zylaki powrozka nasiennego
-
WIADOMOŚĆ
-
cocosowa wrote:Wiesz, że faceci mają niski próg bólowy w szczególności jeśli chodzi o ich klejnoty jak się ma wodniaka to jedno jajo jest wyraźnie większe..
Wiem wiem jak to jest z mężczyznami;)
Niby są twardzi a naprawdę nie do końca.
A mój miał usuwane zylaki obu jąder więc tkliwe mogą być. -
ja też z chęcią zobaczyłabym jakieś wieści w sprawie badań po operacji żpn . Mój mąż dopiero w styczniu 2017 będzie miał powtórne badanie nasienia i oczywiście z chęcią podzielę się z Wam informacją
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 14:33
-
AniaKicia87 wrote:U mojego męża również stwierdzono "liczne żylaki powrózna nasiennego". W środę mamy wizytę u androloga jestem ciekawa co powie, czy skieruje mężą na zabieg. Konsultowaliśmy wynik USG już u jednego androloga - nie był za zabiegiem. Jak widać sa lekarza ZA i PRZECIW zabiegowi. Ciekawe co postanowi nasz lekarz prowadzący....U mojego męża wyniki są słabiutkie, plemników jest mało 5 mln na ml / do tego morfologia tragiczna. Oby ten zabieg nam pomógł bo już tracę jakąkolwiek nadzieję
dziewczyny ! androlog? u nas urolog stwierdził żylaki iod razu przepisał zabieg niekt nas nie skierował do androloga nie wiedzielismy nawet że jest taka specjalizacja lekarska po zabiegu wyniki nasienia były gorsze niż przed (ale moze za wczesnie zrobilismy badaia) jakies pol roku po zabiegu żylaki wrociły. teraz dwa miesiace mąż suplementował się rzeczami najbardziej polecanymi na plodnosc czyli :
L-karnityna 440 mg
L-arginina 250 mg
koenzym Q10 15 mg
Witamina E 120 mg
Cynk 40 mg
Kwas foliowy 800 mcg
Glutation 80 mg
Selen 60 mcg
dodatkowo od niedawna maca
jeśli chcecie własciwosci poczytać to dajcie znac lub poczytajcie o leku profertil
ponad dwa miesiace suplementacji a poprawa nasienia bardzo mała, tzn mi się wydaje że to jest mała poprawa jak na 2,5 miesiaca kuracji, na profertilu pisze ze efekty sa po 2 miesiacah wlasnie. sama juz nie wiem co robic, czy mozecie polecic cos naprawde skutecznego co poprawilo nasienie waszych męzow/partnerów przepraszam nie czytałam wszystkich postów bo tego duzo bardzo a i moze ktoś nowy sie odezwie -
Ajka wrote:Wysokie FSH wskazuje na uszkodzenie jąder niestety... a przyczyną uszkodzenia mogą być z kolei żylaki... po operacji jakość nasienia zazwyczaj się poprawia, ale generalnie wysokie FSH to gorsze rokowanie... zależy też jak wysokie to fsh
co za gówniany lekarz............ !!!!! przeprszam za wyrażenie ale nie dosc że nie poinformował nas o istnieniu androloga nie zlecił badaia FSH nie mielismy pojecia ze to waznny hormon takze w męskiej płodnosci a w dodatku jak mąż się upomniał o skierowanie na bad poziomu testosteronu to odmówil ! a inny z NFZ od razu po 'pomacaniu' jąder zlecił zabieg który notabene w niczym nam nie pomogl bo zylaki zaraz wrocily a wynikii dalej są słabe. Moze gdyby nas wysłał do androloga to dzisiaj moj mąż miałby jedną wielką wstrętna bliznę mniej i zaoszczedzilby stresu i L4.... ale sie zezłosciłam teraz na tego lekarza. gdzie oni robia tą medycynę, jak mozna tak potraktowac kogos... nie zrobi badan wszystko ma gdzies, nie wazne przyczyny, nie wazne jaki stan zabieg i z głowy, i nastepny pacjent... trace wiare w lekarzy -
no nic zrobimy u jakiegos innego lekarza albo prywatnie FSH i testosteron a potem zobaczymy co dalej -
Właśnie my od dwóch urologów usłyszeliśmy że żylaki niestety bardzo często wracają po operacji. Znowu dwóch andrologów stwierdziło że w naszym przypadku musimy przede wszystkim powalczyć z hormonami. Więc chwilowo suplementy + leki i czekamy na ponowne badania w styczniu i zobaczymy o z tego wyniknie.
-
AiCha4811 wrote:dziewczyny ! androlog? u nas urolog stwierdził żylaki iod razu przepisał zabieg niekt nas nie skierował do androloga nie wiedzielismy nawet że jest taka specjalizacja lekarska po zabiegu wyniki nasienia były gorsze niż przed (ale moze za wczesnie zrobilismy badaia) jakies pol roku po zabiegu żylaki wrociły. teraz dwa miesiace mąż suplementował się rzeczami najbardziej polecanymi na plodnosc czyli :
L-karnityna 440 mg
L-arginina 250 mg
koenzym Q10 15 mg
Witamina E 120 mg
Cynk 40 mg
Kwas foliowy 800 mcg
Glutation 80 mg
Selen 60 mcg
dodatkowo od niedawna maca
jeśli chcecie własciwosci poczytać to dajcie znac lub poczytajcie o leku profertil
ponad dwa miesiace suplementacji a poprawa nasienia bardzo mała, tzn mi się wydaje że to jest mała poprawa jak na 2,5 miesiaca kuracji, na profertilu pisze ze efekty sa po 2 miesiacah wlasnie. sama juz nie wiem co robic, czy mozecie polecic cos naprawde skutecznego co poprawilo nasienie waszych męzow/partnerów przepraszam nie czytałam wszystkich postów bo tego duzo bardzo a i moze ktoś nowy sie odezwie
O widzę że jesteś tutaj na forum:) Moj co prawda nie ma żylaków ale kupiłam mu suplementację pod kątem obnizania homocysteiny , bo jej wysoki poziom niszczy naczynia. Kupiłam mu 5 mg kwasu foliowego , vit B6 50mg 3x2 tabl. , B 12 100qcg SOLGAR L-karnityna kompleks 2xdziennie , lipiforma plus( na obniżenie cholesterolu i homocysteiny-sa tam małe dawki także B I foliowego ale za małe i daje mi jeszcze osobno.) i cynk 1g vit C . Zaszalałam trochę, pracuję jako tech. farmacji i jakoś wolę terapię szokową. polecam artykuł o homocysteinie http://www.solgar.pl/wiedza/leksykon/modulatory-homocysteiny
ale suplementu nie polecam aż tak bo można taniej złożyć z innych preparatów. A poziom homocysteiny można w laboratoriach zmierzyć. Może choć trochę pomogłam, nie możemy się poddać musimy być silne Solgar L-karnityna kompleks kupiłam bo zawiera mieszankę związków i super się wchłania i jeden taki preparat na rynku, znajoma robiła z tych tabletek proszki w aptece na serduszko dziecka i ponoć polepszały się mu wyniki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 22:34
11 cykl starań -
o cześć uparciuszku :d dzieeeki za ten artykul, lubie nowinki, poczytam, a tymczasem czekamy na jego badania FSH
-
Mieliśmy robić za tydzien, ale niby bezsensu jest robić po 3 miesiacach, bo całe spektrum efektow widoczne jest po 6 miesiącach, także jeszcze nie wiemy....Starania od 06.2014
Walka z męskim problemem:( (Terato-Asthenozoospermia ) Z 0 do 1% prawidłowych plemników
28.07.2015 *11tc -
cocosowa wrote:Mieliśmy robić za tydzien, ale niby bezsensu jest robić po 3 miesiacach, bo całe spektrum efektow widoczne jest po 6 miesiącach, także jeszcze nie wiemy....
-
Nam ordynator mówił że lepiej po 6 miesiącach aby się nie rozczarować. Czytałam też stronę z przeglądu urologicznego. Tu masz linka o statystykach jak sie poprawiały parametry:
http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?2354
A zresztą powiem ci aby wątpię aby teraz badania wyszły dobrze. Mojego klejnoty jeszcze bolą chodzić chodzi, ale o porannym bieganiu nie ma mowy.jakimś innym wysiłku fizycznym tez nie. cały czas chodzi w obcisłych majtach aby trzymać je na miejscu...Starania od 06.2014
Walka z męskim problemem:( (Terato-Asthenozoospermia ) Z 0 do 1% prawidłowych plemników
28.07.2015 *11tc -
No wlasnie ja czytałam ze po tych 3 mcach można już smialo badać.
Ja na pewno napisze jak u mojego meza wyniki, jeśli wszystko pojdzie po mojej myśli to badania w grudniu czyli będzie ok 3 mce po op.
Mojego tez pobolewają jeszcze jajka.
No ale co zrobić. Operacja w naszym przypadku była obowiazkowa.
Mamy nadzieje ze wyniki choć trochę skoczą w góre.