pojedyńcze plemniki w nasieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj, my mielismy taka sytuacje. Badanie w lutym i diagnoza pojedyncze plemniki w nasieniu. Uderzylismy do androloga, m dostal leki na 3 miesiace i w czerwcu ponowne badanie, ktore pokazalo 9mln plemnikow na ml. Dalsze ledzenie i ostatnie badanie to 17.6mln na ml. Tak wiec kochana uderzajcie do lekarza. Niech przebada meza i ustali leczenie. Glowa do gory to jeszcze nie wyrok. Trzymam kciuki
aipoite, paaulla84, Asia_88 lubią tę wiadomość
Mati 16.07.2009
-
super, dzięki za odpowiedź, dzięki takim słowom mam jeszcze większą nadzieję, wiem już byliśmy raz i dał M skierowanie na badania hormonalne, genetyczne i inhibine b, niestety następna wizyta w styczniu ze względu na pracę M ale do tego czasu bierze salfazin i wit c, możesz napisać jakie leki dostał Twój mąż?
-
rozumiem, czyli musimy czekać do następnej wizyty a w tym czasie M zrobi badania i bierze witaminy, lepiej mu dawac wit a+e niz C?bo mój bierze cały czas C i salfazin, macy nie może przetrawić bo niestety dla niego śmierdzi ;/ ale brał też androvit, słyszałam że jest androvit plus więc pewnie lepszy skład poszukam.
-
Witamina c z tego co wiem może pomóc przy słabym upłynnieniu, ale trzeba z nia też uważać bo w nadmiarze może zakwaszać organizm a to też niedobrze. Witamin a+e jest niezbędna w produkcji prawidłowego nasienia więc myślę ze możesz mu to włączyć. Moj brał zwykly androvit ale ten plus też moze być. Po macy zwiększyła się nam objętość nasienia, twój brał w proszku czy tabletkach? My mieliśmy na początku w proszku ale moj mąż tez miał odruch wymiotny i zmieniliśmy na tabletki i jest ok.
Mati 16.07.2009
-
ok to zamienię wit c na a+e, mace brał w tabletkach i nie mógł go brać, zapach mu przeszkadzał i miał właśnie odruch wymiotny, może po prostu nie przyswaja tego leku jego organizm, ale jest tyle suplementów że chyba wystarczy na razie salfazin, wit a+e i androvit, do tego momentu aż lekarz przepisze jakieś konkretne leki.
-
My dowiedzieliśmy się w zeszłym tygodniu. Mamy wyznaczoną wizytę w czwartek w Parensie w Krakowie. Zobaczymy co powie lekarz.
Poczytalam troche na ten temat i My nastawiamy się, że będzie trzeba jednak się nagimnastykować. Moja gin stwierdziła, że będzie Nas trzeba postymulować, ale wnikać nie chciała.
-
Fistaszek wrote:My dowiedzieliśmy się w zeszłym tygodniu. Mamy wyznaczoną wizytę w czwartek w Parensie w Krakowie. Zobaczymy co powie lekarz.
Poczytalam troche na ten temat i My nastawiamy się, że będzie trzeba jednak się nagimnastykować. Moja gin stwierdziła, że będzie Nas trzeba postymulować, ale wnikać nie chciała. -
Fistaszek wrote:My dowiedzieliśmy się w zeszłym tygodniu. Mamy wyznaczoną wizytę w czwartek w Parensie w Krakowie. Zobaczymy co powie lekarz.
Poczytalam troche na ten temat i My nastawiamy się, że będzie trzeba jednak się nagimnastykować. Moja gin stwierdziła, że będzie Nas trzeba postymulować, ale wnikać nie chciała.
Rozumiem, nam właśnie androlog nic konkretnego nie powiedział tylko tyle że dał skierowanie na badania hormonalne, genetyczne i z wynikami mamy przyjść znowu i stwierdzi czy jest możliwość leczenia farmakologicznego.Jak będziesz wiedziała po Waszej wizycie coś więcej jak możesz napisz. pozdrawiam -
Hej!
My teraz przy trzecim badaniu męża mieliśmy takie wyniki, robiliśmy badania hormonalne i USG - nic nie wykazały. Androlog stwierdził, że to jakiś stan zapalny i przepisał antybiotyk i czopki na 10 dni. Mąż jest już po kuracji,w poniedziałek jedzie zrobić badanie, zobaczymy czy coś pomogło.09.2015 - 1 ICSI
06.2016 -Mój Cud ❤
2017 - 2 ICSI - powrót po rodzeństwo-nieudany
2018 - 3 ICSI -
hej! jak będziesz wiedziała czy pomogło to jak możesz napisz, bo mój ma to samo, jesteśmy w trakcie badań, ale nam androlog od razu zaproponował invitro:( nie wiem czy chcą w tej klinice tylko naciągnąć na kase czy po prostu lekarz słaby, po wynikach androlog stwierdzi czy tabletki jakieś mojemu pomogą czy nie, tak powiedział, ale moim zdaniem tak jak widzę tu na forum z takim problemem da się walczyć i zwiększyć ilość plemników poprzez tabletki więc się nie załamuje!
-
Po wizycie u dr Przybycienia.
Szanse na nat ciaże brak.Dał skierownaie na badania:hormony, ogólne, no i genetyczne, zauwazajac, ze z takimi wynikami nie kwalifikujemy sie nawet do in vitro. W sumie zrozumielam tyle, ze mamy zrobic wyniki badan (koszt o zgrozo 1500-2000zl)i pojawic sie. Wtedy bedzie cos wiadomo. Plus wizyta u urologa w celu zrobienia usg jader. Przyznam, ze poziom przybicia spory.
Plan jest taki, ze najpierw robimy kolejny, jak to T. mowi "spermogram", zrobimy tez usg i po trochu badania. Z pewnoscia nie bedzie nas stac na wszystkie naraz. Zreszta juz po pierwszych moze sie cos okazac, wiec po kolei.
czekam na Wasze relacje. My chyba przeniesiemy sie do Katowic, bo jednak wizja jazdy za kazdym razem do Krakowa nie napawa nas optymizmem, nie ze wzgledu na lekarza, ale odleglosc 80km.Ania_84 lubi tę wiadomość
-
kochana genetyke mozeie zrobic na NFZ na watku Tese/mTese wypisalam poradnie
najrrocej czeka sie w łdozi .jedziesz masz wizyte i pobieraja krew wyniki po okolo 6-8 tyg 2 tys masz w kieszenisylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
Maka wrote:Anka skończyła się kasa w Łodzi. Trzeba czekać na nowy rok
-
Fistaszek wrote:Po wizycie u dr Przybycienia.
Szanse na nat ciaże brak.Dał skierownaie na badania:hormony, ogólne, no i genetyczne, zauwazajac, ze z takimi wynikami nie kwalifikujemy sie nawet do in vitro. W sumie zrozumielam tyle, ze mamy zrobic wyniki badan (koszt o zgrozo 1500-2000zl)i pojawic sie. Wtedy bedzie cos wiadomo. Plus wizyta u urologa w celu zrobienia usg jader. Przyznam, ze poziom przybicia spory.
Plan jest taki, ze najpierw robimy kolejny, jak to T. mowi "spermogram", zrobimy tez usg i po trochu badania. Z pewnoscia nie bedzie nas stac na wszystkie naraz. Zreszta juz po pierwszych moze sie cos okazac, wiec po kolei.
czekam na Wasze relacje. My chyba przeniesiemy sie do Katowic, bo jednak wizja jazdy za kazdym razem do Krakowa nie napawa nas optymizmem, nie ze wzgledu na lekarza, ale odleglosc 80km.
hej! to jesteśmy w takiej samej sytuacji, ale dziwi mnie to że od razu stwierdził lekarz,że naturalna ciąża nie wchodzi w gre i invitro też, przecież najpierw trzeba zrobić badania wszystkie i dopiero okaże się co jest nie tak, potem następne badanie nasienia po kuracji tabletkami i może coś się zmieni...Jakoś Ci lekarze potrafią tylko zdołować, nasz nam tak samo mówił, ja właśnie jestem w trakcie dowiadywania się ile te wszystkie badania dokładnie będą kosztować, bo mam znajomą w laboratorium, ale jeszcze niestety musimy poczekać do wizyty dopiero w styczniu:( a do androloga też jedziemy 70km od naszego miasta do Gdańska do dr Łukaszuka. Teraz żeby nie tracić czasu daję mojemu M salfazin i wt a+e. Bo już nie wiem co mam robić... ;-(