimi mozna dogadac
poki pis nie doszedl do wladzy to samprotokolniech sobie idzie do USC mamy to gdzies.. a jednak im wierze jak nikomu innemu .. -
Lena - a córka może ma na imię Ania? Bo ja właśnie Ania jestem i też tak do mnie często mówili w czasach szkolnych (ach kiedy to było)
Nie wiedziałam, że taki wątek jest o Czechach. Jutro cały przejrzę.
Aniu też mam zaufanie do nOvum. Tylko ostatnio tracę nadzieję, że coś w mTese będzie (od tygodnia mam taki smutek w sobie). Powinnam wierzyć, ale boję się rozczarowania. Nie mogę się z tą azo pogodzić, a powinnam być wsparciem dla męża w trakcie kuracji. Niemniej jednak już niecałe 3 tyg. do wizyty u dr W. i mam nadzieję, że ruszymy w końcu z miejsca, bo ta regeneracja jąder już mi się strasznie dłuży. W myślach mam plan B- dawca i stąd chciałam się dowiedzieć o Czechach jakby PiS zaczął gmerać coś w ustawie przy dawstwie.
Fajnie, że udało ogarnąć termin miesiączki a do jakiego lekarza chodzisz w N.?Jesteśmy rodzicami cudownego synka
Wracamy i walczymy dalej... -
nick nieaktualnyhej jesteśmy po wizycie w INVIKCIE
mój P dostał leki na 3 miesiące żeby poprawić spermatogenezę i jeśli pojawią się plemniki za 3 miechy to będziemy je mrozić i podchodzić do in vitro.
Jeśli nie pojawią się plemniki to będzie robiona biopsja, aby sprawdzić czy są plemniki w jądrach. Mnie również lekarz zbadał jednak jak się domyślacie skupił się na moim lubym
mój zrobił od razu 3 badania krwi. Zatem teraz nic tylko faszerować się lekami i czekać.ami87, Lianna lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyki,
Ja dzisiaj mialam HSG, witki mi opadły niby jajowody drożne ale słaby przepływ, dr podejrzewa jakies polipy, endometrioze i ten slaby przeplyw twierdzi moze wskazywac na zrosty okoloprzdatkowe. Mam skierowanie na laparoskopie z histeroskopia..mam dosc wszystkiego -
Dziewczyny przeczytajcie sobie: http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,145400,19123199,od-jutra-nie-mozna-legalnie-robic-in-vitro-przez-blad-w-ustawie.html?as=1
Zła informacja - przestój w procedurach in vitro w klinikach w związku z wejściem ustawy
Dobra informacja - "Na razie nie zamierzamy zajmować się tą ustawą, Polacy mają inne, ważniejsze problemy - zapewnia w rozmowie z TOK FM rzeczniczka PiS Elżbieta Witek. - W tych przepisach są błędy prawne, jak na przykład brak jednoznacznej definicji ochrony życia, ale w najbliższym czasie nie będziemy zmieniać tej ustawy" może dadzą nam spokój choć na chwilę !!!
Babyboom: tak się dokładnie jeszcze nie orientuje (na razie to czytam wszystko o azoospermii, zatem przepraszam za pytanie), ale każdy robi takie HSG? i czy cokolwiek wskazywało na to, że może być endometrioza i polipy? Przytulam!Babyboom lubi tę wiadomość
Jesteśmy rodzicami cudownego synka
Wracamy i walczymy dalej... -
Ami, brzmi to nie najgorzej... Mam nadzieję, że naprawdę na razie nie ruszą tej sprawy...
Babyboom, rozumiem, że możesz mieć dość. Ale to tylko kolejny krok... Do szczęścia. Musi się w końcu udać :*
Joaszo, trzymam za Was kciuki. Oby te trzy miesiące minęły szybko i... z dobrym skutkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 18:38
Joaszo, Babyboom lubią tę wiadomość
-
Baby boom..włąsnie to niestety wychodzi pozniej tak jak moja histeroskopia.. zajelam sie Michałem przez ten czas a nie skupialam sie na obie ..no i wyszlo szydlo z worka wsumei akurat tego nie mogalm przeiwdizec tak samo jak i ty ale wazne ze bedziesz dobrze przygotowana
Ania mam nadzieje ze tak bedzie
ja chodze do dr Langer ..chyba dobrze napisalam..bo zawsze ja przeinaczam
Joaszo no to kciuki niech 3 miechy szybko mina
Lianna a Ty jak tam ??
ja teraz proboje wywolac moja malpe
jutro ide zrobic krzywa cukrowa i insulinowa.. czas najwyzszy jak bede mialawynik zadzownie do dr czy mam brac metformaxWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 18:58
Babyboom lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dokladnie HSG to taki konik pierwszy przed IUI choc u nas dr powiedziala ze 1 cykl mozemy bez HSG bo 1 cykl po histeroskopii sa najwieksze szanse wiec jedziemy bez HSG
Babyboom, Joaszo lubią tę wiadomość
-
Aniu, my w każdym tygodniu robimy jakieś badanie, ale na wyniki trzeba długo czekać. Za tydzień K. jedzie na genetykę.
Staram się nie myśleć i dotrwać jakoś do połowy grudnia, kiedy powinniśmy mieć kontrolę.
Tak Was czytam i też zaczynam rozmyślać. Najpewniej mam endometriozę. Mogłabym równolegle do leczenia K. działać na tym polu. Np. umówić się na laparoskopię. Ale jak to zgrać...? Tak jak piszecie, pierwsze cykle po zabiegu są najbardziej prawdopodobne... A tu nie wiadomo, czy jest do czego się szykować.
Tymczasem zegar biologiczny nie chce się cofać...
Joaszo, ha ha, mój też jak słyszy o biopsji, to robi wielkie oczy. Cóż, zobaczymy... -
Laparoskopia ech .... Moze tez powinnam. Podobno mam na mojej wsi całkiem pod tym względem dobry szpital w ktorym czeka sie 2-3 tygodnie. Jednak wolalabym nie .... A moze zle robie?
Ja powolutku.... powolutku robie badania. Pojutrze kończymy tabsy na nasza infekcje. Boje sie ze do HSG złapie następna. Naprawde nie wiem co sie dzieje. Lekarz stwierdził ze moze ..... przesadzam z higieną .
W ogole wyczułam 30 km ode mnie szpital w ktorym maja jak porównywałam bardzo tanie badania (np HIV w moim luxmed to 105 zł, w lab obok mnie 49 a tam 30.... albo takie hormony jakies np Prolaktyna w luxmed 49, w lab obok mnie 39 a tam 20 zł). I tak sie zastanawiam czy czegos jeszcze z badan nie zrobic.
A tak w ogóle to doły i doliny mam. Na chrzciny idziemy. Wu został ojcem chrzestnym. Kupowałam ubranka i pamiątki i albumy . I w pracy co chwila ktos zaciążą albo rodzi... Dzisiaj jak powiedziałam koleżance w pracy ze mam dosc tej roboty dała mi cudowna rade "To na co czekasz? Zaciążaj! Przeciez na Ciebie juz najwyższa pora.". No tylko jak .....Zapiski Czekającej --->>> http://ovufriend.pl/pamietnik/zapiski-czekajacej,2153.html
-
ja poki co tylko histeroskopie robie.. laparo wolalabym uniknac choc wiem ze tylko tak mozna potwierdzic/wykluczyc endomende
odebralam CRP spadlo z 17 na 3,6 jest w normie moge sie szczepic.. niech tylko teraz malpa przyjdzi emax do 7 listopada i bedzie pieknie
Lena ehh skad ja to znam .. u mnie beda pewnie na swieta dwa chrzty na szczescie nikt juz nam nie dowala tekstow moze byscie zaszli bo kilka razy powiedzialam co o tym mysle.. wie c generlanie ludzie unikaja przy mnie tematu
-
Babyboom, wszystkie nieinwazyjne badania o tym świadczą. Podwyższone ca125, które znacząco obniżyło się po terapii hormonalnej. Teraz znów ponad normę. Od dawna potwornie bolesne @. Plamienia.
Co, jeśli są jakieś zrosty i zwyczajnie nie ma dobrych warunków dla rozwoju dziecka? A z drugiej strony - jak wszystkie piszecie - to strasznie inwazyjna sprawa i się boję.
Lena, mi jeszcze niektórzy tak mówią... Nie radzę sobie z tym. Nawet jak udaje mi się odpowiedzieć, to potem pojawia się ktoś następny...
Mam dziś strasznie słaby dzień i to wszystko chyba nie ma sensu -
Lianna doskonale Cie rozumiem. Nie wiem czy to jesien czy co .... Jeszcze tak zle sie z tym wszystkim nie czułam. A były gorsze czasy- wyniki nasienia, badania, biopsja ......
Wydawało mi sie ze jak juz zdecydujemy o dawcy to wszystko odbędzie sie bez problemu i bardzo szybko .... A tu kicha .....
Szczerze gdyby nie Wu to bym sie poddała. On jakos chyba ma wiarę za nas dwoch. A jego reakcja dzikiej radosci na jeden głupi dobry wynik hormonu mnie stawia do pionu ..... Na chwile .... Bo jak sobie pomysle i tym wszystkim to znowu łapie dola.Zapiski Czekającej --->>> http://ovufriend.pl/pamietnik/zapiski-czekajacej,2153.html
-
Dziewczyny mam dokladnie to samo, może faktycznie ta jesien. Mam dosc wszytkiego nic mi sie nie chce a teraz jeszcze ten wnik HSG. Boli mnie brzuch do tego dzisiaj po tym badaniu. Mam wrazenie ze cofnelam sie w tyl bo tez myslalam ze najtrudniejsza bedzie ta decyzja i jak juz ja podejmiemy to jakos pojdzie. Moj M mowil ze nawet patrzac statystycznie to jak u niego jest problem to u mnie napewno bedzie ok a tu jednak nie ma lekko.
-
Lianna ja na Twoim miejscu poszłabym na laparoskopię. Potem mozesz żałować ze to opoźnia IVF lub IUI AID.
Ja tak po głębszym zastanowieniu stwierdziłam , ze zrobie w przyszłym tygodniu ca125 i jak bedzie podwyższone pojde na zabieg. Mam namiar na ordynatora szpitala do ktorego jak sie pojdzie na prywatna wizyte to kieruje na lapo w ciagu 2 tygodni. Moja kolezanka wlasnie miala w ubiegły piatek.
Babyboom mialas to HSG prywatnie czy na NFZ? Jesli prywatnie to ile płaciłas? A jak na fundusz to jak zdobyłaś skierowanie?
Kiedy idziesz na ta laparoskopię? I ile trzeba po niej czekac na starania?
Ania84 na co trzeba sie szczepić? Na WZW B? Troche brakuje mi jakiegos lekarza ktory by mnie prowadził. Mam LuxMed z pracy i tam chodzę do gina i ściemniam go ze sie staramy i nie wychidzi ale nie powiem mu ze szykujemy sie do IUI w Czechach bo mnie wywali z gabinetu. LuxMed mocno zaznacza ze nie zajmują sie leczeniem bezpłodności. O wszystkim musze myslec sama - jakie i kiedy zrobic badania. Dobija mnie to troche ale szkoda nam kasy na wizyty w polskiej KLN jak i tak nic tam nie bedziemy robic.
Zapiski Czekającej --->>> http://ovufriend.pl/pamietnik/zapiski-czekajacej,2153.html