zylaki powrozka nasiennego
-
WIADOMOŚĆ
-
Gabb wrote:W szpitalu USK w Białymstoku - bo stąd jesteśmy
Nieudana ze względu na wielkość żylaka. Lekarz podczas zabiegu nie miał możliwości (jak to określił) wejść do żyły ponieważ była za mała. Mąż jest już 2 tygodnie po zabiegu i wszystko jest w porządku. Nie ma żadnych powikłań. Był 1,5 tyg na zwolnieniu i odpoczywał. Jedynie ma minimalne ranki na brzuchu ale dobrze się goją, zostały już strupk więc niedługo zacznie smarować maścią Cepan i wydaje mi się, że nie powinno być śladu.
Także bez obaw
A powiedz mi prosze, jak z „tkliwoscia” jader u Twojego meza? Bo moj czasem odczuwa lekki bol, na przyklad przy siadaniu, i musi przez to nosic obcisla bielizne. Ja oczywiscie panikuje, ze to wodniak, albo cos nie tak, a wizyte kontrolna ma dopiero 7.04. Zakladam, ze to wszystko jeszcze swieze, bo minely dopiero niecale 3 tygodnie, ale ja to zawsze musze sie wszystkim przejmowac. -
Dziewczyny powiedzcie proszę, jak oznaczyć stopień zaawansowania żylaków, czy żylaki o wymiarze 3,5 mm są 1,2, czy 3 stopnia ? Jak to wyglądało u was. Urolog u którego był mąż twierdzi, że on się w tym nie specjalizuje i kazał znaleźć andrologia, więc dalej jesteśmy w kropce..Starania od 5 lat
👩💼31 PCOS
👦37 Żylaki powrózka nasiennego, oligoteratozoospermia
09.07.22 - 💉
19.07 punkcja
Po pgt: ❄️❄️❄️❄️ +1
18.08 biopsja endometrium cd138 i komórki nk 👌
17.10 transfer ❄️ 4AA
5dpt - beta 24,72
7dpt - beta 84,48 (prog 57,2)😍😍😍
10dpt- beta 268,20 prog 37
12dpt- beta 584,50
14dpt- beta 1355 , prog 26,90
17dpt- beta 3688, prog 43,70
19 dpt - YS 2,5 mm ( krwawienie)
21 dpt - beta 9601, prog 26, GS-16mm, YS 4mm ( krwawienie)
23dpt- mamy ❤️ crl 0,25
25dpt - krwawienie
28dpt - CRL 7 mm
7w6d - CRL 1,41cm FHR 170 ❤️
9w6d- CRL 2,9 cm FHR 179 ❤️
10w5d- CRL 3,8 cm FHR 171
23.12 - prenatalne dziewczynka🥰 FHR 163, CRL 6 cm
13w5d CRL 8 cm
17w1d 206 g szczęścia ❤️
20w2d 350 g ❤️
✝️ Ty się tym zajmij 🙏❤️ -
Marrie9 wrote:Dziewczyny powiedzcie proszę, jak oznaczyć stopień zaawansowania żylaków, czy żylaki o wymiarze 3,5 mm są 1,2, czy 3 stopnia ? Jak to wyglądało u was. Urolog u którego był mąż twierdzi, że on się w tym nie specjalizuje i kazał znaleźć andrologia, więc dalej jesteśmy w kropce..
Urolog do którego chodził mój mąż nawet mu nie mówił, który stopień tylko od razu dał skierowanie na zabieg, bo stwierdził, że skoro żylaki u niego powodują niepłodność to po prostu trzeba je usunąć. Mi się wydaje, że to będzie pierwszy lub drugi stopień, ale nie jestem pewna. Przy trzecim stopniu raczej już występują odczuwalne objawy np. ból jąder. Mój nie miał właściwie żadnych objawów poza kiepskim nasieniem.Starania od 2017 r.
👩31 lat
- niedoczynność tarczycy
- NK 20%
- genotyp Kir AA
👨34 lata
- słaba morfologia i ruchliwość plemników
- przeciwciała przeciwplemnikowe w nasieniu (mar test bez leków ok.60%)
- fragmentacja DNA 27%
4 nieudane IUI 😔 -
Natii06 wrote:Urolog do którego chodził mój mąż nawet mu nie mówił, który stopień tylko od razu dał skierowanie na zabieg, bo stwierdził, że skoro żylaki u niego powodują niepłodność to po prostu trzeba je usunąć. Mi się wydaje, że to będzie pierwszy lub drugi stopień, ale nie jestem pewna. Przy trzecim stopniu raczej już występują odczuwalne objawy np. ból jąder. Mój nie miał właściwie żadnych objawów poza kiepskim nasieniem.
No właśnie mój mąż żadnych objawów nie miał , nic nie czuł a tu diagnoza że żylaki. Wcześniej obniżone parametry myśleliśmy, że są od stylu życia, więc dieta suplementy a teraz to nie wiemy, czy to z żylaków obniżona płodność czy styl życia. O operacjach też różne opinie i niewiemy co robić. Musi skonsultować z andrologiem.Starania od 5 lat
👩💼31 PCOS
👦37 Żylaki powrózka nasiennego, oligoteratozoospermia
09.07.22 - 💉
19.07 punkcja
Po pgt: ❄️❄️❄️❄️ +1
18.08 biopsja endometrium cd138 i komórki nk 👌
17.10 transfer ❄️ 4AA
5dpt - beta 24,72
7dpt - beta 84,48 (prog 57,2)😍😍😍
10dpt- beta 268,20 prog 37
12dpt- beta 584,50
14dpt- beta 1355 , prog 26,90
17dpt- beta 3688, prog 43,70
19 dpt - YS 2,5 mm ( krwawienie)
21 dpt - beta 9601, prog 26, GS-16mm, YS 4mm ( krwawienie)
23dpt- mamy ❤️ crl 0,25
25dpt - krwawienie
28dpt - CRL 7 mm
7w6d - CRL 1,41cm FHR 170 ❤️
9w6d- CRL 2,9 cm FHR 179 ❤️
10w5d- CRL 3,8 cm FHR 171
23.12 - prenatalne dziewczynka🥰 FHR 163, CRL 6 cm
13w5d CRL 8 cm
17w1d 206 g szczęścia ❤️
20w2d 350 g ❤️
✝️ Ty się tym zajmij 🙏❤️ -
Marrie9 wrote:No właśnie mój mąż żadnych objawów nie miał , nic nie czuł a tu diagnoza że żylaki. Wcześniej obniżone parametry myśleliśmy, że są od stylu życia, więc dieta suplementy a teraz to nie wiemy, czy to z żylaków obniżona płodność czy styl życia. O operacjach też różne opinie i niewiemy co robić. Musi skonsultować z andrologiem.
Zawsze możecie najpierw spróbować solidnej suplementacji i później powtórzyć badania, może akurat coś się ruszy 🙂 Jest oczywiście ryzyko związane z zabiegiem, że będzie jeszcze gorzej niż przed, ale zawsze można zamrozić nasienie na wszelki wypadek. U nas np. powikłaniem po zabiegu są przeciwciała przeciw plemnikowe, więc co z tego, że parametry trochę lepsze skoro nowa przeszkoda się pojawiła i ciąży jak nie było tak nie ma.Marrie9 lubi tę wiadomość
Starania od 2017 r.
👩31 lat
- niedoczynność tarczycy
- NK 20%
- genotyp Kir AA
👨34 lata
- słaba morfologia i ruchliwość plemników
- przeciwciała przeciwplemnikowe w nasieniu (mar test bez leków ok.60%)
- fragmentacja DNA 27%
4 nieudane IUI 😔 -
U mojego męża poprawa konkretną jest po roku czasu od operacji, operowany był w marcu. Przed operacją było około 15mln w całości a na ostatnim badaniu wyszło 224mln, morfologia z 1% na 6. Jest jeszcze słaby ruch, będziemy powtarzać badanie bo abstynencja wynosiła 7 dni, więc przez to mogą być obniżone parametry.
PozytywnaAna, Martina123, Reikja lubią tę wiadomość
-
iza33222 wrote:U mojego męża poprawa konkretną jest po roku czasu od operacji, operowany był w marcu. Przed operacją było około 15mln w całości a na ostatnim badaniu wyszło 224mln, morfologia z 1% na 6. Jest jeszcze słaby ruch, będziemy powtarzać badanie bo abstynencja wynosiła 7 dni, więc przez to mogą być obniżone parametry.
-
PozytywnaAna wrote:Gratuluję takiej poprawy wyników 😍
Po badaniu w grudniu nastawieni byliśmy na in vitro. A po tym badaniu jestem w ogromnym szoku. Nie spodziewałam się takiego skoku. Może też pomogły leki, bo mąż brał agapurin przez 3 miesiące. Jeszcze ruch jest słaby, ale tłumaczę sobie abstynencją. W tygodniu powtórzymy badanie dla potwierdzenia. Myślę, że nie jest to błąd laboratoryjny.PozytywnaAna lubi tę wiadomość
-
Isiozwierz wrote:A powiedz mi prosze, jak z „tkliwoscia” jader u Twojego meza? Bo moj czasem odczuwa lekki bol, na przyklad przy siadaniu, i musi przez to nosic obcisla bielizne. Ja oczywiscie panikuje, ze to wodniak, albo cos nie tak, a wizyte kontrolna ma dopiero 7.04. Zakladam, ze to wszystko jeszcze swieze, bo minely dopiero niecale 3 tygodnie, ale ja to zawsze musze sie wszystkim przejmowac.
Jak u Państwa wizyta kontrolna? Mąż jest 2 tygodnie po zabiegu embolizacji i też mówi, że ma takie dziwne uczucie i musi nosić obcisłą bieliznę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2021, 08:05
Isiozwierz lubi tę wiadomość
On 34: nieprawidłowy kariotyp męski translokacja 14/21, oligozospermia
Ona 31: MTHFR 1286A>C, PAI-1 4G/5G hetero, AMH:2.96
❌Komórki NK z krwi 21.3%❌KIR AA
I IVF 12/2023 Reprofit Czechy
🥚10 pobranych, 7 dojrzałych, 6 zapłodnionych, ❄️1 zdrowy
17/06/2024 Transfer
BetaHCG: 8dpt- 13.80, 10dpt-8,10 😞
II IVF 10/2024 Invimed Gdynia
🥚16 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️ PGT-SR (❄️niski stopień mozaicyzmu chromosomu 2, ❄️trisomia 21, ❄️wynik nieinformatywny- 13.12 rebiopsja, czekamy na wynik) 😞 -
Hej, odebraliśmy częściowe wyniki nasienia po trzech miesiącach od zabiegu. Morfologia wzrosła z 0% na 2%, z 3 mln plemnikow teraz mamy ponad 100 mln.
Spadła natomiast żywotność.
Poza tym caly czas ta sama diagnoza: asthenoTeratozoospermia.
Chyba nie mamy się z czego cieszyć prawda?
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia. -
To zawsze poprawa i ilość jest bardzo duża, zawsze to większe szanse.
Długo się staracie?
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Sesyjka wrote:To zawsze poprawa i ilość jest bardzo duża, zawsze to większe szanse.
Długo się staracie?
Wizytę u lekarza mam za tydzień, zobaczymy co powie.
Mamy córkę z 2015 roku, od tego czasu z przerwami staramy się o rodzeństwo dla niej...
Natomiast po serii wizyt u różnych lekarzy dopiero w 2020 roku trafiliśmy do takiego, co zajął się sprawą na poważnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2021, 16:50
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia. -
Majaaa wrote:Hej, odebraliśmy częściowe wyniki nasienia po trzech miesiącach od zabiegu. Morfologia wzrosła z 0% na 2%, z 3 mln plemnikow teraz mamy ponad 100 mln.
Spadła natomiast żywotność.
Poza tym caly czas ta sama diagnoza: asthenoTeratozoospermia.
Chyba nie mamy się z czego cieszyć prawda?
3 miesiące to bardzo krótko, ale to dobrze, że już widać jakąś poprawę. Tak naprawdę dopiero po pół roku będzie widać jakie efekty ostatecznie przyniósł zabieg. Wyniki też bardzo skaczą, u nas po 3 latach od zabiegu raz jest lepiej raz gorzej, nie wiem od czego to zależy. Na pewno warto dodatkowo stosować suplementy, żeby wspomóc ruch i morfologię.Starania od 2017 r.
👩31 lat
- niedoczynność tarczycy
- NK 20%
- genotyp Kir AA
👨34 lata
- słaba morfologia i ruchliwość plemników
- przeciwciała przeciwplemnikowe w nasieniu (mar test bez leków ok.60%)
- fragmentacja DNA 27%
4 nieudane IUI 😔 -
Isiozwierz wrote:A powiedz mi prosze, jak z „tkliwoscia” jader u Twojego meza? Bo moj czasem odczuwa lekki bol, na przyklad przy siadaniu, i musi przez to nosic obcisla bielizne. Ja oczywiscie panikuje, ze to wodniak, albo cos nie tak, a wizyte kontrolna ma dopiero 7.04. Zakladam, ze to wszystko jeszcze swieze, bo minely dopiero niecale 3 tygodnie, ale ja to zawsze musze sie wszystkim przejmowac.
Przepraszam, nie widziałam wcześniej odpowiedzi. Jeśli chodzi o objawy po zabiegu to nie ma żadnych. Nic mu nie przeszkadza i nie uwiera. Leżał przez ponad tydzień i odpoczywał, nie chodził do pracy. Może dlatego. Ale nie przejmujcie się, nie ma co zakładać powikłań 😊
Dziewczyny jeszcze tak na temat witamin. Jestem farmaceutką i radzę Wam tak od siebie nie wydawać kasy na zestawy witamin poprawiających nasienie typu profertil itp . Zdecydowanie lepiej jest zastosować :
Cynk - Zincas Forte
Selen z naturell 100 lub 200uq
Witaminę E lub Witaminę A+E (też jako lek nie suplement)
Witaminę D 2000j
Witaminę C 800-1000 mg dziennie
L-karnitynę do ssania np z Olimpu
Wyjdzie lepiej jakościowo i cenowo. Tylko dobrze, żeby nie stosowali wszystkiego razem. Najważniejsze żeby selenu nie łączyli z witaminą CIsiozwierz lubi tę wiadomość
-
Woczekiwaniu wrote:Jak u Państwa wizyta kontrolna? Mąż jest 2 tygodnie po zabiegu embolizacji i też mówi, że ma takie dziwne uczucie i musi nosić obcisłą bieliznę.
Moj mial wizyte tydzien temu w srode i lekarz stwierdzil, ze wszystko jest wzorcowe, a na poprawe wynikow trzeba z pol roku poczekac. Jednak podkreslil, ze nie ma co spoczywac na laurach i trzeba sie starac a pare dni temu moj stwierdzil, ze juz nie ma tych boli, ze calkiem zniknely. Lekarz powiedzial, onile dobrze pamietam, ze bol powoduje przecieta zyla, w ktorej cofa sie krew, cos w ten desen. Ale fajtycznie minelo i juz jest dobrze i wszystko dziala jak nalezy -
Gabb wrote:Przepraszam, nie widziałam wcześniej odpowiedzi. Jeśli chodzi o objawy po zabiegu to nie ma żadnych. Nic mu nie przeszkadza i nie uwiera. Leżał przez ponad tydzień i odpoczywał, nie chodził do pracy. Może dlatego. Ale nie przejmujcie się, nie ma co zakładać powikłań 😊
Dziewczyny jeszcze tak na temat witamin. Jestem farmaceutką i radzę Wam tak od siebie nie wydawać kasy na zestawy witamin poprawiających nasienie typu profertil itp . Zdecydowanie lepiej jest zastosować :
Cynk - Zincas Forte
Selen z naturell 100 lub 200uq
Witaminę E lub Witaminę A+E (też jako lek nie suplement)
Witaminę D 2000j
Witaminę C 800-1000 mg dziennie
L-karnitynę do ssania np z Olimpu
Wyjdzie lepiej jakościowo i cenowo. Tylko dobrze, żeby nie stosowali wszystkiego razem. Najważniejsze żeby selenu nie łączyli z witaminą C
Jestem tego samego zdania, już od dawna nie kupuję mężowi tych zestawów tylko każda witamina osobno. Oprócz tych wymienionych bierze jeszcze maca i kwas foliowy. Ale nie wiedziałam, że nie można łączyć selenu z witaminą c 😲 Mąż bierze wszystko na raz a witaminę c ma do rozpuszczania więc właściwie popija nią inne tabletki 🙉 Dlaczego nie można tego łączyć ?Starania od 2017 r.
👩31 lat
- niedoczynność tarczycy
- NK 20%
- genotyp Kir AA
👨34 lata
- słaba morfologia i ruchliwość plemników
- przeciwciała przeciwplemnikowe w nasieniu (mar test bez leków ok.60%)
- fragmentacja DNA 27%
4 nieudane IUI 😔 -
Natii06 wrote:3 miesiące to bardzo krótko, ale to dobrze, że już widać jakąś poprawę. Tak naprawdę dopiero po pół roku będzie widać jakie efekty ostatecznie przyniósł zabieg. Wyniki też bardzo skaczą, u nas po 3 latach od zabiegu raz jest lepiej raz gorzej, nie wiem od czego to zależy. Na pewno warto dodatkowo stosować suplementy, żeby wspomóc ruch i morfologię.
Mam nadzieję, że za kolejne trzy miesiące wyniki będą jeszcze lepsze.
Jeśli chodzi o suple to oczywiście się wspomagamy, witaminy (każda osobno) dodatkowo nucleox, salfazin a nawet wlewy witaminowe dozylnie z witamina C i glutationem.
Niestety boję się, że nie mamy za wiele czasu, moje AMH w listopadzie wynosiło 1,5, w marcu juz tylko 1,2. Jeśli z taką prędkością moje jajniki będą "wysiadać " to obawiam się, że nawet in vitro nie będzie możliwe...
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia. -
Majaaa wrote:Mam nadzieję, że za kolejne trzy miesiące wyniki będą jeszcze lepsze.
Jeśli chodzi o suple to oczywiście się wspomagamy, witaminy (każda osobno) dodatkowo nucleox, salfazin a nawet wlewy witaminowe dozylnie z witamina C i glutationem.
Niestety boję się, że nie mamy za wiele czasu, moje AMH w listopadzie wynosiło 1,5, w marcu juz tylko 1,2. Jeśli z taką prędkością moje jajniki będą "wysiadać " to obawiam się, że nawet in vitro nie będzie możliwe...
Z tym Amh to różnie jest słyszałam, że może skakać. Nie wiem dlaczego i jak to jest możliwe, ale podobno może zmaleć i znowu wzrosnąć. Więc nie martw się na zapas, powtórz za jakiś czas i będziesz mieć pewny obraz sytuacji. Ja trzy lata temu robiłam i było 1.7 a teraz po 30- tce też pewnie mi spadło, ale dopóki owulacja jest regularnie to nie ma się czym przejmować. Też czytałam o tych wlewach, ale to pewnie bardzo kosztowne leczenie.Starania od 2017 r.
👩31 lat
- niedoczynność tarczycy
- NK 20%
- genotyp Kir AA
👨34 lata
- słaba morfologia i ruchliwość plemników
- przeciwciała przeciwplemnikowe w nasieniu (mar test bez leków ok.60%)
- fragmentacja DNA 27%
4 nieudane IUI 😔 -
Najgorsze jest to, że poprawa nasienia nastąpić być a ciąży nadal nie ma .. Widzę tak u wielu par jest niestety.
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Sluchajcie u nas jest caly czas prób tej zwiększonej lepkości nasienia, pewnie dlatego też obniżona jest żywotność plemnikow...bo ich liczba naprawdę się bardzo poprawiła.
Macie jakieś propozycje by tę lepkość zmniejszyć?
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia.