X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy test MAR IgG pozytywny
Odpowiedz

test MAR IgG pozytywny

Oceń ten wątek:
  • asik13 Autorytet
    Postów: 438 112

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa trzymam kciuki za twoja krzywa cukrową :)

    Dam jutro znać po wizycie.

    ewa81, Aneczka34 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Już jestem w domu, po badaniu. Cieszę się, że mam to za sobą :). Nie było tak źle, dobrze, że miałam ze sobą cytrynę, bo duża różnica, sama glukoza strasznie słodka jest. Babka się mnie pytała, czy lubię słodycze, mówiłam, że uwielbiam, czyli nie będzie problemu z wypiciem glukozy. Osoby, które nie jedzą słodyczy mają gorzej.

    asik13 lubi tę wiadomość

  • asik13 Autorytet
    Postów: 438 112

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa no to super. Teraz tylko czekać na wyniki a myślę,że będą ok.

    Ja już też jestem po wizycie. Z dzidziusiem jest wszystko ok. Ale dopadło mnie zapalenie pęcherza. Krwawienia jeszcze mogą występować ale mam się nie martwić. Na czas leczenia pęcherza mam zmianę luteiny na zastrzyki.
    Jeszcze przed świętami czekam mnie wizyta. :)

    Ale myślę, że bedzie wszystko ok. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2016, 12:41

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asik cieszę się, że z Maluszkiem wszystko dobrze :). Zapalenie pęcherza czy infekcja pochwy to częsta przypadłość kobiet w ciąży. Wyleczysz, pij dużo płynów żeby wypłukać bakterie w moczu, jedz lub pij żurawinę.

    asik13 lubi tę wiadomość

  • doncia82 Przyjaciółka
    Postów: 183 50

    Wysłany: 20 grudnia 2016, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puk puk jest tam ktoś? Ale się cisza tu zrobiła. Wiem święta za chwilę, ja jakoś w tym roku podchodzę do nich bez entuzjazmu. Dziewczyny mam pytanie jakie badania trzeba zrobić przed inseminacją? Czy mąż też musi robić jakieś badania?

    asik13 lubi tę wiadomość

  • asik13 Autorytet
    Postów: 438 112

    Wysłany: 20 grudnia 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do inseminacji to ja miałam ją pod koniec października i badaniami koniecznymi w moim przypadku była wirusologia. Ale z tego co powiedział mi lekarz załapałam się na mniejsze wymagania bo podobno od listopada więcej badań jest konieczne.

  • asik13 Autorytet
    Postów: 438 112

    Wysłany: 20 grudnia 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do badań męża to mój mąż w dniu inseminacji przed przygotowaniem nasienia miał robione badanie jakościowe i ilościowe nasienia. Wcześniej ostatnie badanie miał w lutym.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Wyniki krzywej cukrowej wg mnie w normie, ciągle morfologia trochę słaba jest.
    Jak tam przygotowania do świąt? U mnie choinka już stoi, uszka ulepione. Denerwuję się zamówionymi prezentami przez net, czy dojdą na czas.

  • asik13 Autorytet
    Postów: 438 112

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa dobrze, że krzywa cukrowa jest ok. A morfologia też jeszcze się pozbiera. :)

    Co do świąt to ja w tym roku mam leniwe przygotowania bo mam nie szaleć na święta hehe. Tak więc sobie grzecznie odpoczywam :) jeszcze tym bardziej, że w piątek mam wizytę u lekarza.

  • Aneczka34 Autorytet
    Postów: 396 110

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Asik dobrze że z maluszkiem ok :)

    Ja też już po badaniu HSG, dużo strachu o nic. Choć po tym znieczuleniu to dziwny jest człowiek :). Na szczęście wszystko ok. Przynajmniej u mnie . Jutro mam iść po wyniki ale to tylko dla GyC (potrzebne do inseminacji). Wczoraj cały czas się uwijałam bo jeszcze okna nie umyte ale teraz już wszystko gotowe , nawet wieczorem już z moim choinkę ubrałam po później może nie być czasu. Będę pewnie codziennie u mamy bo trzeba wszystko przygotować.

    Ewa ja też czekam na prezenty kupione przez net. Mam nadzieję że dojdą :)

    Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
    XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
    I IUI- 21 II 2017 :(
    II IUI- 23 III 2017 :( :(
    III IUI- 12 VIII 2017 :(:(:(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka34 super, że już masz hsg za sobą :) i że wszystko ok :).
    Właśnie dostałam info, że kurier dziś będzie i druga przesyłka już w drodze do paczkomatu. Jeszcze jedna przesyłka nie wiadomo kiedy będzie.

  • Lili87 Autorytet
    Postów: 616 193

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka34 trzymam kciuki za wyniki! Jestem pewna, że wszystko będzie drożne ;)
    Ewa81 ja też się bardzo martwiłam, że przesyłki nie dotrą, a tu niespodzianka i dostałam wszystko wczoraj, tak więc na pewno i do Ciebie zdążą ;)

    Powiem Wam, że sama zaczynam się poważnie zastanawiać nad inseminacją. Bardzo bym chciała spróbować, tylko mój mąż jakoś nie pali się do tego :(. Wg niego naszym problemem jest za rzadki seks... A od czasu jak zaszłam, to już w ogóle uważa, ze przeciwciała nie są problemem... Aaaa i jeszcze ciągłe powtarzanie, że staramy się dopiero dwa lata i to nie jest długo...Załamka

    25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej



  • Aneczka34 Autorytet
    Postów: 396 110

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili87 są drożne moja pani doktor mi powiedziała od razu po badaniu. Swoją drogą to byłam pozytywnie zaskoczona, co prawda chodzę do niej prywatnie ale badanie było robione w szpitalu na Raciborskiej na NFZ. Obsługa jest tam super naprawdę wszyscy bardzo mili. Martwiłam się nie potrzebnie :) chyba każda z nas tak ma :)

    Ja też właśnie dostałam maila że paczka w dostawie do paczkomatu więc dojdzie na czas super:)

    Lilli u mnie to ja wzięłam sprawę w swoje ręce poszłam do mojej gin a po badaniu pani dr powiedziała że zanim zaczniemy dokładniejsze badanie mnie to musimy wykluczyć problem u mojego męża. Więc poinformowałam go że ma zrobić badanie nasienia i zrobił. I niestety wynik wyszedł kiepski :( Jemu też bardzo zależy więc wiem ze go to bolało bo jak to, on facet nie może zrobić dziecka, nie możliwe. Ta męska ambicja, teraz trochę rozumiem facetów, że czasami dziwnie reagują ale moim zdaniem szczera rozmowa to podstawa bez niej ani rusz.

    Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
    XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
    I IUI- 21 II 2017 :(
    II IUI- 23 III 2017 :( :(
    III IUI- 12 VIII 2017 :(:(:(
  • asik13 Autorytet
    Postów: 438 112

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż też wielce twierdził że probujemy naturalnie a jezeli nie wyjdzie to od nowego roku probujemy za pomocą inseminacji. Ja niechętnie ale się zgodziłam.
    Pod koniec października miałam monitoring, Mój mąż nie mógł ze mną ten jeden raz jechać i dr zapytał się co robimy. Ja wykorzystałam moment i zgodziłam się na inseminację. :) :) :)
    Teraz nie żałujemy... widocznie tak miało być.

    I czasami faktycznie my kobitki musimy brać sprawy w swoje ręce. :)

    Aneczka34 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2016, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili87 czemu mąż jest przeciwny inseminacji? Szkoda byłoby nie spróbować, spróbuj z nim jeszcze pogadać. Już dwa lata się staracie, ile on chce jeszcze czekać? Fakt faktem, że faceci czegoś się boją, im się wydaje, że jeszcze jest czas itd. Tak jak napisałyście, że czasem kobiety muszą wziąć sprawy w swoje ręce :)

    asik13, Aneczka34 lubią tę wiadomość

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 22 grudnia 2016, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili87 Twojego męża trochę rozumiem, ale tylko trochę, bo jak okazało się, że zaszłaś w ciążę to ja od razu mężowi mówiłam, daliście nam wtedy strasznie dużo nadziei, że może się nam udać :)

    Faceci jednak czasami dziwnie podchodzą do spraw płodności. pamiętam, że jak mój mąż zrobił MAR i przeczytał, że pozytywny to się ucieszył, bo dla niego oznaczało to, ze jest ok :) Mam tyle szczęścia, że jest otwarty na wszystko, nawet sam mówi o inseminacji czy invitro. Także namawiać go na nic nie muszę.

    Ja też laparoskopie diagnostyczną i histeroskopie miałam robione na Raciborskiej i bardzo "miło" wspominam :)

    Ja już żyję Świętami - porządki zrobione, ciasteczka upieczone, prezenty kupione i wczoraj zapakowane. Wspólnie z ginekologiem ustaliliśmy, że w grudniu odpoczywamy, relaksujemy się i cieszymy sobą, bez stymulacji, monitoringów, badań - może będzie świąteczny cud :)

    A korzystając z okazji chciałabym Wam wszystkim życzyć zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, a w Nowym Roku dwóch kresek :)

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Lili87 mam nadzieję, że źle nie zrozumiałaś mego posta, pisząc o inseminacji. Nie miałam na myśli, że Wam nigdy nie uda się naturalnie, bo przecież Wam się udało :). Miałam na myśli myśląc naprzód, jak znów się nie uda, oczywiście czego nie życzę.
    Morganaa jak mąż zrobił pierwsze badanie nasienia, w tym test MAR, który wyszedł pozytywny - to oboje myśleliśmy, że to jest ok. Dopiero tu jedna dziewczyna mi uświadomiła, co to jest test MAR i jakie to są problemy :(. Jak poczytałam o tym w necie, to byłam w szoku i wtedy totalnie się załamałam.
    Dziś będę pakować prezenty, mam nadzieję, że do jutra dojdą jeszcze dwa prezenty..muszę jeszcze do sklepu duże zakupy zrobić, całe szczęście mam sklep prawie pod domem, więc daleko do dźwigania nie będę mieć ;).
    Życzę Wam tego samego co morganaa - spokojnych, pogodnych Świąt, aby Nowy Rok był jeszcze lepszy od obecnego - pozytywnego testu :)

    asik13 lubi tę wiadomość

  • Aneczka34 Autorytet
    Postów: 396 110

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny mnie dzisiaj jest tak jakoś strasznie smutno. Ciągle chce mi sie płakać, nie wiem nawet czemu.

    Ja też podłączam się do tych życzeń :)
    Z całego serducha życzę spełnienia wszystkich marzeń, tych małych i tych wielkich :))

    asik13 lubi tę wiadomość

    Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
    XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
    I IUI- 21 II 2017 :(
    II IUI- 23 III 2017 :( :(
    III IUI- 12 VIII 2017 :(:(:(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 grudnia 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MI nie tylko się chce, ale normalnie łzy mi leca same po policzkach ...

    Mam nadzieje ze to beda ostatnie takie swieta .... One powinny być radosne i pelne nadziei a mi jest tak strasznie ciezko...

    Dodam ze bylam na kontroli i endometrium takie jak w zeszlym miesiacy - 7mm... Juz tyle tego wszystkiego biore ze rzygam tymi lekami... Nie mam n to wplywu i to mnie doluje najbardziej.... Robie co moge ...
    Kolejna kontrola w drugi dzien swiat - dr przyjmie mnie miedzy zabiegami (!) w ogole mega zaskoczona bylam ze oni w swieto pracuja ...

    asik13 lubi tę wiadomość

  • Lili87 Autorytet
    Postów: 616 193

    Wysłany: 24 grudnia 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane!!! Zdrowych i radosnych Świąt, by ten czas był tak magiczny, byśmy zapomniały o wszystkich troskach i cieszyły się z obecności tych, których kochamy! A Nowy Rok niech będzie przełomowy dla każdej z nas i przyniesie tylko spełnione marzenia!

    asik13 lubi tę wiadomość

    25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej



‹‹ 64 65 66 67 68 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ