X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród gdzie rodzić w Warszawie? ;)
Odpowiedz

gdzie rodzić w Warszawie? ;)

Oceń ten wątek:
  • Alutka__ Debiutantka
    Postów: 13 5

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z was miała ból bioder po porodzie? dokładnie to boli mnie lewe, tak aż kuśtykam :( nie wiem do jakiego lekarza z tym iść? czy samo to minie?

    atdcmg7y2xfz27cx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana my jeszcze przed :)) jak ból nie przechodzi to pewnie warto skonsultować z lekarzem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was :)
    Moim faworytem jest szpital Św Zośki a to dlatego ze trafilam do nich w zeszlym roku z poronieniem i zachwycila mnie mila obsługa. No i taki kameralny ten szpital. Obiecalam sobie ze tam bede rodzic :) No i moj lekarz prowadzący jest z tego szpitala to mam nazieje ze jakos mi sie uda do niego dostać :)
    Chociaż dziś zapisywalam sie na czerwiec do Szkoły Rodzenia do Szpitala Praskiego (bo mam pod nosem) i pani polozna z ktorą rozmawialam wydala sie tak sympatyczna i pomocna że zaczelam sie zstanawiac nad porodem w Praskim tym bardziej że chyba Miriam swego czasu zachwalała :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak rodziłam na praskim i powiem ze oddział ginekologi opieka lekarzy i położnych cudo naprawdę gorzej z tzw noworodkami tam te baby niektóre to tragedia ale może przesadzam ogólnie spędziłam tam 6 dni i było ok tylko trzeba uważać co sie je bo nie ma diety dla matek karmiących :/ ja najadlam sie fasolki szparagowej i miałam koszmar :/ i babki od noworodków były na mnie wściekłe :/ ale skąd miałam wiedzieć dali obiad to zjadlam :(
    Ogólnie opiekę ginekologiczno poloznicza oceniam na 6+ bo wyżej sie nie da :) położna z która rodziłam nie była wykupiona a mimo to cudowna cos ja J Jakubowska Jaczynska kurde nie pamietam cudo nie kobieta :) cierpliwa miła pomocna pełna empati i zrozumienia

    Opiekę noworodkowa oceniam na 6 pod względem badań kontrolnych u maluszkow robią wszystkie badania chociaż mało tłumacza i ja bałam sie ze cos nie tak :( a stosunek do mam pan od noworodków oceniam na 4+ choć była jedna baba która dostaje 1 ale nie znam nazwiska

    A panie salowe to maja u mnie 6 :) cudne babki potrafią podnieść człowieka na duchu gdy jest załamany ;)

    NataliaK, lolka83, aleksa.wawa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Warunki są takie lo cudów nie ma ale jest możliwość wykupienia sali pojedynczej za 150zl za dobę z możliwością spania taty z mama i dzieckiem super sprawa polecam ja uparlam sie ze chce dwójkę zeby miec z kim pogadać i to był błąd trafiłam na wariatkę :/ gdy chciałam sie przenieść jedynki były zajęte i tak męczylam sie 3 dni :/ 4 dnia juz byłam sama i to było zbawienie wiec jeżeli macie możliwość to bierzcie sale jedno osobowe :) a wrazie czego gdy potrzebujecie skorzystać z wc czy prysznica i nie macie z kim zostawić maluszka te babki od noworodków je pilnują :)

    NataliaK, lolka83 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam powiedz mi czy ta sale jednoosobowa mozna wykupic wczesniej czy dopiero w dniu przyjecia?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co szczerze nie wiem bo ja jej nie chciałam twierdząc ze raźniej we dwie ale napewno jak jest wolna to w dniu przyjęcia bo tak naprawdę to nie wiesz kiedy cie złapie to chyba nie mozna wcześniej ale musiała byś sie zapytać tam na recepcji

    NataliaK lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, wiesz przemawia do mnie ten szpital wzgledem kadry, tak jak Ci kiedys pisalam- do innych szpitali mam duuuzo dalej :D bede chyba uderzala jednak tam, albo do Mswia :)

    Miriam lubi tę wiadomość

  • RewolucjaSięDzieje Autorytet
    Postów: 1826 1992

    Wysłany: 16 kwietnia 2014, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka__ wrote:
    Dziewczyny czy któraś z was miała ból bioder po porodzie? dokładnie to boli mnie lewe, tak aż kuśtykam :( nie wiem do jakiego lekarza z tym iść? czy samo to minie?


    Mnie biodra bolały w czasie ciąży i po też, teraz widzę, że znowu się zaczyna (II ciąża), strasznie mi się porozchodziły, ale potem wszystko wróciło na swoje miejsce;)

    Jak się nie poprawi albo będzie bardzo boleć o pojawią się problemy z chodem to koniecznie biegnij do ortopedy! :)

    Alutka__ lubi tę wiadomość

    oar8vkcbjvmdwxz8.png
    Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj odwiedziłam Żelazną a tam full obłożenie, nie było ani jednego miejsca, odsyłali do innych szpitali, więc to się dzieje naprawdę, lekarz jednak mnie pocieszył, że w sytuacji gdy mam położną i zaczynają się zwiastuny porodu to ona ma prawo od razu rezerwować dla mnie miejsce, ufff :) pocieszył mnie też że takie dni jak ten zdarzają się naprawdę rzadko.

    evas lubi tę wiadomość

  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W niedzielę koleżanka miała cesarkę na Żelaznej i bardzo sobie chwali szpital i personel.

    Mam nadzieję, że jak zacznie się mój poród to nie będą jednak odsyłali.

    weronikabp lubi tę wiadomość

    9bsp388.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 2 maja 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja rodziłam miesiąc temu na Karowej. Wspomnienia mam tak miłe, że wciąż tęsknię za tym miejscem. Tydzień temu pojechałam do położnych z upieczonym ciastem, tak bardzo jestem im wdzięczna za pomoc.
    Rodziłam w fajnej sali, wszędzie był spokój, cisza (chyba tylko ja ją zakłócałam ;) ) potem super opieka personelu. Doradca laktacyjny - kobieta na wagę złota w szpitalu! Uczyła mnie obsługi laktatora. Jedna z położnych sama do mnie przyszła jak mój syneczek krzyczał w niebogłosy i zainteresowała się dlaczego mu tak źle. W konsekwencji trafił na oddział patologii, gdzie podejrzewano infekcję. Gdyby nie ludzie w tym szpitalu, to nie wiem czy tak miło wspominałabym poród.
    Dodam, że leżałam tam 8 dni, bo moje krocze było mocno uszkodzone i słabo się goiło. Także polecam baaaaardzo ten szpital! Następne dziecko też zamierzam tam urodzić :D

    weronikabp, kasjja, NataliaK lubią tę wiadomość

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 8 maja 2014, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj miałam USG u ordynatora naszego szpitala (Żyrardów) i pytał się, gdzie zamierzam rodzić. Powiedziałam, że na Żelaznej, a on na to: w czym tamten szpital jest lepszy niż nasz? Myślałam, że ryknę śmiechem. Miałam ochotę mu odpowiedzieć, że ładniejsze mają kafelki :P A potem wieczorem byłam na oddziale na KTG i jak popatrzyłam na te brudne, obdrapane ściany, położne robiące łaskę, że muszą coś wykonać, to powiedziałam, że wolę w domu urodzić niż w tym szpitalu.

    I wierzcie mi warunki lokalowe też są ważne. U nas jak się wchodzi na oddział to się dostaje depresji po 3 minutach.

    Modelka, NataliaK lubią tę wiadomość

    9bsp388.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 22 maja 2014, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weronikabp wrote:
    Wczoraj odwiedziłam Żelazną a tam full obłożenie, nie było ani jednego miejsca, odsyłali do innych szpitali, więc to się dzieje naprawdę, lekarz jednak mnie pocieszył, że w sytuacji gdy mam położną i zaczynają się zwiastuny porodu to ona ma prawo od razu rezerwować dla mnie miejsce, ufff :) pocieszył mnie też że takie dni jak ten zdarzają się naprawdę rzadko.

    Kochana,
    Mi własnie opowiedziałą koleżanka, która rodziła ok miesiąca temu, że miała położną w Zofii i miała z nią umowę, a i tak nie załatwiła jej miejsca - kazała czekać (mimo że odeszły jej wody i ona i lekarz twierdzili że to nie wody...) i na koniec powiedzieli, że albo poczeka dalej, albo musi szukać innego szpitala..
    Po 17h od odejścia wód (tak, to jednak były wody, co potwierdzili w następnym szpitalu) została przyjęta do innego szpitala. I tam urodziła bez żadnych znajomych położnych, ani lekarzy.
    Na szczęście wszystko skończyło się dobrze...

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty84 wrote:
    Kochana,
    Mi własnie opowiedziałą koleżanka, która rodziła ok miesiąca temu, że miała położną w Zofii i miała z nią umowę, a i tak nie załatwiła jej miejsca - kazała czekać (mimo że odeszły jej wody i ona i lekarz twierdzili że to nie wody...) i na koniec powiedzieli, że albo poczeka dalej, albo musi szukać innego szpitala..
    Po 17h od odejścia wód (tak, to jednak były wody, co potwierdzili w następnym szpitalu) została przyjęta do innego szpitala. I tam urodziła bez żadnych znajomych położnych, ani lekarzy.
    Na szczęście wszystko skończyło się dobrze...

    Tez trzeba brac poprawkę na to. Wiadomo ze jak nie ma miejsca, to po prostu nie wyczaruja go nagle.. i na to trzeba sie przygotowac, wybierajac jakis awaryjny szpital w razie braku miejsca. Zelazna jest chyba najbardziej obleganym szpitalem w Warszawie, tez nie bez powodu bardzo duzo kobiet chce tam rodzic, opieka jest na najwyzszym poziomie. Dla mnie powod tego ze nie bede tam rodzic jest prozaiczny-boje sie ze mnie odesla,nie mam poloznej, a ja nie chce sie stresowac w takiej chwili i wole uniknac takiej sytuacji.

  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 30 maja 2014, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leżałam teraz 3 dni na Żelaznej na patologii i muszę powiedzieć, że opieka na najwyższym poziomie, aż się dziwiłam, że na NFZ a jak w prywatnym szpitalu. Ale o miejsce naprawdę trudno, nawet na patologię ciężko się dostać.

    Jako drugi wybrałam szpital na Inflanckiej. A czy zdążę dojechać, to się okaże.

    9bsp388.png
  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 31 maja 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przeszłam pozytywnie kwalifikacje do Domu Narodzin na Żelaznej i powiem Wam, że byłam tam w sumie półtorej godziny, a wszystkie sale porodowe w domu narodzin były wolne. Więc ja liczę na to, że jednak miejsce się znajdzie...

    zem3upjygjyf6uag.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 31 maja 2014, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Modelka wrote:
    Ja przeszłam pozytywnie kwalifikacje do Domu Narodzin na Żelaznej i powiem Wam, że byłam tam w sumie półtorej godziny, a wszystkie sale porodowe w domu narodzin były wolne. Więc ja liczę na to, że jednak miejsce się znajdzie...
    Ale tam biorą tylko ciąże "książkowe", ja mam problemy z tarczycą, więc na wstępie już odpadam.

    9bsp388.png
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też słyszałam, że Dom Narodzin nie jest tak oblegany. I też będziemy próbować się tam zakwalifikować :) Jak na razie ciąża bez komplikacji. Oby dzidzia do końca chciała tak ładnie współpracować :)
    Modelka wrote:
    Ja przeszłam pozytywnie kwalifikacje do Domu Narodzin na Żelaznej i powiem Wam, że byłam tam w sumie półtorej godziny, a wszystkie sale porodowe w domu narodzin były wolne. Więc ja liczę na to, że jednak miejsce się znajdzie...

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszystkim, które dziś się wybierają rodzić na Żelazną radze uzbroić sie w cierpliwość, totalny sajgon! Rodzą gdzie się da, nawet na IP, na korytarzu kobiety w kałuzach wód itp widoki, hardcore :)

‹‹ 19 20 21 22 23 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ