X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki dziewczyny... dla mnie to jest mega świeża sprawa bo tak naprawdę z wczoraj... za dużo stron do nadrabiania, żeby poznać Wasze historię ale chciałam zapytać czy obyło się u Was bez zabiegu?? bardzo bym go nie chciała, wg mojego gina nie mam już po ciąży nic poza endometrium za dużym i skierował mnie do szpitala a ja tak do niego nie chcę iść...leżałam w czasie ciąży tydzień i powiedziałam sobie, ze na ten oddział już nie wrócę... i tak myślę, że chyba normalne jest, że w kilka godzin po poronieniu (ok 7) endometrium jeszcze nie jest złuszczone - miałam wczoraj 10mm to też nie jest strasznie chyba dużo

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora ja nie pomogę w tej kwestii bo u mnie był zabieg
    my się chyba znamy z portalu fajna mama??
    to tam wyczytała o stronie ovufriend

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia86 wrote:
    Dora ja nie pomogę w tej kwestii bo u mnie był zabieg
    my się chyba znamy z portalu fajna mama??
    to tam wyczytała o stronie ovufriend
    tak Gosia :) jak się czujesz?? doszłaś już do siebie trochę?? staracie się już??

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na pewno jest lepiej, niż na samym początku, mineło już dwa miesiące, płaczę już coraz rzadziej
    dzisiaj mija 9 tydzień, w przyszłym tygodni weszłabym w 20 tc :(
    jeszcze się nie staramy, na razie próbuję porobić badania (tylko cięzko mi utrafić we właściwy dzień bo nie wiem czy była owulacja :( )
    zaczniemy się starać w sierpniu lub we wrześniu, zależy czy uda mi się męża przeknać żeby zacząć wcześniej
    dziewczyny tu bardzo mi pomogły się pozbierać
    mam nadzieję że i Ty dojdziesz do siebie, choć nigdy już nie będzie tak samo jak przed, pomógł mi też powrót do pracy, taka namiastka normalności

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dora8201 wrote:
    witam! nigdy nie przypuszczałam, że tak się stanie ale czy mogę do Was dołączyć??
    <przytula> Witam :*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ja też na fajnej mamie jestem byłam na grudniowych mamusiach

    Anet ja się nie poddaje tylko stwierdzam że próbuje jeszcze dwa cykle a później już nie chce bo i wiek i wiek mojego tez wchodzi powoli do 50 wiec trzeba się ostro zabrać albo odpuścić

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora ja też miałam zabieg

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dora8201 wrote:
    dzięki dziewczyny... dla mnie to jest mega świeża sprawa bo tak naprawdę z wczoraj... za dużo stron do nadrabiania, żeby poznać Wasze historię ale chciałam zapytać czy obyło się u Was bez zabiegu?? bardzo bym go nie chciała, wg mojego gina nie mam już po ciąży nic poza endometrium za dużym i skierował mnie do szpitala a ja tak do niego nie chcę iść...leżałam w czasie ciąży tydzień i powiedziałam sobie, ze na ten oddział już nie wrócę... i tak myślę, że chyba normalne jest, że w kilka godzin po poronieniu (ok 7) endometrium jeszcze nie jest złuszczone - miałam wczoraj 10mm to też nie jest strasznie chyba dużo
    a któy to był tydzien ciąży?

  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez jestem po zabiegu. Gosia ma racje tutaj powoli zaczniesz dochodzic do siebie. u mnie tez minęły dwa miesiace . nie zapomne nigdy popłakuje jeszcze czasem szczególnie gdy widze malenstwa. ale tu dziewczyny mozno sie wzpierają nawzajem. mam tylko nadzieje ze zadnej z nas sie to juz nigdy nie powtórzy

    gosia86 lubi tę wiadomość

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Thalia wrote:
    O ja też na fajnej mamie jestem byłam na grudniowych mamusiach

    Anet ja się nie poddaje tylko stwierdzam że próbuje jeszcze dwa cykle a później już nie chce bo i wiek i wiek mojego tez wchodzi powoli do 50 wiec trzeba się ostro zabrać albo odpuścić

    i co zaczniesz sie zabezpieczac???

    gosia86 lubi tę wiadomość

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy wrote:
    a któy to był tydzien ciąży?
    9tc - dokładnie 8tc5d - 3 tygodnie wcześniej na usg (ostatni raz kiedy miałam mierzone) było 23mm

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dora8201 wrote:
    9tc - dokładnie 8tc5d - 3 tygodnie wcześniej na usg (ostatni raz kiedy miałam mierzone) było 23mm
    A ciąża już poroniona i endometrium tylko zostało do złuszczenia? jak tak to sama się oczyścisz.. ja miałam dylemat o 20 zaczelam tracic dziecko i nie chcialam jechać do szpitala bo mialam i chcialam sie oczyścić sama. ale o 4.30 tracilam przytomność tyle poszło krwi i ból był nie do zniesienia i zabrała mnie karetka... lekarz pytał czy chce zabieg i mialam dylemat ale powiedział, że jest to dla mnie zagrożenie życia.. i się z wielki bólem serca zgodziłąm

  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anet525 wrote:
    ja tez jestem po zabiegu. Gosia ma racje tutaj powoli zaczniesz dochodzic do siebie. u mnie tez minęły dwa miesiace . nie zapomne nigdy popłakuje jeszcze czasem szczególnie gdy widze malenstwa. ale tu dziewczyny mozno sie wzpierają nawzajem. mam tylko nadzieje ze zadnej z nas sie to juz nigdy nie powtórzy
    wiecie mi jest chyba łatwiej - bo ja od 3 tygodni byłam na to gotowa, moja ciąża przebiegała z problemami, każdy lekarz (a konsultowało mój przypadek z 6) mówił o powodzeniu jej w kategorii cudu... miałam dużo czasu na pożegnanie się z Grochem (tak nazywaliśmy w domu maluszka), pogodzenie się z tym, nie zdążyłam zobaczyć serduszka... powiem Wam szczerze, może to wyrodne lub nieczułe ale jak przedwczoraj dostałam krwawienia a wczoraj poroniłam to poczułam coś na wzór ulgi i taki spokój... całe 3 tyg żyłam w okropnym napięciu, raz wierzyłam, że sie uda bo cuda się zdarzają a za chwilę wątpiłam we wszystko... kosztowało mnie bardzo dużo i dosłownie posiwiałam... jest mi strasznie przykro i żal ale wiem, że tak musiało być bo coś gdzieś na początku poszło nie tak... natura wie co robi w tym przypadku też zadziałała... mój Grochu walczył dzielnie i zawsze będzie w moim sercu ale już nie rozpaczam... Jeden cud już mam, siedział wczoraj cały dzień koło mnie przytulał, całował i powtarzał jak mocno mnie kocha... ma 6 lat więc teraz ja muszę być dzielna dla niego...

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    piękne podejście Dora :)))

    Lemurek27 lubi tę wiadomość

  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy wrote:
    A ciąża już poroniona i endometrium tylko zostało do złuszczenia? jak tak to sama się oczyścisz.. ja miałam dylemat o 20 zaczelam tracic dziecko i nie chcialam jechać do szpitala bo mialam i chcialam sie oczyścić sama. ale o 4.30 tracilam przytomność tyle poszło krwi i ból był nie do zniesienia i zabrała mnie karetka... lekarz pytał czy chce zabieg i mialam dylemat ale powiedział, że jest to dla mnie zagrożenie życia.. i się z wielki bólem serca zgodziłąm
    tak ciąża poroniona, szyjka mega miękka,szeroko otwarta i nisko. zostało tylko endometrium o nieregularnych zarysach i niejednorodnej echogenności... chciałabym się oczyścić sama, jak mi gin powiedział, że endo ma 10mm to sie ucieszyłam, że mało ale on zaczął mówić coś o zakażeniach itd i lepiej by było jakbym tabletki dostała ale wiemy oboje jak to jest w moim szpitalu i jeśli trafię na lekarza "zabiegowego" to nie odpuści... z jednej strony chciałabym zostać i spróbować sama a z drugiej ten mój lekarz mi na rozsądek wjeżdżał...

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dora ja do samego końca wierzyłam że jeszcze może być dobrze i może sie udać :(
    dobrze że masz dla kogo walczyć to na pewno ułatwi Ci pierwszy najtrudniejszy okes po poronieniu

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idź do szpitala, mają obowiązek podać tabletki... Po prostu powiedz, że na zabieg nie wyrażasz zgody. Nie mogą Ci go zrobić.. Ja jakbym mogła cofnąć czas nie zrobiłabym zabiegu :) Ale chodziłam z martwą córką 7 tygodni i to trochę mnei martwiło, tym bardziej, że mówił o zagrożeniu mojego życia no i niestety się zgodziłam. Ale jakby nie było to poronienie wstrzymane, na zabieg bym nie poszła

  • Lemurek27 Ekspertka
    Postów: 250 159

    Wysłany: 11 lipca 2014, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Dora - przykro mi z powodu Twojej straty :( przytulam mocno...

    ja nie miałam zabiegu oczyściłam się sama ale widok tych wszystkich skrzepów ... straszne to było ...

    n59ywn15odmbhilj.png
    zrz6j44jqmji5356.png
    07.04.2014r Antoś [*] Mój Aniołek :*
    Lemi27
  • Bara112 Ekspertka
    Postów: 172 106

    Wysłany: 11 lipca 2014, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)
    Dora bardzo mi przykro z powodu twojej straty :( tutaj dojdziesz do siebie bo dziewczyny sa cudowne i dają nadzieje :)
    ja miałam ciaze obumarła i miałam do wyboru tabletki albo szpital i wybrałam tabletki a dokładnie cytotek. Kontrole miałam po tygodniu i wszystko się samo oczyścilo wiec nie musiałam mieć zabiegu. Tylko ja nie mieszkam w Polsce. Moim zdaniem powinno się kilka dni poczekać a oni skrobia czy jest potrzeba czy nie :(
    Thalia, Anet bardzo mi przykro, ze w tym cyklu się nie udało - w następnym wszystkie będziemy w ciazy :) Thalia musisz poprostu odwiedzić męża w odpowiednim czasie ;)
    Gosia kolacja, winko i ładna bielizna i nie trzeba będzie męża namawiać ;)

    gosia86 lubi tę wiadomość

    Mój aniołek [*] ❤️ 1.07.2014
    n59y20mmfn8x8tla.png
  • Bara112 Ekspertka
    Postów: 172 106

    Wysłany: 11 lipca 2014, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lemurek27 wrote:
    Witaj Dora - przykro mi z powodu Twojej straty :( przytulam mocno...

    ja nie miałam zabiegu oczyściłam się sama ale widok tych wszystkich skrzepów ... straszne to było ...
    Ja wolałam nie widzieć co ze mnie leci bo niektóre dziewczyny ronią na gazę :( oczywiście na podpasce się trafiło ale po tabletce godzinę nie schodziłem z wc i wtedy większość ze mnie wyleciała.

    Mój aniołek [*] ❤️ 1.07.2014
    n59y20mmfn8x8tla.png
‹‹ 519 520 521 522 523 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jakie suplementy i witaminy warto przyjmować w ciąży? Poradnik dla przyszłych mam

Ciąża to czas szczególnych potrzeb organizmu, w którym odpowiednia podaż witamin i minerałów odgrywa kluczową rolę dla zdrowia mamy i prawidłowego rozwoju dziecka. Jakich składników nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy i kiedy warto sięgnąć po suplementy? W artykule wyjaśniamy, które witaminy i minerały są najważniejsze w ciąży, jak wybierać bezpieczne preparaty oraz jak zaplanować suplementację zgodnie z aktualnymi rekomendacjami specjalistów.

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.

CZYTAJ WIĘCEJ