X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Teratozoospermia
Odpowiedz

Teratozoospermia

Oceń ten wątek:
  • Skrzydlata Autorytet
    Postów: 853 318

    Wysłany: 6 kwietnia 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój bierze fertilman plus. Po 3 miesiącach była poprawa wszystkiego poza morfologią - 3% jak było tak było. Ale pociesze was dziewczyny, że w pierwsza ciążę zaszłam, po miesiącu od jednych z najgorszych wyników męża, więc to jednak jest loteria. Teraz staramy się o drugie i wiem, że w końcu jakiś dobry plemnik trafi tam gdzie powinien ;)

    21cs - Kalina 25.09.2018 <3
    10cs - Florian 08.03.2021 <3
    Wreszcie ten świat ma barwy i smak :)

    wibs9x0h2j4mp6wk.png
  • boo123 Autorytet
    Postów: 1341 1399

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    X

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2020, 14:13

    Rusalka944, Sarita35, Nuch2, Reikja, Gosia895 lubią tę wiadomość

    2 lata starań o 👦
    08.2016 synek ♥️

    Starania o rodzeństwo od 05.2018

    05.2020 9tc 💔
  • Rusalka944 Koleżanka
    Postów: 50 56

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boo123 wrote:
    Hej dziewczyny, przychodzę podnieść na duchu. U nas w październiku fatalne wyniki, morfo 1%, koncentracja 1, ilość w całej próbce 10mln. Po kilku miesiącach faszerowania lekami wyniki trochę się poprawiły, morfo 2%, koncentracja 3, ilość 29mln. Mąż na wynikach ma napisane że konieczna konsultacja androloga bo wyniki nadal słabe.
    A zaraz po badaniu okazało się że jestem w ciąży. 🙂 Totalny szok, bo nawet do inseminacji nie bardzo nas chcieli.
    Także nie ma się co załamywać, słabe wyniki to nie wyrok.

    Możesz podpowiedzieć jakie leki mąż brał? Czy oprócz leków coś jeszcze zmieniliście?

    boo123 lubi tę wiadomość

    Starania od 07/2018

    3x Cykl Stymulowany :(
    3x IUI :(

    Ona 26 lat

    On 28 lat: niska morfologia 1-2%, reszta parametrów w normie
    02.2020 operacja ŻPN
    Profertil, wit C, D, maca, kwas foliowy, l-karnityna
  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boo, grauluje! To musi byc cud! A badaliscie fragmentacje dna? Moge spytac ile staralas się o pierwsza ciążę?

    Dziewczyny ja nie wiem od czego to zalezy, ale często widzę, ze ktos kto ma wiekszosc parametrow ponizej normy zachodzi szybciej niz ten ktory jest prawie w normie;) wiecie o co mi chodzi? Cuda się zdarzają ;)

    boo123 lubi tę wiadomość

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boo123 wrote:
    Hej dziewczyny, przychodzę podnieść na duchu. U nas w październiku fatalne wyniki, morfo 1%, koncentracja 1, ilość w całej próbce 10mln. Po kilku miesiącach faszerowania lekami wyniki trochę się poprawiły, morfo 2%, koncentracja 3, ilość 29mln. Mąż na wynikach ma napisane że konieczna konsultacja androloga bo wyniki nadal słabe.
    A zaraz po badaniu okazało się że jestem w ciąży. 🙂 Totalny szok, bo nawet do inseminacji nie bardzo nas chcieli.
    Także nie ma się co załamywać, słabe wyniki to nie wyrok.
    Gratulacje 😘 Cuda się zdarzają i ją też wierzę, że kiedyś i mnie ten cud spotka 😊

    boo123 lubi tę wiadomość

  • boo123 Autorytet
    Postów: 1341 1399

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rusałka mąż brał profertil 2x1, do tego navitin, macę, Wit c 1000, jadł orzechy brazylijskie, zrezygnował z gorących pryszniców i było u nas więcej regularnego seksu, co ponoć dobrze wplywa.
    Sarita badaliśmy i niezdefragmentlwanych miał 69, więc.wynik chyba mega słaby nie? Dziś dostaliśmy wyniki więc jeszcze nie znam się na tym. Ale norma była powyżej 70.
    O pierwszą ciążę staraliśmy się 2 lata, ale nie badaliśmy nasienia, bo nawet nam nie wpadło do głowy że to może być problemem.
    Myślę że wtedy też taki mały cud nastąpił.

    Patrzac na wyniki męża i czytając opinie lekarzy byłam pewna że się nie uda. Do tej pory jestem w szoku i jeszcze nie dociera do mnie że jestem w ciąży 🙈

    Cuda się zdarzają i Wam też się uda, na pewno!!! Trzeba mocno w to wierzyć 🙂

    Sarita35, Rusalka944, Gosia895 lubią tę wiadomość

    2 lata starań o 👦
    08.2016 synek ♥️

    Starania o rodzeństwo od 05.2018

    05.2020 9tc 💔
  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyno z taka fragmentacja lekarz by Was wyslal na in vitro! Czytalam tez ze hba srednio Wam wyszlo? Kurczę ja śledzę ten watek juz bardzo dlugo i jestem pod wrazeniem tego Twojego cudu :) dajesz nam nadzieję. Jeszcze nie czytalam takiej historii ;) U nas 309 mln plemnikow i wszystko ponad normę, no ale morfologia 1% i juz poltora roku się nie udaje więc nie wiem od czego to zalezy ;(

    boo123 lubi tę wiadomość

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • Rusalka944 Koleżanka
    Postów: 50 56

    Wysłany: 7 kwietnia 2020, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @boo123
    Zdrówka dla Ciebie i maleństwa 😘

    boo123 lubi tę wiadomość

    Starania od 07/2018

    3x Cykl Stymulowany :(
    3x IUI :(

    Ona 26 lat

    On 28 lat: niska morfologia 1-2%, reszta parametrów w normie
    02.2020 operacja ŻPN
    Profertil, wit C, D, maca, kwas foliowy, l-karnityna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarita35 wrote:
    Dziewczyno z taka fragmentacja lekarz by Was wyslal na in vitro! Czytalam tez ze hba srednio Wam wyszlo? Kurczę ja śledzę ten watek juz bardzo dlugo i jestem pod wrazeniem tego Twojego cudu :) dajesz nam nadzieję. Jeszcze nie czytalam takiej historii ;) U nas 309 mln plemnikow i wszystko ponad normę, no ale morfologia 1% i juz poltora roku się nie udaje więc nie wiem od czego to zalezy ;(
    Prędzej czy później się wam uda, trzeba po prostu w to mocno wierzyć ✊ My staramy się prawie 2 lata i jak narazie udało się raz, ale niestety ciąża się nie utrzymała, ale wierzę, że w końcu się uda, bo przecież wieczność nie można się starać 🤨

    Sarita35 lubi tę wiadomość

  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoMarzenia wrote:
    Prędzej czy później się wam uda, trzeba po prostu w to mocno wierzyć ✊ My staramy się prawie 2 lata i jak narazie udało się raz, ale niestety ciąża się nie utrzymała, ale wierzę, że w końcu się uda, bo przecież wieczność nie można się starać 🤨


    Oj czasem ciezko w to wierzyc :( Trzymam za Was kciuki i mam nadzieję, ze kazdej z nas się uda;)

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • boo123 Autorytet
    Postów: 1341 1399

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarita35 wrote:
    Dziewczyno z taka fragmentacja lekarz by Was wyslal na in vitro! Czytalam tez ze hba srednio Wam wyszlo? Kurczę ja śledzę ten watek juz bardzo dlugo i jestem pod wrazeniem tego Twojego cudu :) dajesz nam nadzieję. Jeszcze nie czytalam takiej historii ;) U nas 309 mln plemnikow i wszystko ponad normę, no ale morfologia 1% i juz poltora roku się nie udaje więc nie wiem od czego to zalezy ;(

    To bardzo dużo plemników macie, nawet ten 1% z takiej ilości to wciąż dużo zdrowych żołnierzyków 🙂
    Na oewno Wam się uda, dzidziuś musi sobie wybrac moment w którym chce się pojawic. U nas padło na początek koronawirusa 😆😛

    Sarita35 lubi tę wiadomość

    2 lata starań o 👦
    08.2016 synek ♥️

    Starania o rodzeństwo od 05.2018

    05.2020 9tc 💔
  • Lalala Autorytet
    Postów: 385 242

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż też ma ten problem. U niego morfologia 2% (badania robiliśmy w listopadzie ub.) Od 3 miesięcy suplementuje się fortilman plus i do tego je orzechy brazylijskie, od ostatniego miesiąca ograniczył alkohol praktycznie do 0). Staramy się o ciąże od 13 miesięcy. Na testach nie widziałam niczego, jak to się mówi biel wizira. Ale od poprzedniego cyklu mam włączoną luteinę. No i pierwszy raz w zeszłym miesiącu ujrzałam słabą, drugą kreskę. Beta w 14 dpo - 3,70... Nie powtarzałam jej i odstawiłam luteinę, miesiączka przyszła 2 dni później (bardzo bolesna i obfita). Lekarz powiedział, że wygląda to na ciąże biochemiczną., bo taka beta nie bierze się znikąd. W tym cyklu podobna sytuacja. Cień drugiej kreski i beta w 13 dpo 3,20. Dalej brałam luteinę i powtórzyłam ją po 2 dniach i niestety wynik bety już tylko 2. Wygląda to tak, jakby komórka się zapłodniła, ale zaraz potem obumierała :(... Myślicie, że to może być wina morfologii? Czy taki plemnik nie byłby w stanie zapłodnić komórki?

    atdccwa173tcycke.png
  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalala wrote:
    Mój mąż też ma ten problem. U niego morfologia 2% (badania robiliśmy w listopadzie ub.) Od 3 miesięcy suplementuje się fortilman plus i do tego je orzechy brazylijskie, od ostatniego miesiąca ograniczył alkohol praktycznie do 0). Staramy się o ciąże od 13 miesięcy. Na testach nie widziałam niczego, jak to się mówi biel wizira. Ale od poprzedniego cyklu mam włączoną luteinę. No i pierwszy raz w zeszłym miesiącu ujrzałam słabą, drugą kreskę. Beta w 14 dpo - 3,70... Nie powtarzałam jej i odstawiłam luteinę, miesiączka przyszła 2 dni później (bardzo bolesna i obfita). Lekarz powiedział, że wygląda to na ciąże biochemiczną., bo taka beta nie bierze się znikąd. W tym cyklu podobna sytuacja. Cień drugiej kreski i beta w 13 dpo 3,20. Dalej brałam luteinę i powtórzyłam ją po 2 dniach i niestety wynik bety już tylko 2. Wygląda to tak, jakby komórka się zapłodniła, ale zaraz potem obumierała :(... Myślicie, że to może być wina morfologii? Czy taki plemnik nie byłby w stanie zapłodnić komórki?


    lalala czyli cos się dzieje! Ja myślę, ze to nie wina morfologii. Badaliscie np fragmentację? Moze jakies mutacje genetyczne?

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a badalyscie droznosc jajowodow? Mnie to czeka pod koniec kwietnia. Póki co klinika nie odwołała badania. Ja się boję ze mogą byc niedrozne, choc nie mialam nigdy powaznych infekcji ani zadnych operacji, ale wiecie strach jest ;p
    PoMarzenia a u Was po jakim czasie wydarzyła się ta ciąża? Wiesz, skoro raz się udało, to ja bardzo wierzę, ze znowu się uda i to teraz zostaje kwestią czasu :)

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • Lalala Autorytet
    Postów: 385 242

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badaliśmy fragmentację i jest ok - 8%. żadnych badań genetycznych nie robiliśmy jeszcze. W klinice, w której się leczymy powiedzieli, że takie badania zlecają dopiero po nieudanym invitro. Aktualnie szukamy innego lekarza, który by nam pomógł.
    Drożność jajowodów miałam badaną w lutym i badanie nie jest takie straszne, jak się wydaje. Trwa bardzo krótko, a ból mogłabym porównać z bolesną miesiączką. Też się bałam, że mogłam mieć niedrożne jajowody, bo przychodziłam przez chlamydię i co rusz mam jakąś infekcję, ale wszystko było ok. Nawet jeśli masz jakieś drobne zrosty, to kontrast może je usunąć :)

    Sarita35 lubi tę wiadomość

    atdccwa173tcycke.png
  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalala wrote:
    Badaliśmy fragmentację i jest ok - 8%. żadnych badań genetycznych nie robiliśmy jeszcze. W klinice, w której się leczymy powiedzieli, że takie badania zlecają dopiero po nieudanym invitro. Aktualnie szukamy innego lekarza, który by nam pomógł.
    Drożność jajowodów miałam badaną w lutym i badanie nie jest takie straszne, jak się wydaje. Trwa bardzo krótko, a ból mogłabym porównać z bolesną miesiączką. Też się bałam, że mogłam mieć niedrożne jajowody, bo przychodziłam przez chlamydię i co rusz mam jakąś infekcję, ale wszystko było ok. Nawet jeśli masz jakieś drobne zrosty, to kontrast może je usunąć :)


    8% to bardzo dobry wynik. Musisz znaleźć dobrego lekarza, ktory pomoze Ci wyjasnic te ciąże biochemiczne. Wiesz, to nawet nie musi o niczym swiadczyc, takie rzeczy niestety się zdarzają, ale fajnie gdyby ktos się temu przygladnął:) Dobrze, ze chlamydia nie zostawiła u Ciebie zadnych powaznych zwrotów, bo to się tez niestety zdarza. Trochę mnie pocieszylas z tą droznoscią. Ja bolu się tak nie boję, ale boję się wyniku. Chcę juz to miec za sobą i dzialac dalej :)

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boo123 wrote:
    To bardzo dużo plemników macie, nawet ten 1% z takiej ilości to wciąż dużo zdrowych żołnierzyków 🙂
    Na oewno Wam się uda, dzidziuś musi sobie wybrac moment w którym chce się pojawic. U nas padło na początek koronawirusa 😆😛


    Boo dziękuję za dobre słowo :* daj koniecznie znac jak po wizycie serduszkowej. Trzymam kciuki!

    boo123 lubi tę wiadomość

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarita35 wrote:
    Dziewczyny a badalyscie droznosc jajowodow? Mnie to czeka pod koniec kwietnia. Póki co klinika nie odwołała badania. Ja się boję ze mogą byc niedrozne, choc nie mialam nigdy powaznych infekcji ani zadnych operacji, ale wiecie strach jest ;p
    PoMarzenia a u Was po jakim czasie wydarzyła się ta ciąża? Wiesz, skoro raz się udało, to ja bardzo wierzę, ze znowu się uda i to teraz zostaje kwestią czasu :)
    Ja miałam miesiąc temu w szpitalu.
    Wczensiej rok temu w klinice, niestety sono jest mniej dokładne. W szpitalu okazało się że mam jeden całkiem niedrożny, a drugi też trochę. Na szczęście udroznli oba.
    Więc teraz pierwszy cykl z drożnymi (po 1.5 roku leczenia i fałszywym wyniki sono) i lepszymi wynikami męża. Było 1% jest 3%, fragmentacja 56% jest 19%

    Sarita35 lubi tę wiadomość

  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki! A jest jakis powod niedroznosci? Mialas jakies infekcje itd? Czy obnizylas fragmentację? Faktycznie teraz szanse urosły ;)

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • Lalala Autorytet
    Postów: 385 242

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarita35 wrote:
    8% to bardzo dobry wynik. Musisz znaleźć dobrego lekarza, ktory pomoze Ci wyjasnic te ciąże biochemiczne. Wiesz, to nawet nie musi o niczym swiadczyc, takie rzeczy niestety się zdarzają, ale fajnie gdyby ktos się temu przygladnął:) Dobrze, ze chlamydia nie zostawiła u Ciebie zadnych powaznych zwrotów, bo to się tez niestety zdarza. Trochę mnie pocieszylas z tą droznoscią. Ja bolu się tak nie boję, ale boję się wyniku. Chcę juz to miec za sobą i dzialac dalej :)

    Wiem co czujesz i rozumiem Twoje obawy, też bardzo się bałam wyniku przez chlamydię, ale mimo uważam, że wszystko lepsza zła diagnoza niż żadna. Nawet jeżeli jajowód będzie niedrożny, to będzie można wdrożyć leczenie, które może przynieść efekty. Najgorzej gdy wszystko niby jest ok, a ciąży brak i nie wiadomo z jakiej przyczyny. A gdy znasz "wroga" możesz z nim walczyć. Tak czy inaczej życzę Tobie, żeby wszystko było ok!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2020, 16:43

    Sarita35 lubi tę wiadomość

    atdccwa173tcycke.png
‹‹ 258 259 260 261 262 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ