gdzie rodzić w Warszawie? ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Róża wrote:I ty masz wykupiona opiekę swojego lekarza? Chyba ten praski jest dobry bo ma 3st referencyjnosci o ile dobrze pamiętam. Kurcze sama chętnie chciałabym mieć opiekę lekarza przy porodzie ale to pewnie trzeba by było z 2 tys zl dopłacić a i chyba przegięcie prywatny lekarz i położna.
Mnie dzis zakwalifikował moj gin na cc no i bede miec jego przy porodzie. Oczywiscie za oplata. -
Róża wrote:A jeśli można wiedzieć to czemu już tak wcześnie mass kwalifikacje do cc?? Gdzie rodzisz?
Nie bede sie na ten temat teraz rozwijac, bo na lipcowkach i w dziale: "problemy" opisywalam sprawe.
Niechcący u okulisty na kontrolnej wizycie, zrobiono mi badanie dna oka, wykryto degeneracje siatkowki dwóch oczu ( wada wzroku mala -,1,5,-2, degenracja prawdopodobnie wrodzona), jednak coś takiego przy porodzie naturalnym , moze sie zle skonczyc,w najbliższym czasie, bede miec zabieg fotokoagulacji.
Moj lekarz pracuje na Madalinksiego, takze tam bede rodzic. -
nick nieaktualnyRóża moj lekarz sam mi zaproponował porod z nim tylko dlatego ze chodzę do niego prywatnie. do tego powiedział ze mam nie wykupować położnej bo to jest ich obowiązek i dostają wypłaty z NFZ co do tego miałam mieszane uczucia ale poaluvhalam go i powiem ze naprawdę są bardzo miłe a jak widza a karcie ciazy jego pieczątkę to latają kolumnie jak koło jajka
-
nick nieaktualny
-
Przy cc wiadomo, że ważniejszy lekarz, ale chyba Róża nie sądzisz, że przy naturalnym jest ważniejszy od położnej ? Lekarzy generalnie naturalne porody "nie kręcą" oni są potrzebni gdy się coś dzieję, ewentualnie żeby Cię zbadać. Przy naturalnym bardzo ważna jest położna, bo to ona ma w tym doświadczenie, nie lekarz.
weronikabp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMiriam wrote:Róży chodzi chyba o to ze gdy lekarz jest na sali porodowej to położna czuje większa presję i bardziej sie stara a ona do tego ma manie czarnych scenariuszy to napewno czuła by sie bezpieczniej przy lekarzu
Róża bidulo, wyluzuj i obejrzyj kilka pozytywnych porodów, obiecujesz? -
nick nieaktualny
-
Mogę obejrzeć pozytywne porody, ale dopiero od jutra. Chociaż często oglądałam porodówkę i powiem, że wtedy faktycznie byłam spokojna, mimo że niektóre kobiety mocno to przeżywały, ale ostatecznie kończyło się szczęśliwie
Tak chodziło mi o to właśnie, że położna, jaka by nie była, przy obecności lekarza czuje większą presję i się bardziej stara, bo w końcu lekarz ocenia położną jakby na to nie patrzeć, ale wiem, że jeśli chodzi o samo prowadzenie porodu, to ona jest najważniejsza, bo ma w tym na pewno większe doświadczenie praktyczne niż doktorek. Jednak tak jak zauważyła Miriam gdyby stał obok lekarz, no nie cały czas, ale żeby wpadał co kilkanaście minut to byłoby mi na pewno raźniej, a opcji takiej niestety nie mam, bo już się tym interesowałam. Chyba, że kupiłabym usługę innego lekarza pracującego w tym szpitalu, ale to pewnie kosztuje z 2000 zł a już przecież mam wykupioną położną... Mąż chyba by mnie zabił Chociaż w sumie nie wiem, bo jak ostatnio widzi mój stan psychiczny, to chyba zaczyna rozumieć czemu mi zależy na zagwarantowanej dobrej opiece. Miriam zazdroszczę Tobie, że Ty już na dniach rodzisz -
nick nieaktualny
-
No Miriam ja to nawet liczę na poród w 37-38 tc bo ja nie wytrzymam jeśli będę musiała się za długo stresować. Nie biorę pod uwagi porodu po terminie i tego ci nie zazdroszczę. Ale zazdroszczę samego faktu, że rodzisz na dniach, a nie tak jak ja dopiero za dwa miesiące. O to mi chodzi
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Miriam to pozostaje nam jedynie modlić się za Twoje szybki i szczęśliwe rozwiązanie a chyba właśnie taka placzliwosc jest naturalna w końcówce ciąży a jak urodzisz to wróć tu i napisz koniecznie jak było. A od którego tygodnia mała jest już ułożona głową w dół? Pytam bo mój ostatnio nie był a w sobotę mam wizytę i liczę usłyszeć że juz siedzi prawidlowo do sn i się nie obroci.
-
nick nieaktualny