X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinkowe bardzo mi przykro :( ale jesli to była ciaza pozamaciczna, czy nic nie masz uszkodzone po niej??? najbardziej chodzi mi o jajowody...
    przytulam mocno...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinkowe oczekiwanie wrote:
    Moje Aniołki

    (*) marzec 2011 - 8tc poronienie
    (*) grudzień 2013 - 7-8tc ciąża pozamaciczna

    ;(
    Kochana ,przeczytalam na innym watku co Ci sie przytrafilo;( bardzo bardzo wspolczuje:*

  • Malinkowe oczekiwanie Autorytet
    Postów: 357 553

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    malinkowe bardzo mi przykro :( ale jesli to była ciaza pozamaciczna, czy nic nie masz uszkodzone po niej??? najbardziej chodzi mi o jajowody...
    przytulam mocno...
    wycięli mi prawy jajowód :(

    6344ea07d0.png
    Starania o dziecko od 2011 roku.
    Nasze aniołki:
    30.III.2011 [*]
    4.XII.2013 [*]
    17.IX.2015 [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinkowe oczekiwanie wrote:
    wycięli mi prawy jajowód :(
    kochana tak mi przykro :( ale bedzie dobrze...

  • mala_mi Autorytet
    Postów: 366 1524

    Wysłany: 15 grudnia 2013, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zaglądałam tutaj od kilkunastu dni i dziś ze smutkiem odkryłam jak wiele nowych aniołkowych mam dołączyło do tego wątku :(
    Dziewczyny, z własnego doświadczenia wiem, że nie ma teraz słów, które by mogły pomóc czy pocieszyć. Trzeba przejść przez ten trudny czas i starać się znaleźć w sobie nadzieję i wiarę, że jeszcze będzie dobrze. Trzeba dać sobie tyle czasu ile czujecie, że potrzebujecie. Niczego nie przyspieszać. Pomaga płacz, wściekłość i oczywiście fora. Dla mnie dużym wsparciem była świadomość, że mam tu koleżanki, które pokonały przeciwności losu, są w ciąży lub już urodziły zdrowe dziecko. Te opowieści są światełkiem w czarnym tunelu rozpaczy.
    Ale równocześnie chcę Was uświadomić, że następna ciąża jest bardzo trudna, pełna strachu, lęków, wątpliwości i że naprawdę trzeba mocno pracować nad psychiką, by nie ulec panice. Dlatego istotny jest czas, który pozwala oswoić się z myślą o stracie i rozbudzić w sobie pewność, że następnym razem się uda.
    Życzę Wam wszystkim dużo sił, bo bardzo ich potrzebujecie. I oczywiście powodzenia w kolejnych staraniach.

    Anoolka, aleksa.wawa, kaarolaa, Gosiaczek, szpilka, vanessa, inessa, weronika86, Kasiula09, ash, Malinkowe oczekiwanie, Carmen92, Miriam, Fedra lubią tę wiadomość

    9f7jzbmhwqv82yrb.png
  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 15 grudnia 2013, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    laka86 wrote:
    Poza tym bardzo ważne jest udokumentowanie poronienia ciąży nawet w 4 tygodniu, żeby wewntualnie starac sie pozniej o badania na NFZ. Ja dzieki temu robie kariotyp za kase chorych.
    Weronika86 wspieram Cie bardzo mocnooooo <3
    Laka ja mieszkam od 8iu lat na stale w Anglii, tutaj pierwsze Usg robia ok 12 tygodnia. " usg na cala ciaze jesli to druga ciaza. Do 8 tygodnia nie udokumentowuja tego. Straszne, ale prawdziwe.

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 15 grudnia 2013, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinkowe oczekiwanie wrote:
    Moje Aniołki

    (*) marzec 2011 - 8tc poronienie
    (*) grudzień 2013 - 7-8tc ciąża pozamaciczna

    ;(
    Bardzo mi przykro...ja tez mialam biochemiczna teraz. Przytulam mocno :)

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 15 grudnia 2013, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinkowe oczekiwanie wrote:
    wycięli mi prawy jajowód :(


    O boze! tak mi przykro strasznie!

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2013, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane mamusie aniołkowe przytulam Was z całego serca jakoś nas tu dużo sie zrobiło w ostatnim czasie <3 <3 <3

    ash lubi tę wiadomość

  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2497 1837

    Wysłany: 15 grudnia 2013, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Kochane mamusie aniołkowe przytulam Was z całego serca jakoś nas tu dużo sie zrobiło w ostatnim czasie <3 <3 <3

    To prawda jest nas tu bardzo dużo i moim zdaniem za dużo, tak nie powinno być, żeby tyle nas cierpiało :(

    weronika86 lubi tę wiadomość

    3jgx43r8irebp29g.png
    iv09ej28dcmqad95.png
  • OctAngel Ekspertka
    Postów: 237 370

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2018, 18:30

    3jvzwn15td2p4lbx.png
  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6376

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwczyny jakie mialyscie tempki po ciazy biochemicznej? zagladnijcie do mnie...moje dwie ostatnie tempki sa za wysokie.

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • kot Przyjaciółka
    Postów: 69 51

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie była ciąża zakończona 5 dni po terminie miesiączki i też mi temperatura skakała. Dopiero piątego dnia poszła w dół i tak już zostało.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie skakać bo jakby nie było hormony jeszcze szaleją.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie tez skacze, normalnie gory i doly, az sie zastanawialam czy termometr nie zwariował... ale chyba tak musi byc :/

  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po poronieniu warto spróbować castagnus, u mnie zakończył plamienia i wyregulował temperatury.

    FITop1.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny, niestety dołączam do Was, taki prezent na urodziny :(
    w nawiązaniu do kliku postów powyżej, pierwsze co powiedział mi lekarz, nie jest Pani sama tak się dzieje,
    do krwawienia doszło u mnie 10 dni po terminie miesiączki i tak się zastanawiam czy już w tym cyklu mogę starać się o ciążę?
    nie chcę się bardzo skupić na staraniach i nie bardzo wierzę, że może się udać, chciałabym na razie to wszystko zostawić przypadkowi, ale zastanawiam się czy w razie czego nie narobię więcej szkody?
    chyba nawet przed sobą nie chcę tego przyznać ale nie pogodzę się z tą sytuacją do czasu aż będę w zdrowej ciąży
    powiedzcie mi czy to moje krwawienie było zarazem miesiączką i teraz zaczął mi się nowy cykl?

    do malinkowe oczekiwanie:
    mojej kuzynce wycięto jajnik i część jajowodu, zaszła w ciążę przy pierwszej próbie, życie jest przewrotne, będzie dobrze!!!

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Gosiaczek Autorytet
    Postów: 714 597

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Efortos ja też taki dostałam prezent na urodziny: ciut przed nimi (9 dni) zielona kropka a jak poszłam sobie dzień po zobaczyć moją kruszynkę na usg było już po prezencie..:( Ile u Ciebie trwa krwawienie: u mnie 11 dni trwało to poronienie-miesiączka-oczyściłam się sama. Zaraz po ustaniu krwawienia byłam na kontroli-na usg lekarz widział zbliżającą się owulacje!! ale zabronił serdzuszkować jeszcze w tym cyklu. Dopiero od nowego dał zielone świtało. Słuchaj swojego lekarza i swojej intuicji a będzie dobrze :) MUSI BYĆ!!

    Franuś 19.08.2014 👦🏻
    Edytka 29.08.2017👧🏼
    Przemuś 27.10.2021 👶
    Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eforts wrote:
    powiedzcie mi czy to moje krwawienie było zarazem miesiączką i teraz zaczął mi się nowy cykl?
    Tak, pierwszy dzień krwawienia, to początek nowego cyklu. Przytulam...

    FITop1.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie plamienie było od dnia miesiączki, a po 10 krwawienie,
    u mnie trwa to trzeci dzień, dwa bardzo obfite a dzisiaj już lekkie i ból jajnika z którego miałam owulację
    jeszcze w trakcie plamień endometrium spadło mi z 14 do 9 mm
    też jestem Gosia:)

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
‹‹ 50 51 52 53 54 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ