test MAR IgG pozytywny
-
WIADOMOŚĆ
-
Asik jak tam po wizycie??? Pisz!!
Szatynkowato, nie da się odpowiedzieć tak czy nie, bo u niektórych po jakimś leczeniu procent MAR spada, a u niektórych nie. Nie ma jednego odpowiedniego leku, który by wyleczył przeciwciała przeciwplemnikowe. Można brać sterydy, albo jakieś witaminy, ale nie masz gwarancji, że to wyleczy. Oczywiście, nie znaczy, że nie można spróbować. To już lekarz powinien powiedzieć co w takim przypadku zrobić.
Przy takim procencie, który wyszedł u Twojego męża, jest szansa zajść naturalnie a jak nie to IUI by pomogło. In vitro jest przy dużym procencie MAR. Może trzeba znaleźć przyczynę, czasem tak jest, że mąż może mieć jakieś bakterie, grzyby w nasieniu co może być przyczyną pozytywnego testu, ale niekoniecznie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2017, 12:54
IMSI - szczęśliwy transfer 15.07.2016
-
Dzisiaj dla mnie jest ciężki dzień, ponieważ dzisiaj jest DZIEŃ DZIECKA UTRACONEGO... myślałam, że jestem już ze stratą pogodzona ale jednak nie...
Do tego znowu męczy mnie temperatura... Pojechałam do lekarza i okazało się, że to zapalenie płuc...
Doncia według usg 9-10 tydz. -
Asik dobrze, że pojechałaś do lekarza! Na pewno teraz szybciej wyzdrowiejesz, bo pewnie dostałaś odpowiednie leki!!! Mam takie wewnętrzne przeczucie, że mimo wszystko, będzie dobrze!
Ja od tygodnia mam takie wahania nastroju... Wszędzie trąbią o tym dniu... a ja bym wolała po prostu o tym nie pamiętać... Jeszcze ostatnio dręczą mnie wyrzuty, że nie pochowaliśmy kruszynkiW sumie to 12ego października minął rok... W tym czasie przeżyłam 3 inne poronienia - moich koleżanek... dużo nas-mam aniołków
Ale dają mi nadzieję słowa Jana Pawła II, że "nienarodzone dzieci nie odchodzą, one tylko zmieniają termin swojego przyjścia na świat"...
Doncia trzymam kciuki za pozytywne wieści!!!! Kiedy masz robić krew?25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej
-
Witam
Bardzo mi przykro że straciłyście Aniołki. Ale i tak Wam Bóg wynagrodzi i będziecie mieć Maleństwo.
Doncia trzymam mocno kciuki za IUI.
Asik jezu jak dobrze że pojechałaś do lekarza. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę. A z Maluszkiem będzie dobrze!IMSI - szczęśliwy transfer 15.07.2016
-
ewa81 dzięki za odpowiedź. Bakterii nie ma, posiew zrobiony. Wydedukowałam, że zrobiliśmy badanie nasienie w najgorszym czasie dla męża, po dwóch miesiącach spędzonych w warunkach jakie panują w saunie. Będę prosić, żeby najpierw spróbować go podleczyć skoro można spróbować i powtórzyć badanie w grudniu. Aczkolwiek ruch a 0% i występuje sklejanie witka z witką. Wizytę u lekarza mamy za miesiąc, można zwariować do tego czasu.
Przykro mi dziewczyny, że tyle przeszłyście niedobregoEndometrioza DIE, ANA+, zespół antyfosfolipidowy,
ruch a plemników 0%, aglutynacja, test MAR 25%.
-
Kurcze, Doncia tak bardzo mi przykro, aż się popłakałam,miałaś być następna po Asik.
Asik, Lily przykro mi z powodu waszych strat:( Lily wasza kruszynka zawsze bedzie z wami-nie dręcz się tym proszę.
Asik-dobrze, że pojechałaś,wszystko będzie dobrze,tym razem musi być. -
szatynkowato wrote:ewa81 dzięki za odpowiedź. Bakterii nie ma, posiew zrobiony. Wydedukowałam, że zrobiliśmy badanie nasienie w najgorszym czasie dla męża, po dwóch miesiącach spędzonych w warunkach jakie panują w saunie. Będę prosić, żeby najpierw spróbować go podleczyć skoro można spróbować i powtórzyć badanie w grudniu. Aczkolwiek ruch a 0% i występuje sklejanie witka z witką. Wizytę u lekarza mamy za miesiąc, można zwariować do tego czasu.
Przykro mi dziewczyny, że tyle przeszłyście niedobregotakże trzeba po odpowiednim czasie powtórzyć badanie.
szatynkowato lubi tę wiadomość
-
Doncia tak mi przykro
, cholera jasna ciągle coś pod górkę jest na tym wątku
. Nie tak miało być. Mam nadzieję że Asik przełamie złą passę i tak musi być.
Lily nawet tak nie myśl! Aniołek zawsze będzie w Toim sercu.
IMSI - szczęśliwy transfer 15.07.2016
-
morganaa wrote:Najlepiej poczekać, lekarz, który mi mówił, że tylko in vitro,ale mój mąż ma ponad 90%MAR, kazał powtarzać badanie, bo po jednym badaniu nie powinno się podejmować takich decyzji. W porównaniu z nami to Twój mąż ma bardzo niski MAr, czego oczywiscie zazdroszcze
także trzeba po odpowiednim czasie powtórzyć badanie.
Endometrioza DIE, ANA+, zespół antyfosfolipidowy,
ruch a plemników 0%, aglutynacja, test MAR 25%.
-
Szatynkowato a leczycie się w jakiejś klinice? Skąd jesteś? Długo się staracie?
Ja na koniec miesiąca umówiłam się do dr. Mańki... może uda mi się wywalczyć inseminację na listopad albo grudzień25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej
-
Mam 24 lata, staramy się od grudnia, o podejrzeniu endometriozy dowiedziałam się w kwietniu. Jestem z opolskiego, aktualnie byłam na dwóch wizytach dopiero u prof. M. z Łodzi, zaczęłam w czerwcu, tydzien temu w poniedziałek przeprowadził mi operację usunięcia rozległej endometriozy. Na ostatniej wizycie kazał zrobic nam obydwoju badania, bo powiedzial, że teraz będę chwile wyciszac endometrioze i jak odstawie tabletki, żeby zmaksymalizowac szansę zajścia, bo wtedy są najwieksze i obydwoje musimy być podleczeni. Lekarz jeszcze nie widział naszych wyników, dopiero co odebralismy, mi jeszcze jednych przeciwciał brakuje. I jestem ciekawa co powie... u mnie tez chyba nie wszystko jest ok, ale się nie znam. mialam przecinana pochwe, wiec i tak z 2mce musze czekać na zagojenie się i proby starań.Endometrioza DIE, ANA+, zespół antyfosfolipidowy,
ruch a plemników 0%, aglutynacja, test MAR 25%.
-
Ja się już ponad półtorej roku lecze u dr Mańki i jestem bardzo zadowolona... Lili trzymam kciuki...
A ja się czuję bardzo słaba... oczywiście po antybiotykach... ale osłuchowo w środę było lepiej... zobaczymy jak będzie dzisiaj...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 08:21