X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 20 października 2014, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez :) nie ważne jaka płeć ważne żeby było :)

    Zemraa, gosiunia lubią tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Zemraa Autorytet
    Postów: 296 342

    Wysłany: 20 października 2014, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj, dziewczynki czytam te wasze posty i czuje jakbym czytała o sobie.
    Wszystko to co opisujecie przeżyłam na własnej osobie -kłopoty z teściami ,kłopoty finansowe, bark wyczucia bliskich i personelu w szpitalu-nawet lekarzy niestety.
    mam nadzieje ze kiedyś los nam to wszystko wynagrodzi :)

    Mama 3 Aniołków ***

    16ud3e3kuuesqoa4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2014, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane <3
    chce powiedziec,ze Was czytam i pamietam o kazdej z Was <3
    ja teraz jestem w ciazy i to moze jest straszne ale moja psychika jak narazie sie broni nie umiem uwierzyc,ze jestem w ciazy ja raczej boje sie uwierzyc aby gdyby cos sie stało nie przezywac tak mocno straty jak wczesniej - boje sie,ze teraz tego juz nie przezyje :(
    wiem,wiem nie powinnam tak ale nie potrafie jak narzie inaczej. Staram sie miec nadzieje,modlimy sie z mezem i pali sie w nas iskierka nadziei ale jak to lekarze okreslają ( rożnych specjalizacji) moja ciaza jest wysokiego ryzyka i zagrożona. Tak bardzo bym chciała aby Maluch tym razem przezył!!!
    moja rodzina nie porusza teraz tematu poprzednich ciaż nie wiem moze sie boją mnie urazic. Wczesniej mnie wspierali miałam przejscia z moja mama ale strasznie j a kocham i wiem,ze ona tez.
    Za to bolało mnie podejscie jednej pielegniarki - jak powiedziała,ze tu jest tylko płód nie dziecko myślałam,ze serce mi peknie. Podejscie mojego juz byłego ginekologa nie opisze bo nie warto tak mnie potraktował.
    WIerze jednak,ze każda z nas ma SWoją droge i wierze,ze każda z nas w Swoim odpowiednim czasie otrzyma najpiekniejszy dar jakim jest Dziecko!!!!
    ALe też wiem,ze musze pamietac,ze juz otrzymałam wielki Dar jakim jest moj wspaniały Mąż i że bardzo Go kocham i nadal mam Go z dnia na dzien coraz mocniej kochac bo dzieci przyjda ale też kiedys odejdą od nas a my z mezem zostaniemy razem i niech miłosc nas łaczy a nie pustak pozostawiona po dzieciach juz dorosłych.
    Przepraszam jak zwykle sie rozpisałam
    Buziaki dla każdej z Was <3

    Zemraa, gosiunia, zazu23l, Anastazja85, Buziulka, Marlena, impossible, Tosia 1981, agnb6 lubią tę wiadomość

  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 20 października 2014, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "W tej chwili jest 6.470.818.671 ludzi na świecie. Niektórzy z nich uciekają przestraszeni. Niektórzy wracają do domu. Niektórzy mówią kłamstwa, aby przetrwać dzień. Inni po prostu spoglądają prawdzie w twarz. Niektórzy są złymi ludźmi, w walce z dobrem, a niektórzy dobrzy walczą ze złem. Sześć miliardów ludzi na świecie. Sześć miliardów dusz. A czasami wszystko, czego pragniesz… to jedna...mała duszyczke. .."

    anka418, Kitaja, agatka196, Zemraa, gosiunia, zazu23l, Anastazja85, Buziulka, Marlena, Tosia 1981, agnb6 lubią tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 20 października 2014, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie to się marzy cały dom dzieci, zawsze chciałam mieć troje :-). A teraz proszę o jedno!
    Mam nadzieję że się doczekam.

    Miru, Zemraa, Marlena lubią tę wiadomość

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 20 października 2014, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, czekacie te przysłowiowe 3 miesiace od straty maleństwa? aktualnie mam owulacje...i nie wiem czy ryzykowac ze staraniami

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 20 października 2014, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru wrote:
    "W tej chwili jest 6.470.818.671 ludzi na świecie. Niektórzy z nich uciekają przestraszeni. Niektórzy wracają do domu. Niektórzy mówią kłamstwa, aby przetrwać dzień. Inni po prostu spoglądają prawdzie w twarz. Niektórzy są złymi ludźmi, w walce z dobrem, a niektórzy dobrzy walczą ze złem. Sześć miliardów ludzi na świecie. Sześć miliardów dusz. A czasami wszystko, czego pragniesz… to jedna...mała duszyczke. .."

    Prawda,tylko jedna mala duszyczke i 9bez stresowych miesięcy;)

    Iness często o Tobie mysle, mam nadzieje i wierze,ze w końcu teraz będzie dobrze-MUSI!

    Czytajac wasza rozmowe dziewczyny czułam się jakbym czytala o sobie.Czesto ludzie nie wiedza jak maja się zachować wobec kobiet które stracilo swoje ukochane dziecko.Nikt nie ma prawa mowic,ze to był tylko plod!! To były nasze ukochane, wyczekiwane ,najwspanialsze maleństwa i kazda z nas ma prawo do zaloby i lez po ich odejściu.Nie potrafie zrozumieć tej znieczulicy wśród lekarzy i pielęgniarek ale i również i rodziny.

    My z mezem staramy się o dziecko od czerwca, niby wszystko jest okej wyniki u mnie dobre,ale niestety chyba za bardzo chcemy.Czeka jeszcze mojego T.badanie nasienia.W tym cyklu zaczelam pic ziolka o.Sroki i czekamy...


    inessa lubi tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 20 października 2014, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my odczekaliśmy tylko pierwszy miesiąc ,ale roznie mowia i pisza by starac się od razu,czekac 3m-ce,lub 6m-ce.Jezeli czujesz się dobrze psychicznie i fizycznie to ja bym nie czekala.Wiem,ze to może egoistyczne podejście,ale ja uważam,ze najlepszym lekarstwem na poronienie jest kolejna ciąż,napewno wiaze się to ze strachem,ale strach nam już zawsze będzie towarzyszyl czy zajdziesz teraz czy za 3msc czy pol roku....

    Blondik lubi tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 20 października 2014, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondi jeśli nie miałaś zabiegu to 3 m są zbędne ale ile tu dziewczyn tyle opinii. Ile lekarzy tyle zaleceń.
    Ja nie czekałam bo u mnie wszystko ok inne czekały bo to prolaktyny to tsh... jeśli czujesz się gotowa działaj zdrowy organizm jeśli nie będzie na siłach i tak nie dopuści do zapłodnienia. Czarna poronilam w sumie ciaza biochemiczna i nie doczekała @ bo w następnej ciąży i serduszko pięknie bije... powodzenia.

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 20 października 2014, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mialam zabieg...eh. nie pozbieram się chyba dopoki nie bede w ciazy i nie zaczne sie martwic o to nowe malenstwo

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 20 października 2014, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ile minęło ? Ile razy miałaś @?

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • gosiunia Autorytet
    Postów: 738 1820

    Wysłany: 20 października 2014, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szwagierka miała zabieg,w drugim cyklu po nim zaszła i ma zdrową córeczkę-też jej kazali trzy,cztery odczekać...

    https://www.maluchy.pl/li-72656.png
    https://www.maluchy.pl/li-72658.png
    https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
    ANIOŁEK 21.06.13 [*] <3
  • zazu23l Ekspertka
    Postów: 175 64

    Wysłany: 20 października 2014, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie Dziewczynki,stres jest najgorszy,ale jak sie nie bać?...z zycia wziete....jacys tam dalecy znajomi mojego M.kilka lat starli sie o dziecko,w koncu zrezygnowali i zaczeli starac sie o adopcje.Nie wiem w jakim wieku wzieli Malucha,ale bodajze rok pozniej .......DOCZEKALI SIE SWEGO POTOMKA !!!...wniosek taki,ze jak zrezygnowali ze staran a kochali sie z milosci (jedynie ;) ) to bocian sobie o Nich przypomnial :)
    Kuzynka meza ma 5letniego synka (w wieku mojego),chcieli miec kolejne,ale przez ok 3 lata nic nie wychodzilo...teraz jest bodajze w 8ym mcu z bliźniakami :)
    Nic nic,a jak wkoncu zafasolkowala,to nadrobila zaleglosci,hehe

    Dziewczyny Kochane!!!Główki do góry!Jestem dumna z Waszej walki o bycie zatroskana Mamuśią....Powiem Wam,że każda kobieta pragnaca tulić do siebie z milości "takie malutkie cosik ;) "...predzej czy później zostanie Mamą!!!...tylko ten CZAS....

    inessa, Kitaja lubią tę wiadomość

    zazu23l
    ISKIERKA 05.12.2013 [*] 8tc
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 20 października 2014, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane... baaardzo dawno mnie nie było. Nie odzywałam się wcześniej, póki nie dotrwamy z Miskiem do tej zagrożonej granicy. Mamy już ją za sobą byłam dziś na wizycie i wszystko jest dobrze :) nie traćcie nadziei. Dziś naszła mnie myśl....że warto przejść przez piekło, by móc cieszyć się schyłkiem nieba. Ciąże po stracie są bardziej nerwowe, ale często są tymi ze szczśliwmym zakończeniem :)

    Podczytuję Was od czasu do czasu.
    Pamiętamy o Was :*

    Miru, Buziulka, Czarna_88, Kitaja, gosia.b, Zemraa, zazu23l, Marlena, agnb6 lubią tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 20 października 2014, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic gonimy Cię z dziewczynami. .. :)

    A Wy rośnijcie :) <3

    Magic lubi tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2014, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inessa, ja też się bardzo bałam po pierwszej stracie. Jak tylko poczułam mokro to zaraz leciałam do toalety i zastanawiałam się kiedy poleci krew.
    Ale nie doczekałam się tego.

    Dopiero później, jak Pani doktor na pierwszym USG gdzie spodziewałam się zobaczyć piękną laleczke, powiedziała cytuje "ja tu kochana żadnego płodu nie widze... "

    Mój narzeczony po drugiej stracie tłumaczył mi, że to pewnie jeszcze nie ten moment, nie ten czas dla nas. Widocznie coś jeszcze musimy zrobić. I chyba wiem o co chodzi: o niezorganizowane życie. Brak pracy, mieszkanie na przysłowiowej "kupie ludzi", nerwy. Być może najpierw z tym trzeba popracować. Ja myślałam, że dziecko zmieni moje zycie, że będzie piękniejsze, że coś się ruszy, samo, ale widocznie ten kto pisze scenariusze życia, widzi to inaczej. Że do zmian muszę doprowadzić sama.

    O moich ciążach też nikt nie rozmawia, chyba, że za plecami moimi. O tym rozmawiam tylko z jedną przyjaciółka, która ma juz prawie roczną córke i ona rozumie, a przynajmniej potrafi sobie to wyobrazić, bo reszta niestety nie. Traktują to jak wątek w dramacie, kończy się i koniec.

    Mam nadzieje, że wszystko będzie pięknie i dobrze się skończy :)
    Uwielbiam Was dziewczyny.

    Blondik - widzisz, ja np usłyszałam rok. Rok przerwy po poronieniach.
    U mnie to było tak: w paździeniku odstawiłam tabeltki anty, zaszłam w ciąze w styczniu przy raczej niewielkich staraniach bo dni płodne pi razy drzwi liczyłam, na początku lutego poroniłam (ciąża biochemiczna), potem w kwietniu znowu zaszłam w ciąze i pod koniec czerwca okazało się, że mam pusty pęcherzyk ciążowy. Mi była doktor powiedziała rok choć nie miałam zabiegu ale moim zdaniem to przesada.
    Ja bym odczekała te 3 miesiące przynajmniej po zabiegu aby zapobiec w razie czego jakiś nieprawidłowości, albo problemów z zagnieżdżeniem bo macica musi się troche odbudować, choć myślę, że gdyby ogranizm nie był gotowy na ciąze to raczej nie da sie zapłodnić ale ja bym poczekała jednak, tak dla swojego spokoju, a 3 miesiace to nie jest bardzo długo. Ale decyzja jest Twoja. :*

    agatka - mnie też się marzy wielki dom, z gromadą dzieci - tylko kto mi pomoże je wychowywać :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2014, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic :) cudowne wieści :)
    wiecej takich :) mniej smutnych :D

    Jeszczę bedziemy się wymieniać foteczkami naszych pociech :))

    Oby Wam zdrowie sprzyjało :*

    Magic lubi tę wiadomość

  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 20 października 2014, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic kochana cieszę się że u was wszystko w porządku i że maleństwo rośnie silne i zdrowe ;-)

    Iness cały czas o tobie myślę i modle się o wasze małe duże szczęście :-*

    Ja miałam bardzo dużo szczęścia co do lekarzy szpitala i położnych....miałam cudowną panią doktor i wspaniałego lekarza (ginekolodzy) cudowną panią anestezjolog która trzymała mnie za rękę jak zasypiałam a do tego na koniec cudowne położne.... leżałam na izolatce, mój mąż był cały czas ze mną....pozdrawiam cudowny personel w szpitalu z Tychów i dziękuje za cudowne wsparcie i pomoc, mam nadzieję że kolejna wizyta w szpitalu to będzie na porodówce ;-)

    inessa, Magic lubią tę wiadomość

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 20 października 2014, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane :)
    Magic, Inessa i Gosiunia cieszę się, że wszystko dobrze u Was :) oby tak dalej! bez stresu i do przodu prosto na porodówkę :)
    Jeśli chodzi o traktowanie w szpitalu to też nie narzekam, mąż mógł być przy mnie całą noc, też mieliśmy oddzielną salę. Zabieg robiła mi moja gin, położna była bardzo wyrozumiała i współczująca. To bardzo dużo w takim przykrym momencie życia. Szkoda tylko, że dość rzadko trafiają się tacy ludzie :(

    Blondik ja w tym cyklu idę na wizytę skontrolować endometrium i ogólny stan i jak wszystko będzie dobrze to po drugiej @ od poronienia zaczynam starania :)

    Magic lubi tę wiadomość

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 20 października 2014, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja żyję tylko myślą o tym , że będę w ciąży

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
‹‹ 609 610 611 612 613 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ