Oligoasthenoteratozoospermia
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas ostatnio nawet częściej awantury o to wybuchają - on się wkurza, że ja wiecznie wszystko widzę w czarnych barwach a ja mam ochotę strącić mu te różowe okulary z nosa4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Misia gdybym ja miała możliwość zrobienia IV to już dziś biegłabym do kliniki ale rozumiem Twoje dylematy (praca itd). Ja się pracą nie spinam bo jej nie mam i nie wiem jak szybko do niej pójdę, potem wiadomo od razu umowy na stałe nie dostanę więc optymalnie byłoby zaciążyć teraz i później na luzie szukać pracy. Myślę, że musicie to na spokojnie przedyskutować z mężem i lekarzem. Jednak trzymam mocno kciukasy żebyście jednak mieli szanse na IUI4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
u nas juz były burze z piorunami, istne tsunami a teraz jak juz stanelismy przed faktem ivf to jakos tak lepiej..
chociaz w 23 grudnia jak decyzja zapladla i 24 jak jeszcze jej nie przetrawiłam to były płaczki moje i jego " o co ryczysz" masakra myslałam ze go połamie... nie byłoby to lekkie bo skubany jest wieksze ale moja siła był przepotężny wkurw. no czemu ryczysz przeciez chyba wiedziałas ze tak bedzie. serio !??!?!?!
poki co dołaczyłam do grupy na fb o ivf i sie oswajam i tam jest tak fajnie ze nawet fakt ze ktos z moich znajomkow moze mnie w tej grupie zauwazyc ( zamknieta ale zawsze te durne grupy sugerowane) mnie wali po stokroc. bo wazniejsze dla mnie jest moje dobre samopoczucie a tam ogromna wiedza i wsparcie👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
🧔🏻♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Angelius Provita dr P ❤️
1 IUI
1 IMSI krótki protokół
2 pICSI długi protokół
24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️
03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.
Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
- pobrano 11 🥚
- dojrzale i zaplodnione 9
- blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
Start II pICSI 10.2024
Rekovelle/orgalutran
- punkcja 16.10 ??? -
No tak bo ważne żeby czuć się dobrze ze sobą a skoro takie wsparcie i poczucie daje Ci ta grupa to super! My w sumie sie trochę ukrywamy z naszą przypadłością. Nie, że kłamię że wszystko jest w porządku ale też nie mówię wprost że mamy problem a ludzie zazwyczaj nie pytają ewentualnie rzucają komentarz a ja go zbywam milczeniem albo mówię że nie czas. Z drugiej strony nie wiem dlaczego tak ciężko mi to przechodzi przez gardło, przecież to normalna choroba, jedni mają problemy z żołądkiem a inni z płodnością. Może się przełamię w końcu i tak też będę to traktowała - bo kto zmieni poglądy społeczeństwa jak nie my - chorzy4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
nick nieaktualnyMiśkowa wrote:Misia gdybym ja miała możliwość zrobienia IV to już dziś biegłabym do kliniki ale rozumiem Twoje dylematy (praca itd). Ja się pracą nie spinam bo jej nie mam i nie wiem jak szybko do niej pójdę, potem wiadomo od razu umowy na stałe nie dostanę więc optymalnie byłoby zaciążyć teraz i później na luzie szukać pracy. Myślę, że musicie to na spokojnie przedyskutować z mężem i lekarzem. Jednak trzymam mocno kciukasy żebyście jednak mieli szanse na IUI
Myślę, że jeśli lekarz zaleci od razu to nie będę się pracą aż tak przejmowała, zrobie to co ważniejsze. No zobaczymy co będzie.
A co do relacji, to u nas już lepiej, ale na początku byłam wewnetrznie zła na wszystko i na męża- choć wiem, że to nie jego wina i przez to przez około 2 tyg nasz związek miał kryzys, przynajmniej z mojej strony, ale już lepiej.
Nie dziekuje za kciukasyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 17:12
-
Misia u nas też kryzys ale chyba powoli z niego wychodzimy, było ostatnio kilka poważnych rozmów zakończonych wnioskami a nie milczeniem i rozejściem się do swojego kąta. Jestem dobrej myśli
misia1989 lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
nick nieaktualny
-
Pewnie że tak4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
domiszka wrote:serio chyba mamy wspolnego męża mój mąz miał morfologie 1 % a cały czas chodził dumny jak paw ze jest wszystko cacy bo plemników duzo. nooo luuudzie :lol:
Dziewczyny, to i mój jest taki sam Według niego jak w opisie badania było wspomniane o "kilku plemnikach w tym niektórych ruchomych" , to znaczy, że naturalnie też się uda, bo przecież wystarczy tylko jeden..a mnie to tylko irytuje ja z kolei wszystko w czarnych barwach widze.
Ja też jak Dziewczyny wyżej, zastanawiałam się czy nie powinnam zrobic hsg. Miałam tylko monitoring, krzywą cukrową i hormony robione. Odkąd lekarze zobaczyli wynik męża to ze mną dali sobie spokój.
Może jednak warto spróbować hsg...chcialabym mieć czyste sumienie, że zrobiłam wszystko co może pomóc naturalnym próbom, zanim podejmiemy decyzję o ivf (a jak nie dla czystego sumienia to przynajmniej dla Męża, który nadal wierzy w naturalny cud)JagnaaJankowskaa lubi tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
nick nieaktualnySylwia, mój też wierzy i dobrze wiara czyni cuda- ja jestem bardziej na ziemi
Powiedzcie mi czy robi się inseminacje przy 1 % prawidłowych plemników?
Odebraliśmy wyniki
Badania trochę lepsze niż w grudniu, ale to wciąż nie to samo co w sierpniu, no i ta morfologia... mamy obniżoną ilość plemników koncentracje jest 7,47 mln a całkowita liczba na styk 39 mln.
Ruch się poprawił jest minimalny próg 35 % postępowych, ale morfologia 1%...
Fragmentacja DNA 20 %Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 11:11
-
nick nieaktualnyantonna tak też myślałam, wizyte mamy za dwa tyg u lekarza, zobaczymy co powie ale obstawiam właśnie, że zaleci i tak invitro. Ostatnio nam powiedział, że gdyby wyniki były takie jak w sierpniu to można iui robić na spokojnie,ale takich jeszcze nie mamy.
Ale wiesz co, mnie to przeraża w sierpniu było w miarę 89 mln całości, koncentracja 15,5 mln a potem w grudniu taki spadek że pojeyncze plemniki a teraz troche lepiej niż w grudniu, bardoz się boję, że te wyniki tak skaczą i zastanawia mnie dlaczego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 11:06
-
Cześć dziewczyny pozwoliłam sobie odświeżyć temat, Nie wiem jeszcze czy mąż też ma to ale po wynikach tak podejrzewam , słaba ruchliwość, ilość w dolnej granicy i słaba morfologia najpierw 4%, teraz 2% ale łudzę się jeszcze, że te 2% to jakiś chwilowy spadek . Jutro wizyta u urologa i zobaczymy czy się potwierdzą moje obawy. Komuś udało się naturalnie zajść z tą przypadłością?Kiepskie nasienie
IO
Mutacje mthfr hetero
4 lata starań
2018 IUI 😥
06.2020 IVF biochemiczna 😥
Próbujemy dalej naturalnie ♥️
Klinika Medart Poznań 🤞🍀 -
My działamy. Nie ma się co oszukiwać, łatwo nie jest. Byliśmy u kilku lekarzy i każdy stwierdza,że leczenia problemu męskiego niewielu się podejmuje, bo różne choroby/stany zapalne mają wpływ na nasienie. A jednak wielu parom 'zależy ma czasie'.
-
Jak są plemniki to szansa jest zawsze. Ale nikt Ci nie powie na 100% jak duża jest ta szansa i ile trzeba czekać, żeby szansa zamieniła się w ciążę, to może być pół roku, a może być 5-10 lat, może nigdy. To jest loteria. My czekamy już 2 lata, Melba jeszcze dłużej. Inna sprawa, że doświadczenia dziewczyn z tego forum wskazują, że przy niskiej morfologii większość naturalnych ciąż ulega poronieniu. Nie pozostaje nic innego jak się diagnozować, leczyć i liczyć na szczęście.Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Ewelcia45, my z tą diagnozą walczymy już ok 1,5 roku, ogólnie prawie 3. Póki co bezskutecznie jak widać w mojej stopce jesteśmy po 4 inseminacji, generalnie udało nam się trochę poprawić parametry nasienia ale nadal bez szału. Z oligoasthenoteratozoospermi, w tym momencie mamy diagnozę asthenozoospermia, a co najważniejsze morfologia z 1% poprawiła się na 4% i ilość z 12mln na 69mln. A jak u Twojego M wyniki?
Saja widzę że leczysz się w poznańskim invimedzie, polecasz to miejsce? Jeśli 4 IUI się nie powiedzie to będziemy szukać kliniki w której podejdziemy do ivf więc byłabym wdzięczna za opiniestarania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
No u nas po 3 miesiącach brania suplementów trochę poprawiły się wyniki ilość całkowita z 8 mln na 17 mln. Ruch postępów z 14 % na 19 %. Ruch całkowity z 22% poprawił się na 27%. Plemniki o prawidłowej budowie tylko 2%. Koncentracja poprawiła się z 2.5% na 4.9%.ewelcia45