zylaki powrozka nasiennego
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc dziewczyny, dzis dopadł mnie kryzys. Oczywiście zrobiłam test i jedna kreska. Mijaja trzy miesiące od operacji. Pod koniec marca powtarzamy badania...
Napiszcie prosze cos pocieszającego, może jakieś historie po jakim czasie od operacji komuś się udało...😔
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia. -
Majaaa wrote:Czesc dziewczyny, dzis dopadł mnie kryzys. Oczywiście zrobiłam test i jedna kreska. Mijaja trzy miesiące od operacji. Pod koniec marca powtarzamy badania...
Napiszcie prosze cos pocieszającego, może jakieś historie po jakim czasie od operacji komuś się udało...😔
Hej, nie załamuj się ! Podobno większe efekty zabiegu są widoczne dopiero po ok pół roku, jeszcze wszystko może się zmienić na lepsze 🙂 Chciałabym żeby moja historia była dla Ciebie wsparciem, ale niestety nasza pierwsza IUI nieudana, dziś miałam drugą próbę, ale jak widzisz nie tracę nadziei i walczymy dalej 🙂 Mam nadzieję, że w końcu kiedyś będę mogła się podzielić z Wami tym, że moja historia zakończyła się happy endem.Starania od 2017 r.
👩31 lat
- niedoczynność tarczycy
- NK 20%
- genotyp Kir AA
👨34 lata
- słaba morfologia i ruchliwość plemników
- przeciwciała przeciwplemnikowe w nasieniu (mar test bez leków ok.60%)
- fragmentacja DNA 27%
4 nieudane IUI 😔 -
U nas operacja miala być a październiku. Przez covida odwołane.
U tak czekamy juz tyle czasu. I nadzieja powoli umiera.Miasa lubi tę wiadomość
👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
Mutacja Pai 1❌
BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..
🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
W 1 ml 66 mln ✅ -
Tego się właśnie obawiałam, że przez covid wszystko odwołają i można czekać w nieskończoność.. Dla mnie to nienormalne, tak samo jak odwołują operacje chorych na nowotwór. Bo na to mozna umierać, ale na covid nie..😑
PannaAnna jaką metodę operacji wybraliście? Laparoskopowo? Ja się waham czy się na to zdecydować, obawiam się, że to czas stracony będzie, i że i tak będziemy musieli zrobić in vitro.. Sama już nie wiem, zwłaszcza jak odwołują wzyzstko, tyle czasu zajmie samo czekanie..Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
My idziemy na nfz i chyba z góry było określone jak. Mamy 3 stopień. Umawialiśmy się w sierpniu 🥺 czas mija lata lecą.. moja ostatnia szansa.
Na ivf nie ma szans u nas.👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
Mutacja Pai 1❌
BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..
🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
W 1 ml 66 mln ✅ -
U nas masakrycznie szybko wszystko zalatwione.
10.02 mielismy pierwsza wizyte w Gamecie, moj dostal od razu skierowanie na operacje nfz, ale doktor podkreslil, ze prawdopodobnie operacja odbedzie sie w sierpniu, a do tego czasu probowac.
18.02 zadzwonili, ze maja termin na 10.03 i czy moj jest zainteresowany.
10.03 operacja, wszystko pieknie ladnie, bez komplikacji, oby bylo warto tego ciecia i nerwow.
Dla informacji - moj byl u dr Wegrzyna w Gamecie Gdynia. Dr Wegrzyn jest tez lekarzem NFZ w szpitalu w Wejherowie i to on wystwil skierowanie i zarejestrowal w Szpitalu. Takze moze komus ta informacja pomoze i nie trzeba bedzie czekac No i jestesmy z pomorskiego, operacja byla juz po wprowadzeniu ostrzejszych ograniczen covidowych, balismy sie, ze odwolaja, ale nic takiego sie noe zdarzylo -
moni$ka wrote:Witam wszystkich mąż miał miesiąc temu laparoskopowe powrózka nasiennego po tym kiedy mogę zajść w ciążę
To nie jest niestety tak, ze operacja jest „gwarancja zajscia w ciaze”. Operacja jest tylko szansa na polepszenie parametrow nasienia. Niestety moze nie byc nawet zadnej zmiany. Okres dojrzewania plemnikow to jakies 3 miesiace, takze dopiero po tym czasie bedzie wiadomo, czy operacja wplynela na jakosc nasienia.
Po miesiacu, czyli procesie rekonwalescencji mozecie probowac caly czas, bo czemu nie, a noz sie uda
Ja osobiscie i tak nastawiam sie na IUI czy invitro, a jesli uda sie naturalnie to bede przeszczesliwa -
Moniek330 wrote:Tego się właśnie obawiałam, że przez covid wszystko odwołają i można czekać w nieskończoność.. Dla mnie to nienormalne, tak samo jak odwołują operacje chorych na nowotwór. Bo na to mozna umierać, ale na covid nie..😑
PannaAnna jaką metodę operacji wybraliście? Laparoskopowo? Ja się waham czy się na to zdecydować, obawiam się, że to czas stracony będzie, i że i tak będziemy musieli zrobić in vitro.. Sama już nie wiem, zwłaszcza jak odwołują wzyzstko, tyle czasu zajmie samo czekanie..
Niestety jak na razie nie ma happy endu. -
Hej! Trochę stary wątek ale pomyślałam, że się odezwę. Jestem nowa na forum.
Mam pytanie, dwa tygodnie temu mój mąż miał laparoskopowy zabieg powrózka nasiennego. Staramy się 1,5 roku o dziecko. Żylak był niewielki ale czy warto zastosować po zabiegu Cyclo 3 fort? Mąż zapomniał zapytać lekarza, a sam lekarz nic nie mówił. Jak to było u Waszych mężów? -
Mąż był u 3 andrologów, żaden nie kazał po zabiegu niczego takiego stosować.09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
16.11.2018 operacja żylaków
12.2018 wyleczona ureaplasma
04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.
Naturalne starania do 12.2021, później in vitro. -
Nie słyszałam w ogóle o takim leku, ale ogólnie po operacji można brać coś na lepszy przepływ krwi np. acard no i jakieś suplementy na poprawę parametrów nasienia też nie zaszkodzą 🙂Starania od 2017 r.
👩31 lat
- niedoczynność tarczycy
- NK 20%
- genotyp Kir AA
👨34 lata
- słaba morfologia i ruchliwość plemników
- przeciwciała przeciwplemnikowe w nasieniu (mar test bez leków ok.60%)
- fragmentacja DNA 27%
4 nieudane IUI 😔 -
La_riska30 wrote:Mój mąż miał operację na żylaki, też zmagamy się z problemem słabego nasienia. Chętnie mogę Ci opowiedzieć po krotce co dokładnie jest naszym problemem.
Niestety jak na razie nie ma happy endu.
La riska, napisałam na priv ❤️Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Gabb wrote:Hej! Trochę stary wątek ale pomyślałam, że się odezwę. Jestem nowa na forum.
Mam pytanie, dwa tygodnie temu mój mąż miał laparoskopowy zabieg powrózka nasiennego. Staramy się 1,5 roku o dziecko. Żylak był niewielki ale czy warto zastosować po zabiegu Cyclo 3 fort? Mąż zapomniał zapytać lekarza, a sam lekarz nic nie mówił. Jak to było u Waszych mężów?
Gabb jak duży to był żylak?Aleks 11 -
Aleks 11 wrote:Gabb jak duży to był żylak?
Mały, niewyczuwalny. Więc pewnie I stopień. Lekarz nie określił dokładnie. Zlecona została embolizacja ale po nieudanej próbie został zamknięty laparoskopowo.
I tak się zastanawiam czy można stosować coś wspomagającego na żylaki -
Gabb wrote:Mały, niewyczuwalny. Więc pewnie I stopień. Lekarz nie określił dokładnie. Zlecona została embolizacja ale po nieudanej próbie został zamknięty laparoskopowo.
I tak się zastanawiam czy można stosować coś wspomagającego na żylaki
Gabb gdzie robiliście embolizacje? Powiedz dlaczego sie nie udała? Tez zastanawiamy się nad tym zabiegiem bo po laparo chyba więcej powikłań. ?
Aleks 11 -
Aleks 11 wrote:Gabb gdzie robiliście embolizacje? Powiedz dlaczego sie nie udała? Tez zastanawiamy się nad tym zabiegiem bo po laparo chyba więcej powikłań. ?
-
Aleks 11 wrote:Gabb gdzie robiliście embolizacje? Powiedz dlaczego sie nie udała? Tez zastanawiamy się nad tym zabiegiem bo po laparo chyba więcej powikłań. ?
W szpitalu USK w Białymstoku - bo stąd jesteśmy
Nieudana ze względu na wielkość żylaka. Lekarz podczas zabiegu nie miał możliwości (jak to określił) wejść do żyły ponieważ była za mała. Mąż jest już 2 tygodnie po zabiegu i wszystko jest w porządku. Nie ma żadnych powikłań. Był 1,5 tyg na zwolnieniu i odpoczywał. Jedynie ma minimalne ranki na brzuchu ale dobrze się goją, zostały już strupk więc niedługo zacznie smarować maścią Cepan i wydaje mi się, że nie powinno być śladu.
Także bez obaw