X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • ewcia21k Autorytet
    Postów: 1354 1091

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) Ja wypoczęta,czekam na fryzjerkę :) Jeśli znajdziecie książkę"Cisza pod sercem" też bym prosiła o pdf.Ja mam "O dziecku,które odwróciło się na pięcie" i "Niebo istnieje naprawdę" jeśli któraś z Was by chciała.

    Marlenka-bardzo podoba mi się Twój plan :) Też tak myślę :)
    Może jednak jeszcze za wcześnie na test,mi bardzo późno wyszedł pozytyw z Madzią.

    Wczoraj jak wracałam z Katowic,tak sobie myślałam,że w tym roku miałam jechać z Madzią do Częstochowy podziękować za mój mały wymodlony cud,a teraz po nie mam po co jechać :(
    Może w przyszłym roku? :)

    Też obejrzałam wczoraj film i ryczałam jak głupia,ale chcę w to wierzyć,że tam gdzie są nasze Aniołki są bardzo szczęśliwe :)

    Miłego dnia dziewczynki Wam życzę :)

    Magic lubi tę wiadomość

    Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
    aniolek-dziecko.gif
    Czekamy na Alicję :D
    ad68819281.png
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula rób wszystko na raz :) Pracuj nad figurą, szukaj pracy, pomagaj przy tym domu i staraj się o dzidzię. Jak się pojawi, to się pojawi :) Ja troszkę zazdroszczę tym z was w wieku do 25 lat, bo ja naprawdę czuję już presję liczby 30. Wiem, że część z nas tu jest starsza, ale w mojej głowie jest, że 1 dziecko powinno być przed 30...

    gosia86, Magic, PauLLa, ewcia21k lubią tę wiadomość

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojj eM zeby to bylo takie proste..przy budowie pomagam...tyle ile moge, cwiczyc mi nie wolno zanim polog sie nie skonczy...a z praca kazdy wie jak jest....odnosnie dzidziusia tez tak powtarzam...jesli ma byc to bedzie...jesli nie to poczeka ;)

    Dzisiaj jestem sama w domku caly dzien, bo szef chlopaka wczoraj mowi, ze dzisiaj juz ida robic...zaraz wstaje z wyrka i ide gotowac zupe. Moze dzis wieczorem tesciowka jednak nie wroci...ajjj takie marzenie...

    A z wczorajszego przytulania nic nie wyszlo, o chlopak chory.... no jeszcze 6dni i zobaczymy czy wszystko ok :)

    Magic lubi tę wiadomość

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i oczywiscie nie mysl ile masz lat...mysl jaki cud Cie czeka...wytrwalosci :*

    Magic, eM lubią tę wiadomość

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewcia wyślij mi na maila :) [email protected] :* dziękuję :*
    em ale wiek nie ma tu dla nas żadnego znaczenia, jesteśmy równe :) powiem Wam, że moja znajoma Ania, która ma juz 30 na karku, w wieku 26 lat urodziła córkę Lenkę. Jest chora. Ma co pół roku zabieg w szpitalu powiększający jej tętnice. Długo nie myślała o drugim. W tym roku w styczniu urodziła Szymka :) była szczęśliwa, choć miała problemy. W 7 tyg poleciała do Szwecji na spotkanie służbowe i po powrocie dowiedziała się o ciąży i że ma krwiaka... musiała leżeć 6 tyg w domu obłogiem, a przy 4 letnim dziecku ciężko :) ale się udało. Krwiak zniknął :) potem okazało się, że ma wielowodzie. Jej wody płodowe były dwa razy większe niż normalnie, brzuszek miała strasznie duży no bo przecież gdzieś te wody zmieścić się musiały. Poród - cudowny, szybki, bolesny ale szczęśliwy :) 10 dni po porodzie zgłosiła się do mnie, bo jej paznokcie wołały o pomstę do nieba. Zaskoczyła mnie, że tak szybko się pojawiła :) i rozmawiałyśmy, co tam , jak tam. Ostatnio przyznała mi się, że jej zdaniem i jak podkreśliła wie, że to marne pewnie pocieszenie dla mnie, bo ja już tyle się staram o dziecko i nic,ale jej zdaniem macierzyństwo świadome i takie lepsze, inne jest właśnie w bliskich okolicach 30tki. Teraz jest inną matką niz jaką była z Lenką. Powiedziałam jej,że z drugim dzieckiem jest łątwiej, bo już wiesz o co kaman :) ale ona powiedziała, że każde dziecko jest inne. I jej macierzyństwo teraz jest cudowne i magiczne, że ten czas jest dla niej najlepszy.
    Dla każdej z nas musi przyjść taki idealny moment :) i przyjdzie, tylko nie możemy wciąż o tym myśleć. Ja od owu nie chciałam się wkręcać, bo różnie to później wychodzi. Czas i tak upłynie, a szybciej minie jak zajmiemy się ŻYCIEM, naszymi facetami, niektóre dziećmi swoimi już stąpającymi po ziemi :) uwage trzeba skupiać na tym, co już jest, marzyć, bo marzenia się spełniają, a nie "bo ja chce" :) dziękujcie Bogu za to co już macie, za to wielkie szczęście, a nie oczekując zbyt wiele On nas wynagrodzi. ja codzień dziękuję za zdrowie, życie swoje i rodziny, przyjaciół, bo to oni tworzą to otoczenie, w którym czuję się wspaniale i chce byc dla nich również wesołą częścią ich życia :)
    Jak spiewała Sylwia "Cieszmy się z małych rzeczy" :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 08:15

    eM, Iza75, PauLLa, gosia86, Marlena, ampoule, Czarnaa94, inessa, Mimi86 lubią tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Iza75 Autorytet
    Postów: 6738 5949

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :-)
    pięknie to wszystko ujęłaś Magic i zgadzam sie z Toba w 100% :-)

    Magic lubi tę wiadomość

    1usaj44jvarwjr6x.png
    km5stv7309by4rqk.png
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przyznaje sie bez bicia, ze ogladalismy wczoraj komedie i laska jakas rodzila, no i facet sam odbieral porod...uwierzcie, ze jak wzial dzdzie na rece i ona zaplakala to zaczelam wyc...chlopak zaraz przelaczyl na inny kanal ale ja odwrocilam sie plecami i dalej plakalam....ciagle powtarzalam czemu nie bylo mi dane uslyszec placzu mojego Aniolka....wracam myslami do porodu i analizuje go godzina po godzinie...minuta po minucie...kazda sekunde...gdy w meczarniach i katorgach udalo mi sie urodzic i co mnie czekalo? Cisza...ta pieprzona cisza ktorej nic nie przerwalo.....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 08:49

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • Iza75 Autorytet
    Postów: 6738 5949

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula kochana uwierz, że Twój ból się skonczy, w końcu usłyszysz płacz maluszka. Ściskam Cię mocno:-*

    1usaj44jvarwjr6x.png
    km5stv7309by4rqk.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic pięknie to napisałaś, chcialabym kiedyś mieć takie podejście jak ty masz
    niestety jeszcze mi daleko do takiego etapu
    ostatnio jak pisalyscie o śmiesznych historiach które was spotkały ja wiedzialam i nie moglam sobie przypomnieć nic zabawnego czy wesolego z mojego życia
    ale z dnia na dzień i tak jest lepiej, dwa dni udało się bez płaczu, choć wczoraj miałam chwilę załamania,
    odkąd wróciłam do pracy to jest trochę lepiej, skupiam chociaż część myśli na czymś innym niż strata i,chęć posiadania dziecka

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PauLLa strasznie Ci współczuje. Ja byłam wdzięczna, że zabieg był pod narkozą, bo mimo że trwał 10min to wiem że wspomnienie tego byłoby straszne. Dlatego tak strasznie się boje, nie tego że przydarzy mi się to samo, ale właśnie coś dużo gorszego... No ale niestety co się stało, to już się nie odstanie i co ma być to będzie. Musimy być silne i wierzyć w lepsze jutro. Za chwile połóg już Ci się skończy i mam nadzieję, że to będzie początek twojego powrotu do równowagi. Wierze w Ciebie :).

    gosia86, Marlena lubią tę wiadomość

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM ja czuję dokładnie to samo że do 30 już tylko jeden krok, i presja otoczenia

    Paula eM ma rację rób wszystko na raz a będzie co ma być
    ja też nalegalam na męża żebyśmy się starali już podczas budowy domu że przecież za chwilę i tak się przeprowadzimy, ale on nie chcial :( a tłumaczyłam mu nawet że nie wiadomo ile będziemy się starać że przecież może to długo trwać
    to później jak zaszłam w ciążę powiedział czy potrzebne było to moje gadanoe że długo nam to zajmie, bo przecież udało się i to prawie w 1 cyklu ( nie wiem jak on to liczy ale twierdzi że 1,5 cyklu nam to zajęło)

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz zawsze bedzie tak, ze przyjdzie dzien ktory bedzie szary i ponury od rana...wlasnie dzisiaj taki dzien mnie dopadl....w sumie od wczoraj....jak nostalgia aniola mnie wyciszyla tak glupia komedia wszystko zepsula...myslalam ze jak bede sie lepiej czula fizycznie to i psychicznie bedzie dobrze...pomylilam sie....jak jestem sama...bez chlopaka to wszystko jest do du.y....gotuje sprzatam...pisze z Wami a i tak mysli wracaja do tego strasznego dnia...wracaja do mojego Aniolka....


    Na dzisiaj moze odpuszcze sobie siedzenie na forum, bo wszystkim humor zepsuje...wyciagne sprzet do tipsow i moze sobie zrobie paznokcie...cos musi odciagnac moje mysli....

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny.
    Paulla nie wyobrażam sobie jak przeogromny ból musisz czuć po śmierci Kariny. Straszne jest to że można stracic dzidzię przed samym porodem. Podziwiam Cię za wytrwałość i siłę.
    Ewcia21k ja bym poprosiła tą pierwszą książkę :) Niebo istnieje naprawdę leży u mnie na regale z książkami. [email protected]
    Oglądałam wczoraj ten film o którym pisałyście. Pół prze ryczałam.
    W ogóle pół wieczoru prze ryczałam. Dawno tak nie miałam, już dawno nie płakałam. Miałam wrażenie że już wyszłam na prostą.
    Dobił mnie chyba ten negatywny test.
    Czytałam też ten wywiad z Justyną Kowalczyk, i zdałam sobie sprawę że ja również udawałam przed światem i samą sobą że już wszystko jest ok.
    Jakiś taki podły humor mam dzisiaj.
    No ale dzisiaj koncert Linkin Parku, może trochę mnie on wyrwie z tego tragicznego humoru. Jeżdżę na tą ochronę z taką koleżanką z studiów która jest straszną gadułą, przy niej nie da się nie uśmiechać.

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PauLLa wrote:
    Na dzisiaj moze odpuszcze sobie siedzenie na forum, bo wszystkim humor zepsuje...wyciagne sprzet do tipsow i moze sobie zrobie paznokcie...cos musi odciagnac moje mysli....

    Ja Ci dam odpuszczanie forum!
    Masz z nami zostać!
    chyba lepiej z nami niż samej w domu no nie?
    To forum jest po to żeby sobie pomagać a nie żeby uciekać ze złym humorkiem żeby innym nie psuć.

    gosia86, Iza75 lubią tę wiadomość

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wstawię tu list pożegnalny pewnego wybitnego pisarza, jaki napisał do swoich przyjaciół. Zawsze bardzo mi się to podobało, dodawało sił. Może i Wam się spodoba.

    Jeśliby Bóg zapomniał przez chwilę, że jestem marionetką i podarował mi odrobinę życia, wykorzystałbym ten czas najlepiej jak potrafię.

    Prawdopodobnie nie powiedziałbym wszystkiego, o czym myślę, ale na pewno przemyślałbym wszystko, co powiedziałem.

    Oceniałbym rzeczy nie ze względu na ich wartość, ale na ich znaczenie.

    Spałbym mało, śniłbym więcej, wiem, że w każdej minucie z zamkniętymi oczami tracimy 60 sekund światła. Szedłbym, kiedy inni się zatrzymują, budziłbym się, kiedy inni śpią.

    Gdyby Bóg podarował mi odrobinę życia, ubrałbym się prosto, rzuciłbym się ku słońcu, odkrywając nie tylko me ciało, ale moją duszę.

    Przekonywałbym ludzi, jak bardzo są w błędzie myśląc, że nie warto się zakochać na starość. Nie wiedzą bowiem, że starzeją się właśnie dlatego, iż unikają miłości!

    Dziecku przyprawiłbym skrzydła, ale zabrałbym mu je, gdy tylko nauczy się latać samodzielnie.

    Osobom w podeszłym wieku powiedziałbym, że śmierć nie przychodzi wraz ze starością lecz z zapomnieniem (opuszczeniem).

    Tylu rzeczy nauczyłem się od was, ludzi... Nauczyłem się, że wszyscy chcą żyć na wierzchołku góry, zapominając, że prawdziwe szczęście kryje się w samym sposobie wspinania się na górę.

    Nauczyłem się, że kiedy nowo narodzone dziecko chwyta swoją maleńką dłonią, po razpierwszy, palec swego ojca, trzyma się go już zawsze.

    Nauczyłem się, że człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł.

    Jest tyle rzeczy, których mogłem się od was nauczyć, ale w rzeczywistości na niewiele się one przydadzą, gdyż, kiedy mnie włożą do trumny, nie będę już żył.

    Mów zawsze, co czujesz, i czyń, co myślisz.

    Gdybym wiedział, że dzisiaj po raz ostatni zobaczę cię śpiącego, objąłbym cię mocno i modliłbym się do Pana, by pozwolił mi być twoim aniołem stróżem.

    Gdybym wiedział, że są to ostatnie minuty, kiedy cię widzę, powiedziałbym "kocham cię", a nie zakładałbym głupio, że przecież o tym wiesz.

    Zawsze jest jakieś jutro i życie daje nam możliwość zrobienia dobrego uczynku, ale jeśli się mylę, i dzisiaj jest wszystkim, co mi pozostaje, chciałbym ci powiedzieć jak bardzo cię kocham i że nigdy cię nie zapomnę.

    Jutro nie jest zagwarantowane nikomu, ani młodemu, ani staremu. Być może, że dzisiaj patrzysz po raz ostatni na tych, których kochasz. Dlatego nie zwlekaj, uczyń to dzisiaj, bo jeśli się okaże, że nie doczekasz jutra, będziesz żałował dnia, w którym zabrakło ci czasu na jeden uśmiech, na jeden pocałunek, że byłeś zbyt zajęty, by przekazać im ostatnie życzenie.

    Bądź zawsze blisko tych, których kochasz, mów im głośno, jak bardzo ich potrzebujesz, jak ich kochasz i bądź dla nich dobry, miej czas, aby im powiedzieć "jak mi przykro", "przepraszam", "proszę", dziękuję" i wszystkie inne słowa miłości, jakie tylko znasz.

    Nikt cię nie będzie pamiętał za twoje myśli sekretne. Proś więc Pana o siłę i mądrość, abyś mógł je wyrazić. Okaż swym przyjaciołom i bliskim, jak bardzo są ci potrzebni.

    Prześlij te słowa komu zechcesz.

    Jeśli nie zrobisz tego dzisiaj, jutro będzie takie samo jak wczoraj.

    I jeśli tego nie zrobisz nigdy, nic się nie stanie.

    Teraz jest czas.


    Pozdrawiam i życzę szczęścia!!!

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PauLLa wrote:
    Na dzisiaj moze odpuszcze sobie siedzenie na forum, bo wszystkim humor zepsuje...wyciagne sprzet do tipsow i moze sobie zrobie paznokcie...cos musi odciagnac moje mysli....

    Ty się nami nie przejmuj, jeśli choć jedna z nas jest w stanie choć ciut Ci pomóc to właśnie po to tu dla siebie nawzajem jesteśmy.

    Marlena, MartaAlvi, gosia86 lubią tę wiadomość

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • MartaAlvi Autorytet
    Postów: 1242 2269

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia jak mogę prosić na maila, to proszę: [email protected] Z góry ślicznie dziękuję.

    Paula moja droga przytulam Cię ze wszystkich sił :* Nie opuszczaj nas z tekiego powodu, chętnie Cię to wszystki wesprzemy jak umiemy :)
    A sprzęt do tipsów i tak wyciągnij, zajmij myśli czymś innym. I koniecznie pochwal się efektem :D

    24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
    fQ2H26U.jpgfQ2Hp2.png
  • Lelitka Ekspertka
    Postów: 201 159

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry laseczki:-) :-) :-)
    Nawet nie mam czasu Was poczytać dzisiaj,!,

    Kochane trzymajcie kciuki o 12.30 mam wizytę i aby było wszystko jak należy,!!
    Od wczoraj zaczęliśmy juz starania:-) :-) :-) Oby był dominujący pęcherzyk!!!,
    Kurcze jest strach....ale dam rade!!!,
    Miłego dnia :-) :-)

    eM, Magic, Marlena, gosia86 lubią tę wiadomość

    (*) 09.08.2013 Fiołeczek....25 tc
    (*) 21.01.2014 Aniołek 5 tc
    f2w3vfxm0u0xdin0.png
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia!

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam i czytam i nadrabiam.Wczoraj powiedziałam że nie staramy się,nie mam siły już czekać, pilnować- tylko wrzucamy na luz co ma być to będzie.To sąnasze ostatnie wakacje bez dziecka- musimy to wykorzystać :D
    I wieczorem przyszła @...
    Tak więc odblok jest i teraz myślę co tu zrobić z urlopem :)

    Piękny list...

    Paula jeśli Ci to pomoga topisz- u Ciebie sprawa jest świeża i potrezba czasu.

    eM, Marlena, Mimi86, gosia86 lubią tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
‹‹ 266 267 268 269 270 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ