X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewcia ja bym bardzo prosiła "o dziecku które odwróciło się na pięcie", tego też szukałam i nie mogłam znaleźć :) [email protected]

    PauLLa nie uciekaj od nas! Po to tu jesteśmy żeby Cię wesprzeć. Ja też wczoraj wieczorem płakałam, ale to nic złego. Ogólnie już się pozbierałam i żyję dalej, ale pamiętam. Na każdym kroku coś przypina mi naszego Bąbelka i jeszcze wiele będzie dni w których zapłaczę, ale to nic złego :)

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelitka trzymam <3

    Miru i masz rację, skupcie się trochę na sobie, spędźcie fajnie wakacje :)
    Ja mam nadzieję że dla nas wszystkich to są ostatnie wakacje bez dzidziusia :P

    eM, MartaAlvi, Maluszek, Iza75, gosia86 lubią tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelitka będzie dobrze :) no te na pewno, chyba, że bez bobasa ale w ciąży jeszcze mamy szanse :P

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PauLLa mnie robienie paznokci bardzo odpręża i pozwala zapomnieć o krzywdzie jaka nas dotknęła. Po mimo że z dziewczynami rozmawiam o tym ale to pomaga :)

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :( jak ja bym chciala zeby faktycznie to byly ostatnie wakacje w dwojke...od poczatku, gdy dowiedzialam sie o ciazy wiedzialam ze dziecko musi zagoscic wsrod nas...ze moje zycie bedzie wtedy idealne....

    Tak bardzo cieszy mnie ze mam w Was wsparcie...chlopak ma juz powoli dosyc mojego placzu...ale i on miewa chwile, ze lzy same sie pojawiaja w oczach...rzadziej niz u mnie, wiec on mysli, ze pogodzil sie ze strata coreczki...choc wczoraj powiedzial, ze nadal jakos nie potrafi zrozumiec co sie stalo, ze Karinki z nami nie ma...takie nierealne to wszystko...tak jakos pomyslalam, ze moze oboje tak czujemy, bo nie mielismy okazji miec naszego Aniolka dluzej niz w chwili pozegnania na cmentarzu i kiedy po porodzie moj R trzymal ja w ramionach....uwierzcie, ze sam fakt, ze dzidzius sie urodzil jest piekny ale to jak tatus tuli swoje malenstwo...nigdy nie zapomne tego spojrzenia, kiedy mial w ramionach nasz maly cud....

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny za kazda trzymam kciuki...przezywam z Wami smutki i radosci...mamy tutaj cos, czega ja na przyklad w realu nie mam...

    Ajj to sie teraz przyznaje, ze zeli nie mam i nici z tipsow..:/ wlasnie wchodze na neta i bede zamawiac. W weekend jade do Sieradza z moim R do szkoly, bo ostatni egzamin ma, przy okazji chce w rossmannie kupic krem na rozstepy :/ tak wgl to juz mamy czwartek...jutro piateczek...

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba żadna z nas nie potrafi zrozumieć co się stało. Ja pamiętam gdy z badania, zapłakana wyszłam i musiałam powiedzieć mężowi co się stało... nigdy tego nie zapomnę... jak to możliwe, że przez 3tyg nic nie wiedziałam o tym że moje dziecko nie żyje? Też bardzo liczę, że to ostatnie wakacje we dwoje. Już te w zeszłym roku miały być ostatnie, dlatego polecieliśmy na teneryfę...

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM doskonale Cię rozumiem. Miałam tak samo, 4 tygodnie chodziłam myśląc że wszystko jest ok, a nie było.
    Ja ciągle mam w głowie ten moment kiedy podczas USG powinno bić serduszko, a nie biło... Ta okropna cisza przerwana w końcu słowami lekarza: "bardzo mi przykro"... I jak dzwoniłam do B z histerycznym płaczem, a on nie wierzył... Siedziałam w szpitalnej łazience i beczałam, nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Po raz pierwszy w życiu byłam bezradna i zagubiona. Po prostu płakałam, nie wiedziałam nawet gdzie się podziać. Nie wiem jakby to było gdyby nie moi rodzice. To oni podsuwali mi decyzje, bo ja nie byłam w stanie decydować nawet sama za siebie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 11:47

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie odwiedzila @. Do dupy to wszystko.

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie do dupy tylko.zaczynasz od nowa :) a ja dzis dowiedzialam sie o moich wynikach histpat... jeszcze ich nie odebralam ale pigula mi powiedziala ze wszysko ok ... zbita doczesna i kosmowka o zwyklym obrazie.... zasniadu nie mam jupiiii :)

    eM, Iza75, gosia86 lubią tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena nie smuć się :) następny cykl będzie tym zielonym. Ja też czekam na @.
    Ja moje kochane chciałam do 11 tyg z obumarła ciążą, a rozwój zatrzymał się na 6... jak ja sobie to rpzypomnę to mnie wściekłość ogarnia jak lekarz tak mnie mógł przetrzymać? Wmawiac mi, że jest zalążek serca, że ciąża jest żywa, a potem... mnie najbardziej bolało widok zapłakanego męża...rzadko widuję jego łzy. Dlatego mnie tak to poruszyło i obwiniałam się przez długie tygodnie, że to moja wina, że to ja nie mogę dać mu dziecka. Czasami teraz też tak myślę, ale tak nie jest! To nie była nasza wina. Tak musiało być... Gdyby nasze zycie było by przewidywalne, to jakie by było?? Nijakie.
    Kochane moje, czujemy i przeżywamy to samo. Musimy ciągnąć się ku górze, nie opadać w dół. Ja też mam chwile zwątpienia, jak kilka dni temu. Mój mąż często kiedy poruszam temat tej naszej tragedii powtarza mi, ale już w złości, że to że nie mamy jeszcze dziecka to nie oznacza, że jesteśmy gorsi, beznadziejni czy bezwartościowi.. Mamy siebie, to o siebie musimy dbać :) wtedy do naszego życia powróci słońce :)
    em jak było na teneryfie? :) w jakiej części byliście?


    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka super wieści :)

    Malinka32, Malinka32 lubią tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pokaże Wam moje dzieła w stylizacji paznokci ;P

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e3fa18c131b1.jpg

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f871825ea4cc.jpg

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/eb19ec36140e.jpg

    eM, inessa lubią tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to jest mój sposób na smuty :)
    szyję sobie dla dzieciaczków ...

    http://s12.flog.pl/media/foto/8802415_bawelniana-sukienka-recznie-szyta-.jpg

    http://s12.flog.pl/media/foto/8655001_rozm-47-m-.jpg

    http://s8.flog.pl/media/foto/8620570.jpg

    http://s8.flog.pl/media/foto/8589329_pudrowy-roz.jpg


    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na teneryfie było wspaniale, najlepsze wakacje w życiu. Pokochałam Hiszpanię i kiedyś jeszcze ją odwiedzę i inne wyspy kanaryjskie też :) Byliśmy w los gigantes, ale wyspa jest tak mała że objechali my całą.

    Ja w 6tyg już usłyszałam serduszko przez chwilkę... tęsknię za tym dźwiękiem, ale wierze że następnym razem się uda :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 13:24

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz te wakacje wydają mi się jak by były w innym życiu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 13:28

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nagrane ktg....ostatniego nie nagralam ale jak bylam w szpitalu to sluchalam serduszka...boje sie jednak wlaczyc to nagranie...

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    em my mieliśmy jechać ale dopadła mnie"ciąża pozamaciczna" i torbiel, w konsekwencji operacja. Także podróż odwołana :) i niestety kasa przepadła...cała.
    PauLLa może to jakiś sposób na zmierzenie się ze swoimi demonami? Może to pomogłoby Ci pogodzić się z tym co się stało? Ale jeszcze nie teraz. To za świeża sprawa. Za jakiś czas, jak już przejdziesz etapy żałoby.

    Miru piękne ubranka :) a dla chłopców coś robisz? :)

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbuję - bo ja się dopiero uczę szyć :P
    takie cosik mi powychodziło :P
    A teraz szyję kompleciki dresowe spódniczki i bokserki :) zobaczymy>


    Ja nie zdążyłam usłyszeć serduszka...a tak bardzo chciałam...

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Lelitka Ekspertka
    Postów: 201 159

    Wysłany: 5 czerwca 2014, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem mega zadowolona z wizyty

    gosia86 lubi tę wiadomość

    (*) 09.08.2013 Fiołeczek....25 tc
    (*) 21.01.2014 Aniołek 5 tc
    f2w3vfxm0u0xdin0.png
‹‹ 267 268 269 270 271 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ