X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie 1 poziom wtajemniczenia: poronienia, badania, Jerzak
Odpowiedz

1 poziom wtajemniczenia: poronienia, badania, Jerzak

Oceń ten wątek:
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5555

    Wysłany: 17 kwietnia 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten lęk nie opuszcza nigdy... ja pierwsze ubranka kupiłam około 30 tygodnia. Około 32 pojechaliśmy kupić wózek i fotelik, ale nadal było to podszyte strachem. A od 34 tygodnia odetchnęłam, sporo mi w tym pomogła też moja gin.

    Świetnie, że nie dużo przytyłaś. Ja przez leżenie-też przez szyjkę- mam 16kg do przodu O.o ale też nie puchnę i nieźle się czuję.

    Wiem, że jest ciężko leżeć, a dni się ciągną... ale jak spojrzymy wstecz, ile już mamy za sobą to okazuje się, że zleciało. I zleci. U Ciebie juz 30 tydzień, na pewno na początku leżenia marzyłaś o takim stopniu zaawansowania :)

    Ja będę rodzić w szpitalu Bródnowskim- idę za moją ginką, już tam byłam i było ok :)

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Hope89 Autorytet
    Postów: 816 290

    Wysłany: 17 kwietnia 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klarunia1978 wrote:
    Tylko pamiętaj najlepiej jeśli 2 lekarz jest że szpitala, w którym zamierzasz rodzić. Mój jest że Św Zofii, jeśli jesteś zdecydowana to wyślę Ci na priv.

    Klarunia1978,

    tak będę bardzo wdzięczna jak będziesz mogła podesłać mi namiar. Wysłałam zaproszenie. Dziękuję.

    Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy

    ♥ 2020 córeczka
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 17 kwietnia 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ostatniej ciąży niestety straconej bylam tylko pod opieką prof i żałuję. Mialam duży problem z dostaniem sie do szpitala na zabieg, wszedzie brak miejsc, pozniej miałam koplikackacje i w szpitalu w ktorym poronilam calkowicie mnie olali. Teraz raczej nie rezygnuje z leczenia profesor ale bede chciala rownolegle chodzic do lekarza, który pracuje w szpitalu, aczkolwiek dla mnie to problem i duza kasa bo mam 120 km do warszawy.

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi bardzo mi przykro:( ale nie straciłaś zaufania do profesor to nie była kwestia Jej zaniedbania czy złego leczenia??? Przepraszam jeśli zadaję zbyt bolesne pytania to nie odpowiadaj - zrozumiem.
    Ale masz rację nie można być tylko pod opieką prof. bo jednak te nasz e ciąże są często bardziej skomplikowane i trzeba mieć na cito dostęp do szpitala i lekarza szpitalnego, który jest na dodatek dostępny pod telefonem. Wiem co przeżywasz i życzę powodzenia z całego serca.
    Hope dziękuję zaraz wyślę.:)
    Wowka, dziękuję za wsparcie, trudne to wszystko, dobrze, że już jesteś w takim momencie:) Pochwal się proszę jak już Synuś będzie na świecie, życzę szybkiego i szczęśliwego rozwiązania:):):) Kciuki!!!

    Wowka lubi tę wiadomość

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze ze po ostatniej stracie zrobilam badanie po poronieniu i okazalo sie ze to byla wada genetyczna powstala przy podziale wiec wiem ze nic nie mialo na to wpływu,wiec stram sie trzezwo myslec i dalej jej ufac bo wiem ze jako jedna z nielicznych szuka przyczyn a nie olewa sprawy. Niestety spotykam sie z krytyka gdy mowie lekarzom ze jwstem na glucopchagu.. Tak.sie zastanawiam nad badaniem Nk ale ona mowila ze w moim przypadku nie ma potrzeby wiec chyba trzeba ufac dalej.

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 21 kwietnia 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi a może spróbuj jeszcze z jakimś innym specjalistą się skonsultować, podobno genialna jest też dr gin Żaboklicka, tylko trudno się tam dostać. Powodzenia!!!!

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5555

    Wysłany: 5 maja 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpadam tu na chwilkę.

    28.04.2018 przyszedł na świat Janek. 55cm i 3225g. Wszystko dobrze, już jesteśmy w domu i poznajemy się nawzajem. Jest bardzo grzeczny, a ja jestem bardzo szczesliwa. Czekaliśmy na niego 3 lata, mamy na koncie dwa niepowodzenia, ponad 200 zastrzykow ż heparyny i 4 miesiące leżenia, ale to wszystko już nie ważne :) trzymam kciuki za Was wszystkie, na wszystkich etapach tek drogi. Uda się :)

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 5 maja 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WOWKA piekne wiesci, napawaja nas nadzieją, dużo zdrowia!!

    Wowka lubi tę wiadomość

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • Hope89 Autorytet
    Postów: 816 290

    Wysłany: 6 maja 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka wrote:
    Wpadam tu na chwilkę.

    28.04.2018 przyszedł na świat Janek. 55cm i 3225g. Wszystko dobrze, już jesteśmy w domu i poznajemy się nawzajem. Jest bardzo grzeczny, a ja jestem bardzo szczesliwa. Czekaliśmy na niego 3 lata, mamy na koncie dwa niepowodzenia, ponad 200 zastrzykow ż heparyny i 4 miesiące leżenia, ale to wszystko już nie ważne :) trzymam kciuki za Was wszystkie, na wszystkich etapach tek drogi. Uda się :)

    GRATULACJE!!!!!!! :) :) :)

    Wowka lubi tę wiadomość

    Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy

    ♥ 2020 córeczka
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 7 maja 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka, cuuuuuudownie!!!!!!! Bardzo się cieszę:) To wreszcie koniec z heparyną i całym stadem witamin:) Zdrówka dla Maluszka. Zaglądaj czasami do nas..

    Wowka lubi tę wiadomość

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 7 maja 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope jak tam u Ciebie??? Jakieś nowe informacje???

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • Hope89 Autorytet
    Postów: 816 290

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klarunia1978 wrote:
    Hoope jak tam u Ciebie??? Jakieś nowe informacje???

    A ja zaczęłam starania, drugi miesiąc i póki co nic. Wczoraj przyszedł okres :( Najgorsze, że od grudnia rozregulowały mi się cykle. W marcu profesor dała mi duphaston i pierwszy cykl przy duphastonie trwał 25 dni a ten 31. Więc jest postęp, ale mam wrażenie, że owulacja jest mi całkiem obca. W tym miesiącu robiłam co dwa dni testy owulacyjne i nic nie pokazywały. W lipcu skończą mi się leki, więc udam się do profesor. Boję się, że będę musiała się teraz długo starać zanim zajdę w ciążę, a przy poprzednich ciążach zachodziłam przy pierwszym podejściu. Staram się nie poddawać.

    Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy

    ♥ 2020 córeczka
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 8 maja 2018, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to może warto spróbować w tym cyklu monitorowania cyklu owulacyjnego na usg.
    Kciuki, kolejny miesiąc kolejna nadzieja:)

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • Hope89 Autorytet
    Postów: 816 290

    Wysłany: 8 maja 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klarunia1978 wrote:
    A to może warto spróbować w tym cyklu monitorowania cyklu owulacyjnego na usg.
    Kciuki, kolejny miesiąc kolejna nadzieja:)

    Wlasnie nad tym sie zastanawiam i chyba zapisze sie do dr ktorego mi polecilas :)

    Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy

    ♥ 2020 córeczka
  • Hope89 Autorytet
    Postów: 816 290

    Wysłany: 8 maja 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope89 wrote:
    Wlasnie nad tym sie zastanawiam i chyba zapisze sie do dr ktorego mi polecilas :)

    Klarunia,

    Zmobilizowalas mnie, wlasnie sie umowilam na poniedzialek i w tym miesiacu sprobuje momitoringu :)

    Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy

    ♥ 2020 córeczka
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brawo działaj:) a ja puszczam mocne pozytywne fluidki.

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • Cacuszko Przyjaciółka
    Postów: 184 36

    Wysłany: 13 maja 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)

    Prosze Was o radę - czy jest sens iść do prof. jerzak jak już jestem w ciąży? Dziś początek 8 tygodnia dopiero. Jestem po dwóch poronieniach. Miałam zrobione kariotypy i wszelkie badania w kierunku trombofilii i zespołu antyfosfolipidowego. Jedyne czego nie miałam to badań na insulinooporność. Obecnie biorę neoparin (zamiennik clexane), acard, encorton, euthyrox, duphaston i luteine + metylowana forma kwasu foliowego + syntetyczny + witamina D + jod.
    Poziom glukozy bez obciążenia w normie. Czy jeśli moim problemem jest insulinoopornośc to czy można jeszcze uratować tę ciążę? Beta przyrastała prawidłowo - pobierałam ją 6 razy w ciagu 2 tygodni. Na usg jest bicie serduszka. Tylko, że mam plamienia. Tak jak ostatnie dwa razy. I strasznie panikuję. Od 3 tygodni mam zwolnienie i prawie całe dnie leżę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2018, 16:08

    20.12.2018 - urodził się Tymuś! 3980g <3
    22.05.2020 - urodził się Nikoś! 4270g <3
    12.2016 - 8tc [*] zabieg
    05.2017 - 9tc [*] zabieg
    02.2018 - cb :(
    po poronieniach problem z owulacją, plamienia od owulacji do@
    MTHFR C677T
    MTHFR A1298C
    V-Leiden ujemny
    Kariotypy ok
    Zespól antyfosfolipidowy ok
  • Hope89 Autorytet
    Postów: 816 290

    Wysłany: 13 maja 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cacuszko wrote:
    Cześć :)

    Prosze Was o radę - czy jest sens iść do prof. jerzak jak już jestem w ciąży? Dziś początek 8 tygodnia dopiero. Jestem po dwóch poronieniach. Miałam zrobione kariotypy i wszelkie badania w kierunku trombofilii i zespołu antyfosfolipidowego. Jedyne czego nie miałam to badań na insulinooporność. Obecnie biorę neoparin (zamiennik clexane), acard, encorton, euthyrox, duphaston i luteine + metylowana forma kwasu foliowego + syntetyczny + witamina D + jod.
    Poziom glukozy bez obciążenia w normie. Czy jeśli moim problemem jest insulinoopornośc to czy można jeszcze uratować tę ciążę? Beta przyrastała prawidłowo - pobierałam ją 6 razy w ciagu 2 tygodni. Na usg jest bicie serduszka. Tylko, że mam plamienia. Tak jak ostatnie dwa razy. I strasznie panikuję. Od 3 tygodni mam zwolnienie i prawie całe dnie leżę.

    Cacuszko,

    moim zdaniem warto iść do profesor. Jeżeli ciąża jest "dobra", to się utrzyma a profesor może jeszcze w tym pomóc i wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki.

    Cacuszko lubi tę wiadomość

    Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy

    ♥ 2020 córeczka
  • reni86 Autorytet
    Postów: 643 108

    Wysłany: 13 maja 2018, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cacuszko wrote:
    Cześć :)

    Prosze Was o radę - czy jest sens iść do prof. jerzak jak już jestem w ciąży? Dziś początek 8 tygodnia dopiero. Jestem po dwóch poronieniach. Miałam zrobione kariotypy i wszelkie badania w kierunku trombofilii i zespołu antyfosfolipidowego. Jedyne czego nie miałam to badań na insulinooporność. Obecnie biorę neoparin (zamiennik clexane), acard, encorton, euthyrox, duphaston i luteine + metylowana forma kwasu foliowego + syntetyczny + witamina D + jod.
    Poziom glukozy bez obciążenia w normie. Czy jeśli moim problemem jest insulinoopornośc to czy można jeszcze uratować tę ciążę? Beta przyrastała prawidłowo - pobierałam ją 6 razy w ciagu 2 tygodni. Na usg jest bicie serduszka. Tylko, że mam plamienia. Tak jak ostatnie dwa razy. I strasznie panikuję. Od 3 tygodni mam zwolnienie i prawie całe dnie leżę.
    Cacuszko, a lekarz nie rozważał zwiększenia neoparinu i odstawienia acardu na chwilę? nie wiem czy prof coś jeszcze jest w stanie Ci dołączyć.

    Cacuszko lubi tę wiadomość

    Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
    Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
    Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)

    niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,...
  • Cacuszko Przyjaciółka
    Postów: 184 36

    Wysłany: 14 maja 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neoparin biorę 0,6 + acard 150. Nic nie wspominał o odstawieniu acardu. Może warto się do niej jeszcze zapisać na konsultacje choćby. Dzięki dziewczyny :)

    20.12.2018 - urodził się Tymuś! 3980g <3
    22.05.2020 - urodził się Nikoś! 4270g <3
    12.2016 - 8tc [*] zabieg
    05.2017 - 9tc [*] zabieg
    02.2018 - cb :(
    po poronieniach problem z owulacją, plamienia od owulacji do@
    MTHFR C677T
    MTHFR A1298C
    V-Leiden ujemny
    Kariotypy ok
    Zespól antyfosfolipidowy ok
‹‹ 22 23 24 25 26 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ